Sipo Napisano 3 września Napisano 3 września Stary dobry Minimal, bawiłem się przy takiej muzyce za młodych lat. Odpisz, cytując
pairtick Napisano 3 września Napisano 3 września 1 godzinę temu, il Dottore napisał: Koncertu z Jarocina z nawalonym jak stodoła Batmanem w gumofilcach mogę słuchać w kółko. Sorry gościu, ale po czym wnosisz? Odpisz, cytując
il Dottore Napisano 3 września Napisano 3 września 38 minut temu, pairtick napisał: Sorry gościu, ale po czym wnosisz? Gościu, posłuchaj sobie tej zapowiedzi i końcówki utworu Odpisz, cytując
maxredaktor Napisano 4 września Napisano 4 września Mi ostatnio bardzo przypadł do gustu japoński gitarzysta jazzowy Akio Sasajima, od wczoraj słucham jego hołdu dla twórczości Lennona i McCartneya. 2 Odpisz, cytując
Rafał S Napisano 4 września Napisano 4 września @maxredaktor Już sama okładka płyty budzi sympatię. Ciepłe kolory, ładna gitara i muzyk, po którym widać, że wybiera właściwe nuty zamiast gonić po gryfie w tę i z powrotem. 1 Odpisz, cytując
pairtick Napisano 4 września Napisano 4 września 12 godzin temu, il Dottore napisał: Gościu, posłuchaj sobie tej zapowiedzi i końcówki utworu Tu tak, ale tam nie 😁 Odpisz, cytując
MarcKrawczyk Napisano 4 września Napisano 4 września Tego dnia, ale w 1989 roku Love and Rockets to wydali czwarty album studyjny pod jakże oryginalnym tytułem „Love and Rockets”, Daniel Ash i spółka zaserwowali na nim swój największy przebój „ So Alive” który dotarł do 3 miejsca na liście Billboardu Hot 100… Odpisz, cytując
il Dottore Napisano 4 września Napisano 4 września 6 godzin temu, pairtick napisał: Tu tak, ale tam nie przecież to ten sam koncert Odpisz, cytując
pairtick Napisano 4 września Napisano 4 września 4 godziny temu, il Dottore napisał: przecież to ten sam koncert Ale nie ten sam utwór, tutaj dał radę. Odpisz, cytując
MarcKrawczyk Napisano 5 września Napisano 5 września „Peepshow” to dziewiąty album studyjny angielskiego zespołu rockowego Siouxsie and the Banshees, wydany w Wielkiej Brytanii 5 września 1988 roku przez Polydor Records, a w Stanach Zjednoczonych dzień później przez Geffen Records. Był to ich pierwszy album w roli kwintetu… 2 Odpisz, cytując
Gość Napisano 5 września Napisano 5 września 1 godzinę temu, pairtick napisał: Kto wie, może to mój ulubiony album Floydów...🤔. Bardzo lubię i do tej ich plyty najczęściej sięgam. Odpisz, cytując
pairtick Napisano 5 września Napisano 5 września 8 minut temu, fp74 napisał: Kto wie, może to mój ulubiony album Floydów...🤔. Bardzo lubię i do tej ich plyty najczęściej sięgam. Właśnie zauważyłem, że jest remiks na Qobuz. To niech leci. Odpisz, cytując
kaczadupa Napisano 5 września Napisano 5 września https://tidal.com/browse/track/96583647?u Odpisz, cytując
Gość Napisano 5 września Napisano 5 września Trochę współcześniej brzmiąca Japonia. Z jednej strony kilka utworów w bardzo fajnej aranżacji nowoczesnego big bandu, z drugiej udział japońskich hiphopowców w akompaniamencie klasycznego trio jazzowego... Ale bez względu na styl, nagrane to jest wzorowo! Sony Music Artists/Taboo 2016, SACD hybrid, DSD Mastering, made in 🇯🇵. Odpisz, cytując
Gość Napisano 6 września Napisano 6 września Kurcze, no i stało się. Jako subskrybent newsletterowy ECM dostaję co tydzień fajne info o płytach, koncertach, promocjach, linki do wywiadów etc. No właśnie, promocje. Regularnie pojawia się tam m.in. Arvo Part. Kto zna ten wie, kto nie zna - łatwo sprawdzi. Trzymałem się z daleka od tej muzyki, mając dziwne przeczucie, że mnie wciągnie 😇. Do dzisiaj. Znowu u nas leje, a ta muzyka wyjątkowo pasuje do tej pogody. Narzekam (trochę 😉), no bo to kolejne dziesiątki płyt oraz ECM New Series, czyli linia wydawnicza (a raczej chyba odrębne wydawnictwo plytowe), które jest dla mnie niczym odkrycie nowego kontynentu.... Jest co zwiedzać 😁. Może ktoś zna tę serię i ma swoje przemyślenia...? Odpisz, cytując
Grzesiek202 Napisano 6 września Napisano 6 września Coś pięknego. Czy ktoś poleci jeszcze jakąś muzykę z akordeonem "na poziomie"? Odpisz, cytując
euter Napisano 6 września Napisano 6 września 5 minut temu, Grzesiek202 napisał: Czy ktoś poleci jeszcze jakąś muzykę z akordeonem "na poziomie"? Dino Saluzzi, Vincent Peirani 1 Odpisz, cytując
Gość Napisano 6 września Napisano 6 września 1 godzinę temu, Grzesiek202 napisał: Coś pięknego. Czy ktoś poleci jeszcze jakąś muzykę z akordeonem "na poziomie"? Marcin Wyrostek Odpisz, cytując
Rafał S Napisano 6 września Napisano 6 września 1 godzinę temu, euter napisał: Dino Saluzzi Ale to bandoneon, czyli szczególna (dla mnie szlachetniejsza) odmiana. Przy okazji polecam płytę "Di Meola Plays Piazzolla" z 1996 r. W aranżach sporo bandoneonu Saluzziego. 5 minut temu, fp74 napisał: Marcin Wyrostek Ja jesteśmy przy Polakach, to jeszcze Cezary Paciorek (raz fortepian, raz akordeon). 1 Odpisz, cytując
sonique Napisano 6 września Napisano 6 września 4 godziny temu, fp74 napisał: Może ktoś zna tę serię i ma swoje przemyślenia...? ECM New Series została wyodrębniona z głównego nurtu wydawnictwa ECM, bo i sama muzyka z jazzem, do którego mainstream wytwórni nas przez lata przyzwyczaił, wspólnego ma niewiele. Ale jest spójna z estetyką oficyny i jak najbardziej do ogólnej koncepcji pasuje. Mam dosłownie chyba jedną jedyną płytę z label ECM New Series (poniżej), ale znane są mi również inne, które chętnie bym nabył. Najsłynniejsze, choć za nimi nie przepadam, są z pewnością te nagrane przez Jana Garbarka z The Hilliard Ensemble. Odpisz, cytując
Highlander_now Napisano 6 września Napisano 6 września (edytowany) Jakiś tydzień temu ukazało się bardzo ważne wznowienie. Album jest tym razem dwupłytowy. Jakie wrażenia Forumowiczów, którzy mieli okazję to wydanie zgłębić? Zdjęcie okładki z serwisu Discogs. Edytowano 6 września przez Highlander_now 3 Odpisz, cytując
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.