Gość Napisano 4 lutego 2018 Udostępnij Napisano 4 lutego 2018 (edytowany) 4 minuty temu, Kraft napisał: Nie bierz Wojtku wszystkiego do siebie. Rozpatruję zjawisko w szerszym kontekście, a Ty raczej jesteś daleko od przeciętności. Tak się nie da... Skoro se tu tak milo gadamy to zawsze opinie będą nas dotykały.... Kaczka po której coś tam spływa to ja nie jestem. Edytowano 4 lutego 2018 przez Gość Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
audiowit Napisano 4 lutego 2018 Udostępnij Napisano 4 lutego 2018 Wojtku, nie przejmowalbym się za bardzo. Audiofil Kraft uczy się udajac madrego Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pboczek Napisano 4 lutego 2018 Udostępnij Napisano 4 lutego 2018 (edytowany) @niowluka Porównanie muzyki instrumentalnej, tego czy gra gitara basowa, kontrabas, czy saksofon jakiegoś typu, wydaje mi się prostsze bo obiektywniejsze niż dźwięków syntetycznych. Oczywiście słuchając elektro nabiera się doświadczeń i materiału do porównań. Edytowano 4 lutego 2018 przez Pboczek Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 4 lutego 2018 Udostępnij Napisano 4 lutego 2018 7 minut temu, audiowit napisał: Wojtku, nie przejmowalbym się za bardzo. Audiofil Kraft uczy się udajac madrego OK, jestem dość impulsywny, ale też szybko emocje u mnie opadają. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pboczek Napisano 4 lutego 2018 Udostępnij Napisano 4 lutego 2018 @wpszoniak jesteś osobą która nie boi się otwarcie przyznawać do czegoś, co dla wielu jest nienormalnym zaburzeniem percepcji, równym poważnym stanom chorobowym. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 4 lutego 2018 Udostępnij Napisano 4 lutego 2018 (edytowany) 16 minut temu, Pboczek napisał: Porównanie muzyki instrumentalnej, tego czy gra gitara basowa, kontrabas, czy saksofon jakiegoś typu, wydaje mi się prostsze bo obiektywniejsze niż porównywanie dźwięków syntetycznych. Każdy powinien wiedzieć jak brzmi fortepian Steinway, choć jest pewien szkopuł- każdy pianista ma swoje brzmienie, co tworzy pewien, choć niewielki, problem w rozpoznaniu naturalności barw instrumentu. W przypadku instrumentów elektronicznych, nakładają się- barwa konkretnej marki gitary, zastosowanego wzmacniacza i... i również ton instrumentalisty. Która z "dróg" elektro-akustycznych jest krótsza, a tym samym obarczona mniejszymi błędami? Edytowano 4 lutego 2018 przez Gość Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kraft Napisano 5 lutego 2018 Autor Udostępnij Napisano 5 lutego 2018 Dnia 2.02.2018 o 11:41, Fafniak napisał: Cóż.. audio piegi to chyba cuś podobnego ? Zaintrygowałeś mnie. Znalazłem takie piegi - Harmonix RFA-7800. Czy o nie chodziło? "Japończycy wprowadzają zestaw ustrojów do dostrajania akustyki pomieszczenia odsłuchowego. RFA-7800 Million to krążki, które należy przymocować do ścian według ściśle określonych zasad. Ma to eliminować buczący bas, poprawiać separację instrumentów i wprowadzać nas w nowy wymiar słuchania. Krążki mają średnicę 25 mm i grubość 4 mm. Zestaw 18 takich krążków kosztuje 7700 zł." "To rewolucja w koncepcji reprodukcji dźwięku – urządzenia Harmonix do dostrajania akustyki pomieszczenia. Harmonix RFA-7800 eliminują buczący bas, separują i oddzielają przestrzeń akustyczną każdego instrumentu i wokalisty w nagraniu, odtwarzając w ten sposób unikatową jakość oryginalnego wykonania. Prosimy przymocować je do ścian, podłogi i sufitu według prostych zasad, podanych w załączeniu. Efekt będzie taki, jakby Państwo weszli do sali, gdzie wykonano nagranie! Użyte w połączeniu z innymi urządzeniami Harmonix spowodują, że jakość odsłuchu wzbije się na niedostępny dotąd poziom czystości i siły." Tyle dystrybutor, ale i recenzenci nie zawiedli. Produkt zdobył też parę medali. Są i inne 'piegi" (swoją drogą to dobrze, że ta kosmiczna technologia schodzi pod strzechy i coraz więcej audiofilów będzie mogło skorzystać z jej dobrodziejstw). Mamy więc jeszcze: Acoustic Revive Quartz Resonator QR-8, Reqst Resonance Chips, Shun Mook Mpingo Disc (90 $ sztuka) i Marigo Tuning Dots. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 5 lutego 2018 Udostępnij Napisano 5 lutego 2018 (edytowany) @Kraft, nie informujesz nas o tym produkcie dlatego, że to nowość, prawda? Produkt Harmonixa zakorzenił się już dobrze, bo od co najmniej ośmiu lat... Edytowano 5 lutego 2018 przez Gość Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kraft Napisano 5 lutego 2018 Autor Udostępnij Napisano 5 lutego 2018 (edytowany) Tak, idea nie nowa, ale ciągle żywa. Edytowano 5 lutego 2018 przez Kraft Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kubakk Napisano 5 lutego 2018 Udostępnij Napisano 5 lutego 2018 Jak mają działać te "guziki" ? Nie jest to wielkich rozmiarów tak więc dziwne ... Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kraft Napisano 5 lutego 2018 Autor Udostępnij Napisano 5 lutego 2018 Oops... takich pytań się na audiofilskim forum nie zadaje. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fafniak Napisano 5 lutego 2018 Udostępnij Napisano 5 lutego 2018 To nie musi być duże. To ma działać. Jak? Poprawiać wszystko. Na jakiej zasadzie? To nieistotne. To słychać. Moze to połączenie z czakrami? Albo teoria strun? Nalezy coś sobie wybrać i tego sie trzymać. polecam tez pałeczki akuku... Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kubakk Napisano 5 lutego 2018 Udostępnij Napisano 5 lutego 2018 ja przed odsłuchem używam takiego gonga by się "wyciszyć" a bez jajec to ktoś wie jak te guziki działają ? 7700zł za 18szt to lekka przesada Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 5 lutego 2018 Udostępnij Napisano 5 lutego 2018 (edytowany) 54 minuty temu, Kubakk napisał: ja przed odsłuchem używam takiego gonga by się "wyciszyć" a bez jajec to ktoś wie jak te guziki działają ? Czy z jajcami czy bez... Działają, jeno kogo pytasz? Tych co nie słyszeli ich działania a napisali czy na odwrót? A przez przypadek niedaleko byłeś, bo.... A znacie działanie takich gongów jak na fotce niżej? Bo ja znam, a nawet słyszałem. Edytowano 5 lutego 2018 przez Gość Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 5 lutego 2018 Udostępnij Napisano 5 lutego 2018 1 godzinę temu, Kubakk napisał: Jak mają działać te "guziki" ? Nie jest to wielkich rozmiarów tak więc dziwne ... Oczyszczaja aure twoja i pomieszczenia, i poprawiaja feng szui. To chyba oczywiste. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kubakk Napisano 5 lutego 2018 Udostępnij Napisano 5 lutego 2018 Nikt nic nie wyjaśnił jak to działa + co to za dziwne talerze wpszoniak wrzuca ... niowiulka - aure oczyszcza wcześniej wspominany gong + dobra whisky Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kraft Napisano 5 lutego 2018 Autor Udostępnij Napisano 5 lutego 2018 (edytowany) 31 minut temu, Kubakk napisał: Nikt nic nie wyjaśnił jak to działa I nikt nic nie wyjaśni. Trzeba się z tym pogodzić. Edytowano 5 lutego 2018 przez Kraft Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fafniak Napisano 6 lutego 2018 Udostępnij Napisano 6 lutego 2018 Cóż... firma akuku staje się powoli moja ulubiona na tej stronce pewnego sklepu (nie ja to znalazłem, to z innego forum) oprócz kwantowych oczyszczaczy i innych bajek z narni, jest produkt który tuningujący chipy... http://www.audiocomav.co.uk/94-hi-fi-tweaks tym razem cena jest bardzo akceptowalna : http://www.audiocomav.co.uk/tuning-chips/383-akiko-audio-semiconductor-tuning-chip.html Chyba warto spróbować? Taka nalepka poprawia właściwie wszystko. Myśle że jest bardzo źle że o tym cudownym produkcie nie wiedza kopacze bitcoinów. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kubakk Napisano 6 lutego 2018 Udostępnij Napisano 6 lutego 2018 Ktoś tymi "naklejkami" handluje w PL ? Był kiedyś jakiś taki "Nowak" w tv który tuningował wodę , podobno nawet przez telewizor ... Ciekawe czy Ci ludzie zmienili branżę Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kraft Napisano 6 lutego 2018 Autor Udostępnij Napisano 6 lutego 2018 Fafniak, szczególnie zafascynowały mnie te żetony naklejane na chipy - Akiko audio semiconductor tuning chip. Można się śmiać, ale rezultaty ich zastosowania nie pozwalają przejść obok tego produktu obojętnie: "Po zastosowaniu żetonów usłyszysz bardziej otwarty, dynamiczny i naturalny dźwięk." Trochę myślałem nad tym, jak wpływają one na pracę mikroprocesora, by uzyskać taką poprawę. Chyba już wiem. Poprawa będzie analogiczna do tej, jakbyśmy nakleili taki żeton na chip naszego biurkowego kalkulatora. 2+2=? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fafniak Napisano 6 lutego 2018 Udostępnij Napisano 6 lutego 2018 A ponieważ wchodzimy w zjawiska kwantowe (no audio jest chyba liderem zastosowania tych zjawisk) to po naklejeniu nalepki moz ebyć tak że 2+2= (to zależy kto obserwuje) Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kraft Napisano 6 lutego 2018 Autor Udostępnij Napisano 6 lutego 2018 (edytowany) Czyli, jak mówi angielskie przysłowie "piękno tkwi w oku patrzącego". Myślę, że szczególnie w interpretacji Woody Allena pasuje ono jak ulał do audio. "(…) dla kochającego osoba kochana jest zawsze czymś najpiękniejszym, co tylko można sobie wyobrazić, nawet jeśli ktoś postronny nie potrafi jej odróżnić od ławicy śledzi. Piękno tkwi w oku patrzącego. Gdyby obserwator miał słaby wzrok, powinien zapytać najbliższą osobę, która dziewczyna ładnie wygląda." Edytowano 6 lutego 2018 przez Kraft Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
audiowit Napisano 6 lutego 2018 Udostępnij Napisano 6 lutego 2018 A to kocha się za wygląd? Kraft masz żonę/meża? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
traumeel Napisano 6 lutego 2018 Udostępnij Napisano 6 lutego 2018 Kochać można jedynie tę osobę, która dobrze wypadnie w ślepych testach. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kraft Napisano 6 lutego 2018 Autor Udostępnij Napisano 6 lutego 2018 Historia która wydarzyła się naprawdę. Niedawno w ramach VIII PLICHTOWSKICH SPOTKAŃ SONICZNYCH odbyły się odsłuchy porównawcze wtyczek do kabla zasilającego. Właściwie to nawet nie samych wtyczek, a pokrycia ich styków różnymi metalami. Do odsłuchów stanęły: pokrycie miedzią, pokrycie złotem i pokrycie rodem. Panel odsłuchowy składał się z sześciu osób o zróżnicowanym stopniu audiofilizmu i trzech systemów rozmieszczonych w dwóch pomieszczeniach. Zostawmy jednak technikalia i przejdźmy do sedna. Czy słuchacze usłyszeli w ogóle jakieś różnice? Głupie pytanie. "Wersja Gold, w stosunku do wersji standardowej z miedzianymi wtykami, zdecydowanie poprawiła głębię sceny muzycznej oraz sposób odtwarzania basu. Stał się on bogatszy w informację i lepiej kontrolowany. Dźwięk generalnie bardzo się uładził i uporządkował. Ale wersja Rhodium okazała się absolutnie najlepsza! Dźwięk zaczął się unosić, pojawiła się ogromna ilość detali, scena poza głębokością stała się szeroka." "Dodatkowo wysoki poziom rozdzielczości kabla w tej wersji uporządkował nawałnicę metalowych dźwięków i ułożył ją po prostu w muzykę. Nie było tu śladów spowolnienia Golda, ani chaosu panującego przy miedzi." "Powiem krótko, bo nie lubię się zbytnio rozpisywać: miedź zagrała szybko i szeroko, lecz trochę sucho i bezbarwnie. Gold to drugi biegun, z barwą i wypełnieniem. Dźwięk stał się gęsty, wolny i szczegółowy. Rod połączył pozytywne cechy obu poprzednich kabli: jest i barwa i szybkość, jest tempo ale i kontrola, no i zaje...fajne stereo!!| "Każda zmiana wnosiła naprawdę ogromne różnice. Gold pokazał więcej barwy i nasycenia, zagrał też wyraźnie niższym dźwiękiem niż wersja miedziana. [...] Scena dźwiękowa Golda była szersza i głębsza niż kabla z miedzianymi wtykami. Dźwięk był zasadniczo lepiej „zbudowany” i bardziej namacalny, ale wolniejszy, z mniejszym tempem niż w przypadku miedzi. [...] Rod tak naprawdę wyciągnął to, co było dobre w złocie i miedzi. Wszystkie podzakresy dźwięku były bardzo wyrównane, a nagrania przedstawione z bardzo dobrym tempem. Pojawił się duch muzyki!". "Kabel w wersji Gold spodobał mi się w nagraniach dużych symfonicznych składów. Uspokojenie, bardziej w sensie nabrania dystansu niż spowolnienia, brzmienia, i głębia sceny bardzo pozytywnie wpłynęły na prezentację. Miałem wrażenie, że widzę każdy instrument z osobna zawieszony na swoim miejscu na niewidzialnej nitce. Była to trochę nieprawdziwa prezentacja, posiadająca silne cechy kreacji własnej, chyba typowa dla złota teatralność, ale bardzo ciekawa." Zamieściłem w ostatnich miesiącach całe mnóstwo opisów testów w których testujący nie byli w stanie odróżnić wzmacniacza za 500 $ od wzmacniacza za 5000 $, wzmacniacza lampowego od tranzystorowego, mp3 od FLAC-a, budżetowego DAC-a od DAC-a hi-end, audiofilskiego kabla zasilającego od kabla od żelazka itp, itd. Było tego naprawdę dużo. A tu spotyka szóstka dorosłych, sądząc po opisie karier zawodowych, poważnych ludzi i słyszy tak spektakularne różnice w pokryciach styków. Tego nie da się pogodzić w racjonalnych kategoriach. Pytam więc - kto tkwi w (o)błędzie? No chyba, że to tylko ustawka przygotowana przez producenta kabla i nie powinniśmy podchodzić do niej poważnie (jednym z cytowanych testujących był konstruktor kabla użytego do testu). Cytaty i zdjęcie za http://www.highfidelity.pl/@main-3196&lang PS Pomyślmy ile styków występuje w układzie elektronicznym wzmacniacza. Dwóch wzmacniaczy o różnej budowie nie daje się odróżnić w ślepym teście, mimo, że zawierają dziesiątki różnych styków, ale w przypadku widomego testu da się precyzyjnie określić sygnaturę dźwiękową pojedynczego styku (i to znajdującego się poza torem audio!). Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.