Skocz do zawartości

Pragmatycy a forum Audio


Kraft

Recommended Posts

12 minut temu, audiowit napisał:

Z każdym dniem jak poznaję nowych ludzi i nowe systemy tulę coraz bardziej uszy po sobie. Tak mało wiem...

Mnie tez coraz trudniej wyrażać arbitralne opinie... Wiem jedno- świat audio to dziedzina fascynująca i zmuszająca do pokory (w tym właśnie sensie jak piszesz)... 

PS.
Obaj pisaliśmy (ja i Audiowit) słowo "pokora" w tym samym czasie. Czy to tylko przypadek? Chyba nie.

Edytowano przez Gość
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 77
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Takiej różnorodnosci, niespodzianek, wzorów, piękna i brzydoty mozna szukać chyba tylko w sztuce.

Jesli spojżeć na audio w kategoriach inżynieryjnej. Dochodzi do tego warstwa muzyczna i już jest pozamiatane. Jedno z moich bardziej zajmujących hobby.

Szkoda, że mogę mu poswiecić tak mało czasu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie fascynuje też i to, że mogę (bo już potrafię) kształtować dźwięk tak jak tego chcę... Pewno, że to się odbywa kosztem pieniędzy, ale też przede wszystkim czasu, bo wcale nie jest łatwo zestroić zestaw stereo by grał satysfakcjonująco. Potrzeba czasu dla cierpliwych poszukiwań tego najlepszego dźwięku systemu.... Zresztą Ty wiesz dobrze o czym piszę. A że efekt tych poszukiwań jest niewiadomą to... Zapętla się najczęściej w tym momencie sedno naszego hobby, niektórzy wtedy przestrzegają- "lepsze jest wrogiem dobrego", a i tak ryzykujemy z ciekawości...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Pboczek napisał:

Wracając do rzeczy. Mnie w tej całej "krytyce" najbardziej śmieszy to, że jej autorzy choć jeszcze dwa tygodnie temu nie słyszeli czym jest polaryzacja sieciowa sprzętu, to traktując mistycznie wyniki naukowych eksperymentów i testów, dyskredytują opinie tych osób które im o wpływie tej polaryzacji powiedziały.

Jesteś pewny że "nie słyszeli" czym jest? Czy może jest to twoje domniemanie ?

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sądzę że ciekawa mogła by być dyskusja na temat tego jakim językiem nauka opisuje muzykę - w jaki sposób, a w jaki słuchacze. Co się pokrywa tylko inaczej nazwane, a co nie. Czy szerokie wykorzystanie zasobów językowych w opisie dźwięku to nie przesada? Czy głośność i częstotliwość wystarczą do wydawania sądów o tym co gra?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Fafniak napisał:

Jesteś pewny że "nie słyszeli" czym jest? Czy może jest to twoje domniemanie ?

Znalazłem (choć pytanie nie do mnie skierowane)  taki wpis na temat znajomości problemu polaryzacji jednego z Panów adwersarzy-

 

Edytowano przez Gość
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojtku, musisz się pilnować z tym co piszesz, bo w zaistniałej sytuacji ,,ksztaltowanie dźwieku i dostrajanie'' moze być odczytane jak bawienie się gałką bas lub treble :).

Pboczku, a jak nauka mierzy głębokość i szerokość sceny? W metrach?

A kontury w stopniach? Audiofile, ktorzy się znają dogadają się. Ale jak rozmawiać z kimś kto nie slyszal zbyt wiele?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, audiowit napisał:

Wojtku, musisz się pilnować z tym co piszesz, bo w zaistniałej sytuacji ,,ksztaltowanie dźwieku i dostrajanie'' moze być odczytane jak bawienie się gałką bas lub treble :).

Wiesz... mam tak naprawdę to w nosie (wiem, że to niegrzeczne co piszę). Dla mnie dusza w skrzypcach to jedno i to samo co kable, podstawki, absorbery, filtry i diabli wiedzą co jeszcze dla systemu audio... Odpowiadałem Tobie, a nie komuś nieokreślonemu. A jeśli ktoś (z czytających naszą wymianę myśli) się nie zgadza, że można kształtować dźwięk inaczej niz suwakami na equalizerze (który tez stoi na jakiejś platformie...) to niech to wyrazi jasno... Chętnie podyskutuję.

Edytowano przez Gość
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Fafniak napisał:

A to przepraszam - niech się zainteresowany tłumaczy ;)

Niestety.... Kolega @Kraft zapewne nabierze wodę w usta.... (nie pierwszy już raz, co jest zresztą zwyczajem nie tylko jego... Ale co tam, przeca to tylko forum. Liczy się zamęt, a nie próba odpowiadania na kłopotliwe zapytania)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I z tego co pamiętam Fafniak zabrał glos w sprawie polaryzacji ze nie ma znaczenia bo elektrony robią krok do przodu i zaraz do tyłu...ehhh

Nie wiem czy czytaliście ale ostatnio rozkręciłem swoje sansui 607mos i jest zaznaczona na kablach kierunkowość. 607 jest z 91r. To najstarszy dowod na kierunkowe kable jaki znalazłem.

Pboczku Ty masz 607mos. Białe kabelki biegnące do sekcji pre.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobrze to ponieważ nie ma odpowiedzi a nie chciałbym żeby coś przytaczano jako moją wypowiedź to zacytuję moją odpowiedź na twoje pytanie:

  Nie wiem o jaka polaryzację ci chodzi? Czy o obracanie wtyczki gnieździe zasilającym? Jeżeli o to, to już nie pamietam czy sprawdzałem.

I tyle. Starałem sobie przypomnieć czy badałem, ale pamięć zawodzi. Wiem że używałem próbnika ale czy to jednocześnie świadczy o probach z polaryzacją??? Czy usłyszałem różnice, tego nie wiem i nie pamiętam.

Natomiast pragnę ciebie @Pboczek pocieszyć, spróbowałem przez ostatnich kilka dni zmian polaryzacji na obydwu monoblokach i słyszę różnicę ale nie w scenie tylko w sposobie odtwarzania niskich tonów. Czy to autosugestia czy rzeczywiste zjawisko -tego dowiem się gdy zrobię sobie ślepy test ale na to muszę mieć czas i przekonać syna że takie głupie zabawy są mi potrzebne ;)

Edytowano przez Fafniak
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Pboczek napisał:

Ja mogę napisać że gra mi lepiej. Testów nie prowadzę.

No widzisz a ja chciałbym sie dowiedzieć czy wyobraźnia nie płata mi figli. Tak po prostu.

6 minut temu, Pboczek napisał:

Dlaczego sposób przepływu prądu miałby coś zmieniać w tonach, czy lokacjach, czy w ogóle w muzyce? Co na to nauka i ślepe testy?

A ja niewiem. To sa twierdzenia audiofili napisane na podstawie ich wrażeń. Myśle jednak że nie masz co zadawać pytania dlaczego, jak... bo ich to nie interesuje.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Fafniak napisał:

spróbowałem przez ostatnich kilka dni zmian polaryzacji na obydwu monoblokach i słyszę różnicę ale nie w scenie tylko w sposobie odtwarzania niskich tonów. Czy to autosugestia czy rzeczywiste zjawisko -tego dowiem się gdy zrobię sobie ślepy test ale na to muszę mieć czas i przekonać syna że takie głupie zabawy są mi potrzebne 

No tak, dbanie o coś co jest podstawowym zadaniem producenta- ustawienie co jest linią neutralną, co fazową, a co przewodem ochronnym, jest wg Ciebie głupie (mam nadzieję, że żartowałeś li tylko)... Gdybyś zastosował wtyczkę (czego nie zrobisz, bo przecież wtyczki nie "grają") Furutecha  FI-E50 NCF (R) nie zważając na to, że przewody są polaryzowane to zdiwiłbyś się mocno.

Żebyście Ty i @Kraft i pozostali tzw "racjonaliści) mieli materiał do obśmiewania dodam, że wtyki te charakteryzują się tym, że:
"wszystkie metalowe części styków wykonano z niemagnetycznych materiałów (miedź OCC) powlekanych warstwą Rodu i poddanych procesowi Alpha (rozmagnesowanie i obróbka kriogeniczna). Korpus wykonany jest wielowarstwowo i połączono w nim niemagnetyczną stal nierdzewną oraz posrebrzoną plecionkę włókna węglowego oraz tłumiącą warstwą wykonaną z kopolimeru acetatu. Zastosowano materiały o nazwie Nano Crystal²-Nano Crystalline w skład którego wchodzi pył węglowy i ceramiczne nanocząstki NCF."
Przepisane ze strony- http://www.rcm.com.pl/?action=oferta&fid=furutech&L0=furutech&L1=gnwtzas&of=8
Foto pochodzi również z tej samej strony int.

P.S. Od siebie dodam, że nie ma takiej wtyczki (póki co), która dałyby tak fantastyczne efekty dźwiękowe jak ta ze zdjęcia (słuchałem bez oślepiania swojej osoby),  vide: http://wpszoniak.pl/portfolio/wtyki-kabli-2/


Przechwseytywanie.PNG.dee8852027c9d25b770075e859cd6de0.PNG

Edytowano przez Gość
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy Ty potrafisz czytać ze zrozumieniem?

Czy procesy alpha i  niemagnetyczna stal takie na Tobie zrobiła wrażenie że trudno jest ci zrozumieć jak osoby nie związane z audio odbierają tego typu zabawy? Podpowiem, patrzą jak na świrów, więc nie przypisuj mi słów których nie wypowiedziałem, bo określiłem tylko jak będzie takie testy widziała osoba nie związana z audio. A ja będę musiał wytłumaczyć że sens jest i że nie zeswirowalem.

Wytłuściłeś tekst w cytacie, który jest jednoznaczny i naprawdę trzeba złej woli by przekręcić to w znaczenie w jakim ty to opisałeś.

 

Edytowano przez Fafniak
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Fafniak napisał:

Czy ty potrafisz czytać ze zrozumieniem?

Nie doczekasz się  mojej szerszej odpowiedzi póki piszesz "ty" z małej litery. (Umiem czytać i nawet rozumiem co czytam, a Ty?)

Edytowano przez Gość
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Fafniak napisał:

Przepraszam jaśnie Pana!

Poprawilem, ale nie odpowiadaj, nie ma to sensu.

A jednak odpowiem- jeśli uważasz, że dobry obyczaj jest nagle złym obyczajem i to tak, że robi Ci wielki kłopot, to wystawiasz tylko sobie ocenę (jaką? Domyśl się)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, audiowit napisał:

Do tego piję koledzy. Wiecej pokory. Jestescie adeptami.[...]

Wyrazy czci i szacunku, pokora adeptów - naprawdę tego Wam trzeba? Wygląda na to, ze jednak tak. Tymczasem, totalnie odlecieliście (a nawet Odlecieliście) od założeń tematu Krafta. Przypomnę, pragmatyzm, wolność i kultura dyskusji a tutaj znowu kabelki, polaryzacja i że ktoś się na czymś bardziej nie zna. Aha, jeszcze prawo - ciekawe, czy przekraczając dozwoloną prędkość, natychmiast jedziecie do najbliższego komisariatu celem dobrowolnego poddania się karze?… Halo, przeczytajcie pierwszy post i wróćcie na ziemię. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Syn @Fafniak `a może mieć pytanie czy ojciec nie oszalał, zmieniając wtyczkę w gniazdku i słuchając czy gra. @wpszoniak, gdyby on do tego jeszcze kupił takiego Furutecha, to w domu mogli by zadzwonić po pogotowie...

Dajcie spokój, o co co chodzi, o kilka słów? Więcej luzu Panowie!

@steff wszyscy jesteśmy adeptami - ja przynajmniej tak myślę, bo wiem że nic nie wiem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.



×
×
  • Utwórz nowe...