Dirac Live i Room EQ Wizard - leki na całe zło?

[tomek4446]

Panowie , kupiłem UMIK-1 , zrobiłem pomiary i chyba dobrze nie jest , nie wiem czy meblować chałupę od nowa , czy okładać ściany ustrojami  

A bez tego mikrofonu było tak dobrze , muzyczka brzmiała pięknie , a teraz ach...

P.S.

czerwona linia -lewy

zielona linia - prawy

[nowy78]

No i kolejne pomieszczenie odsłuchowe zostało obnażone Tomek, czy mógłbyś nas jeszcze upewnić, że pomiary wykonałeś bez jakiejkolwiek korekcji? Jeżeli tak, to można zauważyć pewne podobieństwo do wykresów zamieszczonych przez Bogusława, mierzącego przypomnę, tym samym mikrofonem. Tu także występuje wzrost od ok 5kHz (może nawet 3kHz). U mnie właściwie zawsze, niezależnie od kolumn (mierzyłem jakieś 5 par) występuje w tym miejscu łagodny spadek. Czyżby mój sprzęt pomiarowy (mikrofon diy na wkładce panasonic wm61a) kłamał?

Chociaż po zastanowieniu, wniosek może trochę zbyt pochopny, ze względu na małą ilość danych.

[Bogusław 66]

Kolega musi nam wygładzić ten wykres do 1/6 Oktawy      https://www.minidsp.com/applications/acoustic-measurements/acoustic-measurements

[tomek4446]

11 godzin temu, nowy78 napisał:

Tomek, czy mógłbyś nas jeszcze upewnić, że pomiary wykonałeś bez jakiejkolwiek korekcji?

PC + zewnętrzna karta dźwiękowa /wyjście  coaxial/ + pre ustawiony Direct + końcówka mocy .

Mikrofon ustawiony co do 0,5 cm. w miejscu osłuchu na wysokości uszu , z kolumnami tworzy idealny trójkąt równoboczny o bokach 2,83 cm.

Dzisiaj zrobię pomiary sprawdzające z kolumnami dogiętymi i na wprost , zobaczymy co się zmieni. 

[Bogusław 66]

11 godzin temu, nowy78 napisał:

No i kolejne pomieszczenie odsłuchowe zostało obnażone

To prawda. 

Rozumiem WPszoniak (osobne pomieszczenie i dobranie konkretnych paneli, czyt. bez pianek i pseudo basstrapów) i chodzi na rożne koncerty, zna prawdziwą barwę instrumentów.

[Bogusław 66]

16 godzin temu, tomek4446 napisał:

czerwona linia -lewy

zielona linia - prawy

 

Cofnąłem się do mojego pomiaru, bez patrzenia czy jestem w idealnym ustawieniu równobocznym, bo nie jestem.

Niebieski - kolumny pod ściana równolegle

reszta to skręcenie kolumn i bez tego, ale kolumny metr do przodu, co czynie do odsłuchów.

U mnie, bez jakiejkolwiek adaptacji pomieszczenia, mieszczę się w 6-7dB rozrzutu od 400Hz do 10k, czyli cały wokal i 4/5 wszystkich instrumentów + pogłos (kubaturę) pomieszczenia. 

100-400Hz cofniecie niskich niewielkie (nie wiem jak to poprawić), a te dwa mody? po wprowadzeniu danych do kalkulatora pomieszczenia - to norma.

 

Taka jest prawda, wpierw pomiar potem adaptacja, nie odwrotnie.

 

[Kraft]

7 godzin temu, tomek4446 napisał:

Mikrofon ustawiony co do 0,5 cm. w miejscu osłuchu na wysokości uszu , z kolumnami tworzy idealny trójkąt równoboczny o bokach 2,83 cm.

Tomek, a mógłbyś zrobić analogiczny pomiar swoim mikrofonem od amplitunera AV? Zastanawiam się, czy wyjdą podobnie. Jeśli się okaże, że tak, to pomiary pomieszczeń odsłuchowych stereo zejdą pod strzechy, bo dostęp do tego typu mikrofonów jest dość łatwy. Może warto przeprowadzić taką próbę dla dobra audiofilskiej braci?

Edytowano 2 lipca 2019 przez Kraft

[Kubakk]

Najlepiej jakby na 1 wykresie był pomiar mikrofonem z amplitunera , oraz takim lepszym , jeśli linie będą podobne to spoko , bo przy zmianach ustawień wartości liczbowe można pominąć  

[tomek4446]

2 godziny temu, Kraft napisał:

Tomek, a mógłbyś zrobić analogiczny pomiar swoim mikrofonem od amplitunera AV?

 

2 godziny temu, Kubakk napisał:

Najlepiej jakby na 1 wykresie był pomiar mikrofonem z amplitunera , oraz takim lepszym , jeśli linie będą podobne to spoko , bo przy zmianach ustawień wartości liczbowe można pominąć

Panowie nie ma sprawy ,ale jutro , pomiary mają to do siebie że wymagają ciszy, a jak wiecie przy żonie o nią trudno

Jest jeszcze jedna sprawa , nie wiem czy do pomiaru mikrofonem od AV nie będzie potrzebna kalibracja karty dźwiękowej ale chyba dam radę.

Ogólnie nadal się uczę , bo zrobienie pomiaru to jedno, a odczytanie go to dopiero jest ten wyższy poziom.

Pracuję nad stworzeniem procesora DSP bazując na Malinie , programy :

https://www.abacus-electronics.de/produkte/streaming/aroioos.html

https://sourceforge.net/projects/rephase/

no i podstawą jest REW 

idzie jak po grudzie bo nie jestem informatykiem ale się nie poddaje  

 

[tomek4446]

Właśnie próbowałem skalibrować kartę dźwiękową i albo ja coś źle robię z podłączeniem / pętla wejście mikrofonowe -- wyjście rca/ albo ta karta jest dziwna ?

[Kraft]

@Bogusław Kożyczkowski, tu jest lepsze miejsce na kontynuowanie tematu niż w wątku "Nowy wzmacniacz"

Odpowiadając na Twój post:

"Tak sobie myślę że karta dźwiękowa w Laptopie to nie jest optymalne rozwiązanie do pomiarów.

Jeśli lapek jest wartościowszy, będzie miał osobną kość (DAC) do dźwięku, jeśli z tych tańszych to ....... chybaaa, mostek południowy ma dodatkowe komendy, kod (instrukcje) odpowiedzialny za dźwięki."

W laptopie mam kartę Conexant SmartAudio HD. W PC AMD High Definition Audio Device i Realtek High Definition Audio.

[nowy78]

@Kraft, jeżeli chcesz się przekonać, czy Twoja karta się nadaje, zrób prosty test przy wykorzystaniu REW: łącząc wejście z wyjściem karty przewodem (jak Tomek 1 post wyżej), wykonaj pomiar (do kalibracji karty, ale może też być taki zwykły jak w przypadku pomieszczenia) . Przypuszczam jednak, że nie będziesz zachwycony wynikiem. Dziwi mnie jednak wykres wstawiony przez Tomka. Karta, której użył powinna reprezentować sporo lepszy poziom. Hmm...

Edytowano 2 lipca 2019 przez nowy78

[Bogusław 66]

39 minut temu, Kraft napisał:

W laptopie mam kartę Conexant SmartAudio HD. W PC AMD High Definition Audio Device i Realtek High Definition Audio.

Czyli procesor od AMD dlatego sterownik Audio Device, Lepiej się trzymać deskop, tam zawsze jest miejsce na osobny DAC

Edytowano 2 lipca 2019 przez Bogusław Kożyczkowski

[nowy78]

Prościutki i tani Behringer UCA222:

A gdy połączyłem dziurki w laptopie udało mi się uzyskać jedynie coś takiego:

Dodam, że w przypadku karty w laptopie trzeba uważać na poziomy sygnału. Łączymy wszak wejście mikrofonowe z wyjściem słuchawkowym.

8 godzin temu, Bogusław Kożyczkowski napisał:

100-400Hz cofniecie niskich niewielkie (nie wiem jak to poprawić), a te dwa mody? po wprowadzeniu danych do kalkulatora pomieszczenia - to norma.

 

To sporo wyjaśnia odnośnie tak wyraźnych wzmocnień w najniższym zakresie częstotliwości w Twoim pomieszczeniu Bogusławie. Masz prawie kwadratowy pokój, a to niezbyt korzystne (delikatnie rzecz ujmując).

[Kraft]

7 godzin temu, nowy78 napisał:

Dodam, że w przypadku karty w laptopie trzeba uważać na poziomy sygnału. Łączymy wszak wejście mikrofonowe z wyjściem słuchawkowym.

Jak to ostrzeżenie zastosować w praktyce? Co trzeba zrobić, by było dobrze?

8 godzin temu, nowy78 napisał:

@Kraft, jeżeli chcesz się przekonać, czy Twoja karta się nadaje, zrób prosty test przy wykorzystaniu REW: łącząc wejście z wyjściem karty przewodem (jak Tomek 1 post wyżej), wykonaj pomiar (do kalibracji karty, ale może też być taki zwykły jak w przypadku pomieszczenia) . 

Tylko mikrofon UMIK-1 podpina się pod wejście USB. Czy zatem powyższy test będzie w moim przypadku miarodajny?

[Bogusław 66]

8 godzin temu, nowy78 napisał:

To sporo wyjaśnia odnośnie tak wyraźnych wzmocnień w najniższym zakresie częstotliwości w Twoim pomieszczeniu Bogusławie. Masz prawie kwadratowy pokój, a to niezbyt korzystne (delikatnie rzecz ujmując).

Tak, to prawda z tym kwadratem, dlatego wcale się bardzo nie martwię z tego powodu, bo wychodzi że te mody są jakby ........"prawidłowe"

Są basstrapy na 40Hz .... jeden kosztuje 4k i w pojedynkę nic nie zdziała. By efekt był odczuwalny, co najmniej 4szt. W tych pieniądzach?, już zapomniałem o problemie modów.

31 minut temu, Kraft napisał:

Jak to ostrzeżenie zastosować w praktyce? Co trzeba zrobić, by było dobrze?

Tylko mikrofon UMIK-1 podpina się pod wejście USB. Czy zatem powyższy test będzie w moim przypadku miarodajny?

Z tą kartą dźwiękowa też mi się to nie podoba. Myślałem nad tym intensywnie i ........ znalazłem inne rozwiązanie, ale to, w swoim czasie. 

[slaw0001]

Obserwując Waszą żmudna pracę na teoretyczną podbudową nad uzyskaniem dźwieku doskonałego, czuje sie jak profan słuchajac muzyki bez wykresów i map modów, wzbudzeń, wytłumień, podbić, odbić i rozproszeń. Jak życ, z tą świadomością jak żyć .

A tak naprawdę szacun, że Wam się chce!  

[tomek4446]

14 minut temu, slaw0001 napisał:

czuje sie jak profan słuchajac muzyki bez wykresów i map modów, wzbudzeń, wytłumień, podbić, odbić i rozproszeń. Jak życ, z tą świadomością jak żyć

No cóż, wiem że nie jest Ci lekko, ale głowa do góry , a może chociaż kable by ratowały sytuację .........  

Te pomiary w moim przypadku to tak trochę zabawa , bo nie mam najmniejszych szans na idealne dopracowanie akustyczne pokoju w którym na co dzień funkcjonuje rodzina / choć parę mebelków udało mi się po cichu przestawić /, ale i nauka , fajnie jest rozumieć świat zjawisk, które wpływają na to co słyszymy a jak da się je jeszcze oswoić i zaadoptować to już pełen sukces.

Zrobiłem kolejna kalibrację karty tym razem wykorzystując wejście mikrofonowe i wyjście słuchawkowe w pętli , zmieniłem skalę na osi pionowej i wyszło tak:

 

[nowy78]

1 godzinę temu, Kraft napisał:

Tylko mikrofon UMIK-1 podpina się pod wejście USB. Czy zatem powyższy test będzie w moim przypadku miarodajny?

Nadal jednak jakoś trzeba wyprowadzić sygnał z komputera do wzmacniacza, dlatego karta jest potrzebna. Wątpliwości co do tego, czy za taki stan rzeczy jak na wykresie odpowiada wejście, wyjście, czy oba także mi się nasunęły. I rzeczywiście, w takim teście trudno to ocenić. Mógłbym jednak spróbować wyjść z karty zintegrowanej łącząc ją z zewnętrzną. Ale to ewentualnie wieczorem - muszę znaleźć odpowiedni kabel.

1 godzinę temu, Kraft napisał:

Jak to ostrzeżenie zastosować w praktyce? Co trzeba zrobić, by było dobrze?

Różnica w wartości napięć sygnałów jest kilkusetkrotna, dlatego trzeba mocno obniżyć sygnał wyjściowy. Ja musiałem ustawić głośność na karcie na minimum (1 kreska), a do tego zmniejszyć poziom sygnału wyjściowego w REW do -50 dB. Dopiero wtedy nie występowało przesterowanie podczas pomiaru (program o tym informuje). 

41 minut temu, slaw0001 napisał:

A tak naprawdę szacun, że Wam się chce! 

Trzeba się czymś zająć w życiu (oprócz tych spraw poważnych i koniecznych) - trochę zabawy (pożytecznej zresztą) nie zawadzi Też przecież nie siedzisz z założonymi rękami, czekając aż się samo poprawi  

13 minut temu, tomek4446 napisał:

Zrobiłem kolejna kalibrację karty tym razem wykorzystując wejście mikrofonowe i wyjście słuchawkowe w pętli , zmieniłem skalę na osi pionowej i wyszło tak:

Przy takim zakresie na osi pionowej niewiele można ocenić. W przypadku kalibracji karty, dobrze jest ustawić max +/- kilka dB (np. +1/-3).

Edytowano 3 lipca 2019 przez nowy78

[tomek4446]

7 minut temu, nowy78 napisał:

Przy takim zakresie na osi pionowej niewiele można ocenić. W przypadku kalibracji dobrze jest ustawić max +/- kilka dB (np. +1/-3).

A już było tak pięknie , ech..

A teraz trochę praktyki , w czasie kalibracji karty wyrównuje sygnał kanału do -12 dB , potem nic nie zmieniam i robię kalibrację z tak ustawionym poziomem ?

[nowy78]

Kalibracja karty to nic innego jak pomiar z pominięciem mikrofonu i pomieszczenia, tzn. sygnał testowy z wyjścia trafia bezpośrednio do wejścia przez kabel. Wynik pomiaru inaczej jest też przedstawiany na wykresie (inny punkt odniesienia). Chodzi o to aby zbadać pasmo przenoszenia karty i skompensować jej ewentualne niedoskonałości. Jeżeli jednak stosujemy wejście i wyjście niedopasowane pod względem wartości napięć sygnału (np. wyjście słuchawkowe i wejście mikrofonowe), trzeba odpowiednio obniżyć poziom sygnału wyjściowego, aby nie przesterowywać wejścia. Do tego właśnie służy regulacja o którą pytasz. Wartość trzeba ustawić tak aby podczas pomiaru nie przekraczać - kilka dB. Zresztą jeżeli się robi groźnie program wyświetla wartość poziomu wysterowania wejścia na czerwono, a jeżeli bardzo źle - przerywa pomiar, wyświetlając stosowną informację. 

Duże obniżenie poziomu sygnału wyjściowego skutkuje za to tym, że zbliżamy się do poziomu szumu (co jak mi się wydaje widać na wykresie pomiaru karty zintegrowanej laptopa).

[slaw0001]

48 minut temu, tomek4446 napisał:

No cóż, wiem że nie jest Ci lekko, ale głowa do góry , a może chociaż kable by ratowały sytuację .........

Probowałem. Głuchy na różnice jak pień 

[Kraft]

55 minut temu, nowy78 napisał:

Nadal jednak jakoś trzeba wyprowadzić sygnał z komputera do wzmacniacza, dlatego karta jest potrzebna. Wątpliwości co do tego, czy za taki stan rzeczy jak na wykresie odpowiada wejście, wyjście, czy oba także mi się nasunęły. I rzeczywiście, w takim teście trudno to ocenić. Mógłbym jednak spróbować wyjść z karty zintegrowanej łącząc ją z zewnętrzną. Ale to ewentualnie wieczorem - muszę znaleźć odpowiedni kabel.

Tylko, czy na pewno jest o co kruszyć kopie? Nie wiem, czy zwróciłeś uwagę na ostatni ślepy test źródeł. Były do niego dołączone pomiary m.in. karty dźwiękowej peceta. Karta nie miała większych problemów z liniowością wypuszczanego sygnału.

[tomek4446]

55 minut temu, slaw0001 napisał:

Probowałem. Głuchy na różnice jak pień 

No to może chociaż bezpieczniki , gniazdko w ścianie ,albo już wiem te , no , takie pałeczki do strojenia / działa ponoć lepiej niż DSP/

http://arspoaudio.pl/m/produkty/akiko.html

Edytowano 3 lipca 2019 przez tomek4446

[Bogusław 66]

Ja to widzę tak.....

i taki zestaw został spakowany dla @Kraft

Jest już po 11-ej i pewnie dziś już pakunek nie wyjdzie, ale jutro już............powinien.

Moim zdaniem to jest pewniak pomiarowy.

 

Edytowano 3 lipca 2019 przez Bogusław Kożyczkowski