Gość Napisano 9 czerwca 2019 Napisano 9 czerwca 2019 Witam.Tak jak w temacie nie znalazłem odpowiedzi na moje pytanie to może poruszymy tą kwestię na forum?Kupując wzmacniacz czy amplituner stereo jakie ma znaczenie na jakim transformatorze bedzie to urządzenie?Załóżmy że są dwa urządzenia tej samej klasy o podobnej cenie i parametrach np.as701 i c326bee Jak to można wytłumaczyć?czemu yamaha nie zastosowała też toroida skoro ten typ transformatora jest do audio lepszy? Odpisz, cytując
S4Home Napisano 10 czerwca 2019 Napisano 10 czerwca 2019 Rdzeniowe czyli te które masz w tych prostszych sprzętach są mniej wydajne Czy to potrzebne aby trzymały prąd? Tak. Toroidy lepiej się e tej kwestii sprawdzają. Generalnie uważa się że rdzeniowe występują tylko w tańszym sprzęcie. A toroid dobrze świadczy jeśli jest w takowym. Z tym że jest on droższy więc jeśli zaoszczędzono gdzie indziej to też nie dobrze. Pozdrawiam Odpisz, cytując
Kraft Napisano 10 czerwca 2019 Napisano 10 czerwca 2019 10 godzin temu, przemo820308 napisał: Załóżmy że są dwa urządzenia tej samej klasy o podobnej cenie i parametrach np.as701 i c326bee Jak to można wytłumaczyć?czemu yamaha nie zastosowała też toroida skoro ten typ transformatora jest do audio lepszy? Nie patrz na to. Każdy rodzaj transformatora ma swoje zalety i wady. Transformatory rdzeniowe stosuje się także w droższych sprzętach (np. takich kosztujących około 10 000 zł). Odpisz, cytując
S4Home Napisano 10 czerwca 2019 Napisano 10 czerwca 2019 Bo to Yamaha i denon. Według wielu osób to nadal marki marketowe. Pokaż sprzęt z nazwy bardziej audiofilski który korzysta z takowych?:) Ja się z tobą zgadzam ale co jak co. Jednak w urządzeniach wymagających zaplecza prądowego nie ma rdzeniowych. Odpisz, cytując
nowy78 Napisano 10 czerwca 2019 Napisano 10 czerwca 2019 Chciałbym nieśmiało zauważyć, że transformator toroidalny (do zastosowań w zasilaczach) też jest transformatorem rdzeniowym. Generalnie ma pewne zalety względem takiego o rdzeniu EI (lub innym kształtowym) - mniejsze wymiary przy tej samej mocy, mniejsze straty w rdzeniu, mniejsze rozproszenie, i łatwiej w nim zredukować hałas niż w rdzeniach składanych. W przypadku zasilania urządzeń audio zupełnie bym się nie stresował, który typ transformatora został zastosowany. Odpisz, cytując
Kraft Napisano 10 czerwca 2019 Napisano 10 czerwca 2019 1 godzinę temu, S4Home napisał: Bo to Yamaha i denon. Według wielu osób to nadal marki marketowe. Pokaż sprzęt z nazwy bardziej audiofilski który korzysta z takowych?:) Czy AUDIO RESEARCH za 50 000 zł jest wystarczająco niemarketowy? Odpisz, cytując
kukocz Napisano 10 czerwca 2019 Napisano 10 czerwca 2019 Co to za model? On jest dalej w produkcji? Szkielet zrobiony z kształtowników, PCB jakby robione w domu metodą termotransferu... Niezły narzut muszą mieć Odpisz, cytując
Gość Napisano 10 czerwca 2019 Napisano 10 czerwca 2019 Czyli podsumowując lepiej szukać urządzenia na transformatorze toroidalnym?czy nie ma to znaczenia?bo już teraz to nie wiem.Skoro toroidy montują w typowo audiofilskich konstrukcjach to coś w tym jest? Odpisz, cytując
Kubakk Napisano 10 czerwca 2019 Napisano 10 czerwca 2019 Trafa EL stosuje się głównie w lampach , po za fezzem który wiadomo produkuje toroidy i je u siebie stosuje W tranzystorach chyba nie ma znaczenia większego jaki rodzaj zastosowano. Odpisz, cytując
Gość Napisano 10 czerwca 2019 Napisano 10 czerwca 2019 No właśnie CHYBA nie ma znaczenia ale znam osoby które twierdza że jest znaczenie.Tylko problemem jest to że nikt tego tak po chłopsku nie umie wytłumaczyć?😉 Odpisz, cytując
S4Home Napisano 11 czerwca 2019 Napisano 11 czerwca 2019 Kraft wygrał zabil mnie audio researchem tu są co prawda 3. Do każdego układu osobno. Ale jednak. w sumie w strasznych modelach raczej stosowano przeważnie rdzeniowe. ja tak czy siak jestem zwolennikiem toroida. ktory lepszy nigdy nie sprawdzisz bo nie ma dwóch identycznych modeli tylko różniących się zasilaniem pozdrawiam Odpisz, cytując
Kraft Napisano 11 czerwca 2019 Napisano 11 czerwca 2019 (edytowany) 40 minut temu, S4Home napisał: ktory lepszy nigdy nie sprawdzisz bo nie ma dwóch identycznych modeli tylko różniących się zasilaniem 40 minut temu, S4Home napisał: tak czy siak jestem zwolennikiem toroida. Jakie to audiofilskie;) "Oczywiście, że tak, choć - Bóg mi świadkiem - nic na to nie wskazuje". PS To nie do Ciebie Piotrze osobiście. Raczej uwaga ogólna. Święte przekonanie do jakiejś racji, mimo niemożności jej wiarygodnego potwierdzenia. Edytowano 11 czerwca 2019 przez Kraft Odpisz, cytując
Fafniak Napisano 11 czerwca 2019 Napisano 11 czerwca 2019 kojarzę taki test gdzie dwa kolejne wzmacniacze testowano- chyba właśnie tej firmy Odpisz, cytując
nowy78 Napisano 11 czerwca 2019 Napisano 11 czerwca 2019 51 minut temu, S4Home napisał: w sumie w strasznych modelach raczej stosowano przeważnie rdzeniowe. ja tak czy siak jestem zwolennikiem toroida. No i znowu W transformatorze toroidalnym, pod uzwojeniami też jest rdzeń. Tak się go zwija (np.): link, a tak się na niego nawija uzwojenia: link (dość ciekawe, jeżeli ktoś nie widział). Odpisz, cytując
S4Home Napisano 12 czerwca 2019 Napisano 12 czerwca 2019 Rozumiem. Czy istnieje jednak różnica w ich budowie lub osiągach? Odpisz, cytując
nowy78 Napisano 12 czerwca 2019 Napisano 12 czerwca 2019 Budowę można porównać "na oko" A jeżeli chodzi o "osiągi" to tak jak pisałem wyżej, nie wnikając w fizykę, toroidy są nieco mniejsze, przy tej samej mocy co transformatory na rdzeniach kształtowych. Pewną zaletą tych drugich może być możliwość ich rozmontowania, wymiany rdzenia itp. Myślę, że w sprzęcie audio nie ma znaczenia, który typ transformatora jest zastosowany. Zwykle są to transformatory robione pod konkretne zastosowanie i spełniają odpowiednie standardy jeżeli chodzi o jakość. Odpisz, cytując
Inferno Napisano 12 czerwca 2019 Napisano 12 czerwca 2019 (edytowany) Moze taka stronka coś przybliży https://www.plitron.com/news/toroidal-advantages/ Tak krótko, toroidalne bardziej ciche, wydajniejsze, mniejsze pole magnetyczne ( może z tego powodu przy wzmacniaczach lampowych każdy jest dodatkowo obudowany), mniejsze, łatwiej dobrać rozmiar, łatwiejsze w montażu. 🙂 takie tam krótkie wyszukanie... Edytowano 12 czerwca 2019 przez Inferno Odpisz, cytując
S4Home Napisano 13 czerwca 2019 Napisano 13 czerwca 2019 No i ok. Kończymy temat. chyba najwyższy czas przejść na kable 🤣 Odpisz, cytując
Gość Napisano 13 czerwca 2019 Napisano 13 czerwca 2019 ok.Dziękuje wszystkim za dyskusję i wyjasnienie tematu.😊 Odpisz, cytując
Inferno Napisano 13 czerwca 2019 Napisano 13 czerwca 2019 Szukając tez się czegoś nauczyłem 🙂 - zdecydowanie nie poszło w las. Teraz przeczytałem o takich końcówkach Ayona gdzie do zestawu lamp są olbrzymie trafa te zwykle i każdy jest w metalowej obudowie wypełnionej substancją zmniejszającą drgania. Czyli jednak jest to pewien problem ale pomimo tego je stosują więc w charakterystyce musi być coś pożądanego dla wzmacniaczy lampowych - może waga 🤣 bo końcówki ważyły po 40 kg @S4Home Piotr a masz jakieś nowinki kablowe? No dawaj, no... Odpisz, cytując
tomek4446 Napisano 13 czerwca 2019 Napisano 13 czerwca 2019 Dnia 10.06.2019 o 18:49, Kubakk napisał: W tranzystorach chyba nie ma znaczenia większego jaki rodzaj zastosowano. Już się ucieszyłem , gdy doczytałem słówko " chyba". Znaczy się te moje są dobre, czy wymieniać na te no , troidy !!! A kurde, może faktycznie o kablach , bo dawno nie było , a w w/w temacie może skończyć się kosztami ......... :) Odpisz, cytując
Inferno Napisano 13 czerwca 2019 Napisano 13 czerwca 2019 (edytowany) Według mnie, po obserwacjach porozkręcanych wzmacniaczy rożnej maści zauważam pewna prawidłowość, choć nie jest to żelazna reguła oczywiście. Gdy konstrukcja jest oparta na takim zwykłym trafo to jest on izolowany jakąś blachą od reszty a w szczególności już toru jaki idzie na złącza głośnikowe. Jak jest w środku to bardzo często jest w dodatkowej obudowie. Nawet na tym Twoim zdjęciu @tomek4446 trafa są schowane za radiatorami czyli jak najdalej od tranzystorów itd.. a toroidalne czasem są bardzo blisko wszystkiego tak jak na przykład u mnie w Cyrusie czy Redze. Ale toroidalne czasem tez są w obudowach to niebieskie to chyba zasilanie sekcji cyfrowej. Elektronikiem nie jestem ale to chyba tez trafo nie? Na wejściu 115V na wyjściu 9V no to raczej tak. Edytowano 13 czerwca 2019 przez Inferno Odpisz, cytując
tomek4446 Napisano 13 czerwca 2019 Napisano 13 czerwca 2019 51 minut temu, Inferno napisał: Elektronikiem nie jestem ale to chyba tez trafo nie? To transformator troidalny , a więc ten lepszy Też nie jestem elektronikiem, ale są google Nie znalazłem o tym samym numerze i wartościach co Twój, więc był chyba produkowany pod konkretne zamówienie dla Cyrusa. https://www.iccfl.com/talema-70041k-toroidal-pc-transformers-dual-115v-dual-9v-10va-p-5034.html Odpisz, cytując
Inferno Napisano 13 czerwca 2019 Napisano 13 czerwca 2019 No to wzmacniacz wart conajmniej 34,80$ 🙂. A lepszy nie wiem, jak jest mało miejsca to pewnie tak. No bo jak pisałem lampowe wzmacniacze za pierdyliard mają te zwykle na 100% z jakiegoś powodu. Odpisz, cytując
nowy78 Napisano 13 czerwca 2019 Napisano 13 czerwca 2019 4 godziny temu, Inferno napisał: Gdy konstrukcja jest oparta na takim zwykłym trafo to jest on izolowany jakąś blachą od reszty a w szczególności już toru jaki idzie na złącza głośnikowe. Jak jest w środku to bardzo często jest w dodatkowej obudowie. Nawet na tym Twoim zdjęciu @tomek4446 trafa są schowane za radiatorami czyli jak najdalej od tranzystorów itd.. a toroidalne czasem są bardzo blisko wszystkiego tak jak na przykład u mnie w Cyrusie czy Redze. No to trochę zburzę powyższą hipotezę, bo u mnie w CA jest toroid, ale jednak bardzo zgrabnie "opakowany" w radiatory. Dodam, że zanim kupiłem wzmacniacz, bardzo mi się ta konstrukcja spodobała (więc zapewne to też przyczyniło się do decyzji o zakupie ). Odpisz, cytując
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.