Skocz do zawartości

Monitory w przedziale 900-7700zł -> moje wrażenia z odsłuchu sześciu modeli


lpomis

Recommended Posts

Sebastian, za każdym moim „działaniem” stoi cel i potrzeba.

Środki dobieram w zależności od celu i potrzeb. U każdego zapewne jest inaczej a może jednak nie😉

Terminy/barwne opisy, o których piszesz, czasami i mnie „zatrzymują”. Chciałbym rozumieć ich znaczenie. Ale nie stoję zbyt długo, idę dalej. Kiedyś droga i cel były dla mnie najważniejsze. „Dzisiaj” wolę towarzystwo.

Pozdrawiam

Adam

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, KrólKiczu napisał:

problem jest tylko taki, że nie masz ŻADNEGO porównania z tym jak słuchane przez Ciebie sprzęty grają w innej akustyce i czy to co słyszysz u siebie jest rzeczywiście dźwiękiem tworzonym przez Twój system czy może modami pomieszczenia 🤪.

Seba, ale zauważ, że ten problem ma większość z nas (poza nielicznymi, którzy wygrali z akustyką). Ja wiem, na 100%, że go mam, bo to wychodzi w pomiarach. Każda indywidualna relacja jest siłą rzeczy mocno subiektywna. Ale im więcej osób będzie pisać i dzielić się wrażeniami, tym więcej pojawi się opinii na temat konkretnych kolumn czy wzmacniaczy i po uśrednieniu ułoży się to w coś bardziej miarodajnego. Dlatego uważam, że zniechęcając Adama do pisania niczego nie zyskamy. Lepiej zamiast tego dla równowagi ciągnąć za języki pozostałych. :)

5 godzin temu, KrólKiczu napisał:

Powiedz mi Adasiu drogi, skąd Ty bierzesz te wszystkie barwne opisy?

Różnimy się. Ty potrafisz podejść do audio z dystansem i na luzie. Szanuję to i zazdroszczę. Sam ulegam silnym emocjom i do mnie język Adama trafia. Mogę się z nim nie zgadzać, odbierać coś inaczej, ale czytając tak intensywne opisy czuję się mniej osamotniony w swoim procesie poszukiwań, błądzenia i wiecznego "coś za coś". Cieszę się, że są inni, którzy też tak to odczuwają, mają podobne dylematy itd. To mnie krzepi. ;)

Wciąż mam w głowie niektóre wpisy na tym forum, bywa, że sprzed lat. Np. post Tomka (@tomasz1w) o tym, jak w środku nocy próbował kupić Cyrusa w zagranicznym sklepie. Aż się wtedy uśmiechnąłem. :)

Edytowano przez Rafał S
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, Rafał S napisał:

Lepiej zamiast tego dla równowagi ciągnąć za języki pozostałych. :)

Ale po co? Przecież tak naprawdę każdy z nas dźwięk odbiera inaczej. Zresztą masa takich przykładów jest na forum. Pierszy z brzegu przykład - dla jednych monitor audio to krew z uszu, dla innych, ciepły i dociążony dźwięk. I tak można długo mnożyć. Ja bardzo lubię recenzje redaktora Kisiela, który pisze w prosty i zrozumiały, nawet dla mnie, sposób. 

Jeśli zaś chodzi o wpisy Adama - gość ma super pióro, to trzeba mu oddać. Ale zamiast pisać kwieciste recki, mógłby wykorzystać je na pisanie ciekawych felietonów. Coś takiego chętnie bym poczytał i czegoś takiego brakuje na forum. Może właśnie jako przeciwwaga dla tych wszystkich zachwytów i opisów jak to coś zjadło coś innego albo wskoczyło kilka poziomów wyżej. 

Pozdrawiam Cię serdecznie 🙂

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 1.05.2024 o 20:24, Rafał S napisał:

Warto dodać, że grał na nim wielki Michael Brecker.

Tyle razy słuchałem tego utworu, a nie wiedziałem o tym... dzięki że wspomniałeś.

To już ponad 17 lat jak odszedł, a wydaje mi się, jakby to było kilka lat temu...

 

4 godziny temu, Rafał S napisał:

Wciąż mam w głowie niektóre wpisy na tym forum, bywa, że sprzed lat. Np. post Tomka (@tomasz1w) o tym, jak w środku nocy próbował kupić Cyrusa w zagranicznym sklepie. Aż się wtedy uśmiechnąłem. :)

No to była akcja, fakt;)

Edytowano przez tomasz1w
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 29.05.2024 o 07:52, kaczadupa napisał:

Brak mechaniczności, sztywności, czy to wyjątkowe barwy czy świetna mikrodynamika, płynność czy może wszystko razem... ale mam identyczne wnioski. Solistki i soliści chwytają za serce, są emocje i zaangażowanie.

Powiem tak.

Te wokale są tak piękne że aż chyba za piękne(jak dla mnie z góry zaznaczam) i przy dłuższym słuchaniu(miałem sesje 4-5h) zwyczajnie mnie męczą... generalnie mam rozterki jak gołowąs przed pierwszym kontaktem  z płcią przeciwna na zasadzie chce-nie chce, fajnie - niefajnie... ale na obecną chwilą jedną ręką  otwieram już karton by schować je do pudała i odesłać do sklepu.

Są to fajnie paczki, ale chyba nie dla każdego... gdybym nie był leniwy(z przepinaniem), miał krótkie sesje z elektroniką(jedna płyta i cześć), to pewnie sprawdziły by się... niemniej przy dłuższym słuchaniu kują mnie w uszy i, z hura podniecenia(po pierwszych wałkach) robi sie jedynie ból głowy(po paru h), a chyba nie o to chodzi.

 

Edytowano przez Pitt39
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Pitt39 napisał:

zwyczajnie mnie męczą.

Możesz rozwinąć ?

Do głowy przychodzi mi albo 1. dla Ciebie  za mocna górna średnica, dzięki temu mamy bardzo eteryczne brzmienie wokali kobitek ale nie tylko;

2. za jasne całościowo. 

Z drugiej strony na moje ucho one grają miękko ale faktycznie jasno i może się zdarzyć, że w bardzo żywej akustyce czy z torem audio przybliżającym pierwszy plan będzie jak piszesz. 

No, ale może to jeszcze coś innego. Pisz jak możesz bo mnie zaintrygowałeś :)

 

Edytowano przez kaczadupa
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, kaczadupa napisał:

Możesz rozwinąć ?

Do głowy przychodzi mi albo 1. dla Ciebie  za mocna górna średnica;

2. za jasne całościowo. 

Z drugiej strony na moje ucho one grają miękko ale faktycznie jasno i może się zdarzyć, że w bardzo żywej akustyce czy z torem audio przybliżającym pierwszy plan będzie jak piszesz. 

No, ale może to jeszcze coś innego. Pisz jak możesz bo mnie zaintrygowałeś :)

 

2. Za jasna góra.

Akustyki nie mam raczej żywej. Czasem wręcz mam wrażenie że lekko przytłumiłem pokój(nie  mam pomierzonego, porównuje na słuchawkach).

Wokale są ładne, barwen, same mentorki bardzo muzykalne, ale ta jasna góra(w połączeniu ze skromniejszym basem), zbyt mocno wciska mi sie przed szereg.

2 minuty temu, Kraft napisał:

@Pitt39, @kaczadupa, warto w tekst wpleść model opisywanej kolumny, bo tak, to nie wiadomo o co chodzi. Kontekst jest pewnie na wcześniejszych stronach, ale komu się chce przewijać;).

JeanMarieReynaudLuciao.jpg

Edytowano przez Pitt39
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie one i bez ceny z outletu są bardzo atrakcyjnie wycenione. Jednak Tobie do końca nie podeszły więc nie ma sensu "kupować ceny". 

Wyprzedawane są teraz Sonus Faber Sonetto. Masz ochotę to rzuć uchem na monitor Sonetto 1. Więcej dołu, cieplejsza i to wyraźnie średnica a góra znowu napowietrzona, otwarta. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukam czegoś w przedziale 2-4 tyś, bo wszystko powyżej będzie przerostem formy nad treścią... w tym  małym  pomieszczeniu i tak nie osiągnę spektakularnego efektu(głos rozsądku tak mi to podpowiada). 

Ale to co podałeś w opisie było by wskazane.

Jakby Dali Spektory 2 grały bardziej spektakularnie górą, to w zasadzie  nie kręciłbym nosem... choć i tak uważam że są fajne; teraz sobie plumczą.

 

Edytowano przez RoRo
Odpowiadając na post bezpośrednio pod nim nie ma sensu cytować go w całości
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Pitt39 napisał:

Jakby Dali Spektory 2 grały bardziej spektakularnie górą, to w zasadzie  nie kręciłbym nosem... choć i tak uważam że są fajne; teraz sobie plumczą.

I do tego są "klasycznie" ładne. Może zostaw te maluszki jak tylko trochę góry brakuje, w końcu nie ma żadnej pewności, że trafisz z czymś innym lepiej pod swoje uszy i pokój.

Ostatnio miałem na testach japoński wzmacniacz, który jakoś tak sprytnie był doprawiony, że jakby rozświetlał całe brzmienie. Ale to temat na inną "opowieść". Może kiedyś. No i był dość drogi, dobrze ponad dychę. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, kaczadupa napisał:

I do tego są "klasycznie" ładne. Może zostaw te maluszki jak tylko trochę góry brakuje, w końcu nie ma żadnej pewności, że trafisz z czymś innym lepiej pod swoje uszy i pokój.

Ostatnio miałem na testach japoński wzmacniacz, który jakoś tak sprytnie był doprawiony, że jakby rozświetlał całe brzmienie. Ale to temat na inną "opowieść". Może kiedyś. No i był dość drogi, dobrze ponad dychę. 

Dali zostają pod tą strzechą tak długo, aż i  mnie się nie zejdzie z tego łez padołu... 😉

Tyle że chciałem coś jeszcze dodatkowo. 

image.png.58e8991f28c3eb500ef1b2e7674c07f0.pngA może coś z tej samej "stajni"?.

 

Edytowano przez Pitt39
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znam, polecam. Wyjątkowe. I mogą być odważniejsze na wysokich od tańszego rodzeństwa.

Za to ja chciałbym posłuchać  te monitorki - Castle Richmond Anniversary. Bardzo mi się podobają i bardzo pasuje mi to co napisało o nich nasze Audio. Idealne do trzech moich wzmacniaczy i małego pokoju. Tak sądzę i takie moje malutkie marzenie, jeżeli chodzi o fajne monitorki. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, kaczadupa napisał:

Znam, polecam. Wyjątkowe. I mogą być odważniejsze na wysokich od tańszego rodzeństwa.

Za to ja chciałbym posłuchać  te monitorki - Castle Richmond Anniversary. Bardzo mi się podobają i bardzo pasuje mi to co napisało o nich nasze Audio. Idealne do trzech moich wzmacniaczy i małego pokoju. Tak sądzę i takie moje malutkie marzenie, jeżeli chodzi o fajne monitorki. 

Jeśli to te, to są ładne... takie Ushery 520 postawione na "głowie" ;-).

image.png.1abe96e3941dde2d21a4893c0f299f0c.png

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, kaczadupa napisał:

Nie znam osobiście SE. Ktoś na forum posiadał jednocześnie obie wersje. Kiedyś, gdy myślałem o ich kupnie facet z dystrybucji odradzał mi SE twierdząc, że brzmieniowo różnic brak.

Tylko mnie bardziej chodzi o mentor menuet(te pierwsze akurat wrzuciłem) vs. menuety(bez SE).

Cały temat w dziale nasze testy przeczytałem(Kraft miał akurat mentor menuety), ale może jeszcze czegoś się dowiem ;-).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś dzięki  życzliwości  kolegi z forum  miałem przyjemność posłuchać takich o to kolumienek... i co, no i nic... zero wzbudzającego sie basu pomimo, że są większe niż z pozoru mogło by się wydawać na to pomieszczenie(obudowa  zamknięta, lekko ogarnięta  akustyka i nawet podłogowe dają radę).

Bas jakiego w tym pokoju jeszcze nie uświadczyłem... nawet moja basolubna kobieta po odsłuchaniu 2  kawałków powiedziała, że to jej numer jeden. 

W zasadzie  jakby grały ciut cieplej to moglibyśmy się zaprzyjaźnić na dłużej, ale tak cała reszta bardzo fajnie plumczyła... przynajmniej tak je odebrał w tej krótkiej przygodzie 😉.

ps. a najlepsze w nich jest to, że są do kupienia... wiec jak masz kupić nowe słupki z BR to sie dobrze zastanów skoro możesz miec takie paczki 😁(koniec krypto reklamy)

IMG_20240603_133245.jpg

Edytowano przez Pitt39
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...