Skocz do zawartości

Hegel H95 - moje przemyślenia i wrażenia z odsłuchu po kilku tygodniach


lpomis

Recommended Posts

2 godziny temu, Rafał S napisał:

Według magazynu Audio dynamikę ma i to potwierdzoną pomiarami:

Ale tak mierzona dynamika nie ma nic wspólnego z naszym odbiorem grania jako dynamiczne. I tu Hegla chyba trudno posądzić o gwałtowne przyrosty głośności zapierające dech w piersiach... chyba że coś się zmienilo w nowszych modelach,  dawno Hegli nie słuchałem 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, marcinmarcin napisał:

Ale tak mierzona dynamika nie ma nic wspólnego z naszym odbiorem grania jako dynamiczne. I tu Hegla chyba trudno posądzić o gwałtowne przyrosty głośności zapierające dech w piersiach... chyba że coś się zmienilo w nowszych modelach,  dawno Hegli nie słuchałem 

Podłącz odpowiednie głośniki i dobierz odpowiednią moc Hegla do poziomu głośności z jaką ma to grać. Potem już tylko odpowiedni repertuar i tyle.  

https://audio.com.pl/testy/stereo/wzmacniacze-stereo/4062-hegel-h400
pewnie się nie znają … 

 

Dla mnie komponentem absolutnie niekontrowersyjnym, bezdyskusyjnie wzorowym, jest bas. Zwarty, sprężysty, wibrujący, różnicujący, trzymający rytm, rysujący kontury. Do tego swobodne i wciąż wyraziste niskie zejścia, potężne uderzenia, soczyste wybrzmienia albo krótkie cięcia – bez żadnych skłonności i przesady.

Edytowano przez kaczadupa
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisz lepiej, kiedy piszesz jak jest naprawdę. 

Najpierw brakuje Ci mocy i dynamiki w Heglu, a za chwile ogłaszać go wzorem dynamiki, podpierając się testem zupełnie innego wzmacniacza.

Ciezko nadążyć, choć nie da sie nie zauważyć pewnej reguły, że jak w temacie pojawia sie Kraft, to wstępuje nagle w Ciebie „niesłyszący” wzmacniaczy, by za chwile w innych wątkach rozpisywać się o różnicach między nimi.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzie napisałem, że wzmacniacze grają tak samo ?  Napisałem, że najważniejsze są głośniki. Kraft twierdzi, że poprawnie skonstruowane wzmacniacze grają tak samo. Ja dodam, żeby dobrać ich ( wzmacniaczy) moc do poziomów głośności z jakimi ma to grać i możliwości zrobienia użytku przez paczki z tej mocy. Każdy doskonale rozumie o co Kraftowi i mi chodzi.

Mało tego , przy względnie niskich poziomach gościach w ślepym teście na swoich Dyniach nie odróżnisz od siebie H95 i swojego Marka, nikt nie odróżni. 
 
 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, majkel74 napisał:

H400 jest

Bo jest drogi?

H400 nie znam, ale dość długo słuchałem H390 i w bezpośrednim porównaniu do H95/H190 to przepaści nie ma. Troszkę większy dźwięk, bardziej zaznaczony średni podzakres basu, lepsze rozciągnięcie, ale też potencjalne problemy z tego wynikające. Całościowo bardzo podobny charakter, jedna i ta sama szkoła grania. Nawet nie wiem czy nie wybrałbym do mniejszego pomieszczenia zwinniejszego malucha niż dopompowanego większego brata. Nie widzę korzyści z takiej dopłaty. Absolutnie nie zauważyłem też większej różnicy w graniu przy niższych poziomach głośności. Uważam, że Hegle mają z tym problem i w ich przypadku moc o której wspominasz tym bardziej nie ma nic do rzeczy. Przy bardzo cichym słuchaniu dźwięk wydaje się płaski, ujednolicony. Nie wiem dlaczego tak jest. Któryś z forumowiczów zagłębiał się kiedyś w temat. Niestety nie pamiętam szczegółów. Tak czy inaczej ktoś podczas projektowania nie pochylił się nad krzywymi Fletchera-Munsona.

Edytowano przez lpomis
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy na jakim poziomie głośności słucham i na jakich głośnikach. Na Dynaudio przy normalnych poziomach głośności nie ma szans rozróżnić wzmaki. Bardzo głośno Dynaudio nigdy nie słucham, bas…nie lubię niskich tonów z Dynaudio.

Na Bowers przy głośniejszym  graniu bas z Naima nie ma takiej dynamiki jak przy Heniu czy Redze ale przy cichym, wieczornym  plumkaniu raczej też  polegnę… 

Edytowano przez kaczadupa
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, kaczadupa napisał:

Na Bowers przy głośniejszym  graniu bas z Naima nie ma takiej dynamiki jak przy Heniu czy Redze ale przy cichym, wieczornym  plumkaniu raczej też  polegnę… 

Ja gdy jest recka zmacniacza na forum.

 

Recenzent 

 

Miał ktoś może styczność z Heglem i Creekiem w tym samym czasie? 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, kaczadupa napisał:

Każdy Hegel ma dynamiczny bas ale i każdy gra neutralnie… Nie każdy to rozróżnia i potem 30W Sugdena czy Naita 50 „poraża” dynamiką przy Heglu H95, oczywiście jest to bzdura… 

Napisałem tylko że pomiar dynamiki według norm to coś zupełnie innego niż nasz odbiór grania jako dynamiczne. Napisałem też że nie wiem jak nowe bo od paru lat nie słuchałem Hegli, ale te które słyszałem, z tego co pamiętam 70,80 i 100 lub 200 nie zagrały ani w moim stylu ani dynamicznie...

a o Naicie 50 się nie wypowiem bo go nie znam, Sugden sobie radzi :) 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy w jakim repertuarze ale zawsze ale to zawsze  mam wrażenie, że Naim gra jakby spowalniał tempo muzyki, gra jakby ospale na tle pozostałych. Jak zrobię głośno wydaje mi się, że po precyzji wybrzmień może rozpoznam u siebie ! i na znanych u siebie na pamięć! kawałkach Hegla. Musiałbyś zakryć mi oczy i sprawdzić. W innym środowisku absolutnie nie podejmuję się wyrokowania już teraz. Raczej z ATC scm7 w innym środowisku będzie wtopa przy wyższych poziomach głośności i H95 / Elex mk4.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, kaczadupa napisał:

Zależy w jakim repertuarze ale zawsze ale to zawsze  mam wrażenie, że Naim gra jakby spowalniał tempo muzyki,

Mój XS robi to samo, ale robi to i tak pięknie i z wdziękiem, za to Sugden przy nim to demon szybkości i ataku

5 minut temu, kaczadupa napisał:

No nie lubisz takiego grania więc od razu wszystko jest be. Może i słusznie, nie masz dylematów. :)

Ale przecież nie piszę że be, tylko że nie odbierałem firmowego grania jako specjalnie dynamiczne...

A co do samego poczucia dynamiki - znajomy ma lampkę na 300B - wiadomo liche 8W, ale z jakimiś starymi Tannoyami o rozmiarze szaf grało to w pokoju kilkunastometrowym koncertowo :) te wybrzmienia gitar i bas na klacie, heh

Edytowano przez marcinmarcin
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...