Billy Napisano 21 godzin temu Udostępnij Napisano 21 godzin temu 6 minut temu, Kraft napisał: A dokładniej? Jak powinien według Ciebie przebiegać idealny ślepy test? Nie ma on sensu Czy ty myślisz ze takie zwroty jak "parametry niemierzalne" "nie wpasował sie do systemu" "z każdym systemem gra inaczej" Zostały wymyślone bez powodu ? Wprowadzanie czynnika ludzkiego do porównań, to juz jest nieporozumienie. Człowiek zawsze ocenia subiektywnie Audiofile wrócą do domu przełkną porażkę , po czym po 2 dniach napiszą ze test nie miał sensu, bo kable nie wpasowały sie w system Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikelas76 Napisano 21 godzin temu Udostępnij Napisano 21 godzin temu 1 godzinę temu, kaczadupa napisał: Co to oznacza? Tylko tyle, że każdy audiofil powinien swoją energię skoncentrować na wyborze właściwych dla siebie głośników i ewentualnie mocy wzmacniacza - jeżeli będzie chciał grać baaardzo głośno dynamiczną muzę a jego głośniki będą w stanie z tej mocy zrobić użytek w takiej muzyce. Ba, ja myślę że czas pierdolic kable wzmacniacze daci glosniki i inne dodatki. Zmieniajmy tylko pokoje, bedzie bardziej wiarygodnie 🫣 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaczadupa Napisano 21 godzin temu Udostępnij Napisano 21 godzin temu (edytowany) Nie stresuj się tak bo zaczynasz być wtedy wulgarny. Edytowano 21 godzin temu przez kaczadupa 1 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikelas76 Napisano 21 godzin temu Udostępnij Napisano 21 godzin temu 1 godzinę temu, Kraft napisał: Awansowałem na wzorzec osobowy: Tak... awansowales. Pod warstewka inteligencji ktorej nie mozna tobie odmowic, kryje sie ta mniej przyjazna materia. 1 1 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaczadupa Napisano 21 godzin temu Udostępnij Napisano 21 godzin temu I jeszcze wycieczki personalne, super. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikelas76 Napisano 21 godzin temu Udostępnij Napisano 21 godzin temu 1 godzinę temu, Nie wszystko wiedzący napisał: Tu nie ma żadnego wypaczenia. Tu jest tylko nauka. Tylko zależności jest tak wiele jak wiele jest sprzętu stąd bajki i grających kablach. Brak wiedzy i zrozumienia tych zasad utwierdza zabobony w jednym masz racje i to trzeba przyznac otwarcie: "Tylko zależności jest tak wiele jak wiele jest sprzętu" W reszcie to juz troche bladzisz i masz zbyt malo osluchania. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
waldi1965 Napisano 20 godzin temu Udostępnij Napisano 20 godzin temu Każdy z wymienionych testów miałby jak najbardziej sens. Każdy z nich jednoznacznie pokaże czy ta różnice osoby biorące w nim udział słyszą. Można przecież nawet zrobić na tym spotkaniu testy w różnych formułach. To żaden problem. To tłumaczenie o braku sensu testu zaczyna wyglądać jak utrata pewności i wiary w siebie troszkę. 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaczadupa Napisano 20 godzin temu Udostępnij Napisano 20 godzin temu (edytowany) 15 minut temu, Mikelas76 napisał: masz zbyt malo osluchania. Raz dobrze, że osoba nie osłuchana a raz źle … Edytowano 20 godzin temu przez kaczadupa 1 2 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DiBatonio Napisano 20 godzin temu Udostępnij Napisano 20 godzin temu 28 minut temu, kaczadupa napisał: Dobrze Jacku, wołaj sąsiadkę na słuchanie kabli czy inną „Babe Wange” i niech ona dobiera Ci zabawki audiovoodoo. Wolisz fantazje obcych osób, nie mam z tym problemu. Nadal nie zmienia to faktu, że będzie to poczytaj mi mamo… Brnij dalej. Lepszą postawę przyjął Marcin, powinieneś brać z niego przykład. Ma właściwe podejście, na wesoło. Czyli nadal nie rozumiesz. Przeczytaj jeszcze raz, a później kolejny. Takie osoby nie mają fantazji audiofilskich, bo skąd. Nie są tym skażeni, nie czytają recenzji, ba czasem nie wiedzą co to kabel RCA. Zatem o jakich fantazjach ty mówisz, oni opisuja to swoimi słowami, nie kwiecistymi opisami jak twoje zmanierowane recenzjami. Tylko tyle. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Chmarski Napisano 20 godzin temu Udostępnij Napisano 20 godzin temu 24 minuty temu, mariol napisał: Więc jakie wartości napięcia podawane są jako 0, a jakie jako 1. I co się dzieje na zboczach narastających i opadających pomiędzy 0 i 1. A czas pomiędzy zero i jeden? tam też jest napięcie. Żeby to było takie proste... Dla RJ45, w zależności od przepustowości mamy różne napięcia i różne wykorzystanie par przewodów. Poczytaj Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DiBatonio Napisano 20 godzin temu Udostępnij Napisano 20 godzin temu (edytowany) 47 minut temu, Rafał S napisał: Na tej zasadzie działa właśnie test ABX. W 50% prób słuchający ma do czynienia z następującymi po sobie elementami BB. To jeden z głównych problemów tego testu. Człowiek nastawiony na wyłapywanie różnic (i do tego w stresie) głupieje słysząc 2 razy to samo. Idealna procedura testowa to taka, która nie wpływa na szanse zaliczenia przy założeniu, że różnice obiektywnie nie występują i jednocześnie nie utrudnia zadania, jeżeli sprawdzane elementy rzeczywiście się różnią. Powinno to być oczywiste dla każdego, kto poświęci temu choć chwilę. Dokladnie, to jest to obciążenie psychiki o której pisalem wcześniej, a czego nie mogą pojąć co poniektórzy. 45 minut temu, DiBatonio napisał: Wolę wykorzystać inną osobę nie zmanierowaną audiofilizmem, która nie ma pojecia co to kabel RCA, albo inny absorber drgań pod sprzęt, czy inny poprawiacz. Taka osoba może nie używa audiofilskich opisów brzmienia, bo nie zna tej nomenklatury, nie wie też czego się spodziewać np. po wciśnięciu "guziczka" Direct, bo skąd skoro nie jest uprzedzana o niczym. Takie osoby najlepiej sprawdzają się do testów, bo choć opiszą co słyszą swoimi słowami nie siedzi im w głowie, że jakiś kabelek, guziczek, czy inna podstawaka jest bardziej kolorowy/a i ładniejszy/a. Ich zdanie o tym co usłyszeli potwierdza lub nie moje wrażenia i odczucia i wtedy wiem, że sam sobie niczego nie wmawiam. Zaś pacjent poddawany testom ABX, który jest obarczony audifilizmem, tą całą otoczką, recenzjami etc. zawsze będzie miał w głowie miliony myśli z naleciałościami tego co wyczytał o testach ABX, o recenzjach, o kabelkach, głośniczkach i innych wzmacniaczykach. To nigdy nie jest i nigdy nie będzie dobry materiał do takich testów, kłania się Twoja psychoakustyka, która przypadkową osobę nie obciąża. Edytowano 20 godzin temu przez DiBatonio Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rafał S Napisano 20 godzin temu Udostępnij Napisano 20 godzin temu 40 minut temu, Kraft napisał: A dokładniej? Jak powinien według Ciebie przebiegać idealny ślepy test? Napiszę więcej za kilka dni. Miło, że pytasz. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaczadupa Napisano 20 godzin temu Udostępnij Napisano 20 godzin temu (edytowany) 8 minut temu, DiBatonio napisał: Czyli nadal nie rozumiesz. Przeczytaj jeszcze raz, a później kolejny. Takie osoby nie mają fantazji audiofilskich, bo skąd. Nie są tym skażeni, nie czytają recenzji, ba czasem nie wiedzą co to kabel RCA. Zatem o jakich fantazjach ty mówisz, oni opisuja to swoimi słowami, nie kwiecistymi opisami jak twoje zmanierowane recenzjami. Tylko tyle. Nie grzeszysz bystrością. Z pewnością twoja ślepo wybrana „Baba Wanga” przejdzie pomyślnie test ABX kabelków, transportów, bezpieczników i przetworników a także wzmacniaczy. Co teraz wymyślisz w temacie audiovoodoo? Bierz przykład z Marcina Edytowano 20 godzin temu przez kaczadupa Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DiBatonio Napisano 20 godzin temu Udostępnij Napisano 20 godzin temu 20 minut temu, waldi1965 napisał: Każdy z wymienionych testów miałby jak najbardziej sens. Każdy z nich jednoznacznie pokaże czy ta różnice osoby biorące w nim udział słyszą. Można przecież nawet zrobić na tym spotkaniu testy w różnych formułach. To żaden problem. To tłumaczenie o braku sensu testu zaczyna wyglądać jak utrata pewności i wiary w siebie troszkę. A wiesz co bedzie najgorszym w taki spotkaniu? To, że będzie tych ludzi sporo i nie bedzie to bez znaczenia rowniez dla akustyki, bo kiedy odwiedzi m je jakas osoba jedna, czy dwie, to nie ma problemu. Jest miejsce wyznaczone do odsluchu i w tym miejscu siedzi jedna osoba, a dwiepozostale w zupelnie innym przy kawce. Zas w pokoju 20m gdzie mialbym wprowadzic 5-10 osób, iewyobrazam sobie takiego testu. Salki salonow audio, gdzie jest usgawione kilka rzedow krzesel też nie sa optymalnym rozwiazaniem, każdy siedzi w innym miejscu, a siedzace osoby i tyle głów tez generjja szum, zaklocaja akustyke etc. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rafał S Napisano 20 godzin temu Udostępnij Napisano 20 godzin temu 1 godzinę temu, Kraft napisał: O! Awansowałem na wzorzec osobowy:) Przepraszam za zacytowany przez Ciebie wpis. Nie powinienem był go popełnić, w każdym razie nie w tym wątku - przytyki osobiste nie służą merytoryce. 4 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
waldi1965 Napisano 20 godzin temu Udostępnij Napisano 20 godzin temu 4 minuty temu, DiBatonio napisał: A wiesz co bedzie najgorszym w taki spotkaniu? To, że będzie tych ludzi sporo i nie bedzie to bez znaczenia rowniez dla akustyki, bo kiedy odwiedzi m je jakas osoba jedna, czy dwie, to nie ma problemu. Jest miejsce wyznaczone do odsluchu i w tym miejscu siedzi jedna osoba, a dwiepozostale w zupelnie innym przy kawce. Zas w pokoju 20m gdzie mialbym wprowadzic 5-10 osób, iewyobrazam sobie takiego testu. Salki salonow audio, gdzie jest usgawione kilka rzedow krzesel też nie sa optymalnym rozwiazaniem, każdy siedzi w innym miejscu, a siedzace osoby i tyle głów tez generjja szum, zaklocaja akustyke etc. Również nie jest to żaden problem. Można dla każdego uczestnika robić osobne przepięcia jeśli ma na to ochotę. Jaki kolejny problem się znajdzie aby uniknąć tych testów? Więcej wiary w siebie i swoje przekonania panowie. 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
majkel74 Napisano 20 godzin temu Udostępnij Napisano 20 godzin temu Co do zasady wiem co akurat u mnie gra, bo trudno żebym nie wiedział. Nie mam potrzeby, żeby nie widzieć. To „niesłyszący” kabli, dakow i wzmacniaczy wciąż narzucają mi ten obowiązek. Najłatwiej zanegować czyjeś wrażenia pytając czy zrobił ABX. Od razu pozamiatane. W teście ABX pewnie w 5 czy 6 podmiance człowiek nie odróżni np. dwóch rodzajów perfum czy schabowego od kurczaka w panierce. Albo dwóch par butów czy 6/12 letniego łyskacza. Tak to działa i orędownicy tej metodologii to wiedzą. Jest duża szansa, że @Kraft w takim teście nie odróżni dwóch podobnych monitorów, pomimo że będą mierzalne różnice. Ja nie rozumiem, skąd ta krucjata. Jak ktoś czuje, że zmiany po wymianie kabli są minimalne lub ich nie słyszy, to nie inwestuje w kable. Albo inwestuje w jakiś przyzwoity poziom jakościowy (wykonanie, wtyki itd) dla dobrego samopoczucia. Jak ktoś nie słyszy wzmacniaczy, zostaje przy podstawowym Marantzu. Albo kupuje 3 model od dołu, bo ma ładniejsze zaciski glosnikowe, trafo i radiator (które to elementy przecież wg niego nie mają wpływu na dźwięk). I ok. Dla mnie audio to hobby i nie czuję potrzeby przeprowadzania na sobie testu ABX, tym bardziej nie zamierzam go robić, bo ktoś tak chce. Jak mnie takowa ochota najdzie to z ciekawości z jakimś kumplem zrobię, w fajnej atmosferze, na zasadzie zabawy czy zaspokojenia ciekawości, a nie w trybie eksperymentu procesowego, w obecności ortodoksyjnej komisji „głuchych” 2 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Billy Napisano 20 godzin temu Udostępnij Napisano 20 godzin temu 7 minut temu, waldi1965 napisał: Jaki kolejny problem się znajdzie aby uniknąć tych testów? 57 minut temu, Billy napisał: Audiofile wrócą do domu przełkną porażkę , po czym po 2 dniach napiszą ze test nie miał sensu, bo kable nie wpasowały sie w system Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rafał S Napisano 20 godzin temu Udostępnij Napisano 20 godzin temu 1 godzinę temu, fp74 napisał: Hehe, to akurat moim zdaniem dotyczy większości sprzętu tak w ogólności.... Ślepe testy prawdę by nam powiedziały. I to ślepe tak bardzo, żeby słuchający nawet nie wiedział czy w porównaniu do poprzedniej konfiguracji cokolwiek się zmieniło. To by były ciekawe opisy, tego samego toru. A jakie różnice by się ujawniły! Wybacz, że cytuję ponownie - tym razem, żeby poruszyć inną kwestię, którą tutaj musnąłeś. Otóż jest dla mnie oczywiste, że część osób proponująca ślepe testy ABX dąży do zmiażdżenia strony przeciwnej. I niestety jest to problemem. Uczestnik testu nie powinien musieć się obawiać docinków i upokorzenia, jeżeli mu się nie powiedzie. Na dzień dobry ograniczy to przecież jego zdolności percepcyjne. Jeśli jedynym celem eksperymentu jest dla kogoś udowodnienie, że kable nie grają (nawiasem mówiąc - niewykonalne), to dostajemy komisję smoleńską Maciarewicza i o prawdzie można zapomnieć. 2 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaczadupa Napisano 20 godzin temu Udostępnij Napisano 20 godzin temu 7 minut temu, majkel74 napisał: dla dobrego samopoczucia To jedyny argument przemawiający za zakupem audiovoodoo. Nie słyszalne zmiany a kaprys audiofila. 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
waldi1965 Napisano 20 godzin temu Udostępnij Napisano 20 godzin temu 2 minuty temu, Rafał S napisał: Wybacz, że cytuję ponownie - tym razem, żeby poruszyć inną kwestię, którą tutaj musnąłeś. Otóż jest dla mnie oczywiste, że część osób proponująca ślepe testy ABX dąży do zmiażdżenia strony przeciwnej. I niestety jest to problemem. Uczestnik testu nie powinien musieć się obawiać docinków i upokorzenia, jeżeli mu się nie powiedzie. Na dzień dobry ograniczy to przecież jego zdolności percepcyjne. Jeśli jedynym celem eksperymentu jest dla kogoś udowodnienie, że kable nie grają (nawiasem mówiąc - niewykonalne), to dostajemy komisję smoleńską Maciarewicza i o prawdzie można zapomnieć. Bardzo ciekawa wypowiedź a konkretniej to, że z jakiegoś powodu skupiles się tylko na jednym końcu kija. A co jeśli to ta druga strona zostanie zmiażdżona bo wszyscy uczestnicy poprawnie wytypują co i z jakimi wartościami grało? Chyba podświadomie znasz już wyniki po prostu. 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Billy Napisano 19 godzin temu Udostępnij Napisano 19 godzin temu 7 minut temu, waldi1965 napisał: Chyba podświadomie znasz już wyniki po prostu. Nawet jeśli trafianość w takim teście wyniesie zero, to i tak nic on nie zzmieni Oni nie przestana kupować drogich kabli, my nie zaczniemy 2 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bo0M Napisano 19 godzin temu Udostępnij Napisano 19 godzin temu Jeśli mogę wtrącić swoje trzy grosze... Uważam, że teza o wpływie różnych kabli na dźwięk jest o tyle dobra, że można ją zweryfikować doświadczalnie. Natomiast, jeżeli nawet pomiary pokazują pewne różnice, to dochodzi jeszcze kwestia naszego słuchu. W dyskusji chodzi o to, czy to człowiek jest w stanie te różnice poprawnie wskazać Myślę zatem, że aktualnie jedynym, wiarygodnym sposobem udowodnienia, że "kable grają" są właśnie ślepe testy. Warunki doświadczenia mogą być jak najbardziej obiektywne i niezmienne. Wystarczy, że każda osoba, indywidualnie będzie podchodzić do testu. Rzeczywiście wtedy wyniki będą rzetelne, nikt nie powie, że ileś tam osób w pomieszczeniu wpływa na akustykę. Z drugiej strony, jeśli w pomieszczeniu będą np. trzy osoby, to warunki odsłuchu również pozostaną niezmienne, jeśli nie będzie zamiany miejs z których dana osoba słucha muzyki. Jeśli dana osoba twierdzi, że słyszy zmiany wprowadzane poprzez różne kable, to ślepy test zweryfikuje czy rzeczywiście tak jest i uciekanie od tego typu eksperymentu stawia taką osobę w pozycji przegranej. Oczywiście może się okazać, że są osoby, które poprawnie wskażą różnicę. To wykaże poprawność tezy o wpływie kabli na dźwięk. Koniec kropka. Natomiast nie znaczy to, że taką różnicę muszą już słyszeć wszyscy. Po prostu będzie to świadczyło o tym, że nasz słuch różni się w zależności od osoby. Jedna będzie w stanie wykazać różnicę, druga nie. Ciekaw jestem jak rozwinie się wątek i czy uda się zorganizować testy Pozdrawiam 2 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Billy Napisano 19 godzin temu Udostępnij Napisano 19 godzin temu 4 minuty temu, Bo0M napisał: i czy uda się zorganizować testy Już ci mogę odpowiedzieć Nie uda 😎 2 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rafał S Napisano 19 godzin temu Udostępnij Napisano 19 godzin temu (edytowany) 11 minut temu, waldi1965 napisał: A co jeśli to ta druga strona zostanie zmiażdżona bo wszyscy uczestnicy poprawnie wytypują co i z jakimi wartościami grało? (...) Chyba podświadomie znasz już wyniki po prostu. Przede wszystkim, ewentualny stres tej drugiej strony nie przekłada się na wyniki testu - bo to nie oni są "egzaminowani". Po drugie, nie mogę mówić za wszystkich, natomiast moim celem nie jest dogryzanie komukolwiek. Po trzecie, Twoje ostatnie zdanie ilustruje pewne zjawisko, które zniechęca mnie do dalszej rozmowy. Zobacz, jak się wzajemnie nakręcacie: "Boją się testów, bo wiedzą, ze przegrają!". Przecież to pachnie podstawówką i przechwałkami chłopaków, kto kogo. Edytowano 19 godzin temu przez Rafał S 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.