S4Home Napisano 2 lipca Udostępnij Napisano 2 lipca Pięknie się Panowie spieracie, aż miło poczytać Stanę tu trochę w obronie rapu. Zachęcam do sprawdzenia twórczości Adama Bogumiła Zielińskiego, znanego bardziej z pseudonimu "Łona", pana z tytułem magistra prawa. Z moich doświadczeń wynika, że potrafi przypaść do gustu nawet najbardziej wysublimowanym melomanom ze sporą płytoteką. 2 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stach_s Napisano 2 lipca Udostępnij Napisano 2 lipca 5 minut temu, S4Home napisał: Pięknie się Panowie spieracie, aż miło poczytać Stanę tu trochę w obronie rapu. Zachęcam do sprawdzenia twórczości Adama Bogumiła Zielińskiego, znanego bardziej z pseudonimu "Łona", pana z tytułem magistra prawa. Z moich doświadczeń wynika, że potrafi przypaść do gustu nawet najbardziej wysublimowanym melomanom ze sporą płytoteką. Podpisuję się wszystkimi kończynami Płyta "Taxi" to lirycznie majstersztyk!!! 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzesiek202 Napisano 2 lipca Udostępnij Napisano 2 lipca Dnia 30.06.2024 o 23:30, DiBatonio napisał: To masz te moje brzdękolenia bez masy i basu, podejrzewam, że o jakości takiego basu jaki mam u siebie możesz pomarzyć na tych swoich Pylonach, czy co ty tam masz. https://tidal.com/album/12014142?u https://tidal.com/album/116440526?u https://tidal.com/album/104824058?u Co, zadudniło i rozlało basu troszku ? 😁 Tak sobie czytam ten wątek i również dochodzę do wniosku, że Panowie szukający tego basu mają jednak bardzo specyficzne, a przynajmniej trudne dla mnie do zrozumienia wymagania. Płyta z drugiego linku jest świetnym przykładem. Materiał moim zdaniem bardzo fajnie zrealizowany. A u mnie numer 3 jest wręcz przepompowany basem w niewielkim pokoju. Naprawdę tego nie słyszycie? Wydaję mi się, że szukacie jednak dźwięku "estradowego" i rozwiązaniem są po prostu takie duże przetworniki. Z drugiej jednak strony widzę, że analityczność też w jakiś sposób przeszkadza (porównanie do wieży). Więc może po prostu jakieś Altusy i po sprawie? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adi777 Napisano 2 lipca Udostępnij Napisano 2 lipca 57 minut temu, stach_s napisał: Płyta "Taxi" to lirycznie majstersztyk!!! Muzycznie też jest bardzo dobrze 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
S!N! Napisano 2 lipca Udostępnij Napisano 2 lipca (edytowany) @Grzesiek202 Ujmę to najprościej jak to możliwe założyciel wątku poszukuje basu takiego, żeby go sąsiedzi słyszeli z drugiego końca wiochy, chce poczuć zgniecenie na klatę nawet kosztem jakości innych pasm, zaś „my” czyli narzekający szukamy dobrego uderzenia, pełnego, niewypranego, ale ukazującego całą jego strukturę, żeby był wykop, drive oraz pomruk tam gdzie ma być bez wzbudzania się i bez buczenia, jak ktoś słucha kapel to , żeby ta stopa nie była przykrywana wysokimi i nie była wyjałowiona i nie ginęła , żeby nawet słabe nagrania brzmiały dobrze, nie może być za jasno i męcząco i wokal, żeby się nie wybijał, ma być tam gdzie został nagrany, a nie na siłę wypychany lub wysokie bezsensownie podrasowane. @S4HomeCo do rapu to jest masa cudownych produkcji oraz świetnie zrealizowanych oraz wymasterowanych płyt, posiadam dość znaczną kolekcję i nie ma tutaj mowy o tym, aby ten gatunek ustępował innym tylko zakute łby mają taki pogląd , przykładem może być właśnie Łona, Bisz , Żyto z Noonem czy nawet produkcję 1998 (2k88) który np. zrobił całą płytę Brodce - Sadza (genialny rapowy producent) Edytowano 2 lipca przez S!N! 1 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzesiek202 Napisano 2 lipca Udostępnij Napisano 2 lipca Mamy trochę inne podejście i gust, bo jeśli chodzi o to: 18 minut temu, S!N! napisał: żeby nawet słabe nagrania brzmiały dobrze, nie może być za jasno i męcząco to akurat ja uważam, że dobrze zrealizowana muzyka obroni się sama, a po prostu słabo nagrana płyta... No cóż. Takie mnie długo nie trzymają przy głośnikach. A że niektóre konstrukcje maskują mnóstwo wybrzmień (lub inaczej - nie pokazują wszystkiego), to dla mnie ważniejszy aspekt niż na przykład ich maksymalne zejście. Znalazłem ostatnio w aucie jakąś płytę Komedy z wydania Empiku. Wrzuciłem do CD w domu i po prostu wiem, że muszę być może poszukać innego wydania :). Natomiast, nie piszę jednoznacznie, że te lub tamte kolumny są o kant d**y potłuc, bo jest mnóstwo czynników mających wpływ na brzmienie i gustów. Moje B&W też niemiłosiernie jazgotały przez kilka tygodni w pustym pokoju. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
S!N! Napisano 2 lipca Udostępnij Napisano 2 lipca 4 minuty temu, Grzesiek202 napisał: to akurat ja uważam, że dobrze zrealizowana muzyka obroni się sama, a po prostu słabo nagrana płyta Tylko zwróć uwagę, iż wyżej wymienionych wieżyczkach czy nawet w starych autach niezależnie od jakości każde nagranie brzmi dobrze, a na współczesnych słupkach często, gęsto jeden wielki jazgot ze słabym (jakościowo) basem. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ufo27 Napisano 2 lipca Udostępnij Napisano 2 lipca Dnia 30.06.2024 o 22:58, Artur Brol napisał: Panowie to nie jest portal randkowy. Umawiajcie sie gdzie indziej 🤣 Odrzuciłem jego zaloty, koniec amorów 😁 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzesiek202 Napisano 2 lipca Udostępnij Napisano 2 lipca 2 minuty temu, S!N! napisał: Tylko zwróć uwagę, iż wyżej wymienionych wieżyczkach czy nawet w starych autach niezależnie od jakości każde nagranie brzmi dobrze W tym rzecz. Brzmi jak brzmi. Często nawet nie nie wiem jak, dopóki nie posłucham u siebie. I między innymi z tego powodu ja bym moich gratów (jednak relatywnie tanich) jednak nie zamienił na kuchenne radio. 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ufo27 Napisano 2 lipca Udostępnij Napisano 2 lipca 2 godziny temu, Grzesiek202 napisał: Z drugiej jednak strony widzę, że analityczność też w jakiś sposób przeszkadza (porównanie do wieży). Więc może po prostu jakieś Altusy i po sprawie? A moze Ty kup sobie Altony 👍 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzesiek202 Napisano 2 lipca Udostępnij Napisano 2 lipca 11 minut temu, ufo27 napisał: A moze Ty kup sobie Altony 👍 Nie, nie mój gust. Choć dawno żadnych nie słuchałem. Może pamięć o nich mi się już zatarła, bo minęło już trochę czasu, ale właśnie tak je pamiętam z imprez u kolegi; flaki potrafiło przewrócić 😁 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ufo27 Napisano 2 lipca Udostępnij Napisano 2 lipca 1 godzinę temu, S!N! napisał: zaś „my” czyli narzekający szukamy dobrego uderzenia, pełnego, niewypranego, ale ukazującego całą jego strukturę, żeby był wykop, drive oraz pomruk tam gdzie ma być bez wzbudzania się i bez buczenia, jak ktoś słucha kapel to , żeby ta stopa nie była przykrywana wysokimi i nie była wyjałowiona i nie ginęła , żeby nawet słabe nagrania brzmiały dobrze, nie może być za jasno i męcząco i wokal, żeby się nie wybijał, ma być tam gdzie został nagrany, a nie na siłę wypychany lub wysokie bezsensownie podrasowane. No właśnie ale wiekszosc nie moze tego pojąc o co nam chodzi.Zaraz atakuja, no i juz ktos wyskoczyl ze mamy kupic sobie Altusy. Normalnie jakbym swoim 4 letnim dzieciakom tłumaczyl zeby posprzatali zabawki.Nie ma szans jakbym do sciany przemawiał.... Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dedal Napisano 2 lipca Udostępnij Napisano 2 lipca Kolega Grzesiek proponował, Altusy 🤗 Pozostaje poszukać samemu. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ufo27 Napisano 2 lipca Udostępnij Napisano 2 lipca A ja mu Altony i ? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
S!N! Napisano 2 lipca Udostępnij Napisano 2 lipca 1 minutę temu, Dedal napisał: Kolega Grzesiek proponował, Altusy No, ale altusy tak nie grają, wręcz przeciwnie ( plusem jest to, iż są bardzo ładne) ja tam nie mam problemu z firmą, ważne, aby prezentowała poszukiwaną sygnaturę. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzesiek202 Napisano 2 lipca Udostępnij Napisano 2 lipca 3 minuty temu, ufo27 napisał: no i juz ktos wyskoczyl ze mamy kupic sobie Altusy Ej, po pierwsze to nie przytyk. Kilka razy przecież pojawiło się tu porównanie nawet do do mini-wieży gdzieś w pracy czy garażu. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dedal Napisano 2 lipca Udostępnij Napisano 2 lipca (edytowany) No tak jest , bas miały nie specjalny , średnicy zero a wysokie na tubowym ostre i na jedno kopyto. Ale na tamte czasy , jedne z nie licznych do dostania 🙆♂️ Edytowano 2 lipca przez Dedal Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Artur Brol Napisano 2 lipca Udostępnij Napisano 2 lipca 32 minuty temu, ufo27 napisał: Odrzuciłem jego zaloty, koniec amorów 😁 Najwazniejsze bys byl szczesliwy 👍 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
audiowit Napisano 2 lipca Udostępnij Napisano 2 lipca 1 godzinę temu, S!N! napisał: @Grzesiek202 Ujmę to najprościej jak to możliwe założyciel wątku poszukuje basu takiego, żeby go sąsiedzi słyszeli z drugiego końca wiochy, chce poczuć zgniecenie na klatę nawet kosztem jakości innych pasm, zaś „my” czyli narzekający szukamy dobrego uderzenia, pełnego, niewypranego, ale ukazującego całą jego strukturę, żeby był wykop, drive oraz pomruk tam gdzie ma być bez wzbudzania się i bez buczenia, jak ktoś słucha kapel to , żeby ta stopa nie była przykrywana wysokimi i nie była wyjałowiona i nie ginęła , żeby nawet słabe nagrania brzmiały dobrze, nie może być za jasno i męcząco i wokal, żeby się nie wybijał, ma być tam gdzie został nagrany, a nie na siłę wypychany lub wysokie bezsensownie podrasowane. @S4HomeCo do rapu to jest masa cudownych produkcji oraz świetnie zrealizowanych oraz wymasterowanych płyt, posiadam dość znaczną kolekcję i nie ma tutaj mowy o tym, aby ten gatunek ustępował innym tylko zakute łby mają taki pogląd , przykładem może być właśnie Łona, Bisz , Żyto z Noonem czy nawet produkcję 1998 (2k88) który np. zrobił całą płytę Brodce - Sadza (genialny rapowy producent) Brawo. Ktoś w koncu napisał o rapie. Niektore aranże powinny być wzorem dla obecnie produkowanej papki. 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
S4Home Napisano 2 lipca Udostępnij Napisano 2 lipca 1 godzinę temu, S!N! napisał: @S4HomeCo do rapu to jest masa cudownych produkcji oraz świetnie zrealizowanych oraz wymasterowanych płyt, posiadam dość znaczną kolekcję i nie ma tutaj mowy o tym, aby ten gatunek ustępował innym tylko zakute łby mają taki pogląd , przykładem może być właśnie Łona, Bisz , Żyto z Noonem czy nawet produkcję 1998 (2k88) który np. zrobił całą płytę Brodce - Sadza (genialny rapowy producent) Nic dodać nic ująć. Co prawda polski rap przestałem śledzić lata temu i nie żałuję, zmieniło się wiele na niekorzyść, ale nie wolno generalizować. To temat na długą dyskusję. Ciekawostką jest również fakt, że wielu raperów pisze teksty innym artystom. Producenci natomiast to już wyższa szkoła jazdy. Mam wrażenie, że mimo wszystko raperzy nie nadążają za bitami. Nie w tym sensie, że się w nich nie mieszczą tylko, że gdyby nie jakość muzyki to te kawałki by nie istniały Innymi słowy raperzy zaliczyli regres a producenci wystrzelili na orbitę. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
S!N! Napisano 2 lipca Udostępnij Napisano 2 lipca @S4Home Jeśli chodzi o rapowych producentów to tak naprawdę mamy czym się pochwalić i możemy być dumni, bardzo wysoka półka, najśmieszniejsze jest to, że Ci którzy tak bardzo negują rap nie zdają sobie sprawny, iż słuchają właśnie tekstów jak podkreśliłeś pisanych przez ghostwriterów, a tym bardziej bitów czy aranżacji stworzonych przez rap rzemieślników Co do liryki to tutaj mamy totalną karuzelę bo z jednej strony jest błyskotliwość, metafora i zabawa słowem, a z drugiej szorstka, uliczna nawijka, która ma swój klimat, ale też nie zabraknie prostych i średnio elokwentnych rymów, które szybko wpadają w ucho. 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
S4Home Napisano 2 lipca Udostępnij Napisano 2 lipca 19 minut temu, S!N! napisał: @S4Home Jeśli chodzi o rapowych producentów to tak naprawdę mamy czym się pochwalić i możemy być dumni, bardzo wysoka półka, najśmieszniejsze jest to, że Ci którzy tak bardzo negują rap nie zdają sobie sprawny, iż słuchają właśnie tekstów jak podkreśliłeś pisanych przez ghostwriterów, a tym bardziej bitów czy aranżacji stworzonych przez rap rzemieślników Co do liryki to tutaj mamy totalną karuzelę bo z jednej strony jest błyskotliwość, metafora i zabawa słowem, a z drugiej szorstka, uliczna nawijka, która ma swój klimat, ale też nie zabraknie prostych i średnio elokwentnych rymów, które szybko wpadają w ucho. Ano. Dokładnie tak. To taka muzyka, która imponuje młodym pokoleniom, które zwykle żyją w przekonaniu, że odkrywają koło a inni to nie znają życia. Stąd też jest to podatny grunt na banały co nie występuje w innych gatunkach ;] Jest tu zatem wiele prostych rzeczy, ale i masa na prawdę dobrego kontentu. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
audiowit Napisano 2 lipca Udostępnij Napisano 2 lipca No taaaak, reszta muzyki bez banału Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
S4Home Napisano 2 lipca Udostępnij Napisano 2 lipca 3 minuty temu, audiowit napisał: No taaaak, reszta muzyki bez banału Nikt tak nie powiedział, mówimy o hip hopie. W muzyce banał jest wszechobecny. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaczadupa Napisano 2 lipca Udostępnij Napisano 2 lipca (edytowany) Może ktoś ułożyć listę paczek jakie do tej pory udało się posłuchać? Widzę : 1. Kinowego Klipscha modowanego przez speca - Wilk Audio, który wg ludzi z krajowej sceny DIY jest zwykłym .... Można poczytać na AS; 2. Pylony; 3. Bowersy, które odpadają bo poszukujący mogą ich słuchać max 5 minut. Ktoś może uzupełnić listę co już było słuchane i odpadło (i z jakiego powodu) a co jeszcze będzie słuchane? Dzięki. Edytowano 2 lipca przez kaczadupa Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.