Skocz do zawartości

Kolumny z mocnym basem


Recommended Posts

10 minut temu, Rega napisał:

La Scala to klasa sama w sobie, pomijając fakt , że to Klipsh😉.

 

Przez te cholerne Klipsche Forte mi jakoś się to razem z L100 zjechało w jedno. Się zreflektowałem i wyedytowałem, ale jak widać nic nie ginie :)

Bardzo fajny bas ma Alta Audio Adam, ale też chyba kolegom by nie podszedł bo choć schodzi bardzo nisko to robi to tak swobodnie, że brak mu tego subwooferowego westchnienia jakiego tu poszukują. No i budżet tez nie taki raczej.

Edytowano przez Chmarski
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@RegaKocham taki vintage jak stoi przy vinylach, zazdro :) Jeśli masz jakąś propozycję z dużym wooferem i mocnym kopem to poproszę.

 

@ChmarskiPo części masz rację, ale wolę jednak, aby kolumny po prostu wybijały ten bas, niż go gdzieś chowały lub spłaszczały coś jak na słuchawkach, pomimo, iż gustuje w rapsach to jednak słucham muzyki cicho, bądź w umiarkowanym poziomie głośności, nigdy nawet nie przekroczyłem jakiś wysokich poziomów - na odsłuchach sprzedawcy od razu przekręcają dość mocno tą gałę wzmacniacza i zawsze trzeba ściszać :) Nie wiem jak założyciel tematu, ale w moim wypadku to jednak wolę swobodę najniższego basu oraz lekkość połączoną z miękkością bez buczenia, na pewno wokal oraz wysokie nie mogą się wybijać przed średni oraz dolny bas, po prostu on musi wieść prym.

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@S!N! jak słuchałem tych Alta Audio to miałem wrażenie, że one nie grają takim basem jak jest na papierze podane. Większość kolumn, które testowałem przed wyborem kolumn dla siebie ma takie (jak ja to sobie nazywam) subwooferowate "puff", które oznajmia, że właśnie nisko zagrały. 

W Alta Audio Adam tego nie usłyszałem. W związku z czym poddałem wstępnie w wątpliwość ich faktyczne basowe zejście z tym co podane na papierze.    

Jednak test "Pigs" z remixowanej "Animals" Pink Floyd rozwiał wątpliwości. Bas ma ochotę zburzyć ściany wokół. Tylko wcale nie musi się prężyć z jakimś "puff". On po prostu to zrobi.

 

21 minut temu, S!N! napisał:

Nie wiem jak założyciel tematu, ale w moim wypadku to jednak wolę swobodę najniższego basu oraz lekkość połączoną z miękkością bez buczenia, na pewno wokal oraz wysokie nie mogą się wybijać przed średni oraz dolny bas, po prostu on musi wieść prym.

No to Quadrale Seven raczej nie dla Ciebie, bo one według mnie mają bardzo fajnie zrównoważone pasmo. Bas jest bardzo mocną ich stroną, ale o tym, że zgubią się w nich gdzieś wokale można zapomnieć. Wokale, ich czytelność to też bardzo mocna strona tych kolumn. Wysokie mógłbyś sobie hebelkiem osłabić, ale ze średnicą tego nie zrobisz.

Takie rzeczy to dopiero w Quadralach Aurum gdzie są 3 hebelki dla każdego z pasm. tam być może dałbyś radę jeszcze podbić bas i osłabić średnie i wysokie. Taki Aurum Titan ma takie możliwości na przykład. Tylko go nie słuchałem jeszcze.

 

 

Edytowano przez Chmarski
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ChmarskiWłaśnie unikam takiego grania w moich klimatach wokal musi być na linii kolumn, ewentualnie lekko cofnięty za basem, na pewno nie może wychodzić przed szereg i epatować jakimś dużym volumem, ogólnie ciężko jest opisać namacalność dźwięku, nie wiem czy pamiętasz, ale w starych wieżyczkach(w sumie do dziś jest chyba taka opcja) była możliwość wyboru eq w formie nazewnictwa gatunkowego i zawsze jakoś tak przyjemnie tam grało na opcji "rock" to chyba takie brzmienie pode mnie :)

Kurczę musisz odsłuchać 25 MKII, sam jestem ciekawy jak byś odebrał je w porównaniu do swojego setu. Np w numerze Sokół feat. Dawid Podsiadło - Świadomy od 1:31 mam zakończenie basu prawdopodobnie takie jakie szuka autor tematu czyli wibrujące i miękkie na końcu no, ale to nie ta kwota, U siebie to bym lekko podbij i zaokrąglił jeszcze średnie uderzenie. A tak z ciekawości na AVS grało coś w klimatach rapowych bo z tego co pisałeś to chyba byłeś uczestnikiem? Miałeś okazję posłuchać  czegoś w granicach miliona?

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, S!N! napisał:

Kurczę musisz odsłuchać 25 MKII, sam jestem ciekawy jak byś odebrał je w porównaniu do swojego setu.

Chyba nie najlepiej bym je odebrał jeśli Tobie najlepiej podeszły ;)

Priorytetem dla mnie jest wzmacniacz Aurum A8, który zagrał z Quadralami zupełnie inaczej niż wszystkie inne wzmacniacze, które do nich podłączałem. I to będzie mój następny krok w audio.

Bas przy nim na Seven jest pełny, głęboki, świetnie kontrolowany, ale odpuszcza jego dociążenie w stosunku do Synthesisów, Unico Due czy Atolla. W średnicy mniej różnic barwowych, pojawia się jednak więcej szczegółów. Największe wrażenie jednak zrobił u mnie z wysokimi tonami. Do tego żaden z testowanych przeze mnie wzmacniaczy się nawet nie próbował zbliżyć. Nagle pojawiły się dźwięki, których myślałem, że nie słyszę. Do tego czarujące szczegóły, iskiereczki i niuansiki. Do tego w żaden sposób nie są męczące.

Bardzo szczegółowy, neutralny, naturalny. Do tego dorzućmy jeszcze szerszą scenę, świetną muzykalność, a przy tym w żaden sposób nie jest meczący. 

Słucham bardziej różnorodnej muzyki niż Ty. Symfonika, klasyka, różnorodny jazz, blues, rock, elektronika itd. Do tego jak wpadają do mnie dzieciaki (i zazwyczaj robią imprezę) to lecą bardziej Twoje klimaty. 

Te Quadrale mi na serio podeszły genialnie, a Aurum A8 tylko pokazał co jeszcze potrafią. Półtora roku wybierałem i kompletnie mnie nie nosi na jakieś zmiany kolumn. 

 

Na AVS byłem na stadionie tylko. Zapewne było tam kilka zestawów które były warte ponad milion. Jednak warunki akustyczne tam były bardzo nijakie. Szczerze mówiąc podobało mi się brzmienie tylko kilku zestawów. Kilka zestawów, na które bardzo liczyłem mocno rozczarowało.

Po AVS jestem bardzo podbudowany świadomością, że to co mam w domu bardzo mi odpowiada, i że jak na moje oczekiwania i dostępne finanse faktycznie wybrałem bardzo dobrze. Dojdzie jeszcze Aurum jako podstawowy wzmacniacz i na długie lata będzie spokój. Romę pewnie zostawię, albo zmienię na Unico Due, które świetnie "się wkleiło" w te Quadrale i jest jeszcze cieplejsze od niej. Będzie na imprezy i jako wzmacniacz do oglądania filmów.

 

Napisz jaki bas słyszysz na Jasperach (od mniej więcej 6:30):

 

Jeszcze fajniej, jak masz możliwość sprawdzić na pełnym Tidalu. 

 

Edytowano przez Chmarski
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie mam obecnie tidala na masterze, raczej słucham fizycznych krążków, więc mogę sprawdzić na tej jakości poniżej - wybrzmiewa to ciut mocniej od ikarusa (gdzie jest bardziej miękko), ale trzeba mocno podgłaśniać,, żeby czuć masę na tym numerze co wysłałeś, mam wrażenie, że te wałeczki typu "Pink Floyd" i podobne to taki średni mają power i volume, no ja tego totalnie nie czuje, brakuje mięcha, nie siedzę na co dzień w tych klimatach, ale źle to brzmi, wystarczy, że się przełączę na coś mojego pokroju i od razu jest lepiej, większa dynamika i moc i nie mam na myśli gatunku tylko uderzenie, nawet tam, gdzie są sample rockowe, podkreślę, iż w tidalu mam wyłączoną "nomalizację głośności" dzięki temu wałki wybrzmiewają głośnej.

Edytowano przez S!N!
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, S!N! napisał:

wybrzmiewa to ciut mocniej od ikarusa (gdzie jest bardziej miękko), ale trzeba mocno podgłaśniać,, żeby czuć masę na tym numerze co wysłałeś, mam wrażenie, że te wałeczki typu "Pink Floyd" i podobne to taki średni mają power i volume, no ja tego totalnie nie czuje

Ciekaw byłem czy usłyszysz snujący się po podłodze dziwny, burzący bas. Najwyraźniej Twoje kolumny go nie przeniosły.  

Pink Floyd, Led Zeppelin, SRV, Milesa Davisa i inne "wałeczki" kocha się za coś innego niż Ikarusa. I absolutnie nie mam tu niczego przeciwko Ikarusowi czy innym artystom, których Ty słuchasz.

To są Twoje klimaty i je szanuję. Szukamy różnych doznań. Dlatego szukamy innego sprzętu. Dorzućmy do tego, że różni ludzie nawet w tej samej muzyce szukają innych niuansów to i do tej samej muzyki sprzęt może być różnorodny. Audio jest bardzo indywidulane i dlatego należy sprzęt dobrze odsłuchać w ramach wyboru przed zakupem.

 

W końcu "Music is our friend". Tego nie szukaj bo raczej Ci się nie spodoba ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, S!N! napisał:

chodzi o to, iż jest to jakoś totalnie cicho nagrane

To nie jest cicho nagrane. Po prostu Twoje kolumny przy tej niskiej częstotliwości mają mocny spadek i nie są w stanie odtworzyć tego dźwięku głośniej. 

U mnie po zmianie zasilania Quadrale też zaczęły to ciszej grać niż grały wcześniej. Zmiana zasilania wpłynęła na charakterystykę wzmacniacza.

W czasie testu Alta Audio Adam myślałem, że rozniesie pomieszczenie odsłuchowe.  

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ChmarskiŹle się zrozumieliśmy albo ja to tak napisałem niezbyt przejrzyście - nie chodzi mi o zejście czy bas czy dany dźwięk tylko ogólnie o całokształt tego numeru jest jakiś cichy w porównaniu do innych dlatego podkreśliłem, że trzeba podgłaśniać :)

Edytowano przez S!N!
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, S!N! napisał:

to jakoś totalnie cicho nagrane, jakby dynamika była mniejsza

Nie znam utworu, o którym mówicie, ale zwykle jak jest cicho zmasterowane, to właśnie dynamika jest większa. Np. ECM. A jak dopchnięte do sufitu (niestety większość współczesnego rocka i popu), to DR bywa równy 6-7dB. :)

Ale oczywiście zdarzają się realizacje ciche i jednocześnie bez dynamiki.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Chmarski napisał:

Chyba nie najlepiej bym je odebrał jeśli Tobie najlepiej podeszły ;)

Priorytetem dla mnie jest wzmacniacz Aurum A8, który zagrał z Quadralami zupełnie inaczej niż wszystkie inne wzmacniacze, które do nich podłączałem. I to będzie mój następny krok w audio.

Bas przy nim na Seven jest pełny, głęboki, świetnie kontrolowany, ale odpuszcza jego dociążenie w stosunku do Synthesisów, Unico Due czy Atolla. W średnicy mniej różnic barwowych, pojawia się jednak więcej szczegółów. Największe wrażenie jednak zrobił u mnie z wysokimi tonami. Do tego żaden z testowanych przeze mnie wzmacniaczy się nawet nie próbował zbliżyć. Nagle pojawiły się dźwięki, których myślałem, że nie słyszę. Do tego czarujące szczegóły, iskiereczki i niuansiki. Do tego w żaden sposób nie są męczące.

Bardzo szczegółowy, neutralny, naturalny. Do tego dorzućmy jeszcze szerszą scenę, świetną muzykalność, a przy tym w żaden sposób nie jest meczący. 

Słucham bardziej różnorodnej muzyki niż Ty. Symfonika, klasyka, różnorodny jazz, blues, rock, elektronika itd. Do tego jak wpadają do mnie dzieciaki (i zazwyczaj robią imprezę) to lecą bardziej Twoje klimaty. 

Te Quadrale mi na serio podeszły genialnie, a Aurum A8 tylko pokazał co jeszcze potrafią. Półtora roku wybierałem i kompletnie mnie nie nosi na jakieś zmiany kolumn. 

 

Na AVS byłem na stadionie tylko. Zapewne było tam kilka zestawów które były warte ponad milion. Jednak warunki akustyczne tam były bardzo nijakie. Szczerze mówiąc podobało mi się brzmienie tylko kilku zestawów. Kilka zestawów, na które bardzo liczyłem mocno rozczarowało.

Po AVS jestem bardzo podbudowany świadomością, że to co mam w domu bardzo mi odpowiada, i że jak na moje oczekiwania i dostępne finanse faktycznie wybrałem bardzo dobrze. Dojdzie jeszcze Aurum jako podstawowy wzmacniacz i na długie lata będzie spokój. Romę pewnie zostawię, albo zmienię na Unico Due, które świetnie "się wkleiło" w te Quadrale i jest jeszcze cieplejsze od niej. Będzie na imprezy i jako wzmacniacz do oglądania filmów.

 

Napisz jaki bas słyszysz na Jasperach (od mniej więcej 6:30):

 

Jeszcze fajniej, jak masz możliwość sprawdzić na pełnym Tidalu. 

 

Mam na cd najnowsze wydanie. Bardzo dobrze zrealizowana płyta z świetnym basem.

O 6.30 jest potężny pulsujący bas I do tego głośny. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Rafał S napisał:

Nie znam utworu, o którym mówicie, ale zwykle jak jest cicho zmasterowane, to właśnie dynamika jest większa. Np. ECM. A jak dopchnięte do sufitu (niestety większość współczesnego rocka i popu), to DR bywa równy 6-7dB. :)

Ale oczywiście zdarzają się realizacje ciche i jednocześnie bez dynamiki.

Dużo w tym prawdy.

11 godzin temu, S!N! napisał:

Niestety nie mam obecnie tidala na masterze, raczej słucham fizycznych krążków, więc mogę sprawdzić na tej jakości poniżej - wybrzmiewa to ciut mocniej od ikarusa (gdzie jest bardziej miękko), ale trzeba mocno podgłaśniać,, żeby czuć masę na tym numerze co wysłałeś, mam wrażenie, że te wałeczki typu "Pink Floyd" i podobne to taki średni mają power i volume, no ja tego totalnie nie czuje, brakuje mięcha, nie siedzę na co dzień w tych klimatach, ale źle to brzmi, wystarczy, że się przełączę na coś mojego pokroju i od razu jest lepiej, większa dynamika i moc i nie mam na myśli gatunku tylko uderzenie, nawet tam, gdzie są sample rockowe, podkreślę, iż w tidalu mam wyłączoną "nomalizację głośności" dzięki temu wałki wybrzmiewają głośnej.

Zazwyczaj dobrze zrobiona muzyka źle brzmi słabej jakości sprzęcie. 

Taki pink floyd to światowa liga jeżeli chodzi o realizację. Da się tego słuchać nie dyskutując o gustach. Tytuły takie jak Hey You basem potrafią z papci wywalić. 

 

Poza tym dynamika to nie znaczy, że jest głośniej. 

https://youtu.be/TFjmvfRvjTc?feature=shared

Edytowano przez Nie wszystko wiedzący
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Nie wszystko wiedzący napisał:

O 6.30 jest potężny pulsujący bas I do tego głośny. 

Jak go pierwszy raz usłyszałem to myślałem, że coś się w sprzęcie zepsuło. W salonie by to usłyszeć musieliśmy subwoofer podłączyć bo akurat podłączone były kolumny, które tak nisko nie zeszły.

 

3 godziny temu, Nie wszystko wiedzący napisał:

Taki pink floyd to światowa liga jeżeli chodzi o realizację. Da się tego słuchać nie dyskutując o gustach. Tytuły takie jak Hey You basem potrafią z papci wywalić. 

Ja czasem sobie lubię rozkręcić mocniej "Welcome to the Machine". Po tych kilku minutach mózg mi się świetnie oczyszcza i regeneruje jak go z ostatnim taktem spokój dopada.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, Chmarski napisał:

Jak go pierwszy raz usłyszałem to myślałem, że coś się w sprzęcie zepsuło. W salonie by to usłyszeć musieliśmy subwoofer podłączyć bo akurat podłączone były kolumny, które tak nisko nie zeszły.

 

Ja czasem sobie lubię rozkręcić mocniej "Welcome to the Machine". Po tych kilku minutach mózg mi się świetnie oczyszcza i regeneruje jak go z ostatnim taktem spokój dopada.

W pigs bardzo nisko schodzi ten bas to pulsowanie aż w kościach czuć. W pewnym momencie tak jak by za plecami się pojawił. Mistrzostwo, słuchając z żoną pierwszy raz to myślała, że się dach wali. 

Mało które kolumny tak schodzą nisko. Kolega który tego nie słyszał po prostu ma kolumny nie za nisko schodzące. Ciekawe co za paczki ma.

Wiele utworów metalowo rockowych uważanych potocznie za słabe realizace tak naprawdę są świetnie równo wykonane z niezła dynamiką tylko na dziadowskim sprzęcie jest odsłuchiwana.

Typowa vka na przeciętnym sprzęcie zagra lepiej. Ale lepiej w ,, ,,

Edytowano przez Nie wszystko wiedzący
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Nie wszystko wiedzący napisał:

W pigs bardzo nisko schodzi ten bas to pulsowanie aż w kościach czuć. W pewnym momencie tak jak by za plecami się pojawił. Mistrzostwo, słuchając z żoną pierwszy raz to myślała, że się dach wali.

A nie bolą Was głowy od tego? Ja po ostatnich kablowych roszadach mam sporo dołu i niektórych płyt nie daję rady słuchać dłużej mimo dobrych realizacji i niezłej kontroli ze strony systemu. Oczywiście akustyka dokłada swoje podbijając najniższy bas, ale nawet gdy nic się nią zapuszcza aż tak nisko, to jednak trochę męczy. A przecież moje Dynki to jeszcze nie są naprawdę basujące kolumny.

Edytowano przez Rafał S
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Chmarski napisał:

Ciekaw byłem czy usłyszysz snujący się po podłodze dziwny, burzący bas. Najwyraźniej Twoje kolumny go nie przeniosły.  

Pink Floyd, Led Zeppelin, SRV, Milesa Davisa i inne "wałeczki" kocha się za coś innego niż Ikarusa. I absolutnie nie mam tu niczego przeciwko Ikarusowi czy innym artystom, których Ty słuchasz.

To są Twoje klimaty i je szanuję. Szukamy różnych doznań. Dlatego szukamy innego sprzętu. Dorzućmy do tego, że różni ludzie nawet w tej samej muzyce szukają innych niuansów to i do tej samej muzyki sprzęt może być różnorodny. Audio jest bardzo indywidulane i dlatego należy sprzęt dobrze odsłuchać w ramach wyboru przed zakupem.

 

W końcu "Music is our friend". Tego nie szukaj bo raczej Ci się nie spodoba ;)

Led Zeppelin stopa tak chodzi, że przy głośniejszym słuchaniu szklanki chodzą.

 

 

4 minuty temu, Rafał S napisał:

A nie bolą Was głowy od tego? Ja po ostatnich kablowych roszadach mam sporo dołu i niektórych płyt nie daję rady słuchać dłużej mimo dobrych realizacji i niezłej kontroli ze strony systemu. Oczywiście akustyka dokłada swoje podbijając najniższy bas, ale nawet gdy nic się nią zapuszcza aż tak nisko, to jednak trochę męczy. A przecież moje Dynki to jeszcze nie są naprawdę basujące kolumny.

Eee nie glowa to nie boli. Jedyne co mnie boli to serce, że mam wzmacniacz 2x300 watów a nie np 2x600 watów.

Edytowano przez Nie wszystko wiedzący
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Rafał S napisał:

A nie bolą Was głowy od tego? Ja po ostatnich kablowych roszadach mam sporo dołu i niektórych płyt nie daję rady słuchać dłużej mimo dobrych realizacji i niezłej kontroli ze strony systemu. Oczywiście akustyka dokłada swoje podbijając najniższy bas, ale nawet gdy nic się nią zapuszcza aż tak nisko, to jednak trochę męczy. A przecież moje Dynki to jeszcze nie są naprawdę basujące kolumny.

To troszkę ogarnij akustykę i będzie git 😉

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Nie wszystko wiedzący napisał:

W pigs bardzo nisko schodzi ten bas to pulsowanie aż w kościach czuć. W pewnym momencie tak jak by za plecami się pojawił. Mistrzostwo, słuchając z żoną pierwszy raz to myślała, że się dach wali. 

U mnie się snuje po podłodze. Jest jak dym, który całą ją pokrywa. I cały czas się porusza.

 

1 godzinę temu, Rafał S napisał:

A nie bolą Was głowy od tego?

Niby od czego? Ja uwielbiam dobry bas :)

Jak Roma wróciła z serwisu w Morrovalle i zmieniłem zasilanie audio to jest trochę odciążony w porównaniu do tego co było wcześniej. A jak w końcu Aurum się pojawi to będzie jeszcze mniej dociążony.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...