Monitor stereo 12mk

[Q21]

1 godzinę temu, rajdek napisał:

Możesz coś skrobnąć na temat PM7000N

Wzmacniacz po cieplejszej stronie, względnie naturalny, ma dobrą dynamikę. Nie schodzi aż tak nisko jak Musical, scena jest moim zdaniem okej, ale holografia jest dość przeciętna. Na Audio.com.pl znajdziesz jego recenzję https://audio.com.pl/testy/stereo/wzmacniacze-stereo/3253-marantz-pm7000n

[Tomasz Kluczynski]

4 minuty temu, Q21 napisał:

Wzmacniacz po cieplejszej stronie, względnie naturalny, ma dobrą dynamikę. Nie schodzi aż tak nisko jak Musical, scena jest moim zdaniem okej, ale holografia jest dość przeciętna. Na Audio.com.pl znajdziesz jego recenzję https://audio.com.pl/testy/stereo/wzmacniacze-stereo/3253-marantz-pm7000n

 A Musical to schodzi nisko? Bo moim zdaniem bas to jest kiepskich lotów w MF, no może poza tymi z wysokiej półki powyżej M6si.

[Q21]

Moim zdaniem schodzi niżej, nie tak jak Atolle w podobnym budżecie, ale jest nieźle  

[Piotr Sonido]

22 godziny temu, rajdek napisał:

@Piotr Sonido Linia Dźwięku ma Spendora

Dzieki

22 godziny temu, rajdek napisał:

pm8006 nie wiem czy nie będzie zbyt jasny dla mnie, no i muszę to jakoś spiąć w budżecie. Bardziej bym spróbował pm7000n tylko czy nie odczuję pogorszenia stereofonii względem m2si ?

Ja akurat nie uważam że m2si miał jakas wyjatkową stereofonie. Wole brzmienie 7000n i 8006. Ale jak się boisz o ostrość to w modelu 40 tez. Tam nie ma olbrzymiej różnicy.

22 godziny temu, rajdek napisał:

Menuety przelotowe z dziesiątkami rys, zapewniam Ciebie że krzywda się im u mnie nie stanie, sprzęt traktuję z najwyższym szacukiem, nie mam zamiaru dołożyć kolejnych rys.

Przyjałem, odbiór.

 

Ja nie uważam bas za dobrą stronę w M2 i M3si za jakiś dobry.

Jest go dużo le nie schodzi w moim odczuciu. Pod tym kątem a wiecie lubie bas wolę Atolla.

 

[rajdek]

Dnia 22.06.2024 o 10:31, Q21 napisał:

Tak  To fajna para moim zdaniem, ale też przeskok z Octavio Ampa nie będzie aż tak duży. Przemyślałbym tymczasowo po prostu lepsze kolumny i zmianę zasilania w przyszłości, chyba że nie planujesz już wrzucać więcej w stereo  

Powiem że różnica dla mnie olbrzymia, scena znacznie urosła, jest swoboda, większa klarowność, rozdzielczość, lepsza kontrola dołu, gładkość góry. Do tego MF gra z taką ekspresją i muzykalnością czuć radość muzyki.

Jest bardzo dobrze, ale z tyłu głowy chodzi mi "a jakby podłączył 2x droższy piec" jak Rega Elex MK4, a może Atoll IN100 ??

Dobra, na razie czeka PM7000N.

Spendory wracają na bazę, będą gdzie indziej szukać właściciela. Grają całkiem ciekawe, w taki nie wymuszony sposób, niczego nie udając, są bardzo muzykalne, oj potrafią wciągnąć, średnica na pierwszym planie, chudy jednolity bas, góra gładka nie krzykliwa, lecz osobiście wyższa średnica z czasem zaczeła mnie już drażnić.

Może ktoś porównywał Menuet z Rubicon ?

Edytowano 28 czerwca przez rajdek

[rajdek]

Marantz gra dobrze i przyjemnie, nie jest jasny ani osty, neutralny, poprawny i spójny, nie dodaje nic od siebie. W porównaniu MF jest ciemniejszy, z bliższą średnicą, trochę czarodziejski i z lepszą sceną, nie tak spójny, mam wrażenie czasem że każde pasmo gra swoim życiem, lecz taki przekaz mnie się podoba.

Na pierwszym miejscu dźwięk, ale ascetyczny wygląd Musicala jest dla mnie wzorowy, na co tyle pokręteł, wyświetlacz, nie używam gramofonu ani słuchawek (nie lubię płacić za rzeczy których nie będę ukrywał). Marantz nie widzi pendrive 32gb fat32, heos dziwny w obsłudze, streamer długo się łączy. Dodam że M2si gra z Cambridge MXN10, coś się tylko pogniotło że nie mogę ściszać z appki, miał tak ktoś?

[Artur Brol]

To moze sprawdź Cambridge Audio CXA81 , bardzo ascetyczny wyglad. 

Miałem I zlego slowa nie dam na niego powiedzieć . Jakby sie czarny trafił... 👍

Kable, drażliwy temat ale ja z uporem proponuję Melodike. Purple Rain. Choć mają już teraz chyba inne serię też.

[tomek4446]

54 minuty temu, Artur Brol napisał:

ale ja z uporem proponuję Melodike. Purple Rain. Choć mają już teraz chyba inne serię też.

Panowie , kogo to obchodzi. Oglądacie wybory Miss Polonia ?  

P.S.

Sorry , daruj , nie mogłem się powstrzymać  

Edytowano 28 czerwca przez tomek4446

[Artur Brol]

Ciekawe czy wygra kobieta czy Pan.

Teraz moda na to drugie.😄

[rajdek]

Witam ponownie, wracam tutaj jako meloman w pełni szczęścia. Dziękuję za naprowadzenie na dobre tory w poszukiwaniu, gdyż myślałem że potrwa to znacznie dłużej.

Potwierdzam że większość część budżetu należy przeznaczyć na kolumny. Dali był strzałem w dziesiątkę dla mnie, gra równo otwarcie i są szybkie uzupełniając się z gładkim nieco wolnym choć dynamicznym Musicalem. Słucham jazz, country, blues, rock oraz muzykę elektroniczną, gorąco polecam do tego repertuaru.

Model M3si wydawał się mieć odrobinę więcej blasku od M2si, całość mojego zestaw jest dosyć rozdzielacza, choć nie nazwał bym jej błyszczacej. Dodam jeszcze że patrząc na kolumny jest deficyt niskiego basu (dla mnie nie istotne).

Jeżeli chodzi o budowę sceny, tutaj czapki z głów. Jest potężna w szerz, w pionie aż do sufitu a głębia wciąga w pierwszy plan oraz sięga daleko za ścianę pokoju !!!

W zależności od nagrania dźwięk emanuje trójwymiarowością. Jeśli chodzi o spójność, myślałem że Musical czasem niezgrabnie rozrzuca dźwięki po scenie, lecz to też zależne od nagrania.

Dodam też że streamer Cambridga ma świetną aplikację, bez problemu odczytał pendriva 128gb.

Podsumowując ciężko jest się oderwać od słuchania muzyki, to wszystko udało się osiągnąć nieznacznie przekraczając budżet.

Musical Fidelity M2si

Cambridge Audio MXN10

Dali Menuet

Tellurium Q Blue II

RCA Melodika Purple Rain

 

Pozdrawiam.

 

[rajdek]

30 godzin wygrzewania za mną. Klocki prosto z kartonu grały nieco chudym, przygaszonym i szarym dźwiękiem. 

Instrumenty nabrały wymiaru i masy. Dźwięk jest dociążony, plastyczny i nasycony kolorową barwą, stał się w pełni otwarty i wypełniony. Skala całego dźwięku znacznie wzrosła. Swoboda pozwala na kreowanie dzięków poza ścianami pomieszczenia odsłuchowego, rozdzielczości nie brakuje, przejrzystość wystarczająca. Znacznej poprawie uległa spójność, dźwięki które potrafiły niechlujnie oderwać się w pionie wróciły do do linii całego repertuaru i zostały umiejscowione w głębi sceny - fenomenalna metamorfoza !

Żaden inny piec który słuchałem nie potrafił budować sceny w pionie. Zestaw świetnie brzmi przy cichym odsłuchu, dołu nie brakuje, detal nie zanika. W porównaniu do M3si po włączeniu nie słychać żadnego szumu z kolumn.

Jestem cały czas pod ogromnym wrażeniem, co tu dużo pisać trzeba słuchać. Jeszcze raz gorąco polecam !

[rajdek]

Czy istnieje możliwość wyrównania poziomu głośności ? Niestety utwory są nagrane na różnych poziomach. Muszę przestawiać o 10% poziom głośności w zależności od utworu. Lista zapisana na Tidalu odtwarzana przez Stream Magic.

[S4Home]

O ile dobrze pamiętam to nie ma takiej opcji. Nie mamy w tym momencie niestety MXN na stanie żebym mógł to sprawdzić  Ale w instrukcji obsługi również nie ma wzmianki. 

[Q21]

Z tego co pamiętam to nie, nie ma takiej opcji. 

[DiBatonio]

4 godziny temu, rajdek napisał:

Czy istnieje możliwość wyrównania poziomu głośności ? Niestety utwory są nagrane na różnych poziomach. Muszę przestawiać o 10% poziom głośności w zależności od utworu. Lista zapisana na Tidalu odtwarzana przez Stream Magic.

A patrzyłeś w ustawieniach Tidala ?

Spróbuj tej opcji.

 

 

Edytowano 15 lipca przez DiBatonio

[rajdek]

Apka Tidal rzeczywiście ma taką opcję standardowo włączoną, lecz bez odpalenia Magic Stream i połączenia się w sieci nie prześle nic do odtwarzacza. Kontrolę pewnie przejmuje apka Cambridga i opcja z Tidal nie działa.

Może aktualizacja oprogramowania w przyszłości wniesie zmianę...

Edytowano 15 lipca przez rajdek

[DiBatonio]

15 minut temu, rajdek napisał:

Apka Tidal rzeczywiście ma taką opcję standardowo włączoną, lecz bez odpalenia Magic Stream i połączenia się w sieci nie prześle nic do odtwarzacza. Kontrolę pewnie przejmuje apka Cambridga i opcja z Tidal nie działa.

Może aktualizacja oprogramowania w przyszłości wniesie zmianę...

Przecież z poziomu apki CA logujesz się do serwisu Tidala i nie masz przez nią dostępu do tych ustawień? 

[rajdek]

Przez Magic Stream nie mam ustawień Tidal tylko do MXN10, których jest niewiele. Ostatnia aktualizacja wprowadziła tryb przedwzmacniacza dzięki której można sterować głośnością. Przed aktualizacją nie można nawet było sterować głośnością.

[rajdek]

Pokrętło pieca mam na godzinie 11, na początku gdy wygrzewałem sprzęt streamer był ustawiony na 70-80% żeby dzięk wypełnił pomieszczenie. Po wygrzaniu skala dźwięku powiększyła się tak że wystarczy teraz 60-70%.

[Piotr Sonido]

15 godzin temu, rajdek napisał:

Apka Tidal rzeczywiście ma taką opcję standardowo włączoną, lecz bez odpalenia Magic Stream i połączenia się w sieci nie prześle nic do odtwarzacza. Kontrolę pewnie przejmuje apka Cambridga i opcja z Tidal nie działa.

Może aktualizacja oprogramowania w przyszłości wniesie zmianę...

Tam masz Tidal Connect. Nie musisz odpalać Apki Cambridge.

Sprawdź wtedy ta opcję.

Bo to powinno działać.

 

[rajdek]

Panie i Panowie, jest jeszcze lepiej. Dali zaleca 50h wygrzewania, polepszeniu uległa barwa i nasycenie, jedno słowo ciśnie się na usta - WYRAFINOWANY. Dźwięk jest bardzo namacalny, instrumenty mają swoją głębię. Muzyka budzi co dzień gorące emocje. Ah, niech ten stan nigdy się nie kończy...

[Q21]

W takim razie miłego słuchania

[Piotr Sonido]

Oby długo cieszyły

Pozdrawiam

[rajdek]

Wzmacniacz dalej się wygrzewa, kiedy przypomnę sobie jak chudo i twardo grał na początku różnica jest już ogromna. Początkowo scena była napowietrzona, teraz to powietrze pomiędzy dźwiękami zostało wypełnione na maksa zachowując swobodę i ogrom powierzchni. Dźwięk jest esencjonalny i całkowicie spójny.

Piec w swoim budżecie wymiata, ciekaw jestem ile czasu jeszcze będzie się wygrzewał i co ukaże.

[rajdek]

100 godzin grania, zmiany delikatne zaszły, wygląda na koniec wygrzewania. Odrobinę polepszyła się głębia i klarowność drugoplanowa. 

Moje uszy są głaskane muzyką, myślę że szybko (jeśli w ogóle) się nie rozstaniemy.

Pozdrawiam.