Skocz do zawartości

Kable głośnikowe do Regi Brio i MA Silver 100 7G


tomikin

Recommended Posts

AudioQuest Type 5 osłuchany, wnioski są takie - jak już wspomniałem wcześniej, od pierwszych chwil urzekł mnie świetną jakością dźwięku, muzyka i zawarte w niej informacje zabrzmiały jak nigdy wcześniej. Jest życie, jest energia, fajna scena i przestrzeń, pięknie brzmią wokale, wszystko jest rytmiczne i uporządkowane. Bas szybki i precyzyjny, podobny do tego z Kimbera 4VS i nie owija w bawełnę, jak trzeba przyłoić to robi to bez wysiłku, nóżka chodzi.

Type 5 to fajny, dynamiczny, mega klarowny, energetyczny i prawdziwy przekaz. Granie z klasą bez dwóch zdań. 

Potwierdziło się to o czym pisał @Rafał S odnośnie Audioquestów, wszelkie brudy i niedoskonałości jeśli są w nagraniach to wyskakują z głośników jak pchły z psa czy kota podczas kąpieli. Trzaski, zniekształcenia, za ostre cykacze czy pierdzący bas dało się usłyszeć nie raz.

Ten kabelek przypomniał mi za co polubiłem granie Brio z Silverami i mocno mi namieszał w kwestii wyboru przewodów. Na ten moment jak sobie słucham Massive Attack - Angel to AQ wychodzi na prowadzenie. Nie tak miało być... :13_upside_down:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja po 2 dniach z Tellurium Q Ultra Blue 2 też jestem więcej niż zadowolony. Stereofononia, przestrzeń, klarowność, nasycenie zdecydowanie na plus. Ale największą różnicę odczuwam w basie który dostał jeszcze większej dyscypliny i precyzji. Wcześniej kolumny było nieco przebasowione, anglicy ładnie nazywają to "boomy" - teraz niskie tony są znacznie lepiej uporządkowane i punktowe. Nic się nie rozłazi. Nie mam dużego doświadczenia z kablami ale po podpięciu tego system zyskał nie 5 a 15%.  :)  Jako skromny entuzjasta muzyki - jestem zachwycony. 

Fajnie @tomikin że AQ ci się spodobał :) Zostaje ?

Edytowano przez aG3nt
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, aG3nt napisał:

Ja po 2 dniach z Tellurium Q Ultra Blue 2 też jestem więcej niż zadowolony...

Cieszy mnie to bardzo i nie ukrywam, że również skłania do wypróbowania Ultra Blue u siebie :) 

11 godzin temu, aG3nt napisał:

Fajnie @tomikin że AQ ci się spodobał :) Zostaje ?

AQ odsyłam dlatego, że chcę sprawdzić jeszcze Cardasa i Ricable, jesli starczy chęci to i Tellurium dla porównania Blue i Ultra Blue jak sie ma jeden do drugiego. 

Na teraz mam spore rozterki bo i ocieplone kabelki są fajne ale i stosunkowo neutralny przewód potrafi sprawić, że cieszysz się jakością brzmienia. Wygląda to mniej więcej tak, że trzymasz w jednej ręce Tellurium Blue 2 a w drugiej AQ Type 5 i wiesz, że oba ci się podobają tzn. to jakie nadają brzmienie w systemie a możesz wybrać tylko jeden, ciężka sprawa.

Fajnie jakby któreś z pozostałych do przesłuchania kabli połączyło zalety obu powyższych ;) 
 

1 godzinę temu, Piotr Sonido napisał:

Nie wyobrażacie sobie jak to forum zyskuje że tu mozna pogadać o kablach bez krytycznych , niepotrzebnych i nic nie wnoszących postów. Na drugim znanym przestaje tak być.

💖

Cieszę się więc, że przywiało mnie właśnie tutaj :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, tomikin napisał:

Cieszy mnie to bardzo i nie ukrywam, że również skłania do wypróbowania Ultra Blue u siebie :) 

AQ odsyłam dlatego, że chcę sprawdzić jeszcze Cardasa i Ricable, jesli starczy chęci to i Tellurium dla porównania Blue i Ultra Blue jak sie ma jeden do drugiego. 

Na teraz mam spore rozterki bo i ocieplone kabelki są fajne ale i stosunkowo neutralny przewód potrafi sprawić, że cieszysz się jakością brzmienia. Wygląda to mniej więcej tak, że trzymasz w jednej ręce Tellurium Blue 2 a w drugiej AQ Type 5 i wiesz, że oba ci się podobają tzn. to jakie nadają brzmienie w systemie a możesz wybrać tylko jeden, ciężka sprawa.

Fajnie jakby któreś z pozostałych do przesłuchania kabli połączyło zalety obu powyższych ;) 
 

Cieszę się więc, że przywiało mnie właśnie tutaj :)

Fajna opcja w sumie z tym przesłuchiwaniem, najlepsza droga aby wybrać prawdziwego zwycięzcę :) Pytanie tylko czy kabel wygrzany w 100% nie zmieni na tyle charakterystyki brzmienia że finalnie wybrałbyś właśnie jego a nie np inny :) Niełatwe zadanie :) Ja nie mam cierpliwości do tego, czytam przed zakupem co się da, później kupuję i zwykle jest ok :) Chociaż chciałbym tak jak ty przesłuchać wszystko i zdecydować :) Osobiście myślałem o Cardasie też, ciekawe jakie będą twoje wrażenia bo wiele osób wybiera właśnie jego :)

@Piotr Sonido Piękne słowa! Podpinam się! Dziękujemy! :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, aG3nt napisał:

Pytanie tylko czy kabel wygrzany w 100% nie zmieni na tyle charakterystyki brzmienia że finalnie wybrałbyś właśnie jego a nie np inny :)

Mam nadzieję, że nie zmieni a przynajmniej nie diametralnie wszak to przewody a nie wzmacniacze czy kolumny :)

Myślę, że nie ma idealnej drogi i zawsze są jakieś czynniki ryzyka po drodze, kwestia podejścia do tematu.

Cardasa polecił @Piotr Sonido a On wie co dobre więc to powinien być mocny zawodnik w stawce ale czy wpasuje się w mój gust ? Zobaczymy :)


 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 8.02.2025 o 11:44, tomikin napisał:

Cieszę się więc, że przywiało mnie właśnie tutaj :)

Jedyna słuszna droga.

16 godzin temu, tomikin napisał:

Cardasa polecił @Piotr Sonido a On wie co dobre więc to powinien być mocny zawodnik w stawce ale czy wpasuje się w mój gust ? Zobaczymy :)

opinia mile widziana :)

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pany ten Tellurium Ultra Blue 2 rozkręca się z dnia na dzień :) Pracuję i odpoczywam w swoim home office sporo h dziennie i po kilku wielogodzinnych sesjach dzwięk nabiera stopniowo cieplejszego brzmienia, przekaz staje się nieco mniej jasny za to bardziej muzykalny :) Dobrze to zapowiada dalesz wygrzewanie się sprzętu :) Chyba pokocham te turkusowe szarfy :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eeeee tam psychoakustyka, a nie kabel się rozkręca 🤭

Wiesz ile "rzeczy" ma na to wplyw?

A to ciśnienie-mierzysz sobie?😁 A to samopoczucie- też mierzysz? (Tera som takie zegarki smartwatche siem nazywajom), a czy jesteś wyspany, a czy wys...y, a może zmęczony, a... itd.itp.

🤭

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, DiBatonio napisał:

Eeeee tam psychoakustyka, a nie kabel się rozkręca 🤭

Wiesz ile "rzeczy" ma na to wplyw?

A to ciśnienie-mierzysz sobie?😁 A to samopoczucie- też mierzysz? (Tera som takie zegarki smartwatche siem nazywajom), a czy jesteś wyspany, a czy wys...y, a może zmęczony, a... itd.itp.

🤭

Na pewno masz rację :) Ogólnie przed chwilą obróciłem biurkowy zestaw (kolumny stoją na standach 1,5m odemnie za biurkiem) z pozycji skierowanej do środka w miejsce gdzie siedzę , na ustawienie standardowe "na wprost" i zmiana jest tak duża in plus że masakra :) Źródła pozorne "zaczęły działać" :) stereofonia, przestrzenność, głębia, - mam wrażenie że zmiana o 50% na plus :) Dźwięk nie jest już ściśnięty :) A wszystko dzięki Tobie i twojej "psychoakustyce" którą postanowiłem po twoim wpisie dopieścić :) Dzięki! Teraz czas na nowy kabelek RCA :) Sorry za delikatny offtopic :) 

Edytowano przez aG3nt
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 6.02.2025 o 17:20, tomikin napisał:

AudioQuest Type 5 osłuchany, wnioski są takie - jak już wspomniałem wcześniej, od pierwszych chwil urzekł mnie świetną jakością dźwięku, muzyka i zawarte w niej informacje zabrzmiały jak nigdy wcześniej. Jest życie, jest energia, fajna scena i przestrzeń, pięknie brzmią wokale, wszystko jest rytmiczne i uporządkowane. Bas szybki i precyzyjny, podobny do tego z Kimbera 4VS i nie owija w bawełnę, jak trzeba przyłoić to robi to bez wysiłku, nóżka chodzi.

Type 5 to fajny, dynamiczny, mega klarowny, energetyczny i prawdziwy przekaz. Granie z klasą bez dwóch zdań. 

Potwierdziło się to o czym pisał @Rafał S odnośnie Audioquestów, wszelkie brudy i niedoskonałości jeśli są w nagraniach to wyskakują z głośników jak pchły z psa czy kota podczas kąpieli. Trzaski, zniekształcenia, za ostre cykacze czy pierdzący bas dało się usłyszeć nie raz.

Ten kabelek przypomniał mi za co polubiłem granie Brio z Silverami i mocno mi namieszał w kwestii wyboru przewodów. Na ten moment jak sobie słucham Massive Attack - Angel to AQ wychodzi na prowadzenie. Nie tak miało być... :13_upside_down:

Opis w punkt!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, aG3nt napisał:

Na pewno masz rację :) Ogólnie przed chwilą obróciłem biurkowy zestaw (kolumny stoją na standach 1,5m odemnie za biurkiem) z pozycji skierowanej do środka w miejsce gdzie siedzę , na ustawienie standardowe "na wprost" i zmiana jest tak duża in plus że masakra :) Źródła pozorne "zaczęły działać" :) stereofonia, przestrzenność, głębia, - mam wrażenie że zmiana o 50% na plus :) Dźwięk nie jest już ściśnięty :) A wszystko dzięki Tobie i twojej "psychoakustyce" którą postanowiłem po twoim wpisie dopieścić :) Dzięki! Teraz czas na nowy kabelek RCA :) Sorry za delikatny offtopic :) 

Fajnie że zauważyłeś poprawę na plus korzystając z "pozycjonowania kolumn" względem punktu odsłuchu. 

Z wpisu wynika że ustawienie przy biurku, co oznacza że na wprost jesteś pod ścianą (raczej nikt nie stawia biurka wewnatrz pomieszczenia). Oznacza to że za Tobą jest przestrzeń a nie ściana. Dlatego taki efekt😎

Co do "psychoakustyki" to raczej nieco inne zjawisko (o wiele bardziej złożone). Ale to nie temat o tym. 

Raz jeszcze... miło przeczytać o znacznej poprawie.

Pozdr.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, Chyba Miro 84 napisał:

Fajnie że zauważyłeś poprawę na plus korzystając z "pozycjonowania kolumn" względem punktu odsłuchu. 

Z wpisu wynika że ustawienie przy biurku, co oznacza że na wprost jesteś pod ścianą (raczej nikt nie stawia biurka wewnatrz pomieszczenia). Oznacza to że za Tobą jest przestrzeń a nie ściana. Dlatego taki efekt😎

Co do "psychoakustyki" to raczej nieco inne zjawisko (o wiele bardziej złożone). Ale to nie temat o tym. 

Raz jeszcze... miło przeczytać o znacznej poprawie.

Pozdr.

Mam ten zestaw prawie 2 miesiące, najpierw kolumny stały na biurku - za blisko mnie, później testowałem inne opcje ale zawsze kolumny kierowałem na siebie ( w instrukcji Monitor Audio jest napisane o ile pamiętam że można tak robić) również po kupnie standów spędziłem sporo czasu na wymierzeniu odpowiednich odległości ode mnie, od środka monitora itd :) Dziś je obróciłem na wprost i słucham ulubionych kawałków od nowa :)  Mam wrażenie że dźwięk korzysta teraz w większym stopniu z akustyki pomieszczenia, chyba pojawiły się parzyste harmoniczne :) Albo nieparzyste pierwszych rzędów (taki żarcik nooba :) Jestem pewny że kabelek Tellurium Q Ultra Blue 2 również dokłada swoją cegiełkę :) Może to nie seria Diamond ani nawet Black ale najwyraźniej nagrody które również i seria Blue zbiera nie są bezpodstawne. Przynajmniej ja mam takie odczucie na mym skromnym sprzęcie. Różnica do wcześniejszych Klotz LY225s a później WW Wire Silver (który był słyszalnie lepszy od Klotza) jest ogromna. Dopiero firmie Tellurium udało się opanować bas, dokładając sporo tak naprawdę w każdym aspekcie. To jest dźwięk jakiego chcę słuchać (przynajmniej nim wymienię wzmacniacz) :) Jakbym kupował drugi raz - biorę w ciemno :) Chociaż tak jak kolega Tomikin, potestowałbym też sobie....:) 

Edytowano przez aG3nt
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, aG3nt napisał:

zawsze kolumny kierowałem na siebie ( w instrukcji Monitor Audio jest napisane

Biorę tego typu instrukcję jako informację, ale i tak zawsze ustawiam dogiecie kolumn pod "siebie" i warunki zastane pomieszczenia. U mnie najlepiej brzmi gdy punkt "przecięcia sie" jest lekko za mną.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, aG3nt napisał:

Dopiero firmie Tellurium udało się opanować bas

Co przez to rozumiesz ? 

Dnia 6.02.2025 o 17:20, tomikin napisał:

Bas szybki i precyzyjny, podobny do tego z Kimbera 4VS i nie owija w bawełnę, jak trzeba przyłoić to robi to bez wysiłku, nóżka chodzi.

Miałeś jakiś kabel w obecnym systemie z którym niskie tony stały się podgrzane  i bez uderzenia ?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, aG3nt napisał:

Ogólnie przed chwilą obróciłem biurkowy zestaw (kolumny stoją na standach 1,5m odemnie za biurkiem) z pozycji skierowanej do środka w miejsce gdzie siedzę , na ustawienie standardowe "na wprost" i zmiana jest tak duża in plus że masakra :)

W moim przypadku było podobnie, ustawienie kolumn na wprost poprawiło bas, scenę, która nie była już tak skupiona na środku jak wcześniej i ogólnie zaczęło mi się słuchać normalniej i przyjemniej, w sumie niewielka zmiana a ile korzyści :)

2 godziny temu, kaczadupa napisał:

Miałeś jakiś kabel w obecnym systemie z którym niskie tony stały się podgrzane  i bez uderzenia ?

Podgrzane i bez uderzenia... :35_thinking: Zależy jak rozumieć to "bez uderzenia" bo dla mnie każdy kabel daje uderzenie z tym, że albo bardziej miękkie i mniej odczuwalne lub twardsze, mocniejsze, które trochę więcej czuje się w meblach czy podłodze. 

Czyli najbardziej podgrzany z łagodnym uderzeniem gra właśnie mój Ixos, tyle lat z tym kablem i nie wiem jak ja z nim wytrzymałem ¬¬ Ogólnie najbardziej podgrzany był dla mnie kabel Dali i Melodiki ale potęgi uderzenia nie brakowało. Jak na razie najfajniej słuchało mi się basu z Tellurium, który ma fajnie dobrane proporcje - miękko/twardo.

Jako ciekawostkę dodam, że kiedy podpiąłem kabel Kimber 4VS to w filmach wreszcie pojawił się efekt wow przy wybuchach, scenach walki itp. Nie raz się wzdrygnąłem i przestraszyłem :D Podobnie było z Tellurium i AQ.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, wróć... jednak Ixos nie jest najbardziej podgrzany, barwa bliżej neutralności, bas jest głęboki, nisko schodzi ale brakuje mu wykończenia na środku, ciepła i tej masy przy uderzeniu, jest najłagodniejszy na basie ze wszystkich kabli bez dwóch zdań.

Czyli Dali i Melodika to będą z tych najcieplejszych, takich jakby "tłustych" zawodników ale jak pisałem wyżej na pewno nie bez uderzenia. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, kaczadupa napisał:

Co przez to rozumiesz ? 

Wcześniej kolumny były nieco przebasowione,  było mniej kontroli, bas mniej punktowy, bardziej dudniący - bez przesady ale odczuwalnie (home office mam w piwnicy gdzie wysokość to 2.1m i myślę że to nie pomaga) po wsadzeniu turkusowych wstęg w terminale (Tellurium Q UB2) z miejsca to ustąpiło :) Jak ręką odjął pojawiła się dyscyplina tonalna, dźwięk stał się klarowniejszy, świeższy, muzykalniejszy. Na prawdę lepiej się słucha. Basu nie brakuje, wręcz przeciwnie :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Update po wygrzaniu kabelków Tellurium Q Ultra Blue 2: dźwięk faktycznie stał się cieplejszy niż miało to miejsce na o wiele tańszym  WW Wire Silver. W górnych zakresach jest mniej konturów za to więcej krągłości, przy zachowaniu detalu na wysokim poziomie Muzyka dostała magicznego "flow", dyscyplina tonalna w każdym zakresie robi na mnie wrażenie.  Średnie tony dostępne, tylko delikatnie wycofane poza górę i dół (zamówiłem właśnie interkonekt Wireworld Equinox X aby średnicę delikatnie wysunąć - ciekawe jak się spisze). Bas mocno odmieniony, już nic nie wychodzi poza skalę którą lubię i nie męczy. Dźwięk został mocno "uporządkowany". Sporo zmiana w moim skromnym setupie. Wiem że to kabelki nie z "górnej" półki ale na mnie zrobiły bardzo pozytywne wrażenie . :) Polecam każdemu kto chce wpuścić odrobinę ciepełka i dyscypliny do systemu. Świetne do długich odsłuchów :)

Edytowano przez aG3nt
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję że wykluczyłeś inne opcje zmiany brzmienia tak jak opisujesz powyżej. 

Gdzieś tu na forum kiedyś pisałem, że podobne efekty u mnie pojawiają się po rozgrzaniu wzmacniacza (klasa AB).

Na wszelki wypadek  warto mieć to na uwadze by nie wyciągać błędnych wniosków. A to dopiero pierwszy z czynników, wpływających na zmiane brzmienia, nie "dotykajac" sprzętu ;)

Sorki za OT. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Chyba Miro 84 napisał:

Mam nadzieję że wykluczyłeś inne opcje zmiany brzmienia tak jak opisujesz powyżej. 

Gdzieś tu na forum kiedyś pisałem, że podobne efekty u mnie pojawiają się po rozgrzaniu wzmacniacza (klasa AB).

Na wszelki wypadek  warto mieć to na uwadze by nie wyciągać błędnych wniosków. A to dopiero pierwszy z czynników, wpływających na zmiane brzmienia, nie "dotykajac" sprzętu ;)

Sorki za OT. 

Różnica jest na tyle duża i trwała że śmiało mogę to wykluczyć chociaż w międzyczasie nieco "bawiłem się" bezpośrednio przy zasilaniu tj. zamontowałem listwę (brennenstuhl premium protect) z filtrem EMI/RFI dla DAC'a i PC oraz doprowadziłem do wzmacniacza lepszy kabel przedłużający zasilanie (kabel 3x2.5mm2, konieczność miejsca)  :) Z tego co wiem wzmacniacze klasy D do których Cyrus One należy nie zmieniają za bardzo swojego brzmienia wraz z rozgrzaniem się. Ogólnie wchodzę "w kable" :) Teraz czas na przeczytanie wszystkiego o zasilających a później na decyzję - który ! :) LUBIĘ TO! :) 

Jeszcze tylko dopowiem że ten Tellurium UB2 inaczej brzmi niewygrzany (ostrzej, jaśniej) a inaczej po wygrzaniu (cieplej). Róźnica jest spora, chociaż już po 15-20h wygrzewania owa ostrzejsza konturowość zanika na rzecz przyjemniejszych muśnięć muzyki :) I to narasta :)

Edytowano przez aG3nt
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...