Cała aktywność

Witam forumowiczów, Chciałbym zaprezentować Państwu mój katalog internetowych  stron firmowych ZnajdeFirme.pl Jeśli posiadają Państwo firmę zajmującą się techniką audio, lub dowolną inną firmę, polecam stworzenie wizytówki w moim serwisie. Obecny koszt to 12 zł jednorazowej opłaty. Koszt niewielki, a może pozytywnie wpłynąć na widoczność Państwa firmy w wyszukiwarkach internetowych. Karol

Jaka sieczka …Jak się wychowałeś na tym gatunku to powinieneś wiedzieć, iż są różnorodne odmiany trancu od bardziej agresywnych produkcji po melodyczne twory. Każdy głośnik sobie poradzi z odtworzeniem danej muzyki, ale, że zrobi to beznadziejnie to już druga strona medalu. Proponuję posłuchać na sprzęcie z innej półki niż ten domowy i się dopiero wypowiedzieć. Yhm bo w jego setach czy wałkach brak trancowych sampli…

Dobrze by było gdybyś jednak miał trochę swoich przemysleń, a nie wciąż niemal doslownie przedrukowywał recki Pana Daniela. Jestem przekonany, ze nie rozpoznalbyś podmiany dac delta sigma na Havane choćby ysdz da03 czy xsabre pro. Mysle, ze Sudgen i Herbatniki nie dały by Ci szans. Lks 003 co prawda w swoim czasie zdobyl duze uznanie na rynku PL lecz nazywanie go hiendem jest powaznym naduzyciem. Jego popularność na rynku PL byla wynikiem... popularnosci. To specyficzny rynek, bo ludzie w PL nie za bardzo mieli punkt odniesienia. Ktos napisał na forum, ze jest dobry i tani i.... poleciało. Był popularny raczej nie wsrod audiofili tylko forumowiczow. Za podobną kasę mozna bylo mozna kupić stare amerykanskie lub japonskie jednobitowce lub fpga. Oczywiscie uzywane i 44.1. Ale to trzeba miec szersze horyzonty audio zeby do nich dotrzeć.    Czyli byla różnica w brzmieniu źródeł cyfrowych i na innym sprzecie i lepszej akustyce mogla byc znaczaca?

Na pewnym serwisie aukcyjnym znalazłem ofertę słuchawek Shure SRH440A za 250zł, opłaca się?

Nie wiem jak jest w pioneerze, ale np. w Denonie są ustawienia takie jak loudness management, który tak jakby kompresuje dźwięk no i może się wydawać cichszy na niższych głośnościach, może pioneer też coś takiego ma? Albo ustawienia dirac? No i ogólnie to pewnie wystarczy pogłośnić na amplitunerze, jeśli jest zapas i nie brakuje to bym się nie przejmował.

Ja też się wychowałem na trance ale skrillex nie ma z tą muzyką nic wspólnego. Przecież trance jest o wiele spokojniejsza niż ta sieczka więc spokojnie domowe audio sobie poradzi i tu nie trzeba studyjnej precyzji i mega szybkości. 

@mike8585Akurat wychowałem się na tym gatunku jak i całej reszcie od lat 80, jakoś się tak złożyło, iż moje dzieciństwo przebiegało wraz z rozwojem muzyki elektronicznej. Podesłałem Ci seta w którym masz różnorodne bity, niektóre są trudne w odtworzeniu choćby pierwszy, który kładzie większość kolumn bo nie wyrabiają z szybkością  jak twierdzisz, że monitory studyjne to poziom jakiegoś gniota, który wyłoży się na pierwszym lepszym dnb bez precyzji to nie ma o czym pisać, sprawdź sobie na czym tworzą i na czym słuchają producenci tego nurtu,no  nie nie są to nady czy denony.

Nie napisałeś jakiej muzyki słuchasz. Ja mogę polecić ATH-M50XBT2. Bardzo dobre słuchawki jak za taką cenę, wyglądają topornie i są wytrzymałe. Brzmią dość płasko ale można to pokochać.

Powiem Ci tak to nie jest trance a dobre kawałki trancu wymagają dobrej jakości i wątpię że taki sprzęt są mi to przy cichym słuchaniu myślę że to trochę wersja tego co posiadam Panasonic akx 710 daje radę ale trzeba to rozkręcić i w moim niewielkim pokoju czuć podmuch membran spl pow 110  

Monitory w kinie dadzą rade bo i tak odcinasz je na ok 80 Hz. Czy lepszy klasowo glosnik zapewni lepsze wrazenia - niekoniecznie. Duzo zależy od preferencji oraz od skuteczności kolumn, która pozwoli zachować dynamikę bez dodatkowego wzmocnienia. Monitory zazwyczaj są mniej skuteczne niz duże kolumny.  Poziom głośności na subie o niczym nie świadczy (większość subów w warunkach domowych tak sie ustawia).  Jak zależy Ci na dzwieku w kinie to najlepiej drugi subwoofer plus poprawna kalibracja takiego zestawu. 

Catgutem 😁

Cześć wszystkim, zamierzam zmieniać pomału system kina domowego, wcześniej miałem amplituner ONKYO tx nr 686 bardzo podobało mi się jego brzmienie w kinie więc chce zmienić na to samo (chociaż nigdy nie słuchałem innego amplitunera w akcji😅) tylko z większym zapasem np. Onkyo tx rz50. I teraz chciałbym najpierw zmienić cały front, aktualnie centralna kolumnę mam z klipscha, RP 450c też podoba mi się brzmienie ale coś zaczęło w nim "charczeć" i dlatego centralke chciałbym powiedzmy od razu półkę wyżej, myślałem o kef r2c lub bowers wilkins htm71 s3 o ile te centralki wogole będą półkę wyżej i jakość dźwięku będzie zauważalnie lepsza ? No i za jakiś czas myślałem o monitorach do zestawu, kef r3 lub odpowiednik cenowy z browers Wilkins i teraz pytanie, czy to wgl dobry kierunek?czy to onkyo dobrze zagra z tymi zestawami, czy uciągnie takie monitory? Czy monitory to wgl dobry pomysł w tym pomieszczeniu, czy lepiej iść w kolumny pełnowymiarowe, ale w podobnej cenie co monitory czyli prawdopodobnie o półkę niżej danego producenta? Dodam że głównie zależy mi na jakości dźwięku w kinie, muzyki bardzo mało słucham, głośność też nigdy nie przekracza 70 db z powodu żony 😅 na basie mi nie zalezy jakoś szczegolnie w frontach bo sub rel ht 1205 jest i tak skręcony do połowy. Pomieszczenie w salonie to wnęka L około 25 m2  Budżet na amplituner i centralke to około 12 tys, sprzęt może być nowy, ekspozycyjny lub używany w znośnym stanie   Z góry dzięki za pomoc 

Gratuluję mądrego podejścia do finansów.