Skocz do zawartości

RoRo

Moderator
  • Zawartość

    12 227
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez RoRo

  1. Będziesz korzystał z pre gramofonowego w Twoim AS-3000 (nie wiem, na ile jest to dobry pre) czy nastawiasz się na zakup zewnętrznego pre? Bo to też trzeba uwzględnić w budżecie ... Słuchałeś już jakiegoś gramofonu w połączeniu z tą Yamahą? Pozdrawiam
  2. Wątek dotyczy przedwzmacniaczy gramofonowych (również tych wbudowanych czy jako karty rozszerzeń) więc bardzo proszę trzymajmy się tematu głównego. Jest parę wątków na Forum, które zrobiły się o wszystkim i o niczym 😞 Być może autorzy są zadowoleni, że rozpoczęli coś dużego - ale są to raczej wątki bogate w ilość wpisów, a nie w treść... Delikatne OT może się zdarzyć, ale akademickie rozważania na temat ilu drożne są monitory to sobie jednak darujmy. A na zakończenie dodam, że często są spotykane np. kolumny trójdrożne z podwójnym głośnikiem niskotonowy, więc układ "1x wysoko, 1x średnio i 1x niskotonowy" nie jest jedyny dla uzyskania trójdrożności. Ogólnie to nie chodzi o to, by bardzo sztywno trzymać się tematu i że nie można robić żadnych wtrąceń - ale niech to będą dodatki, a nie sedno sprawy i zarzewie ewentualnych konfliktów i nieporozumień. Pozdrawiam
  3. Jacku, zapewne była to pierwsza wersja (czyli V1), czyli to co np. miał Bartek (jego był chyba czarny ze złotymi pokrętłami), Łukasz miał srebrnego V2 - a co było u Ciebie to nie kojarzę. "Ukraiński smok" - jak najbardziej. Ale dla mojej 'Połówki" to był raczej potwór (a nie potworek) z uwagi na wygląd i wymiary. Był to pierwszy sprzęt, w którym doceniłem pomysł z umieszczeniem rączek na froncie. Jak go przechwyciłem, to z kumplem nieśliśmy go we dwójkę (właściciel nie miał windy, a w dodatku nie można było zaparkować blisko drzwi), choć potem na odsłuch sam go przenosiłem (ale wtedy człowiek był młody i ambitny, a przede wszystkim pełen sił i chęci). Wolę nie myśleć, jak samodzielnie ktoś przenosił pre+monobloki... Kamil, mam nadzieję, że w Twoim przypadku nikt nie będzie chciał Ci odebrać palmy pierwszeństwa z tym modelem WBA 🙂 Pozdrawiam
  4. Skoro wysokości nie da się zwiększyć, to trudno... Więc w takim razie proponowałbym na razie wejście w komplet: wzmacniacz + DAC + kolumny (da się coś wymyślić z używek w kwocie 2 tysięcy). Na początek tańszy wzmacniacz - oraz kolumny zamiast tych Tonsili A dopiero potem - jak trochę uzbierasz - wejście w docelowy sprzęt. Fajne i niewysokie wzmacniacze ma Rotel: z pilotem są RA-02 (i jego następca RA-05) o wysokości 7,2cm i ceny poniżej tysiąca (ew. jeszcze tańsze modele RA-01.RA-04 bez pilota) i do tego kolumny. Czym jest spowodowane ograniczenie wysokości kolumn? Czy szerokość też jest ograniczona? Poza tym - czy kolumny będziesz mógł rozstawić prawidłowo (tzn. nie w rogach pokoju), w pewnej odległości od ścian? Pozdrawiam PS. O ile oczywiście taka "zabawa" w etapy nie będzie Tobie przeszkadzać - bo wcześniejsza opinia Kolegi z "branży"o dołożeniu pieniędzy i zakupu czegoś droższego jest interesująca. Pod warunkiem, że nie trzeba by było czekać zbyt długo...
  5. A czy masz możliwość usunięcia półki by mieć więcej miejsca na wysokość? Mógłbyś wtedy postawić wzmacniacz z wbudowanym DAC'em i dać mu szansę na porządną wentylację... Pozdrawiam PS. Proszę - nie cytuj całej wypowiedzi poprzednika, bo nie jest to potrzebne.
  6. Jacku, miałeś chyba w starych dobrych czasach (gdy człek się spotykał ze znajomymi na odsłuchach) okazję słuchać przedwzmacniacza AVM z wbudowanym niezłym pre gramofonowym 🙂 Trochę z niego korzystałem, zarówno w połączeniu z MM jak i MC, oraz z różnymi końcówkami mocy (np. w połączeniu z lampowym "ukraińskim potworkiem"). Marcin B. miło znowu zobaczyć Ciebie na Forum 🙂 Jak możesz, to przypomnij proszę z jakim pre gramofonowym grasz, bo już nie pamiętam (a poza tym - mogły być zmiany również w tym elemencie toru poza wejściem w sprzęt zaczynający się na "L"). Kamil, cieszę się, że gramofonowe pre WBA zagrało po stresującym dniu wreszcie jak trzeba i sprawa się wyjaśniła 🙂 Pozdrawiam
  7. Z maseczkami na twarzach -obecnie jesteśmy lekko anonimowi również w realnym, normalnym (haha-normalnym...) życiu, nie tylko w Internecie. Pozdrawian
  8. Do komputera lepiej kupić głośniki aktywne (czyli ze wzmacniaczem). Można kupić już za kilkadziesiąt złotych - a lepsze i firmowe za niewiele ponad 100zł. A w najgorszym wypadku (nie polecam - są słabe...) takie które są zasilane z portu USB. Pozdrawiam PS. Proszę - nie cytuj całej wypowiedzi z poprzedniego postu, bo nie ma takiej potrzeby.
  9. Pojawił się nowy model wzmacniacza (a nie amplitunera) stereo z funkcjami sieciowymi - to Marantz PM7000N. Cena ok. 5 tysięcy... https://www.marantz.com/pl-pl/shop/amplifier/pm7000n Pozdrawiam
  10. Są to wtyczki do podłączania głośników. AUX służy do podłączania źródła (np. odtwarzacza), a nie głośników. W kinie domowym "All in one" zazwyczaj są głośniczki kiepskiej jakości oraz pasywny subwoofer - więc suba nie wykorzystasz do podłączenia nowego amplitunera, a zamiast starych głośniczków zdecydowanie lepiej będzie kupić zwykłe kolumny oraz sub aktywny. Pozdrawiam
  11. W niedziele 3 maja o godz. 15 będzie transmitowany na YouTube Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina oraz na portalu NIFC na Facebooku recital Krzysztofa Książka, który zajął III miejsce w I Międzynarodowym Konkursie Chopinowskim na Instrumentach Historycznych. W związku z tym, że Dom Urodzenia Fryderyka Chopina i Park w Żelazowej Woli pozostaje zamknięty do odwołania, niedzielne Recitale Chopinowskie nie będą dostępne dla publiczności w Żelazowej Woli, ale będą transmitowane przez Internet. A przy okazji - wyniki finału i informacje końcowe dotyczące tego Konkursu, bo nie zostały tu przytoczone (a jedynie link): 13 września zakończyły się przesłuchania finałowe I Międzynarodowego Konkursu Chopinowskiego na Instrumentach Historycznych. Jury pod przewodnictwem Artura Szklenera przyznało następujące nagrody i wyróżnienia: Nagrody Główne: I nagroda (15.000 €) – Tomasz Ritter (Polska) II nagroda ex aequo (10.000 €) – Naruhiko Kawaguchi, Aleksandra Świgut (Japonia, Polska) III nagroda (5.000 €) – Krzysztof Książek (Polska) Wyróżnienia (w kolejności alfabetycznej): Dmitry Ablogin (Rosja) Antoine de Grolée (Francja) Nagrody specjalne: Nagroda za najlepsze wykonanie mazurków, ufundowana przez Polskie Radio (3000 €) – Krzysztof Książek (Polska) Nagrody pozaregulaminowe: Nagroda dla pianisty reprezentującego Polskę najwyżej ocenionego przez Jury Konkursu ufundowaną przez PKN ORLEN (5000 €) – Tomasz Ritter (Polska) Nagroda dla laureata pierwszej nagrody regulaminowej Konkursu, ufundowana przez przedsiębiorstwo "Siemaszko" z siedzibą w Szczecinie (10 000 zł) – Tomasz Ritter (Polska) Nagroda Orkiestry XVIII Wieku: Aleksandra Świgut (Polska) Krzysztof Książek (Polska) Konkursową rywalizację 4 września rozpoczęło 30 pianistów z 9 krajów (16 z Polski, 4 z Japonii, 2 z Chin, 2 z Francji, 2 z Rosji i po 1 z USA, Ukrainy, Belgii, Rumunii). Spośród 15 muzyków, którzy uczestniczyli w przesłuchaniach drugiego etapu, 6 zakwalifikowało się do finału. Uczestnikom podczas finałów towarzyszyła Orkiestra XVIII Wieku pod batutą maestro Grzegorza Nowaka. Koncert laureatów i ceremonia wręczenia nagród odbędzie się 14 września w Sali Koncertowej Filharmonii Narodowej. Transmisję z tego wydarzenia będzie można śledzić w TVP Kultura, Programie Drugim Polskiego Radia oraz na kanale YouTube Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina. Organizatorem I Międzynarodowego Konkursu Chopinowskiego na Instrumentach Historycznych jest Narodowy Instytut Fryderyka Chopina. Projekt realizowany w ramach obchodów stulecia odzyskania Niepodległości. Mecenas Konkursu - PKN Orlen Partner Główny Konkursu - Totalizator Sportowy Sponsor Konkursu - KGHM Polska Miedź Współorganizatorem Konkursu jest Program Drugi Polskiego Radia oraz Telewizja Polska. http://www.iccpi.eu/pl/news/id/136 Pozdrawiam
  12. Kolejne rozmowy z Robertem Kubicą: "Zapytany, co czuje, gdy tacy kierowcy jak Lewis Hamilton czy Rene Rast określają go jednym z największych talentów w motorsporcie, Kubica odpowiada: „Nie postrzegam ich jako gwiazdy – poznaliśmy się dawno temu, ścigaliśmy się razem w niższych kategoriach. Nie uważam również siebie za gwiazdę. Lewis ma na koncie wiele osiągnięć, ale ja znam go od 13. roku życia, gdy tak jak ja był dzieciakiem ścigającym się gokartami. Oczywiście to dla mnie miłe, że mnie szanują i ja również szanuję ich, podobnie jak każdego sportowca, bo wiem, że sport może wydawać się łatwy z zewnątrz, ale od wewnątrz jest bardzo ciężko. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, jak wiele czynników trzeba połączyć w całość by osiągnąć sukces w motorsporcie”. https://powrotroberta.pl/2020/04/o-znaniu-hamiltona-od-dziecka-kierownicy-w-williamsie-slawie-i-zbyt-duzej-pasji-do-motorsportu.html Robert Kubica i Roberto Chinchero : https://powrotroberta.pl/2020/04/53652.html "To były jednak dobre czasy w Formule 1, bo można było przejeżdżać dużo kilometrów na testach jako trzeci kierowca – nie tak jak teraz. Kiedy przystępowałem do swojego pierwszego wyścigu F1, miałem już przejechane 26 tysięcy kilometrów w bolidzie F1. Formuła 1 zawsze koncentrowała się na osiągać i była zawsze na maksymalnym poziomie. Nie chodziło o wydawane pieniądze, ale o poszukiwania maksymalnego punktu każdego detalu. Oczywiście, gdy ma się pieniądze, to jest to wszystko łatwiejsze, ale nawet Minardi, które miało wtedy problemy, było daleko z przodu przed wszystkimi innymi seriami w motorsporcie” – mówił Robert. Polak zdawał się tęsknić za czasami, gdy samochód był rozwijany na torze, a nie w symulatorze." "Gdy Roberto Chinchero chciał już dziękować Robertowi Kubicy za rozmowę, ten zwrócił uwagę, że dziennikarz miał go prosić o komentarz do jakichś słów. Wówczas Włoch przytoczył wypowiedź Nicka Heidfelda na temat komentarzy Roberta Kubicy o nierównym traktowaniu kierowców BMW Sauber. Robert, odpowiadając na to pytanie, rozpoczął 20-minutowy monolog. Bardzo żywiołowy. „To dziwne, że po 13 latach tak dobrze pamięta co mówiłem, ale nie pamięta co robił” – powiedział Robert, zwracając uwagę na to, że zespół często nie pracował nad poprawkami, które on sugerował. Kubica przypominał też sytuacje z konkretnych wyścigów, jak Nurburgring, gdy Heidfeld będąc poza torem mocno za Robertem, uderzył go w tył czy sytuacji, gdy Heidfeld nie przepuszczał Polaka mimo poleceń zespołowych." „Każdy jednak przeżywa i wspomina rzeczy na swój sposób. Może wtedy w konkretnych sytuacjach mówiłem coś zbyt żywiołowo, może po latach zrobiłbym coś inaczej, ale niektóre rzeczy pamiętam dobrze” – dodał Robert, zwracając uwagę na to, że styl jazdy jego i Nicka różniły się i obaj mieli różne potrzeby związane z autem. Polak wciąż uważa, że sezon 2008 mógłby zakończy się znacznie lepiej dla niego i BMW, gdyby zostały podjęte inne decyzje co do rozwoju auta. Kiedy w 2008 roku walczyłem o mistrzostwo świata, zespół sporo uwagi poświęcał na nowe przednie zawieszenie dla Nicka. […] W fabryce leżały rzeczy, które zapewne dałyby nam lepsze osiagi, ale nigdy nie zostały przetestowane lub robiono to za późno. Zespół chciał wygrać w 2009” – dodaje Robert mówiąc, że irytowały go twierdzenia Heidfelda, że nie są w stanie zdobyć mistrzostwa w momencie, gdy Kubica prowadził w klasyfikacji kierowców. Robert zwraca uwagę na to, że Heidfeld zawsze jeździł przeciwko swojemu partnerowi z zespołu, a jego podejście jest inne." Jeśli ktoś zna język włoski - to poniżej link do rozmowy Roberta Pozdrawiam
  13. Vettel przejdzie w 2021 roku do McLarena, a Carlos Sainz do Ferrari? Skoro Vettel nie chce być numerem 2 w Ferrari, a Włosi proponują mu dużo mniejsze pieniądze i kontrakt na 1 rok, to może przejście do McLarena nie będzie złym pomysłem (poza tym zamiast silników Renault będą przecież silniki Mercedesa). Nadal z dużą przyjemnością oglądam na ElevenSport serię "Najlepsze wyścigi Roberta Kubicy" oraz "Legendy F1" i szukam smaczków w oparciu o dekadę która minęła od jego startów - gdy miał czym jeździć, a Williams nie był jeszcze pośmiewiskiem w F1. Np. jak Robert parę razy dublował Hamiltona 🙂 Albo teksty w stylu "Ciekawe, czy Williams ma jeszcze wystarczający zapas tego typu części?" (GP Monaco 2008, Rosberg zjeżdżający na pitstop po kolejny przednie skrzydło). Po decyzji AUDI dotyczącej rezygnacji z występów w DTM w sezonie 2021 - pojawiają się bardziej optymistyczne sygnały: "Według promotora wyścigu DTM w Assen, Lee van Dama, Audi pozostanie w sezonie 2021 jako dostawca silników do zespołów prywatnych. Zaskoczony decyzją Audi jest jedyny obecny konkurent ekipy, BMW." https://powrotroberta.pl/2020/04/dtm-bmw-zaskoczone-audi-bedzie-dostarczac-silniki.html Pozdrawiam
  14. Na razie tylko cztery pierścienie wycofują fabryczny zespół - zobaczymy, co z innymi ekipami używającymi Audi. W roku 2006 pewnemu pyskatemu kierowcy nie chciało się pojechać na Węgrzech i Robert doskonale wykorzystał swoją szansę. Byłoby dobrze, gdyby Kimiemu podobnie się nie chciało 🙂 Już niedużo czassu do lipca - zobaczymy, czy w Austrii odbędą się dwa wyścigi F1: planowane są na 5 i 12 lipca... Pozdrawiam
  15. Chociażby po to, by się spotkać i posłuchać różnych sprzętów Sansui (i nie tylko Sansui), zastanowić jakie monitory można zaproponować Piotrkowi do jego Sansui 🙂 ... i co z tego, że Piotrek miał i przewalił już tony Sansui w swoich pomieszczeniach, do tego dziesiątki kabli i sprzętu towarzyszącemu. O innych Kolegach mających duże doświadczenie i sporo sprzętu - z naszego Forum (i z drugiego też) nie wspomnę - akurat Samcro jest najbliżej i zadał fajne pytanie. No dobra: mam nadzieję, że jest już po burzy 🙂 Cieszmy się swoją obecnością na Forum i tym, że jest (w miarę) spokojnie i że wiele osób które mają coś do powiedzenia zabiera głos. Oraz że rośnie grono zadowolonych użytkowników SANSUI. Pozdrawiam PS. Samcro - moje propozycje będą jutro, ale już przez inny środek komunikowania się 🙂
  16. Dedal75 Twoja propozycja jest bardzo rozsądna - chyba już kilkadziesiąt wpisów w tym wątku nie dotyczy głównego tematu. Więc prośba do Karol64208: przestań może w większości swoich postów polecać jedynie wysokoskutecznych kolumn jako złotego środka i jedynego zakupu odpowiedniego na wszelkie potrzeby różnych na wszelkie potrzeby. Oraz nie jest to miejsce na wykłady i spieranie się ze wszystkimi... Pozdrawiam PS. Głosowania nie będzie. Dalszego rozwalania wątku też nie ..
  17. San-Sui, w mojej wypowiedzi chodziło mi głównie o to, że pojawiały się uwagi ad personam... Dlatego też napisałem: Proponuję też by jedna osoba nie pisała drugiej tekstów "Ty masz z tym problem". Czubsi przypomniał starą prawdę dotyczącą wypowiedzi na forach internetowych (dotyczy to także maili itp.): "W realu jest możliwość dokładnie wyjaśnić o co chodzi a składają się na to i intonacja i gest i żart i przykłady - słowo pisane jednak nieco ułomne jest zwłaszcza gdy poruszamy temat - jak zauważyłeś - bardzo subiektywny." Przez kilkanaście lat mojej obecności na forach audio nie jeden raz takie właśnie ułomności "słowa pisanego" doprowadzały do dużych problemów i nieprzyjemności: odchodziły z forum bardzo fajne i sympatyczne osoby (a dla mnie sympatycznymi i miłymi Kolegami są zarówno Czubsi jak i San-Sui) albo kończyły się fajne znajomości. Dlatego też chcę, by nie doszło do tego. Jeżeli według Was przesadnie zareagowałem - to być może macie w części rację. "Być może..." i "w części...". Pozdrawiam PS. Uwaga osobista: jeśli z kimś kogo lubię nie potrafię się dogadać na jakiś temat (nieważne czy chodzi o ulubioną/najlepszą drużynę piłkarską czy kierowcę wyścigowego lub markę samochodu, nie wspominając o politykę...) to po prostu kończę dyskusję i nie rozmawiam więcej na dany temat i obie strony rozstają się w przyjaźni - a przynajmniej w szacunku i w dobrym humorze. PSS. Lubię również wielu innych Kolegów z Forum, nie tylko tych dwóch ostatnio wymienionych 🙂
  18. Popieram Samcro!!! Na szczęście jeszcze nie jest tak źle,ale lepiej dmuchać na zimne i wcześniej zakończyć nieporozumienia. Więc bardzo proszę skończmy wreszcie ten spór komu się coś bardziej podoba (i co jest lepsze), bo dyskusja będzie trwała przez następne kilka stron a i tak nie dojdziecie do wspólnych wniosków. Idąc tym tropem może się okazać, że choć obie strony wykażą fajnie grające zestawy (no może w tej cenie to bez kolumn) za kwoty poniżej 10 tysięcy, to jednak żeby fajnie grało trzeba będzie wydać powyżej 10 za jeden element a nawet lepiej -gdy więcej... Kiedyś już np. był problem czy warto zaczynać (a nawet i zostać na dłużej) przygodę z Sansui z Alfami serii 607-dla jednych Kolegów nie warto, bo są lepsze (ale sporo droższe) modele jak 907 czy AU-07, dla innych zaś jak najbardziej warto -bez rozpatrywania kwestii finansowych, lokalowych i kolumn oraz potrzeb konkretnego użytkownika trudno jest udzielić jednoznacznej odpowiedzi... Proponuję też by jedna osoba nie pisała drugiej tekstów "Ty masz z tym problem". Bawmy się posiadanym sprzętem i możliwością słuchania i rozmawiania w fajnym towarzystwie. Forum ma być miłą odskocznią od codziennych problemów-a nie podnoszeniem ciśnienia i denerwowaniem się. Doceniam że macie osłuchanie wielu modeli i dużą wiedzę o Sansiu (a nawet bardzo dużą i ogrom przesłuchanych i dostrojonych modeli oraz egzemplarzy tego samego modelu-Paweł) i dzielicie się tym, ale chwila spokoju się przyda. Pozdrawiam
  19. Audio Autonomy, dziękuję bardzo za informację o dobrym serwisie głośników. Dla ułatwienia podaje adres strony firmy Salto: https://naprawaglosnikow.pl/ Pozdrawiam PS. Jak ktoś ma inne sprawdzone firmy to proszę o dzielenie się doświadczeniami, bo problem naprawy głośników często powraca
  20. Czubsi, San-Sui, fajnie, że wyszedł temat odtwarzaczy CD naszej ulubionej (a przynajmniej ulubionej w tym wątku 🙂 ) firmy, bo głównie skupialiśmy się na wzmacniaczach, końcówkach i przedwzmacniaczach oraz kolumnach do nich i okablowaniach. Natomiast CDki rzadziej tu były omawiane. A teraz Paweł opisał (przypomniał) kilka wyższych modeli (tak jak kiedyś usystematyzował wzmacniacze i końcówki). Pozdrawiam
  21. Bo jak wiadomo są zwykłe wkładki MC (wymagające pre z MC) oraz wysokonapięciowe MC - które podpinamy do pre jak dla MM. Pozdrawiam PS. Rega - cieszę się, że wreszcie mi się udało :-) Nie powiem, kiedy zacząłem (no dobra - powiem: przed świętami. Ale nie zdradzę przed którymi...). Jest już wątek o gramofonach, o preampach - najwyższa kolej na "wkładko-igło-headshellowy" temat.
  22. Na takie pytanie warto odpowiedzieć w wątku poświęconym DIY - bo w tym to już po prostu jest wszystko... Począwszy od licznych powtórzeń i OT a skończywszy na fajnych wpisach, ale nie związanych z tematem. Pozdrawiam
  23. Jak obstawiacie start F1: GP Austrii w lipcu br, czy coś innego później? A może dopiero 2021 rok? Ja mam nadzieję, że uda się rozpocząć ten rok w Austrii (bez kibiców) oraz że niewiele później ruszy też DTM. Rozmowa Roberta Kubicy i Kuby Przygońskiego: A co obaj kierowcy mają do jeżdżenia? Kubica ma m.in. Porsche 911 GT3 RS, kupione w w 2008 roku. Do tego Nissana GT-R, którego dostał po tym, jak wygrał zakład o to, że znajdzie się na podium Grand Prix w Monako (zajął trzecie miejsce w 2010 roku). A już mniej do jeżdżenia, a bardziej do stania: bolid Formuły 1 z 2006 roku (ale bez silnika). To pamiątka po pierwszym w karierze ukończeniu wyścigu F1 na podium - było to na torze Monza. Natomiast Kuba Przygoński na co dzień porusza się Toyotą Prius Plug-In. Poza tym jest jeszcze klasyczne Porsche 911 typ 964 z 1992 roku. Pozdrawiam
  24. 12 kwietnia br. zmarł znany kierowca F1 Stirling Moss, miał 90 lat. Wygrał 16 wyścigów w F1 (i miał 16 pole position) na 66 które przejechał. Łącznie 24 razy był na podium. W latach 1955-58 był wicemistrzem świata w sezonach 1955 – 1958, a w dwóch następnych sezonach zajmował trzecie miejsce. Łącznie w różnych kategoriach wygrał 212 spośród 529 wyścigów, w których brał udział. Nigdy nie zdobył mistrzostwa F1, choć był świetnym i uznanym kierowcą. Określano go jako najwybitniejszego zawodnika wśród tych, którzy nie sięgnęli po laur mistrzowski na koniec sezonu F1. Kolejni kierowcy w ramach cyklu dokumentów "Legendy F1" wypowiadają się na temat dużego wpływu angoli na FIA oraz polityki zespołów (i "równego" traktowania obu kierowców) i polityki w całej F1. W sumie nic nowego - kto ogląda F1 dłużej niż rok-dwa, to zapewne sam to zauważył. Choćby na podstawie tego jak wyglądały pierwsze dwa lata Hamiltona w F1 (sławne wypychanie jego bolidu z pobocza czy to, jak były osądzane przypadki kontaktów bolidu Louisa z innymi kierowcami - bo Hamilton nigdy nie był winny). Pablo Montoya opowiadał, czemu odszedł z F1: Oczywiście w każdym zespole F1 jest polityka. Ale to jest polityka w całej dyscyplinie, nie tylko w zespole. To mi się nie podoba – dlatego odszedłem z F1 i to ostatecznie odciągnęło mnie od sportu. Barrichello wjechał w Montoyę, ale winą obarczono Montoyę. To typowe dla F1. Niesprawiedliwe jest to, ze ścigasz się o mistrzostwo, jesteś wyeliminowany przez kolegę zespołowego twojego rywala - a ciebie obarczają winą za wypadek. I tak było dwa razy... Pozdrawiam
  25. Również życzę Wszystkim pogodnych i spokojnych Świąt Wielkanocnych, spędzonych bez trosk i obaw. Pozdrawiam PS. A reszta życzeń - jak zwykle tutaj:
×
×
  • Utwórz nowe...