RoRo

Ja bym spróbował Shibatę 🙂 Gramofony są porównywalnej klasy - jak kupisz Philipsa to możesz potem sprawdzić działanie wkładki w gramofonie JVC, bo chyba mocowanie jest takie samo (ale trzeba zdjąć wkładkę z headshella) Pozdrawiam

Nie chodzi o Ciebie - tylko głównie o wpisy OT (i to nie tylko w tym wątku) - np. Więc wpisy dotyczące np. BitPerfect nie przeszkadzają mi, ani Redze. Tym bardziej że parę osób ciekawie wypowiadał się na ten temat 🙂 Pozdrawiam PS. Dla jednych to może być "sztywne trzymanie się tematu", a dla innych - troska by nie było sporów które prowadzą do nieciekawych sytuacji i np. ucieczki z naszego Forum osób, którym przestało się chcieć ...

Jak będą stały na podłodze - to tak 🙂 a na poważnie - nazwa modelu kolumn (ostatni symbol - "s") wskazuje, że to są podstawkowe kolumny. Wykorzystywane często jako tyły w kinie domowym. Dobrze, że głośnik nisko-średniotonowy ma 13cm (a nie 10cm jak w mniejszych modelach - już typowych "tyłach" do kd). Więcej na ten temat kolumn - choćby tutaj https://www.emag.pl/koda-kf-225-s-wisnia-pl-337643-kf-225swinia/pd/DRLTNMBBM/ Pozdrawiam

W sprzęcie stereo zmiany modeli są dużo wolniejsze - to kino domowe wymaga zmian ... albo tak myślą producenci i co rok zmieniają modele, gdyż podobnie czyni konkurencja. A czasami skala zmian między aktualnym a ubiegłorocznym modelem jest niewielka. Zaś co do zamykania salonów audio - to chyba nie ma wyboru i trzeba zamknąć na czas pandemii. Natomiast jeśli się nie mylę, to wg przepisów firmy mogą dostarczać zamówiony towar (również przez pocztę i firmy kurierskie). Ale warto zostawić kartkę z telefonem jak ktoś konkretny się znajdzie - i wtedy zrobić "indywidualny odsłuch" lub wysyłkę. Choć niby wiadomo, że w Internecie można znaleźć namiary i zazwyczaj jest tam również numer telefonu komórkowego - co w obecnej sytuacji znacząco zwiększa szansę na skomunikowanie się ze sprzedawcą. Skoro sporo ludzi siedzi (z konieczności) w domu i ma wolne pieniądze które chcą przeznaczyć na przyjemności (czytaj: zakupy audio) to trzeba im to ułatwić - oraz dać sobie szansę na sprzedaż. A kupującym uprzyjemnić czas spędzony w "zamknięciu". Tym niemniej ryzyko zarażenia się wirusem jest - a czy to będzie na spacerze, w komunikacji miejskiej czy na zakupach (pieczywa albo sprzętu) to już mniej ważne gdy coś się stanie. Zdrowie psychiczne też jest ważne! Pozdrawiam PS. Swoją drogą - pare dni temu (gdy jeszcze nie było tak źle z ilością chorych) przeszedłem się po mojej okolicy i widok salonu audio zamkniętego na cztery spusty (i spuszczone rolety - niestety już zapaskudzone farbą w sprayu) podziałały na mnie przygnębiająco. Tym bardziej, że nie było żadnej kartki z informacją - czy nawet nazwy sklepu. Na szczęście sklep istnieje nadal (przynajmniej w Internecie), a ja spokojnie mam na czym grać jeszcze przez kolejnych pare..dziesiąt...lat (pewnie nawet więcej). Bo zakładam, że prądu mi nie wyłączą skoro wojny nie mam i rachunki opłacam w terminie.

Jak widać - dość szybko wpisy zeszły z tematu wątku "DAC – przetworniki dla zaawansowanych, w cenie powyżej 2 tysięcy zł" na tematy poboczne:-( To niestety dość częste i tworzą się nawet kilkudziesięciostronowe wątki których 3/4 to powtarzanie się lub OT (podobno - dla ożywienia wątku). Karolkos - gratuluję fajnego DACa 🙂 Rega - w pełni popieram Twoją wypowiedź. Czekałem już trochę czy dyskusja wróci na główne tory (DAC powyżej 2 tysięcy), ale jak widać - nie wróciła 😞 Pozdrawiam PS. Janusz Duryn - jesteś już kawał czasu na Forum, więc powinieneś pamiętać o tym by nie cytować niepotrzebnie wypowiedzi poprzednika! Mam przez to niepotrzebną pracę z usuwaniem niepotrzebnych cytatów 😞

Audio Autonomy - ładny "kawał" gramofonu... oraz krótka droga sygnału 🙂 Co to za pomysł na headshell? Pozdrawiam

Aktywność jest cały czas, nie tylko w ostatnim okresie. Gorzej z tym, że oprócz sensownych postów są też takie, które zostały napisane tylko po to, by się pokazać na liście najświeższych wpisów 😞 Albo "odgrzewanie starych kotletów"... Ale żeby nie wylewać dziecka z kąpielą: dobrze, że na naszym Forum jest "branża", firmy się udzielają i często są pomocne. A że często jest to w ich interesie, to już inna sprawa 🙂W każdym razie sporo osób skorzystało z porad, sporo też kupiło coś od nich... no i się kręci. Pozdrawiam PS. Forum żyje - najwyżej będzie trochę mniej postów, ale przynajmniej bardziej na temat... Ratownicy medyczni potrzebni są gdzie indziej!

Nie uważam, że CD Mohikanin to ostatni CD - no chyba że myślisz tylko o firmie Hegel. Bo jednak na rynku sporo jest nowych odtwarzaczy CD z każdego przedziału cenowego. Problemem jest raczej dostępność laserów do starszych modeli oraz znikoma paleta nowych (i wykorzystywanie np. rozwiązań z komputerowych napędów). Wg mnie - od DJ więcej płyt kupowali normalni użytkownicy gramofonów. Przecież sporo osób nie rozstało się z gramofonem gdy w latach osiemdziesiątych pojawiły się płyty CD (tym bardziej, że na początku asortyment płyt CD był niezbyt duży, a odtwarzacze - drogie) i winylom są wierne do dzisiaj. Pozdrawiam

Sporo narzekań na straty spowodowane koronawirusem - a dla równowagi bardzo rozsądne podejście Krzysztofa Skiby z Big Cyca: Skiba pisze na FB że już nie może czytać utyskiwania koleżanek i kolegów z branży artystycznej. "Jęczą jak stare baby u lekarza, że odwołano im koncerty czy spektakle. Stękają jak dziady kościelne, że stracą pieniądze. No trudno WSZYSCY (oprócz producentów maseczek ochronnych i płynów dezynfekujących) STRACĄ. Nie tylko artyści, są w tej trudnej sytuacji". Skiba uważa, że podstawowa przyzwoitość każe, aby w ciężkich czasach nie myśleć tylko o sobie. Pisze: "Wielu innym JEST i BĘDZIE o wiele gorzej. Wy po prostu zarobicie w tym roku MNIEJ kasy". Członek zespołu Big Cyc zwraca się do kolegów z branży: "życie nie polega tylko na fajnej imprezie z kokainą pod nosem i bentleyem pod pachą". Artysta porównuje zarobki artystów i zwykłych ludzi: "Minęły zaledwie cztery dni kwarantanny, a już polskie GWIAZDY cierpią i skarżą się, że nie będą miały za co płacić rachunków. Gdyby to byli jeszcze jacyś młodzi wykonawcy na dorobku, debiutanci, artyści niszowi. Nie! Do chóru narzekających zapisali się wykonawcy, którzy za jeden koncert biorą po 60 tys. zł i więcej. Kobieta z dyskontu pracuje na takie honorarium przez rok albo i dłużej. Co robiliście przez całe życie? Czemu nie odłożyliście pieniędzy jak wszystkie kurki z monetą były odkręcone? Po cholerę kupowaliście drogie auta i braliście kredyty jak idioci? Wiewiórka jest mądrzejsza od was, bo wie, że trzeba sobie schować orzeszka na zimę". W rozmowie telefonicznej z WP Skiba tłumaczy, że miał już dosyć wypowiedzi i wpisów artystów, których nazwisk nie będzie wymieniał: - To są ludzie, którzy za występ, koncert, biorą po kilkadziesiąt tysięcy – mówi. – Te gwiazdy będą miały na rachunki i z głodu nie umrą. No może nie kupią sobie kolejnej torebki wysadzanej diamentami, nowego telefonu i kolejnej wypasionej fury. Może nie pobiegną znów z balangi na balangę. Ale czy to jest teraz istotne, gdy dziennie we Włoszech umiera 300-400 osób? - A co mają powiedzieć fryzjerki, pracownicy biur turystycznych, stewardesy? Wszyscy poniesiemy straty. Big Cycowi też odwołano 12 klubowych koncertów w marcu. Potem dojdzie kwiecień i maju, więc to może być w sumie 30-40 odwołanych koncertów. Ale czy ja narzekam? Nie! To jest jałowe. Podziwiam za to harcerzy, że robią zakupy osobom starszym i samotnym. Podziwiam lekarzy i pielęgniarki. Skiba śmieje się też z celebrytek: - Oczywiście gwiazdki mają teraz ciężko, o zamiast o nich, o ich skandalach, o ich życiu, mówi się o koronawirusie – mówi Skiba. – Nikt nie pisze chwilowo, że były gdzieś w skąpej bieliźnie. To musi być dla nich ciężkie, że świat nie interesuje się chwilowo ich pośladkami, tylko testami i ewentualną szczepionką. Na koniec zwraca się z apelem: "Damy wszyscy radę. Wytrwamy! Tylko już bez tego fałszywego jęczenia proszę. I pomóżcie tym, którzy mają w życiu mniej szczęścia niż wy. To was uskrzydli". Całość jest tutaj: https://gwiazdy.wp.pl/skiba-nie-da-sie-sluchac-jeczenia-artystow-ze-nie-zarabiaja-6490230517729409a Pozdrawiam

Nie będzie znaczących zmian w 2021 roku: F1, FIA oraz wszystkie 10 zespołów jednogłośnie zgodziły się opóźnić wprowadzenie przepisów technicznych 2021 do sezonu 2022. Ale to nie jedyne przełożenia - bo również przełożony jest termin 24h w LeMans - na wrzesień. Pierwszy wyścig w tym sezonie F1 ma się odbyć w Azerbajdżanie (pierwszy weekend czerwca). Prawdopodobnie Grand Prix Australii i Monako ze względu na to, że odbywają się na torach ulicznych, nie odbędą się w tym sezonie. Może Gasly przejdzie do Williamsa - i wtedy już mu się nawet nie będzie chciało rozmawiać na temat Formuły 1, więc trzeba było wykorzystać sytuację gdy jest rozmowny 🙂 Tak swoją drogą - w tym sezonie przerwa wakacyjna będzie z lekkim wyprzedzeniem: w marcu...kwietniu ... maju. Jeszcze nie rozpoczęli, a już muszą odpocząć. A przecież w tym roku nie trzeba było aż tak pomagać Claire, bo tym razem ekipa "zdanżyła" ze swoją ciężarówką 😃 ......i zawsze zdanżam -Zdążam. -I widzi pan? I pan zdanża... Więc w tym roku Williams przygotował się jak Nalberczak w "Co mi zrobisz jak mnie złapiesz": – Ja to, proszę pana, mam bardzo dobre połączenie. Wstaję rano za piętnaście trzecia. Latem to już widno. Za piętnaście trzecia jestem ogolony, bo golę się wieczorem. Śniadanie jadam na kolację. Tylko wstaję i wychodzę. – No, ubierasz się pan. – W płaszcz – jak pada. Opłaca mi się rozbierać po śniadaniu? – Fakt! – Do PKS mam pięć kilometry. O czwartej za piętnaście jest PKS. – I zdążasz pan? – Nie, ale i tak mam dobrze, bo jest przepełniony i nie zatrzymuje się. Przystanek idę do mleczarni. To jest godzinka. Potem szybko wiozą mnie do Szymanowa. Mleko, widzi pan, ma najszybszy transport, inaczej się zsiada. W Szymanowie zsiadam, znoszę bańki i łapię EKD. Na Ochocie w elektryczny do stadionu, a potem to już mam z górki, bo tak… w 119, przesiadka w 13, przesiadka w 345 i jestem w domu, to znaczy w robocie. I jest za piętnaście siódma! To jeszcze mam kwadrans. To sobie obiad jem w bufecie, to po fajrancie już nie muszę zostawać, żeby jeść, tylko prosto do domu. I góra 22.50 jestem z powrotem. Golę się. Jem śniadanie i idę spać. https://www.facebook.com/LegendyPRLpl/videos/1269403499736411/ Pozdrawiam PS. Chyba trochę zjechałem z tematu F1 - ale co tam, trochę mi się skojarzyło i tyle 🙂

Czerwony 😡 Przecież autor wątku wyraźnie napisał "audi a4 b5 1997r"! Na wszelki wypadek informacja uzupełniająca: "AUDI" to firma, "A4 b5" to model i seria, zaś "1997r" to rok produkcji. Pozdrawiam PS. Udany debiut - nie ma co...

W piątek 20 marca od 22.15 do 23.10 kolejny (ósmy) odcinek "Fabryki hitów" pod tytułem "Jestem moją muzyką". Pozdrawiam

Paweł, ale jakbyś miał wszystkie modele 907 - to i tak byłby problem, by nie stały za długo bez grania 😞 Ten okres budzenia się do życia był widoczny (tzn. słyszalny) również w czasie odsłuchów górnych Sansui. Nie wiem jak Ty, ale ja jestem w stanie grać na bieżąco na maksymalnie 4 wzmacniaczach /4 zestawach, reszta musi czekać na swoją kolej - a potem czas oczekiwania aby taki "szafowiec" wróci do normalnego grania jest ciut męczący. No i z tym odświętnym użyciem to jest właśnie problem - nie tylko tego okresu bezczynności (bo zlepek 2 słów tworzących "bezgranie" trochę dziwnie brzmi) ale i miejsca oraz zablokowanych pieniędzy. Tadeusz, kiedyś już pisałem - wg mnie XR wcale nie jest niedoceniana, sporo osób celowo wybrało ten model i jest zadowolonych. Natomiast co do oszczędności - czasami wolałbym mieć słabsze zaciski ale do dwóch par kolumn (jak w XR) niż lepsze WBT ale pojedyńcze. Zaciski można wymienić (co np. robił Piotrek), ale drugiej pary zacisków nie dorobisz 😞 Co oczywiście nie znaczy, że brzmienie XR jest najlepsze (bo tak nie jest), na szczęście mamy wybór i świadomie z niego korzystamy - np. grając na MR 🙂 Pozdrawiam

W piątek 13 marca od 23.10 do 0.10 kolejny (siódmy) odcinek "Fabryki hitów" pod tytułem "Dźwięk i obraz", o znaczeniu aspektów wizualnych w muzyce (widzieć muzykę jest równie ważne jak jej słuchać...). Pozdrawiam

Zobaczymy co z testami DTM ... o wyścigach nie wspominając. Robert Kubica w rozmowie wspomniał, że kierownica w zespole Renault to model wg jego pomysłu z 2011 roku. Pozdrawiam

Przynajmniej załapaliśmy się na podium w lotach narciarskich-Piotr Żyła z brązem.. Mam nieszane uczucia w stosunku do tego sezonu: dwa duże sukcesy indywidualne -4 skocznie dla Dawida i RawAir (w wersji "short") dla Kamila (a także przedłużenie serii: kolejny jego sezon z conajmniej 1 zwycięstwem) oraz pierwsze kilka zimowych zwycięstw indywidualnych Dawida (i jego seria 10x podium), Wiewiór po kilku latach ponownie pierwszy oraz Kamil goniący Małysza w ilości zwycięstw (ma ich 36, czyli brakuje mu 3 by zrównać się z Adamem), a z drugiej strony jednak trochę większe oczekiwania -m.in. po serii Kubackiego. No i koniec tego "z(a)mieszania" jest ten niezbyt widowiskowy finał sezonu-czyli zakończenie bez zakończenia. Pozdrawiam

Zostaje Netflix i konsola by pooglądać F1 i się pościgać.. Pozdrawiam PS. Czyli Williams w tym sezonie będzie miał mniejszą stratę do zwycięskiego zespołu :-)

Ale też często "metal +narzędzia" w przypadku pilotów-jak nie masz śrubokręta (lub co gorsze-klucza ampulowego) to nie wymienisz baterii w pilocie. Jak widać fizyka jest bezsilna bez narzędzi... Przykładów na to jest sporo :-( Pozdrawiam

Dziś spotkanie kierowników zespołów-zobaczymy, czy wyścig w Australii się odbędzie (skoki narciarskie odwołano, więc kolejne dyscypliny mogą tak samo postąpić przez najbliższe miesiące). Pozdrawiam

To już koniec sezonu w skokach narciarskich-kolejne zawody zostały odwołane. Kamil Stoch zwyciężył w Raw Air, a Kryształowa Kula powędruje do Krafta. Reszta wyników-w poprzednim moim poście. Niestety Dawid po ostatnim konkursie spadł na 4 miejsce, a również w Pucharze Narodów Polska na czwartym miejscu. Pozdrawiam PS. Jak widać- w Planicy mistrzostwa świata w lotach zaplanowane w dniach 19-22 marca, "odbędą się" nie tylko bez publiczności, ale i bez zawodników ...

Gratulacje dla Kamila Stocha - we wtorkowych zawodach w Lillehamer zwyciężył w bardzo ładnym stylu (po 1 serii był 3, zaś Dawid Kubacki był 2), odnosząc swoje 36 zwycięstwo (zrównał się z Aahonenem). Do trzeciego mistrza brakuje mu jeszcze 3 zwycięstw (Adam ma ich 39). Niestety w 2 serii Dawid popełnił błąd i spadł na 8 miejsce, a przez to stracił 3 miejsce w generalce na rzecz Ryoyu.Zaś Wiewiór trafił w drugiej serii na fatalne warunki i spadł do trzeciej dziesiątki (a w generalce z 10 na 11 miejsce). W klasyfikacji RawAir na 1miejsce awansował Kamil, ale ma tylko 0,7 pkt przewagi nad drugim W środę kwalifikacje, a w czwartek zawody w Trondheim, potem Vikersund - ale te najbliższe konkursy, podobnie jak w Oslo, odbędą się bez udziału publiczności - na skutek rozprzestrzeniającego się koronawirusa. Pierwsza 10 (a właściwie 11) w klasyfikacji generalnej wygląda tak: 1.Stefan Kraft(Austria) 1659 2.Karl Geiger(Niemcy) 1519 3.Ryoyu Kobayashi(Japonia)1178 4.Dawid Kubacki (Polska) 1169 5.Kamil Stoch(Polska) 1031 6.Stephan Leyhe(Niemcy) 917 7.Marius Lindvik(Norwegia) 906 8.Peter Prevc(Słowenia) 789 9.Daniel Andre Tande(Norwegia) 721 10.Philipp Aschenwald(Austria) 622 11.Piotr Żyła(Polska) 617 Pozdrawiam

Tadeusz - potrzebne są takie fotki i informacje 🙂 A jak już jesteśmy przy gniazdach głośnikowych - to czasami i z porządnymi WBT bywa problem: u mnie banany siedzą dość luźno (mimo że jest to firmowa konfekcja kabli głośnikowych) i dlatego stosuję do Sansui zakończenie wtykami BFA a nie bananami. A w drugim wzmacniaczu (ale już nie Sansui z gniazdami WBT wszystko jest ok - u bądź tu mądry... Pozdrawiam

Thorens 318/320 - tak, ale ... ale w 1200zł to trudno się zmieścić z zakupem w Polsce zadbanego egzemplarza... Pozdrawiam

CAT to kiepskie kolumny i nie są warte 300zł (nawet jakby były w idealnym stanie). Poza tym Twój amplituner był wtedy najsłabszy SONY w ofercie firmy i nic się nie zmieniło. Więc też warto go będzie (kiedyś) zmienić. A skoro tak bardzo podobają Ci się te kolumny które masz - to podpytaj w serwisach zajmujących się naprawą głośników ile by wzięli za ich naprawę. Pozdrawiam

Na skoczni w Oslo Polakom poszło przeciętnie (4 miejsce w drużynówce), poza tym niedzielne zawody odwołane ze względu na mocny wiatr odbyły się dzisiaj. Dzisiaj w Lillehammer - znowu wiatr miał duży wpływ na skoki, a niestety swoją dobrą pozycję po 1 serii (był drugi) stracił Kamil Stoch i w końcu spadł na 7 miejsce. Znowu trochę się pośpieszył Borek Sedlak puszczając pierwszą dziesiątkę w słabych warunkach. Zaś Kami był wściekły po drugim skoku (zapewne na sędziów i na siebie). Żyła i trener nie mieli ochoty rozmawiać przed kamerą, to też o czymś świadczy . Do tego Żyła dopiero 23, a Kubacki 25 (obaj mieli kiepskie warunki w pierwszej serii). Do tego średnia z punktów pomiarowych jest dziwna (np. na buli dmucha pod narty, a na dole z tyłu: średnia jest niby niezła, a odlecieć się nie daje). W obecnych czasach naprawdę można by poprawić system przeliczników (o czym się zresztą często wśród zawodników), tym bardziej że wiatr nie jest mierzony w chwili skoku (przelatywania zawodnika), tylko jest pare sekund różnicy - a to wystarczy by zdecydowanie zafałszować pomiar. Jeszcze jak dodamy ten problem, że sędziowie punktując zawodników poza stylem latania i lądowania nie biorą pod uwagi warunków pogodowych a jedynie odległość. A w klasyfikacji generalnej w czołówce bez zmian - Kubacki utrzymał 3 miejsce, ale przewaga nad Ryoyu zmalała do 9 punktów. We wtorek 3 skoki liczone do Raw Air: kwalifikacje i dwa skoki konkursowe (no chyba że ktoś się nie zakwalifikuje albo nie awansuje do drugiej serii). Pozdrawiam PS. Zaś w Planicy mistrzostwa świata w lotach zaplanowane w dniach 19-22 marca, mają odbyć się bez udziału kibiców...