No widzisz, niestety nie jest tak jak chciałbyś by było. Zarówno elektorat "pro" i "anty" dają w swoich wypowiedziach "do pieca". Co najśmieszniejsze i jednocześnie tragiczne, nawzajem "belki we własnym oku nie dostrzegają"
90% wypowiedzi obydwu grup od względem próby deprecjacji strony przeciwnej, obrażania czy szydzenia jest identyczna. Zmienia się tylko strona medalu.
Jak dla mnie to zdarzenie powinno dać ludziom sporo do myślenia :
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/wybory-na-wegrzech-budapeszt-moze-stac-sie-wygodnym-przyczolkiem-dla-putina/pvbqgks,79cfc278