Skocz do zawartości

D-Art

Uczestnik
  • Zawartość

    250
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez D-Art

  1. Dzięki za propozycje. Czy te kolumny są zbliżone dźwiękowo? Bo gdybym miał wybierać tylko na podstawie wyglądu, to zdecydowanie wybór padłby na Cantony
  2. Jeżeli na nowe kolumny (na raty 0%) byłbym skłonny wydać do 2000 zł, to na używane mogę przeznaczyć ok. 1200 +/- cośtam zł. W ofertach Dali 505 występują w cenach ok. 850 zł. Co do brzmienia, to jednak po doświadczeniach z mdłymi Bolero potrzebuję trochę więcej atrakcji i wyraźniejszych doznań. Nawet jeżeli brzmienie z Technicsem nie będzie idealne, to i tak będzie zapewne progres w stosunku do Bolero. Potem przyjdzie czas na wzmacniacz, dlatego chciałbym kupić kolumny najlepsze, jak to możliwe w tej cenie, żebym potem mógł wykonać kolejny wyraźny skok jakościowy Obiecałem fotkę pomieszczenia, proszę bardzo. Zdjęcie zrobione od strony miejsca odsłuchowego.
  3. Przekonuje mnie to Zatem zaczynam się rozglądać za Dali 505. Na Allegro znalazłem 1 ofertę: http://allegro.pl/kolumny-dali-505-vifa-i5871817963.html Trochę sfatygowane. I jeszcze kilka na olx: http://olx.pl/i2/oferty/q-Dali-505/ Czy jest jeszcze coś używanego "wartego grzechu"? Nie porzucam też Magnatów, bo nie wiem, czy uda się dostać Dali w przyzwoitym stanie. Tak się składa, że oczami też kupuję. Najwyżej szybciej będę zbierał na wzmacniacz.
  4. Jakiś czas będzie musiał zostać, bo następny zakup dopiero po spłacie kolumn Poza tym czeka mnie wiele przekonywania do celowości tego typu inwestycji. Trochę trzeba odczekać Chociaż, moja lepsza połowa lubi J. M. Jarre'a, więc jeśli zrobię wrażenie na niej, to może będzie OK, he he! Dlatego Technics będzie musiał sobie jakiś czas radzić z tymi głośnikami, a one z nim. Oczywiście następnym zakupem będzie wzmacniacz, więc kolumny też muszą być "perspektywiczne".
  5. Zdaję sobie sprawę z tych kwestii, które poruszasz. Oczywiście, wiele elementów to kwestia różnych kompromisów. Wszystko jest trochę ciasno upakowane, odsłuch mam na kanapie przy tylnej ścianie, ale pomagają poduchy na oparciu. Po bokach kolumn przy bocznych ścianach są regały m.in. z książkami, między nimi duża szafka RTV, kolumny stoją ok. 30 cm od tylnej ściany, ale można je nieco odsunąć. Jutro, jeśli czas pozwoli wśród przedświątecznych obowiązków, wrzucę fotkę pomieszczenia. Pokój ma wymiary ok. 5,5 x 5 m. Źródła to CD Sony CDP-195 i gramofon Fonica GS-464. Co do głośników, to zależy mi, żeby w miarę przyzwoicie grały na razie z tym wzmacniaczem, ale stanowiły przy tym bazę do dalszych zmian. Prawdopodobnie będę musiał iść małymi krokami w tych zmianach Oczywiście nie ma problemu co do sprzętu używanego. Cała reszta też jest używana, i to od dawna, hi hi!
  6. Dzięki za wskazówki. Spróbuję jednak trochę posłuchać, zanim podejmę decyzję. Na razie nie mam tyle kasy "w skarpecie", dlatego muszę dokładnie policzyć, jakie rozwiązanie jest optymalne. W MM niby ceny wyższe, ale raty 0%. Gdzie indziej sprzęt można kupić taniej, ale kredyt oprocentowany i finalnie wychodzi sporo drożej. Pewnie wezmę się za to dopiero po Nowym Roku, bo teraz to świąteczne sprawy na topie Na razie Wesołych Świąt!
  7. Widzę, że kierujesz mnie w kierunku Magnatów. Zatem muszę je wziąć poważnie pod uwagę. Może jednak są dostępne jakieś alternatywy dla nich?
  8. Tak sobie jeszcze pomyślałem... i muszę zadać jeszcze jedno pytanie. Gdybym nie był ograniczony ofertą MM, to jakie głośniki powinienem wziąć pod uwagę? Może uda mi się jakoś inaczej rozegrać to finansowo, dlatego proszę jeszcze o przeanalizowanie mojej sytuacji bez ograniczeń ich oferty, jedynie kwotowo do 2000 zł. Uzupełniam linkami sklepów w Kielcach: http://www.tophifi.pl/glosniki/glosniki-wo...amp;order=price http://hifi.kielce.com/index.php?orderby=p...mp;limitstart=0 Marzą mi się na początek Depeszki i System of a Down, wreszcie nie w słuchawkach...
  9. Dzięki za rady. Po świętach przyatakuję obsługę w tym sklepie i poproszę o uruchomienie kilku głośników z moimi ulubionymi płytami. Faktycznie, chyba widziałem Klipsche podpięte do któregoś kina domowego, to pewnie i inne są przy jakichś zestawach. Może coś wybiorę na miejscu, a jeśli nie, to chyba zdecyduję się na te Quantumy. Mniejsze prawdopodobieństwo rozczarowania.
  10. Niestety w Kielcach stoją tylko JBL-e. Dlatego raczej muszę się zdać na opinie innych. Grunt, żeby głośniki były choć w miarę analityczne, raczej jasne i wypełnione na skrajach pasma. Lubię wyszukiwać w muzyce wszelakie drobiazgi i smaczki. Nie przepadam za zbyt długimi wybrzmieniami i "mgłą" na dźwięku. Dlatego Bolero trochę mnie wkurzały. Z tego też względu trochę kusiły mnie Klipsche, ale obawiam się, że przesadzę z tą ostrością brzmienia. Czy Magnat Quantum 675 będą stanowiły dobre rozwiązanie? Patrząc tylko na parametry, wydają się interesujące. Dość wysoka efektywność, pasmo od dołu schodzi nisko, ich większe "siostry" 677 mają sporo dobrych opinii w sieci. Mam nadzieję, że będą dobrym kompromisem dla mnie. Może jeszcze warto zwrócić uwagę na inne modele?
  11. Witam! Dysponuję wzmacniaczem Technics SU-V45A. Pomieszczenie 25 m2, muzyka rockowa i elektroniczna w przewadze, budżet do 2000 zł za parę i raczej oferta MM (ze względu na ich kartę z limitem). Do tej pory używałem głośników Tonsil Bolero 200, ale jedna padła. Poza tym niespecjalnie byłem z nich zadowolony, chociaż w miarę możliwości jeździłem z nimi po pokoju, usztywniłem subwoofery i dzięki temu przynajmniej bas był krótszy. Byłoby dobrze, żeby te głośniki mogły dać jakąś podstawę do kolejnych zmian w przyszłości. Muzyka to m. in. Depeche Mode, Kraftwerk, Alphaville, Pink Floyd, The Doors, Led Zeppelin, J.M. Jarre, Mike Oldfield, Sting, Yes, ale czasami też organową muzykę J.S. Bacha, Orffa, Ravela, itp. itd. Lubię raczej detaliczne brzmienie, bardzo nisko schodzący, ale raczej krótki bas, nie wycofane, wyraźne soprany, dużo mikrodetali i przeszkadzajek i, na ile to możliwe w tej cenie, dobrą lokalizację źródeł dźwięku. Link do oferty MM w tej kategorii cenowej dla ułatwienia: https://mediamarkt.pl/rtv-i-telewizory/kino...r%5Bmax%5D=1000 Będę bardzo zobowiązany za dobre rady icon_smile.gif Aha, a moje Bolero będę sprzedawał. Może ktoś będzie zainteresowany, bo nie chce mi się bawić w naprawianie. Pozdrawiam
  12. Zapewne tak, ale nie mam orientacji w tej kwestii. Dlatego szukam wiedzy u ludzi, którzy wiedzą więcej ode mnie. Przy okazji, proszę moderatora o zamknięcie tego wątku ze względu na zmiany, które zaszły. Zacznę nowy temat, żeby nie wprowadzać nikogo w błąd.
  13. Za sztukę? Ups... No to cóż. Muszę przewartościować moje oczekiwania. I tak muszę zmienić tytuł wątku, bo udało mi się oddać Yamahę do sklepu. Czyli na chwilę obecną dysponuję wzmacniaczem Technics SU-V45A, a budżet na parę kolumn podniosę do 2000 zł. Do tej pory używałem głośników Tonsil Bolero 200, ale jedna padła. Poza tym niespecjalnie byłem z nich zadowolony, chociaż w miarę możliwości jeździłem z nimi po pokoju, usztywniłem subwoofery i dzięki temu przynajmniej bas był krótszy. Czyli jeszcze raz: Technics SU-V45A, 25 m2, muzyka rockowa i elektroniczna w przewadze, do 2000 zł za parę i raczej oferta MM (ze względu na ich kartę z limitem) Byłoby dobrze, żeby te głośniki mogły dać jakąś podstawę do kolejnych zmian w przyszłości. Lubię raczej detaliczne brzmienie, bardzo nisko schodzący, ale raczej krótki bas, nie wycofane, wyraźne soprany, dużo mikrodetali i przeszkadzajek i, na ile to możliwe w tej cenie, dobrą lokalizację źródeł dźwięku. Link do oferty MM w tej kategorii cenowej dla ułatwienia: https://mediamarkt.pl/rtv-i-telewizory/kino...r%5Bmax%5D=1000 Trochę namieszałem, ale będę bardzo zobowiązany za dobre rady Aha, a moje Bolero będę sprzedawał. Może ktoś będzie zainteresowany, bo nie chce mi się bawić w naprawianie.
  14. Myślałem, że mam uszkodzony wzmacniacz (TechnicsSU-V45A) i wczoraj kupiłem Yamahę, bo nie było za wielkiego wyboru w MM. Podczas odpinania wzmacniacza jeszcze raz wszystko posprawdzałem i jednak okazało się, że to kolumna skonała. Dzisiaj pojadę i spróbuję oddać Yamahę do sklepu, więc raczej na razie pozostanę przy moim starym Technicsie. Za to będę musiał kupić jakieś kolumny w MM, stąd pytanie, jakie z dostępnych tam dobrać do Technicsa. Istnieje też możliwość, że mi nie przyjmą Yamahy z powrotem, wtedy muszę wybrać głośniki do niej. Byłoby nieźle, gdyby mogły stanowić pewną podstawę do dalszych zmian. Trochę kusi mnie Klipsch Reference R-26F, ale sporo dobrego czytałem o MAGNAT Quantum 677. Oczywiście jakość dźwięku to dla mnie podstawa Budżet mam około 1500, do wykorzystania wyłącznie w MM.
  15. Witam! Stoją przede mną 2 wzmaki: Yamaha A-S301 (który może kupię) i stary ale jary Technics SU-V45A, który miał się spalić, ale okazało się, że to jednak kolumny się zjarały. Zatem muszę coś wreszcie zakupić, bo już mi uszy wyschły. Tak się składa z kilku względów, że sklepem musi być MM. Dlatego mam do wyboru w cenie do 1500 zł takie kolumny: - JBL Studio 280, - KLIPSCH Reference R-26F, - CANTON GLE 476, - CANTON GLE 496, - YAMAHA NS-777, - WHARFEDALE Diamond 240, - ELAC FS 77, - ELAC FS 68.2, - QUADRAL Shogun X, - MAGNAT Quantum 677. link: https://mediamarkt.pl/rtv-i-telewizory/kino...r%5Bmax%5D=1600 Trochę tego jest. Co najlepiej zestawić z Yamahą, a co z Technicsem? Dysponuję pomieszczeniem około 25 m2, słucham różnych wykonawców, ale w kolejności mniej więcej: Depeche Mode, Kraftwerk, Alphaville, Pink Floyd, The Doors, Led Zeppelin, J.M. Jarre, Mike Oldfield, Sting, Yes, ale czasami też organową muzykę J.S. Bacha, Orffa, Ravela, itp. itd. Z góry dzięki za podpowiedzi.
  16. Płyta "Amarok" Mike'a Oldfielda - oryginał. http://www.youtube.com/watch?v=vJjGTxoXtSI Ogromna ilość instrumentów razem i osobno, dużo akustycznych gitar, które są wymagające dla sprzętu. Szalone skoki dynamiki, pasmo wykorzystane w całości albo i dalej , efekty, świetne krystaliczne brzmienie, znakomita techniczna realizacja płyty. Do zakupów nadaje się świetnie, obnaża wszystko do golasa
  17. Tiaaa, bo muzyka się nie starzeje. Dlatego ciągle wracam i wracam do dawnych płyt i kaset. Szkoda, że obecne media ograniczają się głównie do jednorodnej "papki". Z obecnej muzyki trudno mi wyszukać coś ciekawego. Pewnie jest, tylko trzeba by szukać w jakichś niszowych miejscach czy stacjach internetowych. Zgadzam się co do Kombi, teraz grają tylko do kotleta i być może niedługo spotkamy ich na jakimś weselu. The Doors są ze mną regularnie. Nawet moja 5-letnia córcia zawsze każe sobie puszczać "Hello, I Love You". Czyli z tego całego wyboru wzmacniaczy jednak najlepszym wyborem byłby Rotel? Trochę wyżej sięgają ich ceny niż 500 zł, muszę się mocno poprzymilać do małżonki Szkoda, że tego mojego bzika nie podziela, byłoby łatwiej
  18. Nie chodzi mi o komis obok "Cichego Zakątka". Ten sklep był przy ul. Seminaryjskiej naprzeciwko głównego wejścia na bazary, w pawilonie na parterze. Nie byłem tam od dłuższego czasu i nie zwróciłem uwagi, czy jeszcze istnieje. W dawniejszych czasach był to jeden z lepiej zaopatrzonych sklepów RTV. P.S. Widocznie Kielczanie oprócz scyzoryków mają muzykalne dusze A wczoraj były słuchawy i katowanie winyla Cocteau Twins "Treasure". Zupełnie zapomniałem, że mam taką fajną płytkę. A teraz do rzeczy - oglądałem te Rotele, np. ROTEL RA-920AX. Nie sądzicie, że może mu trochę brakować mocy? Do tej pory miałem 2 x 45W/8Ohm, ale zawsze się zastanawiałem, czy nie jest to trochę za mało na te głośniki.
  19. Dzięki. Rotel wpisany na listę zakupów Mulący bas, to jak pisałem, moim zdaniem wina luzujących się głośników niskotonowych. Po poprawie (usztywnieniu) mocowania bas jest lepszy. Ważne jest również ustawienie względem tylnej ściany. Gdy kolumny są zbyt blisko, bas zaczyna nieprzyjemnie huczeć, robi się dominujący i nieczytelny. Bolero mają niezbyt naturalne średnie tony i zbyt delikatne wysokie. Bez pokręteł ani rusz. Z założenia miały być to kolumny przeznaczone dla muzyki akustycznej, klasycznej, ale ten średni zakres trochę temu przeczy. Oczywiście moja ocena opiera się na połączeniu z dotychczasowym Technicsem. Myślę jednak, że właściwy dobór klocków i kabli może sporo poprawić. Dlatego każda wartościowa sugestia jest dla mnie cenna.
  20. Zdaję sobie sprawę z niedoskonałości tych kolumn. Kupowałem je w czasach na przełomie lat 80/90, gdy kupić cokolwiek było bardzo trudno, a Bolero były wtedy nowością i bardzo dobrej jakości konstrukcją. Gdy zobaczyłem je w sklepie (dla Twojej wiedzy - w popularnym sklepie RTV naprzeciwko bazarów) od razu się na nie rzuciłem, bo była tylko jedna para. Trzeba przyznać, że do dziś sprawują się nieźle i bezawaryjnie. Gramofon też kupowałem w tym samym sklepie i też nieźle funkcjonuje do tej pory. Fakt, nieco go zmodyfikowałem, np. wyprowadziłem na zewnątrz na przewodach transformator zasilający, przez co znacznie zmniejszył się przydźwięk i porobiłem dodatkowe ekrany wewnątrz. Nawet zamontowałem mu nóżki od Technicsa, hi hi! W W związku z tym co pisałeś, jeszcze planuję zlikwidować oryginalny kabel zasilający (oczywiście sygnałowy), zamontować gniazda cinch i podłączyć lepszymi interkonektami. Na razie wzmacniacz nie żyje, a nowego jeszcze nie kupiłem, więc i kable póki co niepotrzebne. Dobrze, że choć na słuchawkach mogę poszaleć. Kolumny zatem na razie także muszą poczekać. Musiałbym chyba znaleźć lepiej płatną pracę Trochę trudno realizować swoje pasje z ograniczonymi funduszami... Ale co mają powiedzieć Ci, którzy mają środki, a żadnych zainteresowań czy hobby? Ups, schodzę z tematu i zaczynam filozofować...
  21. A co sądzisz o takich kablach Nakamichi silver? http://allegro.pl/kabel-nakamichi-silver-c...2874799414.html
  22. Serdeczne dzięki za konkretne informacje. Myślę, że takie zestawienie może sporo zdziałać. Osobiście lubię dość krótkie wybrzmienia dźwięków, wyraźne kontury, mnóstwo smaczków i "przeszkadzajek". Takie trochę "niemieckie" brzmienie To pewnie "wina" sporej ilości elektronicznej muzyki w tym, czego słucham. Przydałaby się też poprawa wokalu, bo jest nieco zamglony. Interkonekty rzeczywiście w większości to standard. Jedynie CD mam podłączony za pomocą lepszych kabli, lecz robionych przeze mnie z kupowanych na metry podwójnych grubych przewodów, z nazwy "profesjonalnych" i metalowych wtyków cinch. A przy okazji, pozdrawiam krajana z Kielc!
  23. Witam wszystkich forumowiczów! Otóż, muszę kupić jakiś używany wzmacniacz stereo w cenie ok. 400-500 zł, bo mój Technics SU-V45A dopełnił żywota (padła jedna końcówka mocy). Był ze mną 23 lata od czasów Pewexu, ech... Dysponuję pomieszczeniem 27,5 m2, kolumnami Tonsil Bolero 200, źródła to CD Sony CDP-195, DVD Pioneer DV-420V i gramofon Fonica GS464, niedrogie kable beztlenowe 4 mm2. Tak tak, czytałem już, że Bolero są takie, jakie są. Niestety, na razie nie stać mnie na zakup nowych kolumn, więc muszę lubić to, co mam Mam je nieco mechanicznie zmodyfikowane, tzn. usztywniłem mocowanie głośników niskotonowych (oryginalne śruby z czasem lubią się luzować od wibracji, stąd narzekania na niskie tony), przez co bas stał się mniej rozlazły i brzmi moim zdaniem dość akceptowalnie. Przeglądałem Allegro i póki co głównie zwróciły moją uwagę wzmacniacze Sony serii 5**ES oraz Pioneer od A-5**R w górę. Wyczytałem na innych forach, że mogłyby pasować np. Denon PMA-860 lub 920. Bardzo zależy mi na przyzwoitej jakości dźwięku przy równie przyzwoitej cenie Słucham w zasadzie wszystkiego, ale przykładowo m.in. wykonawców, jak; Depeche Mode, Kraftwerk, Alphaville, Pink Floyd, The Doors, Led Zeppelin, J.M. Jarre, Mike Oldfield, Sting, Yes, ale czasami też organową muzykę J.S. Bacha, Orffa, Ravela, itp. itd. Sorki za przydługiego posta i z góry dziękuję za porady. Pozdrawiam w Nowym Roku
×
×
  • Utwórz nowe...