-
Zawartość
3 458 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Belfer54
-
Artykuł dobry. Znany i cytowany od lat na forach. Z zawartością przytoczonej strony miałem okazję się zapoznać przed wieloma laty, gdy testowałem i wygrzewałem kolejne kable Cardasa (głośnikowe i IC). Dla przykładu podaję link do tematu dotyczącego wygrzewania kabli. Bez komentarza. http://forum.audio.com.pl/index.php?showtopic=39874
-
Kolejna odpowiedź tzw. "nowego forumowicza" na pytanie z 2014 r. Człowieku ogarnij się tych ludzi już od prawie dwóch lat nikt nie widział na forum. Do kogo to piszesz.
-
Nowy forumowiczu nie zauważyłeś, że ostatnia odpowiedź została udzielona i to już zupełnie na inne pytanie niż w temacie wątku, przed ok. dwoma laty. DO KOGO PISZESZ. PEWNIE ABY ZAISTNIEĆ NA FORUM. TEMAT ZAMYKAM
-
Przygoda z lampą - z Lebenem i Jolidą w tle
topic odpisał Belfer54 na Belfer54 w Kluby - Sprzęt znanych marek
Panowie proszę bez kłótni tutaj. Kurka wodna garażowy, nie garażowy .... i tak dalej. Wiadomo, że każdy producent mniejszy lub większy potrafi spartolić robotę. Przykładem niech będzie wspominany przez Wpszoniaka Phast lub Phas jak kto woli. Były to zapewne początki produkcji tych wzmacniaczy i zapewne producent ni inwestował za bardzo w jakość, bo nie miał pewnie kasy. Zobaczcie jak wyglądają obecnie produkty tej firmy. http://phast.com.ua/ Co do Lorelei, to wielokrotnie ją rozkręcałem i nigdy mi to jakoś nie przysparzało problemu (zdjęcia powinny być w tym wątku). Co do wykonania Lorki też nie miałem i nie mam uwag, i nie tylko dlatego, że miałem ten wzmacniacz i darzę go sentymentem. Gdyby nie pewne okoliczności pewnie do dziś Lorka byłaby u mnie. Dodać należy, że każda Lorka była i jest wykonywana niemal pod indywidualne zamówienie. Zany jest zaangażowanie p. Andrzeja w każdy nowy projekt. Włącznie z tym, o czym wszyscy wiedzą, że transformatory do Lorek przygotowuje indywidualnie przewijając je "ręcznie". -
Przygoda z lampą - z Lebenem i Jolidą w tle
topic odpisał Belfer54 na Belfer54 w Kluby - Sprzęt znanych marek
Wojtek zgadza się to był Phast. Ale o ile pamiętam to pentody 6L6 były po dwie sztuki na kanał. Ja miałem monobloki + pre firmy Phast mile je wspominam. Potem trafiły do Romana. Zresztą dużo pisaliśmy kiedyś na ten temat w tym wątku. Były opisywane testy i takie różne ... -
Przygoda z lampą - z Lebenem i Jolidą w tle
topic odpisał Belfer54 na Belfer54 w Kluby - Sprzęt znanych marek
Jeśli ukraińskie lampy to raczej Phast, choć początkowa była stosowana nazwa Phase od nazwy firmy - Phase Style Ltd. Firma istnieje od 1998 roku i niezmiennie do dziś jest producentem wzmacniaczy i przedwzmacniaczy lampowych. -
Każdy z nas, tych dłużej, po uszy siedzących w tym hobby był, czy jest obecny na wielu forach. Jednak dla mnie to Forum jest miejscem, gdzie mam przyjaciół, kumpli i tu się najlepiej czuję. Inne fora traktuję po trosze po macoszemu, nie pisuje już tam, również niestety na naszymaudio.pl. Tu mimo różnych nieciekawych sytuacji atmosfera mi najbardziej odpowiada. I sądzę, że wieku z Was jak widać podobnie to odbiera. Może też z tego powodu zależy mi, aby to forum "trzymało" jak najwyższy poziom merytoryczny i nie tylko.
-
Przygoda z lampą - z Lebenem i Jolidą w tle
topic odpisał Belfer54 na Belfer54 w Kluby - Sprzęt znanych marek
No tak sobie siedzimy i skrobiemy. A system gra, bo mamy parę setów a właściwie parę kwadr lamp na wymianę. I oczywiście pogwizdujemy w rytm muzyki. Oj coś nam się tu wesoło zrobiło. Tym czasem Koledzy tu zaglądają i sobie myślą czy tym facetom, to już nie przygrzało za mocno od tych lamp. -
Przygoda z lampą - z Lebenem i Jolidą w tle
topic odpisał Belfer54 na Belfer54 w Kluby - Sprzęt znanych marek
Może dodam, że jeśli już czyszczę nóżki, oczywiście lamp, to ostrym nożykiem. Skalpele mi się źle kojarzą, szczególnie po wydarzeniach z 2016 r. i tegorocznych styczniowych. Jarek jeszcze mi nic nie obcięli, przynajmniej na forum. A poza forum to raczej wstawiali. -
Przygoda z lampą - z Lebenem i Jolidą w tle
topic odpisał Belfer54 na Belfer54 w Kluby - Sprzęt znanych marek
Możesz szczotką drucianą, jak wolisz, ale delikatnie. Oczywiście najlepiej czystym spirytusem, nóżki też. Tylko pamiętaj stosuj na zewnątrz, nie do wewnątrz. Ewentualnie spirytus z dodatkiem propanolu. Może dodam, że banki lamp należy czyścić delikatnie w miejscach, gdzie są napisy. W tych miejscach najlepiej czystą ściereczką z mikrofibry lub suchą chusteczka higieniczną. Niektórzy myją też bańki lamp np. płynem do mycia naczyń. Nóżki można też potraktować jakimś środkiem do konserwowania mikroprzełączników lub środkiem do konserwacji srebra. Choć ja nigdy tego nie stosowałem. -
Miłośnikom dobrej gitary jazzowej polecam płytę wydaną przez Chesky Records: Pizzarelli, Bucky Pizzarelli, Er Laub Three For All. Na płycie nagranej w 2014 r. znajdziemy, dobre, stare, klasyczne kawałki w wykonaniu ojca i syna. O płycie pisałem też w wątku „Wydawnictwa płyt aspirujące do najlepszych”. Moim zdaniem znakomita płyta, warto ją mieć w swoich zbiorach.
-
Wiem, że Kolega nie przepada za firmą Chesky Records, ale muszę tu wspomnieć o płycie John Pizzarelli, Bucky Pizzarelli, Er Laub Three For All. CD wydany w 2014. Jest to znakomicie wydana płyta, nagrana w tzw. technice binauralnej + sztuczna głowa. Seria kierowana, m.in. do miłośników słuchawek, choć nie tylko. Płyta wydana została z wykorzystaniem technologii sztucznej głowy, będącej doskonałą kopią naszej głowy. Oczywiście płyta brzmi też znakomicie, gdy odtwarzana jest z kolumn, w systemie stereo.
-
Przygoda z lampą - z Lebenem i Jolidą w tle
topic odpisał Belfer54 na Belfer54 w Kluby - Sprzęt znanych marek
Witek niestety tak bywa z lampami. Trzeba czasami przeczyścić, przemyć nóżki lamp. Leben mniej zbiera kurzu - konstrukcja zamknięta, no może nie zupełnie, ale lampy i inne elementy mniej narażone na działanie atmosferyczne. Uciążliwość tej konstrukcji - o czym pisał kiedyś Jarek - polega na tym, że jak chce się wymienić lampy trzeba rozkręcać górną pokrywę we wzmacniaczu. -
Przygoda z lampą - z Lebenem i Jolidą w tle
topic odpisał Belfer54 na Belfer54 w Kluby - Sprzęt znanych marek
Jarek ja też chyba poproszę o wielką, pierwszą literę w nicku. Nie będę pisał dlaczego, bo musiałbym długo a przy okazji obraziłbym kogoś. Co co tematu lampowego, to faktycznie ostatnio nie za bardzo jest o czym pisać. Ja na pewno zajmę się - ja zdrowie pozwoli - za gniazda RCA. Myślę też o eksperymentach z kablami głośnikowymi. Lampy się porządnie wygrzały .... Jak widać jestem niespokojny duch. Co do przerwy, to powinienem siedzieć znacznie krócej przy komputerze. Nie udało się dotychczas. Dostałem opiernicz, ze chce sobie zafundować ... szkoda gadać. Pozdrawiam Lampowców. -
Fakt my dłużej czekamy. Choć mnie coraz częściej - w ostatnim okresie - wkurza, że coraz więcej na obecnym forum rejestruje się spamerów z reklamami w profilach i w stopkach. Ola obiecała, że proceder ten po przejściu na nowe forum będzie ukrócony - mówiąc kolokwialnie.
-
Nie dość, że w wątku sąsiednim ("SPAMER") zwrócono uwagę na spam - reklamę w profilu, to jeszcze spamer ivan15 dokonał bezsensownego, nic nie znaczącego pierwszego wpisu. Pewnie, aby zaistnieć na forum. Oczywiście ban i wniosek o usunięcie konta. Rejestracja na naszym forum jest ewidentnym sposobem na zareklamowanie się.
-
Przygoda z lampą - z Lebenem i Jolidą w tle
topic odpisał Belfer54 na Belfer54 w Kluby - Sprzęt znanych marek
Jarek, a gdzie się chłopie podziewałeś. Pełno Ciebie w innych działach - wątkach, udzielasz porad z szybkością strzałów z karabinu maszynowego a tym czasem zaniedbujesz swoich kumpli. A przy okazji jak się czujesz z nowym nickiem. Jeśli chodzi o gniazda RCA w moim Lebenie, to jak wspomniałem do tej pory miałem problemy tylko z jedną para, a właściwie z jednym gniazdem. Niewątpliwie podobnie jak u Ciebie problemy z gniazdem wystąpiły za sprawą kablarskich eksperymentów. Co do "grzebania" to po pomocą grubszej igły próbowałem nieznacznie manipulować w gnieździe, aby lekko wygiąć styki - blaszki przywierające do wtyczki RCA. Operacji takiej dokonałem również - choć tutaj dostęp jest utrudniony - od wnętrza wzmacniacza. Tak, czy inaczej czeka mnie wymiana gniazd. Nie wiem tylko, czy sam dam radę, bo jak patrzę jak sa zamontowane, to mnie trochę ta perspektywa przeraża. -
Przygoda z lampą - z Lebenem i Jolidą w tle
topic odpisał Belfer54 na Belfer54 w Kluby - Sprzęt znanych marek
Wpszoniaku, które gniazda RCA wymieniałeś? Czy te dedykowane do CD? Czy sam wymieniałeś gniazda? Ja miałem przejściowy problem z jednym gniazdem - prawym - właśnie dedykowanym dla CD. Ostatnio problem, po tym jak "pogrzebałem" trochę w gnieździe nie pojawia się. -
Przygoda z lampą - z Lebenem i Jolidą w tle
topic odpisał Belfer54 na Belfer54 w Kluby - Sprzęt znanych marek
Witek Twoje spostrzeżenia dotyczące głośnikowego The Wind hybrid mk II pokrywają się częściowo z moimi. Miałem u siebie jakiś czas kabel Romana. Obecnie jak wspomniałem mam wersję pierwszą. W porównaniu z mk II jest nieco "spokojniejszy", ma nieco mniej niskich. Generalnie oba kable podkreślają walory sprzętu, od siebie nic na siłę nie wnoszą, szczególnie do górnych rejestrów, choć to srebro. Roman z tymi przejściówkami to cienka sprawa. Co do banan – szpilka to może popytaj tu: http://www.art-med-sklep.com/adapter-banan...m-n,3,1915,3167 https://www.annapol.com/elektronika-wtyki-g...-2045_2052.html A może: http://sklep.rms.pl/wtyk-glosnikowy-typu-s...acany-hq-wspilz Amazon https://www.amazon.com/4mm-Banana-Jack-Plug...60_SR152%2C160_ Co do gniazdo banan - wtyk BFA to popytałbym jak wyżej w RMS. -
Ja skromnie ze swojej strony polecam płytę wydaną przez firmę Tacet czyli muzyka Mozarta w wykonaniu Polskiej Orkiestry Kameralnej pod batutą Wojciecha Rajskiego. Płyta z serii płyt TACET zawiera nagranie zrealizowane w rejestracji analogowej, czyli wykonane wyłącznie przy zastosowaniu urządzeń lampowych. Nie będę rozwodził się nad walorami tego wydawnictwa, tym bardziej, ze od dawna już nie zajmowałem się tym. Każdy może sobie wyrobić własny osąd.
-
Wielce ciekawa propozycja Kolegi Wszponiaka, też polecam z całego serca. Jak już jesteśmy przy słowie drukowanym, to przypominam i polecam ważną pozycję dla polskiego jazzu międzywojennego pióra Krzysztofa Karpińskiego: "Był Jazz - krzyk jazz - bandu w międzywojennej Polsce". Książka jest pierwszym wydawnictwem,w całości poswięconym narodzinom jazzy w Polsce. Zrywa z mitem, ze jazz w Polsce zaczął się od "katakumbowych jam sessions na przełomie lat 40 i 50 XX wieku. Był w Polsce znacznie wcześniej - przed drugą wojna światową. Do książki dołączona jest płyta zawierająca archiwalne nagrania orkiestr Ady'ego Rosnera, Jerzego Gerta, Henryka Warsa, Iwo Wesby'ego i Michaela Jary,ego. http://www.wydawnictwoliterackie.pl/ksiazk...sztof-Karpinski tu w miękkiej oprawie http://www.gandalf.com.pl/b/byl-jazz/ W wielu miejscach pozycja już nie dostępna.
-
Proszę bardzo, parę linków z dobrymi cenami: http://www.gandalf.com.pl/b/zlote-lata-jazzu/ https://madbooks.pl/zlote-lata-jazzu https://www.poczytaj.pl/ksiazka/zlote-lata-jazzu,339467 http://www.swiatksiazki.pl/ksiazki/zlote-l...iorowa-4905842/ No tak dzięki temu, że publikacja zawiera 2CD mogłem ją przemycić w tym wątku. Choć z drugiej strony zachęcam innych do prezentowania ciekawych publikacji, wydawnictw związanych z tematem wątku.
-
Gambeat ja też dziękuję i wyrazy szacunku za to co napisałeś. Widać, że tekst wyszedł spod pióra człowieka dojrzałego nie tylko emocjonalnie, ale też życiowo. Z innego też powodu jestem zobowiązany Kolego za to co napisałeś. Otóż poprzez to co napisałeś wyrażasz uznanie dla Kolegów, którzy poświęcając Swój czas doradzają, dzielą się Swoją wiedzą i doświadczeniem. Oby Kolegów takich jak Ty, z takim podejściem było na tym forum jak najwięcej. Ręczę, że wówczas jego poziom nie tylko merytoryczny będzie wzrastał.