-
Zawartość
3 458 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Belfer54
-
Kolejna ciekawostka edycyjna. Tym razem winyl – Led Zeppelin III. Płyta typu „album” – rozkładana. Na pierwszej - zewnętrznej stronie okładki wycięte okrągłe otwory, wewnątrz wstawiony obracający się na metalowym nicie element w postaci koła zawierający m.in zdjęcia członków zespołu, grafiki (rysunki). Jak w książce obrazkowej, z tamtego okresu dla dzieci. Po prawej stronie wycięcie dzięki, któremu można pobawić się ustawiając w okienkach dowolny element graficzny. Niby nic odkrywczego, jednak w tamtym okresie – lata 70 – robiło wrażenie i było niespotykanym rozwiązaniem.
-
Tak jak Kolega wyżej polecam wujka google lub duckduckgo. Jednocześnie odnoszę wrażenie, że tego typu pytanie, nawiasem stanowiące abc audio, stanowi tylko pretekst. Osoba pytająca ma w profilu spam w postaci reklamy. Niniejszym kasuję wpis i proszę o usunięcie reklamy z profilu. Nie usunięcie ww. będzie skutkowało blokadą konta. A na początek czas na zastanowienie.
-
Śmiem zwrócić uwagę, że jeszcze nie tak dawno 350 zł za Adama to była realna cena i za takie pieniądze można było go kupić. Podobnie było z gramofonami innych firm. Obecne ceny ocierają się o schizofrenię. Np. ok. 2000 zł za Adama - nawet w tzw. wersji eksportowej - to już nawet nie przesada. Co ciekawe ceny Thorensów, np. z serii 3xx utrzymują w miarę rozsądny poziom, nie rosną tak gwałtownie. A nawet śmiem twierdzić, że okresowo można kupić gramofon tej firmy w całkiem rozsądnej cenie. Przepraszam za dygresję w temacie.
-
I aby Kolegów rozerwać w ten upalny poranek: http://olx.pl/oferta/eksportowy-gramofon-a...html#d1c5b6056e i kolejny link http://olx.pl/oferta/legenda-powraca-gramo...html#d1c5b6056e Polecam szczególnie miłośnikom polskich gramofonów. Będzie zabawa przy regulacji prędkości obrotów w tym drugim gramofonie.
-
Tego Adama dodałeś po mojej odpowiedzi, więc się nie ustosunkowałem. Popieram Kolegę Chili. A nawiasem mówić przeraża mnie to jakie ceny osiągają w ostatnim okresie m.in. polskie gramofony. Co poniektórym handlarzom we łbach się przewraca.
-
W mojej ocenie Prima Luna Prologue One to całkiem niezły wzmacniacz. W pewnym okresie był w kręgu moich zainteresowań, ale wygrała z nim Lorelei. W dobrze dobranym torze potrafi fajnie zagrać. Co do DAC- ó i ich współpracy z odtwarzaczami to jest temat rzeka i był ćwiczony na wszystkich forach audio. Z mojego doświadczenia wiem, że ogromną sztuką jest dobrać odpowiedni odtwarzacz do DAC-a. Zgadzam się w tej kwestii z RoRo nie ma to jak dobry transport. Rafdob nie sądzę, aby ten Denon sprawdził się w konfiguracji z DAC-iem. Jeśli już to polecałbym jakiś odtwarzacz np. na mechanizmie CDM -1, 2, 4, 9 ostatecznie 12. Warto też pójść tropem, który podał RoRo.
-
Nie wdając się w szczegóły między gramofonami istnieje kolosalna różnica w konstrukcji, oczywiście pomijam fakt, że Marantz to napęd bezpośredni a Thorens paskowy. To też zupełnie inna filozofia budowy gramofonu, choćby kwestia miękkiego zawieszenie w Thorensie. Nie wiem czy jest to możliwe w Marantzu, ale zaletą Thorensa jest możliwość tzw. tuningu, choćby poprzez wymianę ramienia na ramię z bardzo wysokiej półki. Jeśli chcesz mieć gramofon klasy podstawowej, solidny i nie masz większych wymagań ten Marantz powinien spełnić Twoje oczekiwania w zupełności, pod warunkiem, że jest w dobrym stanie technicznym. Cena też jest przyzwoita pod warunkiem, że wkładka i igła są w przyzwoitym stanie.
-
Roman z przyjemnością słucha się muzyki ABBY. Za mną od lat chodzi muzyka skomponowana przez Vengelisa do filmu Blade Runner (Łowca androidów) – film z 1982 roku w reżyserii Ridleya Scotta, na motywach powieści Philipa K. Dicka. Mam muzykę z tego filmu zarówno na CD jak i na winylu.
-
Dla osób wracających po latach do winyla, a którzy chcieliby mieć gramofon pewny i od razu gotowy do użytku polecam Thorens TD 203: http://audio.com.pl/testy/stereo/gramofony...2-thorens-td203 Cena może niezbyt niska, ale biorąc pod uwagę ceny tandetnych gramofonów niektórych firm warto rozważyć zakup tego gramofonu. Warto też zwrócić uwagę na ciekawą konstrukcję ramienia w tym modelu Thorensa.
-
Jeśli chodzi o serię 3xx trudno to nazwać paskami. Konstrukcja zawieszenia jest dość solidna i przemyślana. Całość wisi na metalowych wspornikach i stalowej plecionce. To tak w dużym skrócie. Bywa, że te stalowe plecionki pękają przy zbyt częstej i niezbyt delikatnej regulacji. W mojej ocenie wybór gramofonu TD 318 jest słuszny. A jeszcze lepszy 320. Niestety ceny tego drugiego są wyższe i czasem zależą chyba o humoru sprzedającego.
-
Koledzy Andrzej_kwiat, mikolow nie da się nie zauważyć, że spóźniliście się ze swoimi wpisami o ok. dwa lata. Myślę, że kolega do tej pory kupił już projektor. Zapraszam do dyskusji na bieżące tematy. Wasz wpis raczej nikomu nie pomoże, a nosi znamiona zaistnienia na forum za wszelką cenę. Pozdrawiam
-
Miałem ten zestaw - Kleopatra WST-102 i TST-102 na początku lat 80' (wcześniej Meluzynę). Szkoda wogóle na to pieniędzy. W tamtych czasach, gdy w Polsce nie można było nic innego kupić - poza sprzętem z Pewexu lub prywatnego importu - to był rarytas. Tak jak napisał F1angel, to sprzęt kolekcjonerski i tylko sentyment i dużo miejsca w domu na klamoty może być motywacją, aby go kupić.
-
Pboczek z tych kabli z aukcji w cenie do 200 zł to najrozsądniej wygląda Tara Labs i Atmos. Choć tak na prawdę w tych cenach, to nie ma większego znaczenia co kupisz z tych kabli. Ja na Twoim miejscu zrobiłbym tak jak radzi Mariusz. Wypożycz na 2-3 dni i posłuchaj.
-
Szanowny Kolego to nie ten dział i nie to forum. Proponuję zwrócić się z tym pytaniem na jakimś forum prawnym, ew. motoryzacyjnym. Podobnie wygląda sytuacja z wcześniej założonym tematem Kolegi dotyczącym iphona. Myślę, że wujek google lub duckduckgo pomoże w tych i innych problemach. A tu przykład: https://duckduckgo.com/?q=funkcje+telefonu+...e+5s&ia=web
-
Proszę jak można sobie ustalić cenę, a co nie wolno. http://olx.pl/oferta/hi-end-odtwarzacz-cd-...99-ID9HxLX.html I przykład tego jak można zerżnąć tekst ze strony znanej firmy: http://audiofast.pl/main.asp?idm=14&id...78&wersja=0 Tak nawiasem, ten odtwarzacz na innym portalu można kupić 3-4 razy taniej.
-
Cyrus – dobry dźwięk z Wysp Brytyjskich
topic odpisał Belfer54 na RoRo w Kluby - Sprzęt znanych marek
Niestety nie mogę Ci w tym zakresie pomóc. Sprzęt kupowałem używany w Anglii za pośrednictwem znajomego Anglika. Zresztą RoRo w większości podobnie. Nie wiem jak jest aktualnie ze sprzedażą sprzętu Cyrusa w Polsce. Jeszcze do niedawna sprzedawcą był salon Audio Forte, ale obawiam się, że sobie ten temat odpuścili. -
I słusznie zrobiłeś. Ja miałem z gramofonami Technics do czynienia, również z wersją 1200, niestety późniejsza już nie i jakoś nie powiem, że tęsknię za nim. Uważam też, że cena nowego jest za wysoka. Też postawiłem na Thorensa i dobrze mi z tym. Mam nadzieję, że autor wątku też trafi na ten właściwy gramofon, który będzie cieszył jego ucho.
-
Proszę bardzo tu można kupić aktualna wersje Technicsa 1210mk2. Jak widać sklep dla DJ-ów. http://www.djshop.pl/k1,gramofony/i1261,Te...-1210-mk2-.html Jak wcześniej pisałem można kupić używany dużo taniej, tylko pytanie w jakim stanie.
-
Kolego poczytaj trochę o starych gramofonach Thorens. Kilka linków podałem w dziale "Sprzęt znanych marek" w temacie o Thorensach. Konstrukcja tych gramofonów jest jedną z lepszych jaka została w swoim czasie opracowana. Jeśli gramofon Thorens z serii 3xx, 5xx, czy choćby 160, 140 był eksploatowany właściwie, z pełnym poszanowaniem to silnik w nim - mimo upływu lat - będzie trzymał obroty, zapewniam. O klasie Thorensów z tamtych lat świadczyć może choćby to, że wyposaża się je w ramiona SME, czy Jelco, często warte więcej niż gramofon. Może dodam, że wysokiej klasy gramofony produkowane współcześnie - nazw firm nie będę wymieniał, bo dużo tego jest, nie posiadają regulacji obrotów, bo nie mam takiej potrzeby. Osobiście używam Thorensa td320 i współczesny produkt Acoustic Solid Small Machine i zapewniam oba gramofony nie mają problemu z tzw. trzymaniem obrotów. Co do Technicsów, to model 1200 należy do jednych z wyższych modeli, na peno wyższy niż 1900. Do tych najwyższych należy już legendarny 1210 i kolejne jego wersje. Trzeba jednak pamiętać, że gramofony z tej serii były często narzędziem pracy DJ-ów. Kupując je trzeba o tym pamiętać. Często są niemiłosiernie zajechane. Wybór należy do Ciebie. Ważne, aby przed zakupem zapoznać się z historią gramofonu i najlepiej kupować z pewnego źródła.