-
Zawartość
10 329 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Angel
-
Skąd jesteś? Nie wpisałeś pod awatarem. Zanim ktoś Ci odpowie zapytam o kilka spraw. A jak blisko ściany tylnej będą stały kolumny? Jeśli zbyt blisko, to wiesz, że będzie kiepsko grało? Od bocznych trochę dalej? Jaki rozstaw kolumn? Czytałeś coś o akustyce i ustawianiu kolumn? Jakie masz źródło dźwięku i okablowanie (interkonekty, głośnikowe)?
-
RX 6 to o półkę wyższy model a więc teoretycznie lepszy.
-
Skąd przekonanie, że to zestaw do kina domowego? Mnie to wygląda na stereo. Najlepiej podaj symbole z przednich paneli urządzeń. Możesz także wkleić zdjęcie/zdjęcia tylnych paneli tych segmentów. Kolumn głośnikowych (głośniki to są przetworniki elektroakustyczne w nich zamontowane) w takim razie potrzebował będziesz do stereo czyli 2 sztuki. A jakiej wielkości i jakie kolumny, to już musisz odpowiedzieć na kilka pytań. Ile pieniędzy możesz przeznaczyć na kolumny? Czy mogą być używane? Polecam, bo będzie lepsza jakość w takim samym budżecie. Jaką masz wielkość pokoju w metrach kwadratowych? Podaj długość i szerokość. Jak i gdzie będziesz mógł postawić kolumny? Jakie odległości od ścian tylnej i bocznych, kolumn od siebie wzajemnie a ich od Twojego miejsca odsłuchowego i tego miejsca od tylnej ściany? Bardzo pomocny byłby rysunek z pokazaniem ustawienia kolumn, mebli oraz wymiarów. Jakiej muzyki będziesz słuchał? Jaki rodzaj dźwięku lubisz: jaśniejszy, ostrzejszy, chłodniejszy, twardszy i bardziej konturowy, czy odwrotnie? Jeśli wiesz. Jeśli odpowiesz na te wszystkie pytania, podasz symbole z frontów urządzeń, to będziemy mogli Ci pomóc.
-
No wiesz. Polecać można dużo. Co z tego jeśli nie znajdziesz tego w sprzedaży? Przeglądałem dziś Allegro. Nic ciekawszego nie znalazłem w tym przedziale cenowym. Chyba, że masz możliwość trochę zwiększyć budżet? To poszukam jeszcze. Pisząc o podstawkach masz na myśli oczywiście kolumny podstawkowe a nie standy? Lubię żargon, ale wolę precyzję.
-
Na pewno nie ma to jak odsłuch. Jak wielokrotnie pisałem ja się mogę czymś zachwycać a dla Ciebie będzie to takie sobie. I odwrotnie. Nie ma tu żadnego wartościowania. Po prostu gust i tyle. Życzę Ci abyś znalazł coś, co Cię zauroczy a później kupił i delektował się muzyką.
-
Kurczę, no chyba nie trzeba lepszej zachęty? Nie chcę podgrzewać atmosfery, ale Dali 350 pojawiają się znacznie rzadziej na rynku wtórnym niż Dali 400 czy 450. Ale oczywiście nigdy nie wiadomo co i kiedy się znów pojawi. Co do kolumn standowych, to jak piszą koledzy mógłbyś się zdziwić jaki mocny, czy nawet nieraz dość nisko schodzący bas mogą pokazać. Szczególnie w tak małym pomieszczeniu i dość blisko ściany. Ja ostatnio w pokoju 21 m2 grałem trzema różnymi kolumnami standowymi i dwoma podłogowymi. Naprawdę dobre podstawkowce dają radę. Co do Twoich propozycji, to akurat nie są tym, co lubię. Nie wypowiem się. Może B&W? Choć trochę zbyt sucho jak dla mnie grają.
-
No właśnie. Jacek75 Ci to ładnie wyjaśnił. Ja nie twierdzę, że Audiovector się nie nadaje do rocka, tylko, że ciepełka tam nie ma. A jeśli coś się właśnie nie nadaje do rocka, to raczej amplituner.
-
Z Diorą ma sens, pod warunkiem, że z czasem pomyślisz o lepszym wzmacniaczu. Gra on dość przyjemnie, z ociepleniem, miękko, nieagresywnie. No i jeśli kupiłbyś jakieś używane kolumny, które kiedyś były dużo droższe, to Diora nie do końca może sobie poradzić z ich prawidłowym wysterowaniem. Proponuję kolumny używane. Taniej jakiś podłogowy Arcus z serii AS albo lepiej Quadral z serii Pogonologue Gold ze wstęgowymi głośnikami wysokotonowymi. Z nowszych Magnat z serii Quantum. Niektórzy wybierają kolumny Klipsch, ale jak dla mnie grają one zbyt topornie.
-
Z tymi szumami bym nie przesadzał. Jak puszczasz muzykę, nawet cicho, to nawet z bliska szumów nie będzie słychać. Zresztą takie rzeczy nie zawsze jednakowo słychać. Zależy to od danego egzemplarza, właśnie od kolumn, prądu jaki masz w gniazdku (czyli miejsca gdzie mieszkasz - czy prąd jest zaśmiecony, czy nie), czy masz uziemienie, innych elementów zestawu włącznie z kablami.
-
Czyli pozostaje wypożyczenie/zakup z możliwością oddania w którymś z salonów i pojechanie z tym do drugiego, gdzie jest drugi element. To na pewno dużo lepsze niż zakup w ciemno. Tę stówkę jakoś da się przeboleć. Albo po prostu oszczędzisz i poszukasz kolumn czy elektroniki używanych? Coś najpierw trzeba kupić. Ja bym jednak zaczął od kolumn. Te akurat są naprawdę niezłe. Zresztą wstępny odsłuch możesz przeprowadzić w salonie z innym wzmacniaczem, choćby pełnowymiarowym Denonem. A stówki w razie zakupu przecież nie pobierają? Tak było do tej pory.
-
Ten KEF, może i za duży. Ale bardziej zastanowiłbym się nad jego brzmieniem. Mnie się wydaje trochę dziwaczne, ale są zwolennicy takiego grania. Oczywiście nadal podtrzymuję by najpierw wybrać kolumny a dopiero kupować do nich wzmacniacz. Można i odwrotnie, ale chyba lepiej tak. Kenwood i Marantz, to nie jedyne dobre marki jakie można spotkać na rynku wzmacniaczy używanych. Zobaczymy co się uda znaleźć.
-
Właśnie specjalnie zaproponowałem Ci wyszukanie tunerów z pilotami, bo wiem, że to trudne Denon i Sony oczywiście mogą być, jak niemal każda inna znana, ceniona marka. Co do sterowania pilotem uniwersalnym, to nie widzę przeszkód (jak w dowcipie ). Byle tylko tuner miał okienko do odbioru sygnału w podczerwieni. Bo wiele urządzeń może być sterowanych zdalnie tylko ze wzmacniacza tej samej serii (albo marki) poprzez dodatkowe złącza (najczęściej typu RCA) umieszczone na tylnym panelu. Mój "kuchenny" Philips FT 930 ma te wejścia opisane jako "System Control" / "ESI BUS" No i wiadomo patrzymy na parametry oraz funkcje. Odstęp szum/sygnał (S/N), dynamika, czułość, regulacja czułości (np. Local dla bliższych, silniejszych stacji i Distant dla dalszych, słabszych sygnałów), Tryb Narrow/Wide (dla poprawienia odbioru stacji znajdujących się blisko siebie na skali) i takie funkcje jak RDS (o ile potrzebne), ilość możliwych do zaprogramowania stacji, czytelność i możliwość wygaszania albo przyciemnienia wyświetlacza. I wiele innych. Oczywiście musisz się zastanowić co Ci będzie potrzebne.
-
A może umów się w którymś salonie, lub obu, że weźmiesz urządzenia do domu i jeśli Ci się nie spodoba jak grają razem, oraz oczywiście w Twoim pokoju, będziesz mógł je zwrócić?
-
No cóż. Jak wykazuje doświadczenie dla niektórych osób działanie kabla, listwy czy nawet kondycjonera, to nie tylko czarna magia ale i voo doo. A tak poważnie listwa z dobrym kablem ma za zadanie prawidłową i bezstratną dystrybucję prądu do urządzeń audio. Na pewno będzie lepiej gdy jest ona dobrze zbudowana, czyli ma odpowiedniej grubości i jakości przewody lub szyny wewnątrz, oraz najlepiej metalową obudowę, która chroni przed zakłóceniami. Kabel doprowadzający do nich prąd powinien być porządny, mieć dobrej jakości i grube przewodniki oraz ekran przeciwzakłóceniowy. Są to listwy bez filtracji prądu a przykładem bardzo popularna i niestety droga Fadel Art Hotline Plus. Najtańsze tego typu listwy a porządnie wykonane produkuje między innymi Sonus Oliva i Supra. Ale częściej stosuje się listwy z jakimś rodzajem filtracji i zabezpieczeń. Marek i typów jest dużo. Najpopularniejsze i najlepsze, to między innymi: Furutech, Iso Tek, Shuniata Research, Enerr, Gigawatt, Ansae, PS Audio, Xindak. Większość takich urządzeń nie posiada kabla zasilającego i kupujemy go osobno. Czy listwa jest potrzebna oraz jakiego typu zależy od ilości gniazdek koło urządzeń audio i oczywiście od jakości prądu w miejscu gdzie mieszkasz. Jeśli na wsi, albo na niewielkim osiedlu blisko stacji transformatorowej a daleko od przemysłu, komputerów, wielu urządzeń zakłócających podłączonych do sieci, wówczas można w zależności od potrzeb nie używać listwy, lub tylko taką bez żadnych filtracji. W innej sytuacji dobrze jest mieć listwę z filtrami i zabezpieczeniami albo nawet kondycjoner. Ale nie tylko taki kondycjoner z nazwy. Prawdziwy ma dużą rezerwę prądową (coś na wzór komputerowego PSa) i elementy poprawiające jakość prądu. Czyli np, ogromny transformator oraz szereg układów biernych i czynnych. Dodam, że takie urządzenia są bardzo drogie i robi je na przykład Accuphase. Inną sprawą są przepięcia w sieci. I dobrze mieć listwę z układem antyprzepięciowym. Niektórzy mają takie układy, profesjonalne, zamontowane przy tablicy z bezpiecznikami.
-
No i zapomniałem wkleić tego rysunku. Przepraszam i oto on.
-
Myślę, że do 300 zł nie ma co wybrzydzać i trzeba po prostu szukać takiego, który ma pilot. A za wiele ich nie ma. Ale oczywiście możesz wyszukać kilka i dać tu linki. Postaramy się wybrać w miarę najlepszy.
-
Jeśli chodzi o kolumny, to B&W 704 wydają się najbliższe Twoim wymaganiom. Choć MA BX 6 bardziej barwne w średnicy, wyrównane. Ale chyba nie do końca z jakąś Yamahą. Tu może Marantz albo lepiej Roksan, Atoll czy Naim. Oczywiście dokupiłbyś później do typowego wzmacniacza stereo osobny odtwarzacz z funkcjami sieciowymi. Z Yamahą bardziej ASW lub Dali Evidence. Ale czy zniwelują tę ostrość góry? Kwestia potrzeb, wrażliwości i gustu. Albo też może lepiej do tego wzmacniacz Exposure, czy Primare?
-
Dziękuję w imieniu niezorientowanych. Ale może kolega robi jakieś miksy, sampluje itp? Więc połączył Wagnera z Vivaldim i wyszedł Wiwaldi. Albo głos Fisha ze suitą Peer Gynt i opera gotowa. Dość żartów, wyłączam się.
-
Może wyjaśnij, bo znów będzie, że coś konfabulujemy zamiast pisać konkrety
-
Jeśli już, to Marantz PM 80mkII. Jest trochę lepiej skonstruowany. A ogólnie ten model jest ciekawy, ponieważ to są jakby dwa wzmacniacze w jednym. Marantz posiada przełącznik klasa A/klasa AB. W klasie A gra cieplej, płynniej, pełniej, bardziej muzykalnie, ale ma mniejszą moc. W klasie AB gra dynamiczniej, ostrzej, mocniej, ma większą moc. Ale barwy już nie te. Można w zależności od rodzaju słuchanej muzyki przełączać pomiędzy klasami. Kenwood ogólnie jest bardzo ciekawym wzmacniaczem. Mocny, szczegółowy, przestrzenny. Może mógłby grać trochę bardziej soczyście.
-
Że dalszy ciąg dialogu nie ma sensu, to masz rację. Ale udajesz, albo nie chcesz zauważyć o czym piszę. A nie ma sensu nie dlatego, że się obraziłem, tylko widzę, iż nie masz do mnie zaufania. Do tego, że mogę Ci pomóc. Że posiadam ku temu stosowną wiedzę i doświadczenie. Dlaczego? Bo jestem jeśli nie idiotą, to bzikusem, który kupuje droższe okablowanie nie dla poprawy brzmienia, nie dlatego, że jest lepiej i słyszę realną poprawę, ale dla czegoś tam... nieuchwytnego z czego się śmiejesz a nie masz pojęcia, to... Jeśli zarzucasz mi, że nie potrafię dobrać wzmacniacza do swoich własnych kolumn? Bo jeśli źle dobrany, to pewnie zestaw nie najlepiej gra. Logiczne według Ciebie? Prawda? Więc w domyśle. Skoro nie potrafię sam sobie dobrać sprzętu do słuchania to jak mogę Ci doradzić zakup zestawu? Już sam sobie lepiej poradzisz. Takie właśnie odczytałem przesłanie od Ciebie. Reasumując. Miałeś szansę nabyć dobrze grający zestaw stereo. A wszystkie te pytania (może się domyślasz?) służyły do tego by jak najprecyzyjniej dobrać wszystko do Twojego gustu, pomieszczenia, jego akustyki, słuchanej muzyki. By kolumny zgrać ze wzmacniaczem, źródłem i okablowaniem. Niestety tu nie ma poradnika w punktach i podpunktach a wymagane jest doświadczenie, pewna wiedza i ... wyczucie. Jasne, kup sobie w salonie co tam Ci się podoba. Będzie to pewnie jakoś tam grało... . Powodzenia.
-
Cześć. Moim zdaniem biorąc pod uwagę wielkość pomieszczenia plus dodatkowy metraż, Yamaha Pianocraft nie będzie się nadawać. A subwoofer to w stereo raczej gość mało pożądany. Trzeba kupić dobry (czyli drogi) i potrafić go odpowiednio zestroić z kolumnami. Tak, ja to nazywam kolumnami, bo głośniki moim zdaniem, to te okrągłe (najczęściej) przetworniki zamontowane w obudowach Czyli będę pisał kolumny podstawkowe (standowe/monitory), kolumny podłogowe. A Ty jak chcesz. W tej wielkości pomieszczeniu/pomieszczeniach widziałbym raczej kolumny podłogowe lub duże monitory na standach. Jak wysokie będą standy, na razie nie wiadomo, ponieważ nie znamy jeszcze kolumn a głośniki wysokotonowe powinny się znaleźć na wysokości uszu siedzącego słuchacza. Poczytaj trochę o akustyce i ustawianiu kolumn, bo bez tego ani rusz. Akustyka to oprócz kolumn najważniejszy element toru odsłuchowego. Jeśli się to zaniedba, nawet najlepszy zestaw nie zagra dobrze. http://www.rms.pl/akustyka/akustyka-pomieszczen Po więcej możesz się zgłosić do mnie na PW, podając adres mailowy. Warto poczytać, znać. Jak sam piszesz kiepsko u Ciebie będzie z adaptacją akustyczną. Drewniana podłoga jest akurat lepsza niż taka z paneli czy płytek. Ale pomiędzy sofą a kolumnami przydałby się jakiś gruby, o zróżnicowanej fakturze dywan. Zrobiłoby się przy okazji przytulniej. Może można dobrać jakiś pasujący? Może jednobarwny? Firany i zasłony (byle grube i mocno pofałdowane) to dobry pomysł, ale lepiej spełnią swoją rolę przy ustawieniu jakie ja zaproponowałem. A jeśli miałbyś kupić kolumny podłogowe (przy okazji odpada koszt zakupu standów), to warto by je (zresztą każde) dobrze napędzić. Nie myślałeś o pełnowymiarowym wzmacniaczu? Zagrałoby to dużo lepiej niż mała Yamaha. Ale to wszystko kosztuje, więc polecam sprzęt z drugiej ręki. Taki lepszy niż podstawowy można kupić zadbany a dźwięk, jego jakość wyniesiesz o umowną półkę albo dwie wyżej. Aby Ci ten zestaw dobrze grał z czasem powinieneś dokupić DAC, by poprawiał sygnał z komputera. Albo od razu używany wzmacniacz z DACem, ale ich jest bardzo mało i są stosunkowo drogie. Wszystko to jednak kiepsko zagra. Bo jak poczytasz o akustyce dowiesz się, że ustawienie kolumn w rogach pomieszczenia, to najgorsze (niemal) co można zrobić. Będziesz miał dźwięk podbity i zniekształcony. Nie ma tu mowy o dobrej scenie stereo, poprawnej lokalizacji instrumentów itp. W jakim ustawieniu w miarę dobrze mogło by zagrać narysowałem Ci poniżej. Nie opisywałem rysunku, ale poznasz co gdzie stoi. I jeszcze jedno. Napisz jaki rodzaj dźwięku wolisz. Ma być jaśniejszy, twardszy, chłodniejszy, ostrzejszy, bardziej konturowy, czy ciemniejszy, miększy, cieplejszy, łagodniejszy, lepiej wypełniony w średnicy, soczysty itp... ?
-
Firma jest dobra. Znam jej produkty, tego akurat nie. Ale raczej nie powinno być wtopy. NAIM to solidna marka i sprzęcik powinien się wpisywać w ogólną filozofię firmy. Oczywiście daj znać co i jak, pewnie nie tylko ja jestem ciekaw.
-
Dobre, przejrzyste, detaliczne i przestrzennie grające kolumny. Jednak ciepełka tu za dużo nie uświadczysz.