audiowit

W to nie watpię, ze lepsza ;). Ja kupilem 2 plyty Comy tydzień temu w saturnie i są słabo nagrane. Masz info na pw. I tak na marginesie mialbyś jeszcze lepsze brzmienie z tego gramiaka gdybyś go postawił na jakiejś platformie i zainwestował w dobre kabelki

Nie, bo mi wykupisz płyty

Ale, ktory repertuar jest dołujący? Ja już mam swoj komis w Krakowie. Ale oni nie prowadzą sprzedazy wysylkowej. Wchodzisz i szperasz :). Aaaa pewnie o Kitaro Ci chodzi...chyba raczej refleksyjny. Nie jestem jakims wielkim fanem. Ale cos tam Kitaro mam.

I też caly czas mowię o ,,deformacjach dźwiekowych'' czyli parzystych i nieparzystych harmonicznych, ktore swiadomie stosuje się w domowych wzmacniaczach. Dlatego też prosilem o wyjasnienie co znaczy ,,prawidłowy wzmacniacz'' ?.

No i wlaśnie te dzialanie lub nie lub inne dzialanie dotyczy głownie kabli. Dlatego jesli chodzi o okablowanie to zawsze radzę sprawdzić we własnym systemie. Kolumny mają powtarzalny charakter i mozna go opisywać bez wiekszego ryzyka, ze zmieni się on wraz ze podobnie grajacymi wzmacniaczami o podobnych parametrach.

Dziś razem z innymi płytami dało mi się zdobyć w komisie chińskie! 4plytowe wydanie The best of Kitaro. Moje obawy były nieuzasadnione bo wydanie jest bardzo wysokiej jakości. Niestety wszystko jest opisane krzaczkami więc nic więcej się nie dowiem. No jeszcze Uniwersal maczał palce w nagranie.

Audiofile czy muzycy nie mają ,,lepszego słuchu''. Po prostu jest lepiej wyćwiczony. Dlatego namawiam na sluchanie jak największej ilosci systemow żeby nauczyć się słuchać. Ma to dodatkową zaletę taką, że słuch adoptuje się do swojego systemu audio i przestaje być obiektywny. Otwiera to oczy, uszy na wiele aspektów dźwiekowych.

Gratulujemy udanego wyboru. Zyczymy wielu miłych chwil spędzonych w ich towarzystwie

Chyba nawet dokladnie ten model. Prosty, dyskretny. No i zostakem przekonany zeby nie przekombinować. Widzialem je działajace w urządzeniach tej manufaktury i podoba mi się.

Panowie, wszyscy jesteśmy zgodni co do jakosci kolumn kef. Cieszy mnie to bardzo i mam nadzieję, że spotkamy się w innym wątku doradczym szanujac swoje i innych doswiadczenie.

Wywolany do tablicy. Język jakim się posluzylem jest zrozumialy nawet dla mniej doswiadczonych. Pewne cechy (uklad odniesienia i doprecyzowanie nomenklatury) mozna doprecyzować sluchajac aktualnego systemu bo wiadomo nie dla wszystkich jest jednakowo ciepło. Ukladem wyjsciowym moze być niepodbrwione brzmienie (naturalne) prawdziwych instrumentow w miarę neutralnej akustycznie sali ale jak wczesniej pisałem KAŻDY system znieksztalca dźwięk. I nie każdy lubi dźwięk w pełni naturalny. Audiofile znajacy się nie mają problemow z komunikacją w ten sposob rozmawiając. Tak jak inzynierowie nie mają problemow z komunikacją przedstawiajàc sobie ciàg liczb. Wilku w calym tym zamieszaniu chodzi mi o to, że jestesmy na forum audiofilskim, a nie na Elektrodzie czy Triodzie. Na tych forach nie dyskutuje na temat brzmienia kabli. To tak jak w klubie Sansui przekonywać klubowiczow o wyższosci Denona.

E tam, takie geometrie są juz w odstawowych modelach. Wazny jest materiał, polerowanie powierzchni, kriogenizacja itp. Panowie, nie jestem operatorem takiego urządzenia więc nie wskaże przykladow. Ale rozmawiałem na ten temat z operatorem i mowił, ze kabelki i ich wlasciwosci mają znaczenie w medycynie. Nawet kiedyś dostalem reprymendę, bo zaczołem coś rozlaczać w jednym z aparatow. Inzynieria dźwieku nalezy do najbardziej precyzyjnych technik elektronicznych. Najmniejsze zmiany wplywaja w mniejszy lub wiekszy sposob na dźwięk. Wejdźcie sobie na inne forum i popatrzcie, ze ludzie maja różne kable. Chyba nie bez przyczyny? Wszyscy są nawiedzonymi audiofilami? Zbiorowa histeria? Chyba cos w tym jest? A najprosciej, weźcie i sprawdźcie. Najlepiej kable z przeciwnych biegunow. Np neotech lub nordosta i oyaide tunami lub beldena.

Czasem pracuję w szpitalach, takich z aparaturą specjalistyczną i wiem od operatorow o tym. Aparatura warta kilka mln zł nie ma oficjalnych cen wiec nie powiem Wam dokladnie ile kosztują poszczegolne kable. Jesli chodzi o Taralabs to łatwo to sprawdzić.

Umiecie czytać? Już napisalem. Kable do medycyny są ,, specjalne'' i drogie.

Ależ zarowno w aparaturze medycznej i labolatoryjnej używa się ,,specjalnych'' kabli. Są one bardzo drogie. Zresztą firma Tara Labs wywodzi się z tej branży. W pewnym momencie zainteresowala się rynkiem audio. Zresztą podobna sytuacja jest z furukawą produkujacą miedz do rożnych zastosowań itd... Fafniak, zmiany w dźwięku są tak wyraźne, że naprawdę nie trzeba się do tego przykładać. To tak jak z kolorami...

Zegary wybrane. Zdecydowalismy się na sprawdzone rozwiazanie. Zresztą zgodne z linią pozostalych produktow.

Wpływ kabli ic i glosnikowych jest tak oczywisty, że w swoim pierwszym systemie opartym o radmora juz był przezemnie stwierdzony (na kablach glosnikowych szczegolnie) to było 20-25lat temu. Do kabli zasilajacych przekonalem się jakieś 3 lata temu. Z moich doswiadczeń wplyw kabli zasilajacych na systemy lampowe jest wièkszy, bardziej slyszalny. To trochę uogolnienie niemniej takie są moje odczucia. Przy czym ic wplywają bardziej na pasmo przenoszenia, zasilajace na dynamikę i mikrodynamikę. Sceptyczne nastawienie firmy mcintosh nie powinno dziwić skoro nie produkuja kabli. Zrezztą to dziwne bo w/g mnie na AS jeden z lepiej brzmiacych systemow nie był okablowany byle czym. Rysiek Vandersteen ( zawsze stroniacy od audiovoodu) też wypowiada się na temat kabli glosnikowych. Cytował go juz Wojtek. Dla niedoswiadczonych (nieosluchanych) wplyw kabli moze wydawać się irracjonalny choć kable maja swoje parametry elektryczne. Krotkie porownania powinny szybko zweryfikowac poglady. Większym problemem wydaje się opór i wiara w to co przynoszą info z netu i powielanie w swoim gronie falszywych informacji. Koledzy jednak nie chcą sprawdzić. Lepsze są cudze uszy. Czy chodzi o snobizm u audiofili. Wlasnie nie (przynajmniej nie we wszystkich wypadkach). Dlaczego, dlatego, ze nie ma kabla doskonalego i nie zawsze drozszy znaczy lepszy. Ale kable ,Wojtku ,to wierzcholek gory lodowej. Poddawany jest w wątpliwość wplyw wzmacniacza na dźwięk. Używa się pojęć typu ,,poprawnie skonstruowany wzmacniacz''. Brakuje tylko modelu i marki. Ja chcialbym taki poznać. Nie wiem jak Ty Wojtek?

Ja Ciebie rownież pozdrawiam i mam nadzieje, ze nowemu pokoleniu otworzy się nie tylko umysł ale i uszy

Wojtek, nie ma sensu. Uwierz mi. Pokolenie mp3 i marketowych atrap.

Już nie przypisuj sobie zaslug ;). Chodzi o Kubak. Proponuje wrocić do wzmacniaczy, zeby nie robic ot i nie mieszać koledze o braku różnic.

Panowie, bez jaj. Dyskutować o braku różnic między wzmacniaczami możecie sobie w wątku audiofile dyskutują ale na wątku doradczym to już przesada. A co będzie jak koleś sobie kupi ampli do kina? Oddacie mu kasę?

Paweł, wzmacniacz stereo...

Maciejk, V1ci jak najbardziej. Wybitne konstrukcje, mam. Ale pod warunkiem, że muzyka bedzie traktowana jako ''w tle'' bo to już trochę za duzy moze być dla nich metraż. Chodź kto wie...ja u siebie mam je w 19m i u ludzi sluchalem do 20m2. Napewno warte poważnego rozwazenia. A nie bierzesz pod uwagę używanych konstrukcji z niewielkim przebiegiem? Wczoraj natrafilem na cos takiego. Marke YB znam i model zephyr rownież. To dzwięk nieco bardziej rozdzielczy i szyki niz z V1ci. Jej wielkość jest znaczna, przetwornik sb 23cm wierniej odtwarza bas. To kolumny do bardziej audiofilskich odsluchow. No i w odleglosci 1.5m od siebie...to nie bardzo. http://allegro.pl/yb-audio-zphyr-w-wersji-premium-i7116136115.html Pomysl o delikatnym przemeblowaniu pomieszczenia. Tak jak przedmowcy uwazam, że mogłoby to być trochę lepiej rozstawione

Ja też wlaśnie uważam, ze to wilk w owczej skórze. Probowałem zestawić je kiedyś z naim 5i i byla to wielka porażka. Brak sceny wgląb. Monitorki potrzebują wydajnego pieca i nie wiem czy ta końcowka Yamahy nie bylaby właśnie dobrym połączeniem. Ale też slyszalem je w innych zestawieniach i one po prostu zaskakują. Ale 35m2 to już chyba za dużo. Tu już podlogowki... R500 w stosunku do R700 ma mniej podbity bas (ale też mniejsze przetworniki) i jakosć dźwięku jest stosunek jakosć/cena bardziej atrakcyjny. Czy wystarczą do 35m2? Najlepiej sprawdzić. Serii Q nie znam.

I Jonny ma rację. Mialem zacząć proponować r300 ale one tez są za małe. Ale majà niezly bas. 5kzł za LS to dobra cena. A jaki Monika masz wzmacniacz?