Skocz do zawartości

Kraft

Uczestnik
  • Zawartość

    11 675
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Kraft

  1. Kraft

    Tidal vs CD

    Plus WOW&Flutter czyli kołysanie i drżenie. Wychodzi, że pliki mają najmniej wad (albo nawet wcale)
  2. Kraft

    Tidal vs CD

    Różnie z tym bywa. Czasem korekcja błędów wstawia w miejsce niemożliwych do skorygowania błędów niesłyszalne mikrocisze, czasem interpoluje sąsiednie dane. Tak, czy siak, z CD słuchamy nie tego, co mieliśmy w oryginale;). Dla ciekawych. Średnia ilość dopuszczalnych w standardzie CD błędów C1 to 220 na sekundę. Przy 45-minutowym albumie daje to 594 000 błędów (fakt, że w większości możliwych do skorygowania). Ale są jeszcze błędy C2, które koryguje się trudniej?
  3. Kraft

    Tidal vs CD

    Przy ripowaniu płyty to lepiej lub gorzej działa, ale przy odczycie CD-audio na żywo, już się tak nie da. I w tym rzecz. To czego słuchamy z odtwarzacza CD nie jest tym, co było na nagraniu-matce.
  4. Kraft

    Tidal vs CD

    Zdrowe podejście. Mam podobnie. Dlatego nie krępuję się słuchać mp3.
  5. Kraft

    Tidal vs CD

    A co z błędami odczytu podczas odtwarzania płyt CD? A idą one w dziesiątki tysięcy. To co finalnie słyszymy nie jest tym, co zostało nagrane na płycie. Czy to nie budzi niepokoju wywyższaczy CD?
  6. Kraft

    Tidal vs CD

    To się chyba nazywa patostreamer.
  7. Utwór genialny w całości, Pełen ciekawych rozwiązań melodycznych, harmonicznych i rytmicznych. Uwielbiam. Cała płyta też warta uwagi.
  8. Kiedy próbujesz nie spojrzeć na misia w Zakopanem
  9. Najbardziej instrumentalna to ta.
  10. @MarcKrawczyk, co ja widzę. Odtwarzasz cyfrę na analogu? To tak mozna?
  11. Ach te bongosy w "Gold". Od tamtego czasu za mną chodzą.
  12. Kraft

    Tidal vs CD

    A co, jak wyrównasz poziomy głośności (np. różowym szumem i miernikiem dB w telefonie)? Ciekawe, czy przewaga w postrzeganiu brzmienia CD nadal będzie taka znacząca. Spróbuj, bo może to o czym piszesz wynika jedynie z różnicy napięcia na wyjściach analogowych obu odtwarzacz (głośniejszy=lepszy).
  13. Kup wysyłkowo i dokonaj rzetelnego porównania (wyrównane poziomy głośności (dB) na obu wzmacniaczach ). Jak nie pokaże lepszości to zwrócisz.
  14. Dziękuję. Zdrowie najważniejsze.
  15. A jaki według ciebie popełniłem błąd (do którego nie chcę się przyznać)? Bo jak widać po niedawnym wpisie, nie mam problemu z przyznawaniem się do pomyłek.
  16. Ale wiesz, że mówimy o układach o takim stopniu skomplikowania? One wcale nie muszą być optymalne, żeby zadziałały wystarczająco dobrze. Udowadniają to choćby produkty manufaktur audio. Zachwycamy się nimi choć do ideału im bardzo daleko. Audio nie jest techniką wymagającą perfekcji. Podsumowując. Da się lepiej, ale nie ma takiej potrzeby, bo od dawna działa wystarczająco dobrze.
  17. Serio uważasz, że do zbudowania dobrze działającego miksera potrzeba modelowania na superkomputerze?
  18. Czyli uzyskanie dynamiki 120 dB jest niemożliwe. Mogę spokojnie wrócić do słuchania mojego sprzętu za 4000 zł.
  19. No to przepraszam. Nie zrozumiałem wyzwania. Myślałem, że chodzi Ci o głośność 120 dB. 120 dB dynamiki to nie wiem, czy da się uzyskać. Szum tła 20-30 dB, to sprzęt by musiał zagrać ze 140-150 dB... Wybacz, za mały noszę kapelusz. Przyznaję, że za 4000 zł to się nie da.
×
×
  • Utwórz nowe...