Kraft
-
Zawartość
13 763 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Kraft
-
Ale znasz? Polecasz?
-
Do tego wystarczy umiejętność czytania;. Te informacje są w necie;) Kolumny wytłumione są pianką. Widzę Witek, że dalej nie rozumiesz. Proponuję w tej sytuacji sobotni quiz. Wciągnijmy i innych do zabawy. Kto wie dlaczego pytanie Witka: "Czy autor pochylając je, na wzór Klipsh chciał je postawić na podłodze, czy uprościć zwrotnicę?*" jest w oczywisty sposób bezsensowne? Jako nagrodę proponuję -5 punktów ostrzeżeń do wykorzystania w przyszłości ( @MariuszZ zasponsorujesz?). * w uzupełnieniu zdania "Patrząc na dobór przetworników to pewnie dość skomplikowana zwrotnica pomimo pochylenia kolumn."
-
Z nikim nie musiałem gadać. Twoja uwaga była wystarczająco bezsensowna już na pierwszy rzut oka - wstarczyło tylko spojrzeć na te kolumny;) Raczej Ty już daj spokój. Proszę w przyszłości o bardziej merytorycznie przemyślane "czepienia".
-
U mnie stoją 26" od podłogi, to chyba może być? Nie jesteś Witek ostatnio w formie. Rzucasz uwagi zupełnie od czapki, jak np. ta o celu/konsekwencjach pochylenia obudowyJazz-ów.
-
Na jakiej wysokości powinień się zaten znajdować ich koncentryk? Skąd wiesz, że jest teraz za nisko?
-
Nikt mi nie powie, że nie warto na forum zakładać tematów.
-
No to krótka lista wygląda na tę chwilę tak: 1. Bowers ASW608 za 2300 zł. Głośnik 200 mm, obudowa zamknięta. Stara konstrukcja, ale wraz z większym bratem ASW610 mająca w dobre opinie w prasie i necie. 2. REL Tzero MKIII za 2390 zł - 165 mm, obudowa zamknięta. Też stary. Ponoć tylko do małych pomieszczeń. 3. Velodyne Impact Mini za 2790 zł - 165 mm głośnik + membrana bierna 200 mm. Stary. Ponoć lepszy w kinie niż w muzyce, ale i tak przyzwoity. 4. REL T/5I za 2849 zł - 200 mm, obudowa zamknięta. Wielkością odpowiednik ASW608.
-
Może w tym tkwi tajemnica, dlaczego słyszę mniej niż inni.
-
Szkoda tylko, że SVS woła w przypadku SB1000 1500 zł dopłaty za biały kolor:(
-
To nieładnie. REL T/5i wydawał się być faworytem do odsłuchu w pierwszej kolejności. Coś za dużo propozycji to nie padło. Zdaje się, że rozwiązanie nie jest u nas popularne. A Velodyne (ale jakieś maluchy)? Ktoś słyszał, porównywał, ma?
-
Mam. No i mam Jazz-y. Ty masz Marek sprawę dość prostą. Zaczynasz poszukiwania od tego: B&W ASW610 https://www.avtest.pl/subwoofery/item/852-b-w-asw610
-
Monitory są dobre. Nawet w większych pomieszczeniach. Ale czy nie mogą być jeszcze lepsze? A jakby je wspomóc subwooferem? Mam plan, żeby to sprawdzić. Szukam niezbyt drogiego suba do współpracy z ciągle się powiększającą gromadką moich monitorów (m.in. KEF LS50 Meta, Q Acoustics Concept 20, Dali Menuet...). Tak sobie wymyśliłem, że monitorkami będę rotował, a sub będzie stałym elementem je wspierającym. I raz. Jakie modele subów warto sprawdzić do tak pomyślanego stereo? Dwa. Na co w ich opcjach ustawień/konfiguracji/podłączeń zwrócić uwagę? (mam Diraca, więc można go dodać do układanki) Ktoś ma doświadczenia z takim ambitnym 2.1? PS Biały, szary lub w jasnej okleinie. Czarny odpada.
-
Dlatego warto czytać forum.
- 240 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- kultura dźwięku
- jazz1
- (i %d więcej)
-
Akurat za rockiem nie przepadam. Na pierwszych płytach Lady Pank, Oddziału Zamkniętego i Perfektu kończy się moje zainteresowanie tym gatunkiem. PS no i Maanam, ale tu już więcej płyt
-
Z Sevres podesłali wzorzec. Czas na poważniejsze odsłuchy porównawcze. Tym razem robota będzie wyjątkowo prosta (przynajmniej od strony technicznej). Nie trzeba będzie w pocie czoła podmieniać kolumn na standach lub przesuwać ich na właściwe miejsca. Wystarczy przełączenie gniazd A/B we wzmacniaczu i korekta głośności.
-
Witaj bracie! Też ostatnio kupiłem te kolumny. Pytanie zasadnicze. Czy CD i Tidal przez Chromecasta grają tak samo głośno? Czy gdy przełączasz między nimi, to któreś źródło gra ciszej?
-
Mało interesujące zajęcie. Już ciekawiej będzie zrobić porządek ze skarpetkami.
-
Można jeszcze coś z new romantic? To piosenka, która bardzo mi się podobała w dzieciństwie. Nie pytajcie mi się dlaczego.
-
Co się dziwić, jak producenci od lat robią nam wodę z mózgów. Najnowszy przykład, końcówka mocy od MUSICAL FIDELITY. Z jednej strony producent popisuje się imponującą mocą 1kW (!), a z drugiej zachwala, że pierwsze 5 W wzmacniacz oddaje w czystej klasie A. Moment. Skoro do satysfakcjonującego "napędzenia" kolumn potrzebujemy setek watów, to co nam z tego, że pierwsze 5 jest w klasie A? Guzik. Wzmacniacz od razu przejdzie w AB i tyle je widzieli. A jeśli te pierwsze waty są takie audiofilskie, funkcjonalne i cenne brzmieniowo, że warto o nich wspominać w reklamie, to po kiego grzyba nam pozostałe (nieaudiofilskie) 995W? Tylko sobie nimi sknocimy dźwięk.
-
Kolumny moim zdaniem stoją w miarę dobrze. Zaszło chyba jakieś nieporozumienie. To punkt odsłuchowy jest w złym miejscu w stosunku do tak ustawionych kolumn. Ale rozumiem, że kanapa finalnie wyląduje pod oknem, bo nie będziesz chyba oglądał telewizji z głową na stałe wykręconą w prawo.
-
A dlaczego nie? Może taki Dirac Live to właśnie najlepsze rozwiązanie w Twoim przypadku. Po co się męczyć?
-
The Audio Critic - krytyka współczesnego rynku audio
topic odpisał Kraft na Kraft w Audiofile dyskutują
Paskal to znajomy Wata i Ampera. -
Coś w tym może być.
-
A jeśli nic? Czy świat się wówczas zawali?
-
Jeszcze mało słuchałem, ale już wiem, że źle obstawiłeś;). Tuba w Jazz będzie raczej głównym powodem do zachwytów. Być może dzięki temu, że nie jest - jak większość tego typu konstrukcji - oparta na twardej membranie (choć z drugiej strony cholera wie, co to jest ten "HIGH TEMPERATURE POLYMERIC"). Głosy, gitary i saksofony brzmią z niej bardzo realistycznie i niemęcząco. Na pewno nikomu uszy nie będą z jej powodu krwawić (niesprawdzone na hemofilikach). Gra kierunkowo. Ale nie wiem w jakiej skali to ocenić. Ma to wady i zalety. Lepiej nie słuchać z boku.
