-
Zawartość
12 288 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Kraft
-
Jest tego trochę: JBL, Magnaty, Heco, Klipsche, Spendory, Grahamy... A może posłuchasz nowych starych JBL z serii L? Niby drogie, ale ponoć i tak tanie, jak na prezentowane walory. Stare L82 grają u Romana bardzo fajnie.
-
W Stereoplay ukazał się już test modelu Bella Donna. Z pomiarów wynika, że mają niezwykle rozciągnięty bas (-3 przy 36 Hz i -6 dB przy 30 Hz!). Oceniono je na równi z B&W 805 D3, Focal Sopra No 1 i KEF Reference 1. Najbardziej zapunktowały jakością niskich tonów. To 5000 Euro obejmuje zdaje się także standy. Aha. Są już do posłuchania w Polsce (Studio Hi-Fi Katowice)
- 546 odpowiedzi
-
- 1
-
- heco
- revolution 3
-
(i %d więcej)
Tagi:
-
Co to za wzmacniacz?
-
Nawet do DR4 (średnia).
-
Bo się znasz. A właściwie to obaj się znamy (bo Ty znasz mnie, a ja znam Ciebie).
-
Słuch człowieka ma pewną wrażliwość. I choćbyśmy nie wiem jak się starali, to wszystkiego nie damy rady usłyszeć. Czy wzmacniacz "szumi" - 80 dB, czy - 90 dB my tej różnicy i tak nie zarejestrujemy. Dla nas będą grały tak samo czysto. Co innego -50 dB. Usłyszenie takiego poziomu szumów jest w naszym zasięgu. Śrubowanie parametrów sprzętu powyżej pewnej granicy nie ma już praktycznego sensu. I tak nie rozróżnimy.
-
A to jakim cudem? Słuchamy powiedzmy z głośnością 80 dB (to już głośno). Poziom szumów w pomieszczeniu to powiedzmy 20 dB. Czyli mamy do dyspozycji 60 dB dynamiki. Każdy wzmacniacz się wyrobi. Czy będzie miał odstęp sygnału od szumów - 80 dB, czy - 90 dB, to bez znaczenia. Szum wzmacniacza i tak zginie w szumie otoczenia (z dużym zapasem). Nikt nie jest w stanie usłyszeć zniekształceń -90 dB, czy -80 dB. Na pewno nie w sygnale muzycznym.
-
Przecież mogę sam sobie pomierzyć. Mam sprzęt.
-
Ciężko się przekłada emocje na punkty. Techniczne aspekty łatwiej.
-
I co według Ciebie ten film udowadnia? Że źródła się różnią brzmieniem, bo to ze zniekształceniami -142 dB brzmi lepiej od tego ze zniekształceniami -139 dB? Kto to naprawdę usłyszy? NIKT! To jest poza naszą percepcją.
-
Moje skąpstwo punktowe było uwarunkowane ceną. Za 10 000 zł (jeszcze przy tych gabarytach) trzeba chyba wymagać? Jeśli jednak chodzi o ranking bezwzględny, to myślę, że łapią się w okolicach pierwszej piątki moich ulubionych kolumn.
-
Jeszcze zdjęcie pamiątkowe PMC 25.21 i MA Studio, które skrupulatnie porównywałem, podmieniając je na standach co 1-2 utwory i wyrównując głośność.
-
Jak chcą uchodzić za prawidłowo skonstruowane, to nie mogą.
-
DAC-i mogą różnie brzmieć, tylko gdy robią różne fiku miku we wnętrzu (dzięki Fafniak za przydatne sformułowanie).
-
Butler, zamiast się irytować, wytłumacz koledze (jak już zapytał), co w tym kablach się dzieje, że grają głośniej/ciszej.
-
Nieprawda. Był forumowy test mp3 vs FLAC. Udział wzięło aż 10 osób.
-
Nie. Jest "utarta" przez obiektywne pomiary i ślepe testy (czyli osoby, które sprawdzały na słuch).
-
Takie pytania są w złym guście.
-
Nie widzę powodu dla którego miałby nie zagrać, więc gdzie tu zaskoczenie? I jaki "absurd mocowy", jak Mariusz post wyżej piszę, że gra na 200mW?
-
I gdzie tu zaskoczenie???
-
To w audio lubię najbardziej. Nic nie wskazuje, że takie połączenie ma sens? No to WARTO posłuchać;)
-
Nie pisałem, że ja słucham wyłącznie pościelówek? A szezlongi są kurde dostawiane zawsze z boku. I jak tu słuchać stereo?
-
A może Ty Misiek z kolegami podpieliście do tego Marantza nieodpowiednie kolumny? Skąd wiesz, że to nie jest cudowny wzmacniacz, jak go sparować z synergicznymi głośnikami? Może po prostu nie wiesz, co trzeba do niego podłączyć (i jakimi kablami)? A się mądrujesz.
-
Czyli ile czasu na jeden wzmacniacz? Godzinę? I jak to ma się do argumentu przeciwko ślepym testom, że krótki odsłuch nie pozwala wyłapać różnic? Że trzeba posłuchać w spokoju tydzień lub dwa, żeby załapać o co kaman w brzmieniu?