Kraft

Anglicy różnie stroją.

Nie napisałem, że miękko i grzecznie. Napisałem tylko, że "nie świdruje".

Pytanie. Czy obie konstrukcje zapewniają przyjemność ze słuchania muzyki?

Ja mam PMA 520AE.

Kargule i Pawlaki:)

Nie rozumiem. Największe zmiany SPL widać chyba w okolicach 65 Hz (z 9 dB między rogiem a losowym). Na 35 Hz może z 1,5 dB.

Trąbka raczej nigdy nie jest przyjemna (przynajmniej dla mnie). Ale ta jest znośna. Nie świdruje.

Trąbka ok, ale dół jakiś przesadzony. Niby wszystko słychać wyraźnie, ale tak na granicy przesteru i dudnienia. (odsłuchane na 607 S2AE + Yamaha 301 + karta PC podłączona po analogu).

No i jest solidnie zbudowany, w tym ma jedne z najelegantszych zacisków głośnikowych jakie widziałem.

Nie wiem czy potrzebne są linie "52,9 SPL" i "47,1 Hz" oraz wartości decybelowe w podpisach pozycji suba. Zaciemnieją obraz. Są wręcz mylące, bo niewielka zmiana w Hz powoduje przecież dużą zmianę w SPL, więc nic z tych wartości nie wynika. Też uważam, że oznaczenia ustawianie suba powinny być skorelowane z kolorami na wykresie SPL. Przyda się też opis do skali spektrum po prawej stronie drugiego wykresu. teraz nie wiadomo, co to za wartości liczbowe. Dlaczego na schemacie jest mod 49 Hz? To najniższy mod tego pomieszczenia?

To może zmienię ksywkę na Prorock?

O nie. Do tej liczby trzeba dodać wszystkie osoby, które wzięły udział w ślepym teście prawidłowo skonstruowanych wzmacniaczy. Chciałby się, ale życia nie starczy. Za późno się za to zabrałem. Jeszcze tyle firm i projektów mnie kusi. Dzisiaj zerkałem np. na Dynaudio, bo jeszcze nie mieliśmy przyjemności.

To może być jakaś próba. Jak audiofile w końcu pojmą, że wzmacniacze nie mają znaczenia, to nasze hobby wkroczy w erę niczym nie zmąconej przyjemności ze słuchania. Bez wątpliwości, bez niepokoju, bez tęsknoty. Era Wodnika. Raj na ziemi.

No nie da się ukryć, że 805 D4 ładniejsze i solidniejsze.

Adam już znalazł kolumny idealne, tylko jeszcze o tym nie wie. Musiałby mu ktoś o tym powiedzieć. Najlepiej Bóg.

Dobry plan. Szczególnie jeśli masz problemy z rezonującym basem. Mam ASW608 plus monitory w 25 m2 i sobie chwalę to rozwiązanie.

Można też przekręcić gałkę we wzmacniaczu... Ech... nieważne.

Wszystko fajnie, ale ta różnica w cenie. 3-, 4-krotna? To już nie mogą być niuanse, bo inaczej dysonans pozakupowy człowieka zje. A robimy to przecież dla przyjemności, a nie dla frustracji.

Jakiś dziwny ten wpis. JBL ma know-how na poziomie o którym większość firm z branży audio - w tym Indiana - może tylko pomarzyć.

To ile jest do przerwy? I dla kogo?

Może tak coś o Bowersach?

Nie na żywo, tylko przez nagłośnienie.

Pojechał na saksy.

""Kocha się nie za coś, lecz pomimo wszystko".

"Wybierz swoją miłość, a następnie pokochaj swój wybór";)