Kraft
-
Zawartość
12 288 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Kraft
-
A ja mam dwa kable Melodiki (4 mm2 i 2,5 mm2) i grają. Podoba mi się, że są dość elastyczne i miękkie, mimo dodatkowej grubej żyły w środku.
-
O!. Widzę, że wprowadzono jakieś nowe emotki;) -
Tylko serie Emit są dwie: stara i nowa. W nowej są inne przetworniki niż w starszej (np. tweeter oparty na tym z serii Evoke i Forty). No i projekt przygotowany już z użyciem Jupitera. Nie słuchałem, ale wyrok, co lepsze - stare Excite, czy nowe Emit - nie musi być taki oczywisty.
-
Zaproszeni są oczywiście wszyscy. To wspominanie nicków jest tylko rodzajem wywołania do tablicy, żeby pobudzić do reakcji kolejne osoby i tym samym przyspieszyć bieg spraw.
-
Czy przypadkiem koleżanka @Asia nie ma obecnie najwyższego na forum stopnia wtajemniczenia? Ktoś z kolegów ma "Entuzjastę" lub wyżej? Czy ta cała zmiana skórki, to nie było aby wrogie przejęcie?
-
Proponuję na listę mailingową wpisać też bardzo towarzyskiego kolegę @halik
-
Z tym zastąpieniem serii DM przez Emity to nie do końca prawda. W DM są lepsze przetworniki (na pewno woofer, podobny lub taki sam, jak w Excite). To raczej gorzej wykończona wersja Excite niż poprzednicy Emitów. Biorąc to pod uwagę, jeśli kolumny rzeczywiście są nowe, to te 2500 zł nie jest takie od czapy (choć okazja to też nie jest, wolałbym już dołożyć i kupić nowe Emit 10* za 3000 zł). *gabarytowo 2/6 to odpowiednik Emit 10, a nie 20.
-
-
Mam dwa pomysły (może kiepskie - rzucam na zasadzie burzy mózgów). Pierwszy. Może dałoby się namówić do współpracy jakiś sklep audio z dobrze zaaranżowaną salką. Zapłacić im za wynajem i nadgodziny pracownika. Drugi. Mogę się zapytać w domu kultury, czy nie wynajęliby pomieszczeń. Byłoby kilka salek zamiast jednej i do tego też z aranżacją akustyczną. Tylko wtedy w Gnieźnie.
-
Koleżanki i Koledzy, ustawienia gałki na wzmacniaczu nie da się porównywać. Zależy od sygnału źródła, skuteczności kolumn, odległości z jakiej słuchamy/wielkości pomieszczenia i na koniec także od konkretnej płyty (różnice głośności płyt bywają bardzo duże).
-
@Jurij weź jeszcze pod uwagę Bowersy 707. Inne granie, zależy co kto lubi, ale moim zdaniem równorzędny konkurent dla Menuetów. Rewelacyjne minimonitorki. No i łatwiej dostępne do posłuchania;)
-
Redaktor Pacuła nie tylko zamieszcza zdjęcia, ale nawet wrzucił kiedyś wyniki pomiarów swojego pomieszczenia.
-
Temat trudny i wielowątkowy, ale z tego, co wiem, akustyk 20 000 zł za wizytę nie bierze. Może akustyk wyjdzie jednak taniej niż nowy wzmacniacz. Ale wiem, rozumiem itd.
-
A akustyka? Może tą drogą? Zawsze byłem do niej przekonany, ale ostatnio (po dwóch wizytach u forumowego kolegi, który akustykę ma zrobioną) jestem przekonany jeszcze bardziej. Jestem skłony stwierdzić, że od pewnego poziomu jakości sprzętu, dalszy postęp bez ogarniętej akustyki jest niemożliwy. Możemy sobie poskakać na boki, ale do przodu już nie pójdziemy. Może to także Twój przypadek?
-
Tak sobie właśnie myślałem. Wiadomo, ile potrafi zdziałać w audio autosugestia (audiosugestia?). Czy taka tapeta spowoduje, że dźwięk wyda nam się czystszy, bardziej przestrzenny, lepiej poukładany?
-
A to dlaczego?
-
Piękny dyfuzor ścienny. Szkoda tylko, że to... fototapeta:(
-
Czy można wiedzieć, jakie to dokładnie kable wprowadzają tak duże różnice na basie? I względem których? Marki, modele?
-
Niestety, nie rozumiem.
-
Tu można dyskutować. Domownicy prędzej zaakceptują na ścianie taką kratownicę, niż Schroadera czy obitą płótnem skrzynię absorbera. Kratownica tajemniczo wygląda. Może to designerska dekoracja?;)
-
Karol, wykorzystałeś mój wpis, żeby polansować swoje przekonania o basie "20 Hz", tylko że ja pisałem o czymś innym. Mi chodzi o zafalowania charakterystyki wprowadzane przez interferencje w pomieszczeniu.
-
Te zniekształcenia nie wyglądają jakoś strasznie. Najdłuższa szpilka (analogowa) i tak znajduje się poniżej 90 dB. Cyfrowa poniżej 100 dB. Spoko. Może chcesz te zniekształcenia porównać ze zniekształceniami wprowadzanymi przez dowolny gramofon?;)
-
Ja to wiem. Doświadczyłem. Napisałem, żeby dać do myślenia.
-
A co może być fajnego w tym, że słuchając w utworze linii basu, jeden dźwięk usłyszysz 25 dB ciszej niż inny, chociaż powinny zabrzmieć tak samo głośno?
-
To na czym sugerujesz posłuchać np. Bacha?
