Skocz do zawartości

Kraft

Uczestnik
  • Zawartość

    12 288
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Kraft

  1. Przydałby się rzut pomieszczenia i umeblowania, bo na zdjęciach wszystkiego nie widać. Wydaje mi się, że przesuwanie TV i szafki na środek nie jest konieczne. Ważne, żeby się TV dobrze oglądało z narożnika. Jak kolumny będą stały niesymetrycznie względem szafki, to się przecież nic nie stanie. Tutaj ważna jest tylko symetria względem miejsca odsłuchu. I dla jej ustalenia przydałby się własnie plan. Dokąd sięga narożnik i gdzie będziesz siedział podczas słuchania muzyki. Zamiast szafek stojących można by pójść w wiszące (parę już masz naniesionych na projekt). Mniej wygodne, ale pojemność będzie taka sama, a na podłodze zostanie więcej miejsca.
  2. Dobre pytanie. Pomiar charakterystyki słuchawek nie jest łatwy. W grę wchodzi chyba jakaś kompensacja uzyskiwanych wartości. Kiedyś czytałem, że jedna redakcja zajmująca się testami słuchawek zmieniła w pewnym momencie sposób tej kompensacji i uczulała, że wykresy do testów sprzed zmiany nie są już w pełni porównywalne do obecnych. Skoro pomiary tego samego modelu wychodzą tak rożne, to skąd masz mieć pewność, że akurat Twój jest tym prawidłowym i Twój filtr korygujący poprawi faktyczne niedomagania. Może poprawisz tylko błędy pomiarowe i w rzeczywistości będzie jeszcze gorzej.
  3. Jak to fajnie tracić czas na rozwiązywanie problemów, które mogłyby w ogóle nie istnieć. Wydaje mi się, że za skróceniem czasu edycji mogą być tylko osoby, które na forum szukają zaczepki. Przypominam, że jesteśmy kolegami (i koleżankami oczywiście też). Kto będzie miał pretensje do kolegi, że wyedytował po czasie post, bo coś przemyślał lub zmienił zdanie. Nikt. Pretensje takie mogą paść jedynie pod adresem kogoś, kogo uważamy za forumowego wroga. Wtedy tak. My mu właśnie dokopaliśmy, a on nam psuje satysfakcję zmieniając treść posta. Dziecinada.
  4. Chyba własnie chodzi o to, żeby padły argumenty i na ich podstawie wypracować decyzję. To się nazywa demokracja. Czy jest ktoś, kto pisuje długie posty i uważa, że 10 min. to najlepsza opcja?
  5. Tylko w imię czego mam się próbować mieścić? Kto odnosi korzyść ze skracania czasu edycji? Jak już ktoś koniecznie chce 'błysnąć", że przyłapał innego na błędzie, to może przecież zamieścić cytat. Tego delikwent nie wyedytuje. Będzie mógł z dumą nosić przypinkę "A nie mówiłem". Nikt mu tego nie zabierze. Po co normalni ludzie mają się męczyć?
  6. "report"? Jest taki? No nic. 10 min. minęło. Już tego nie poprawisz;) Ale w imię czego te komplikacje? Ile razy pomyliłem zdjęcia przy wklejaniu lub dałem nie ten link. Kto będzie miał korzyść ze spapranych postów? Nie rozumiem tego.
  7. No pięknie. Jestem za przywróceniem 1 godziny (a najlepiej dwóch).
  8. @Redakcja AUDIO, Czy znowu wdrożono pomysł skrócenia czasu edycji postów? Jeśli tak, to ile teraz wynosi? Uważałem i uważam, że skracanie czasu na poprawki postów jest nie tylko bez sensu, ale nawet szkodliwe. Raz, że będzie więcej postów z literówkami, błędami składni i merytorycznymi, bo nawet jak się człowiek połapie, że coś źle napisał, to już mogiła - zostanie na wieczne czasy. I komu to ma niby służyć? Czytającym? Na pewno nie. Może autorom postów jednolinijkowych i takim, co i tak mają polszczyznę w nosie, to nie przeszkadza, ale dla innych to rzucanie kłód pod nogi. Argument, że ktoś zmienia treść posta i potem szybka odpowiedź innego użytkownika traci odniesienie jest o tyle słaby, że wdrożenie takiego ograniczenia może sprzyjać jedynie tym, co szukają na forum sporu. No bo to, że ktoś nie będzie miał szansy wycofania się z pochopnie wyrażonej - czasem w nerwach - opinii trudno uznać za jakąś wartość dla forum. Bardzo dobrze. Niech jeden z drugim przemyśli i wymaże, jak coś palnął. Będzie to z korzyścią dla czytelności wątków. Unikniemy zbędnych pyskówek. Chyba, że chodzi tylko o to, żeby ułatwić życie polującym na cudze potknięcia. Żeby mogli błysnąć szybką ripostą. To tak. Wtedy najlepiej w ogóle znieść możliwość edycji. Będą mieli używanie. Godzina albo lepiej dwie to minimum dla tych, co chcą pisać dłuższe merytoryczne posty. Niestety własnych błędów się często nie widzi. Mimo starań. Potrzeba dystansu.
  9. @Bartek Chojnacki, widzę, że wprowadzacie (bardzo:) powoli nowe ustroje do oferty. Chciałbym dopytać o powyższą kratownicę z PET. Rozumiem, że to projekt nakierowany na aranżację powierzchni biurowych. Czy może być przydatny także dla audio fanów? Jest estetyczny i mógłby nawet zdobić pomieszczenie, ale czy jest wystarczająco wydajny. Czy takie ustroje w miejscach pierwszych odbić na suficie czy ścianie miałyby sens akustyczno-finansowy? Czy dystans od ściany/sufitu ma w ich przypadku duże znaczenie dla właściwości? Czy te ładne drewniane hybrydy będziecie wprowadzać do oferty, czy to tylko wyrób na specjalne zamówienie. Ile kosztują?
  10. To NightOwl. Ciągle nie jestem przekonany do Twojego pomysłu. To co? Konstruktorzy słuchawek to bencwały, które nie wiedzą, że zmierzona charakterystyka powinna być liniowa? Nie przypominam sobie żebym kiedyś widział liniowy wykres pasma przenoszenia słuchawek. Zawsze są one charakterystycznie pofalowane. Miliard Chińczyków nie może się mylić:) I jeszcze parę wykresików. NightHawk, NightOwl i Momentum.
  11. Może jestem perwersyjny, ale moim zdaniem ślicznie wyglądała w "Powrocie Robin Hooda" i w "Na zawsze".
  12. Jeszcze jeden aspekt. Wiele współcześnie produkowanych kolumn zawiera przetworniki opracowane dawno temu, nawet kilkadziesiąt lat temu (np. 35-letnie D2008/D2010). Produkcja nowa, ale technika vintage. Rozwiązanie dla tych, co nie mogą się zdecydować, nowe czy stare;)
  13. Może inaczej. Nie każdy nadaje się do Menuetów (i podobnych im kolumn).
  14. Tak dla przypomnienia. Najsłynniejsze i najpopularniejsze chyba audiofilskie kolumny w historii, czyli BBC LS 3/5a też mają 4,5 calowy wooferek. A pasmo? (+/- 3 dB): 70 Hz – 20 kHz. I ludziska chwalą (i kolumny i się, że je mają;).
  15. W rzeczy samej. Przypomnij mi, jaki Ty masz?
  16. Wzmacniacz lampowy raczej nie. Z prozaicznego powodu. Do niego trzeba mieć obszerną szufladę na lampy, a ja takową nie dysponuję;)
  17. Jeszcze nie wiem. Będę musiał coś kupić. Spróbuję w torze zastosować Dirac Live.
  18. Zestawy będą docelowo trzy: "rozrywkowy" w salonie, biurkowy (tutaj KEF-y, bo świetnie grają jako monitory bliskiego pola i do tego można ich słuchać godzinami) oraz "audiofilski" do relaksu przy muzyce (i tutaj widzę Menuety).
  19. Przecież do salonu nowych kolumn jeszcze nie kupiłem:)
  20. @lpomis, niniejszym dołączam do mini klubu posiadaczy mini Menuetów. Na razie podłączyłem je w salonie. Potem pograją trochę w systemie biurkowym, a na koniec przygotuję dla nich dobrze wytłumiony pokoik 10 m2. Mam nadzieję, że w tej ostatniej lokalizacji sprawdzą się idealnie (ale to jeszcze trochę).
  21. No nie wiem. Oczywiście, jak piszesz, że jest lepiej, to trudno z tym dyskutować, ale słuchawki raczej nie powinny mieć w pomiarach równych charakterystyk. To inny przypadek niż kolumny. Konstruktorzy do nich nie dążą. Szczególnie się tym nie interesowałem, ale być może wpływ na to, że 'prawidłową" charakterystyką słuchawek wcale nie jest linia prosta ma kształt ucha i wprowadzane przez nie zmiany. Prosto ma być za uchem, a nie przed. Taki tekścik do przemyśleń: "Wyniki przedstawione na rysunku 1 pokazują, że charakterystyki zbadanych słuchawek są bardzo zbliżone, jeśli chodzi o kształt. Wszystkie charakteryzują się wzmocnieniem w pobliżu częstotliwości 3-5 kHz, co z całą pewnością rekompensuje mniejszą czułość ucha w tym zakresie częstotliwości (chodzi o sytuację, w której ucho sprzężone jest z przetwornikiem ciśnieniowo, a więc inaczej, niż w przypadku odsłuchu głośnikowego)."
  22. R500 nie są malutkie. 101x18x30,5 cm. Normalne kolumny.
×
×
  • Utwórz nowe...