Skocz do zawartości

Kraft

Uczestnik
  • Zawartość

    12 288
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Kraft

  1. Właśnie o tym pisałem. Tego się obawiałem. Jak nie napiszę, że opad szczęki, to zaraz będzie, że przeciętne (albo i gorzej). No własnie nie. Nie mam wątpliwości, że grają lepiej niż udane podłogówki za 6000-7000 zł. Czyli już jakiś niezły poziom mamy. Do tego mają jeden z lepiej zestrojonych basów, jakie u siebie słyszałem. Jakby były wycenione powiedzmy na 6000 zł, to piałbym z zachwytu, jak niedawno nad Heco R3.
  2. No dobra. Mówią, że presja społeczna ma sens;) No to daję. Zabieram się do opisu Lightstormów jak pies do jeża nie bez powodu. Od początku wiedziałem, że są to bardzo fachowo zestrojone kolumny. Kulturalne i przyjemne w odsłuchu. Niestety nie potrafiłem wykrzesać z siebie entuzjastycznego ich opisu. Chyba byłem przetrenowany intensywnością wcześniejszych odsłuchów. Szczególnie zbiorczy test monitorów był wyczerpujący. Brakowało świeżości. Jednocześnie nauczony odbiorem moich wcześniejszych testów obawiałem się, że jak opis nie będzie entuzjastyczny, to zaraz pojawią się głosy, że pewnie kiepskie, nudne, bez wyrazu itd. A te kolumny na to nie zasługują. Dwa, że podłogówek za 9000 zł wiele nie znam. Testowałem droższe Lagune i podobnie wyceniane Opery Grand Mezza. Te drugie mają jednak taki sam tweeter, jak Lightstormy, więc nie rozszerzają w tym przypadku moich horyzontów. Brakuje zatem dobrych punktów odniesienia. Do tego wspomniana cena. 9000 zł to sporo. Przynajmniej jak dla mnie. Taka cena rozbudza u mnie bardzo duże oczekiwania. Może za duże. Nie wiem, bo brakuje wspomnianego punktu odniesienia. Nie wiem, ile jakości można uzyskać z najlepszych kolumn tego przedziału cenowego, co prowadzi do niepewności, czy moja ocena Impulsów będzie wobec nich uczciwa. I ostatni problem. One grają inaczej niż wyglądają. Wielkie paczki z wielkim wooferem, a oferują dźwięk raczej bliższy monitorowemu (ale nie do końca, o czym później). No i kolejna konfuzja. No nie wiedziałem, jak to ugryźć. Na ratunek niespodziewanie przyszła mi recenzja redaktora Pacuły. Napisał on niedawno o Dynaudio Heritage Special tak: "Pierwsze wrażenie z ich odsłuchu jest doskonale nijakie. Puszczałem kolejne płyty, sięgając zarówno po te zarejestrowane cyfrowo, jak i analogowo, w formacie DSD i PCM, nagrane na magnetofonach szpulowych i kasetowych (!) i – nic… A raczej: „nic”, bo słyszałem przecież, że mam do czynienia z produktem wyjątkowym i niepowtarzalnym, a jednak miałem świadomość jego odporności na eksklamacje już po pierwszym, wysłuchanym za ich pośrednictwem kawałku, na zachwyty i rzucane wokół „wow!”, jakby miało to być lekarstwo na wirusa pandemii. To nie tak – kolumny Dynaudio nie są „na pokaz”. W krótkim demo w sklepie, szczególnie jeśli słuchacz nie ma doświadczenia z dźwiękiem tej klasy bajecznie łatwo będzie je zagłuszyć efektownym brzmieniem kolumn kosztujących o połowę mniej. [...] Walory kolumn Heritage Special ujawniają się w dłuższym odsłuchu, z wysokiej klasy elektroniką towarzyszącą oraz ludziom, którzy niejedno już słyszeli." To mnie trochę uspokoiło i dodało otuchy. Jak kolumny kosztujące 27 000 zł nie muszą robić efektu wow, a i tak mogą być uznane za "jedne z najlepszych, niewielkich kolumn tego typu na rynku.", to może nie powinienem się krępować, że Impulsy też nie powodują opadu szczęki (choć słyszę przecież, że grają zacnie).
  3. Podzielę się świeżym, proletariackim marzeniem, co bym chętnie przesłuchał. Własnie pojawiły się na rynku bardzo ciekawie zapowiadające się kolumny Polka z nowej serii Reserve. Sami zobaczcie. Szpilka z falowodem na gorze., kanapkowa turbina na dole, a z tyłu jeszcze specjalny, tłumiący rezonanse port BR. Do tego solidna skrzynka z zaokrąglonymi krawędziami. Normalnie Hi-Tech. Najciekawsze jednak, że cena śmieszna. 2500 zł za małe monitory i 3500 zł za duże.
  4. Zgłaszam swój typ w plebiscycie na "Najbardziej kontrowersyjne kolumny świata". Wskazuję na Spendory z serii A. Ostatnio model A2 dostał wyróżnienie magazynu Hi-Fi i Muzyka za rok 2021. W uzasadnieniu czytamy: "Czy to oznacza, że Spendory są efekciarskie? Nic podobnego, ponieważ najbardziej ujmujące jest w nich piękno barw instrumentów akustycznych. No i rock z lat 70. XX wieku. Tego się słucha ze łzami w oczach." Wow! Już bym zamawiał, ale niestety zostało mi w pamięci, co napisał wcześniej recenzent innego pisma audio, mianowicie redaktor Kulpa z Audio-Video. A napisał tak (a właściwie wymsknęło mu się przy okazji testu innego modelu): "Jakiś czas temu miałem i u siebie któryś z modeli z serii A. Uznałem, że w Spendorze czas chyba się zatrzymał. Nie były to głośniki, o których miałem ochotę pisać." No moment. Nie miał ochoty napisać, że wyciskają łzy z oczu?. Why? Może nie chciał wyjść na mięczaka. Ale na tym nie koniec kontrowersji. Spendory A4 stawia za wzór małej podłogówki magazyn What Hi-Fi. Wspominają o nich w co drugim teście konkurencyjnych konstrukcji. Ale jak zachęcony tymi zachwytami chciałem je odsłuchać w pewnym sklepie, to sprzedawca powiedział, że nie mają na stanie, że kiedyś mieli, ale klienci po posłuchaniu je sobie odpuszczali, więc już nie zamawiają egzemplarzy pokazowych. Pech, że strasznie mi się te kolumny podobają wizualnie. Marka też zacna. Otwarte pozostaje pytanie, jak do diaska one grają??? Dlaczego są na ten temat tak skrajne opinie?
  5. W przypadku źródeł, DAC-ów, wzmacniaczy i kabli zgodzę się;). jednak z moich ostatnich doświadczeń wynika, że w przypadku kolumn kasa niestety gra. Rysuje się wyraźny podział na klasy cenowe i odpowiadający im poziom dźwięku. Kolumny za 3000 zł graja tak, jak inne za 3000 zł. Te za 6000, jak inne za 6000 itd. Jedynie coś można ugrać kupując monitor zamiast podłogówki. Monitor gra jak podłogówka o klasę (lub nawet dwie) od niego droższa. Oczywiście tak z grubsza.
  6. "Jednakże można uspokoić się nieco, biorąc pod uwagę fakt czym jest szczepione społeczeństwo na Seszelach. W 60% przypadków jest to chińska szczepionka Sinopharm, a w 40% AstraZeneca. Poza tym, w tak małym państwie (niecałe 100 tys. ludności) prościej o duże dynamiki zmian w statystyce. Warto też dodać, że nawet 63% zaszczepionej populacji to wciąż zbyt mało, by mówić o odporności zbiorowej społeczeństwa (nawet „sztucznej”). Poza tym coraz częściej podkreśla się, że szczepionki nie chronią w pełni przed zakażeniem, a jedynie przed ciężkim przebiegiem choroby COVID-19." Taka konkluzja z linkowanego artykułu nie wynika.
  7. To nie takie proste. Jedni konstruktorzy inwestują w dobre przetworniki. Inni w zaawansowaną akustycznie obudowę, A kolejni upatrują swojej szansy w ponadstandardowej jakości zwrotnicy. Można też wydać kasę na pomiary czy liczne odsłuchy, by wszystko jak najlepiej ze sobą zgrać. Wiele dróg prowadzi do celu.
  8. Czy śmiesznie? Moim zdaniem pokazuje to pewne limity technologiczne w których się poruszamy.
  9. Trafiłem na ciekawostkę. SB Acoustics Satori MW16p, znany z Lagune, a także z tańszych modeli YB Audio, stosują także Duńczycy z Devone Audio. Znajdziemy go w roli średniotonowca w ich flagowym modelu Grande. Na górze Grande też gra Satori, nawet z tej samej serii co w Lagune, ale z inną, bo berylową membraną (choć jest też wersja Grande z Illuminatorem, tańsza od tej z Satori, więc wychodzi na to, że Duńczycy uważają tweeter SB za lepszy od Scan-Speaka). Devone wycenia model z berylem na ok. 80 000 zł. Zawsze miło, jak przetworniki stosowane w bardzo drogich kolumnach można też spotkać pod strzechami;)
  10. Lepiej napisz, czy już podjąłeś decyzję o zaszczepieniu? Zdaje się, że termin już blisko. Czy może już jesteś po?
  11. Może nie chcesz, ale już któryś raz to robisz.
  12. Trzeba dokończyć opisywanie Lighstormów. Jutro coś skrobnę. Wytłumaczę się też ze zwłoki. A na razie ciekawostka techniczna. Przypadkowo znalazłem producenta ich obudów. To Diy Loudspeakers Box. Na Facebooku firmy są zdjęcia dowodowe. Sądząc po układzie słojów forniru, to nawet dokładnie "mój" egzemplarz. Ciekawe jest wzmocnienie obudowy za wooferem. Pionowe z okrągłym wycięciem. Dość nietypowe. Sądząc z innych zdjęć na FB, to Diy Loudspeakers Box obsługuje połowę polskich manufaktur zajmujących się kolumnami;) https://www.facebook.com/obudowyDIY/
  13. Spróbuj jeszcze raz. Może teraz się zachwycisz?
  14. Ma start. Jarre też potrafi się posługiwać arpeggiatorem;) Jak lubisz średnie Tangerine Dream, to polecam też parę płyt Georgio Morodera z końca lat 70-tych. Poniżej fajny cover Morodera (arpeggiator rządzi).
  15. I bądź tu człowieku mądry. Trzy przetworniki Scan Speaka. Trzech słuchaczy... i trzy różne ich rankingi.
  16. Najbardziej rozdzielczym tweeterem jaki słyszałem była wstęga w Qudralach Aurum. Moim zdaniem pokazywała wszystko. Mistrzostwo świata. Drugie miejsce na mojej liście zajmuje Scan Speak D2608, którego miałem okazję słuchać w Operach Mezza i Impulsach Lightstorm. To detaliczny i subtelny przetwornik. Pokazuje bardzo dużo niuansów, które gdzie indziej przechodzą niezauważone. Moim zdaniem jest nawet zbyt subtelny. Dla pełnej satysfakcji wymaga dużego skupienia.
  17. W Audioplaza kupowałem parę rzeczy, ostatnio także wysyłkowo. Nie było żadnych problemów. Dobry kontakt mailowy, wysyłka zgodnie z ustaleniami, można wynegocjować dobre ceny. W RTVMAX kupiłem parę lat temu wysyłkowo kolumny. Skusiła mnie rewelacyjna cena (promocja weekendowa). Na szczęście się nie popsuły, więc kwestii gwarancji nie musiałem rozkminiać.
  18. Najlepszy utwór: Ulubiona płyta: "Low" 1977
  19. A miały gościć u mnie:( Ale nic. Może temat wróci, jak epidemia odpuści. A "Dobre, bo polskie!"? Przypominam, że dwa modele monitorów z D2010 oferuje Pylon: Diamond Monitor 18 i Diamond Monitor 15. PS a ja słucham tego przetwornika w Diamondach 25;)
  20. Wow! I co sądzisz o Meta? Są takie genialne, jak je piszą? Ostatnio wklejałem na forum zestawienie ze Stereophile, gdzie zaliczono je do wąskiego grona najlepszych kolumn na świecie (niezależnie od ceny).
×
×
  • Utwórz nowe...