Skocz do zawartości

Kraft

Uczestnik
  • Zawartość

    13 767
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Kraft

  1. O Chario myślałem od dawna, ale przeraża mnie to, że nie można ich zespolić ze standami (wylot BR). Mają też chyba wykonturowaną charakterystykę, którą mój DSP będzie niepotrzebnie korygował (tak upraszczając problem). PS ciekawe jak tam BMN-y @MariuszZ. Czekam na jakieś wieści na forum, ale jeszcze cisza w temacie.
  2. Właśnie sobie uświadomiłem, że pytanie jest chyba źle sformułowane. Chyba nikt poza S4Home nie miał okazji słuchać R3, więc jak tu polecać coś lepszego. To może inaczej. Jakie są inne świetne monitory do 7000 zł. Detaliczne, dynamiczne i harmonijnie zestrojone. No i jeszcze takie, których jest szansa posłuchać w domu na wypożyczeniu (egzotyka odpada).
  3. Przed podjęciem ostatecznej decyzji o wymianie Diamondów chcę jeszcze posłuchać innych podstawkowców, więc będzie okazja sprawdzić, czy w 25 m2 sprawdzi się również monitor oparty na midwooferze. Podbijam pytanie Piotra z S4Home. Jaki monitor w podobnych pieniądzach może zagrać jeszcze lepiej niż R3?* Jedno zastrzeżenie: chcę by miał dość wyrównaną charakterystykę. Na mojej liście jest na razie B&W 706 S2. Myślałem też o Dynaudio Evoke 20, ale jego cena jest już dużo wyższa (8500 zł). Może w jego "zastępstwie" sprawdzi się starszy (i tańszy) Dynaudio Excite X18? @Bogusław Kożyczkowski ma chyba doświadczenie z 706. Może zechce coś skrobnąć o swoich wrażeniach z ich odsłuchu? * tylko poważne propozycje. Żadne pierdoły w stylu: "każdy produkowany poza Chinami".
  4. Kwestia jest wielowątkowa. Znaczenie może mieć też sytuacja rodzinna. Ja brałem pod uwagę, że salon użytkowy, biegające dzieci itp. Kolumna podłogowa wydaje się stabilniejszym rozwiązaniem niż ciężki monitor, który potrącony może spaść na milusińskiego. Teraz dzieci podrosły i perspektywa mi się zmieniła (choć nie do końca, bo na horyzoncie już majaczy wizja raczkującego wnuczka;).
  5. Kwestia ceny jest ciekawa. R3 kosztują 7000 zł (plus niestety standy). Diamondy 25 6000 zł. Moim zdaniem R3 są całościowo lepsze od Pylonów. Gdybym dokonywał wyboru jeszcze raz kupiłbym KEF-y. To jednak nie może dziwić. Porównując podobne modele serii, czyli R3 (7000 zł) z Diamond Monitor (3600 zł), a Diamond 25 (6000 zł) z R5 (11000 zł) widać wyraźnie, że to inna klasa cenowa. Fajne jest jednak to, że do średniej wielkości pomieszczeń nie potrzebujemy wcale podłogówek. Za podobne pieniądze możemy kupić monitory, ale z wyższej półki. To własnie przypadek R3 i Diamndów 25.
  6. Jeśli chodzi o ilość basu, jego rozciągnięcie, czy też "autorytet" brzmienia, to KEF-y R3 mają je na porównywalnym poziomie, jak małe podłogówki, np. Diamond 25. Potwierdza to także pomiar w moim pomieszczeniu, w którym obie konstrukcje swobodnie zeszły do 30 Hz. Ameryki nie odkrywam, ale jak dla mnie SPL-em monitorów grających w 25 m2 nie trzeba się martwić. Do tego bas z R3 jest nawet lepszy niż z Pylonów, bo lepiej kontrolowany, szybszy, a nic nie tracący z objętości. Trzeba jednak pamiętać, że R3 są dość specyficznymi monitorami. Mają sporą objętość obudowy, a do tego są trójdrożne, dysponując wyspecjalizowanym przetwornikiem basowym.
  7. Czas się żegnać z R3. Wypożyczone kolumny wracają jutro do S4Home. Nadszedł zatem moment na małe podsumowanie wrażeń z obcowania z nimi. Na początek wygląd i "kultowość". Projekt wzorniczy kolumn jest doskonały. Nie ma dwóch zdań. Widać, że ktoś nad nim ciężko popracował. Proporcje, materiały, kolorystyka, detale, liternictwo nadruków. Niczego nie pozostawiono przypadkowi (patrz niesymetryczne umiejscowienie portu BR). Nic nie jest też banalne - nawet maskownice są oryginalne i innowacyjne. Jest technicznie, nowocześnie, modnie, ale i ponadczasowo elegancko. Nie ma obaw, że wizja projektanta za parę lat się zestarzeje. Piękne połączenie funkcji i formy. Nie mam wątpliwości, że kształt poszczególnych detali (np. przetworników) jest owocem pracy zarówno akustyków jak i designerów. Dla wielu liczy się tylko dźwięk (a może tylko tak mówią;), ale dla mnie wygląd też ma znaczenie. W końcu w salonie częściej kolumny oglądamy niż ich słuchamy. Jeśli chodzi zatem o to, jak kolumny się prezentują, to 5/5 (szczególnie w okleinie orzechowej). Wygląd się liczy, jednak satysfakcja z użytkowania jeszcze wzrasta, jeśli za produktem stoi jakaś ciekawa story. Kto zaprzeczy, że fajniej jest złożyć model Porsche 917, które wygrało Le Mans, niż Renault 9, którym urzędnik dojeżdżał do pracy;). KEF-a to nie tylko legenda branży audio, ale i firma od lat opracowująca i wdrażająca nowe technologie. Dla mnie oznacza to 5/5 punktów w kategorii "kultowości" (punkty zarówno za stare dzieje, jak i zorientowanie na postęp). CDN
  8. Pomyśl, że dzięki niemu mógłbyś zrealizować cyfrową zwrotnicę do swoich kolumn. Taką w której nic nie drga (nawet bez sprężyn;).
  9. Może po prostu kup podkładki pod kolce?
  10. Nie zapominajmy, że mamy bardzo duże możliwości kształtowania krzywej docelowej. Zmieniając jej kształt jesteśmy w stanie w dużym stopniu dostosować natężenie basu do własnych preferencji. Mam podobne odczucia. Mimo, że przed zastosowaniem korekcji dźwięk wydaje się w miarę OK, to już po zapoznaniu się z brzmieniem skorygowanym DSP powrót to pierwotnych ustawień nie należy do przyjemnych. Narzuca nam się myśl, że z korekcją jest bardziej naturalnie, prawdziwie. Nie odnotowałeś zmian w wyższym paśmie może dlatego, że już przed korekcją miałeś ich odpowiednio wysoki poziom. Częstotliwościowo niewiele się zmieniło. Dziwi mnie jednak, że nie odnotowałeś poprawienia się klarowności tego zakresu. Być może relacje fazowe miałeś w oryginale na tyle dobre, że program nie miał co korygować. U mnie nastąpiła zmiana nie tylko w natężeniu wysokich tonów, ale także w ich jakości (czystość, atak, wybrzmienia).
  11. I jeszcze jeden zrzut ekranu z programu Accourate. Ładnie na nim widać w jakim zakresie powinien mieścić się czas pogłosu dla małych i średnich pomieszczeń odsłuchowych według normy DIN 18041 Music (linie przerywane).
  12. O systemie Accourate rozwijanym przez dr Ulricha Brueggemanna już wspominaliśmy. https://www.audiovero.de/en/acourate.php Natrafiłem na ciekawy samouczek jego zastosowania przygotowany przez Mitcha Barnetta - inżyniera dźwięku i programisty. Może z lektury da się uzyskać jakieś informacje przydatne także w korekcji akustyki z użyciem innych programów, np. Dirac Live lub REW. https://audiophilestyle.com/ca/ca-academy/acourate-digital-room-and-loudspeaker-correction-software-walkthrough/
  13. @lysyrafal, znałem, ale zapomniałem. No to niech będzie jeszcze coś polskiego. Audioform M
  14. @Karol64208, możesz polecić jakieś konkretne płyty? Przy takim metrażu opisy brzmienia Twoich kolumn będą dla mniej trochę mniej przydatne, ale i tak będę na nie z niecierpliwością czekał. I koniecznie jakiś teścik z tranzystorem.
  15. Wracając jeszcze do Twojego pytania. Po ostatniej serii odsłuchów skłaniam się do odpowiedzi, że było warto. U mnie poprawa jest na tyle duża i interesująca, że raczej warta wydanych pieniędzy. Piszę to, choć mam przypuszczenie graniczące z pewnością, że uda mi się z tego urządzenia wykrzesać jeszcze więcej. Kwestia pracochłonnego doboru ustawień kolumn i parametrów korekcji DSP. W moim przypadku było więc warto. Czy w każdym innym również? Tego nie wiem. Przypuszczam, że zależy to od klasy posiadanych kolumn i akustyki naszego pomieszczenia odsłuchowego. Do pewnego pułapu, bardziej opłaca się chyba inwestować w lepsze kolumny i/lub ustroje akustyczne.
  16. Jestem bardzo ciekaw, jak wypadną na tle R300. Szczególnie z tranzystorem. Szkoda, że pewnie nie będziesz miał okazji porównać ich bezpośrednio, bo KEF-y będą już sprzedane. Tym bardziej jak najszybciej coś napisz na ten temat, póki jeszcze pamiętasz brzmienie KEF-ów.
  17. A skąd koncepcja rozczarowania? Pożycz przed zakupem albo kup na odległość, to ze spokojem posłuchasz u siebie i zadecydujesz.
  18. Kolejne odsłuchy R3. Anna Maria Jopek "Upojenie" i Joni Mitchell "Court and Spark". Odsłuch z normalnej pozycji, ale z korektą DL. Płyta Jopek zabrzmiała rewelacyjnie. Głos wokalistki był niezwykle namacalny. W utworze „Przypływ, odpływ, oddech czasu...” wokalne fale momentami tak się do mnie zbliżały, że chyba mogę rozpoznać jakiej pasty do zębów używa nasza gwiazda;) Słychać mnóstwo niuansów: oddechów, westchnień, kolejnych warstw chórków. Do tego świdrujące struny gitar i różne stereofoniczne efekty specjalne. Niestety bez DSP część tych smaczków umknęłaby mojej uwadze (oczywiście mówię o odsłuchu w moim pomieszczeniu). Na drugi ogień wielka Joni. Po "Upojeniu" płyta amerykanki wypadła na początku trochę blado. Nie jest tak ofensywnie zrealizowana. Też jednak zabrzmiała bardzo dobrze. R3 mają potencjał. Potrafią zagrać bardzo czystko i detalicznie. Góra nie jest przy tym kłopotliwa. Nawet z korekcją podnoszącą poziom wysokich tonów, nie podkreśla sybilantów, ani nie cyka.
  19. Dzięki @MobyDick za tę interesującą wycieczkę w przeszłość.
  20. No tego nie znałem. Czyli to jest prekursor powrotu D'Appolito do monitorów?
  21. Nie twierdzę, że taki układ jest nowatorski. Zresztą wspominając o Svedach dałem chyba temu dowód. Te Focale to konstrukcje sprzed 20 lat. Od dawna na rynku nie było chyba popularnych modeli tego typu. Może moda powraca. Zobaczymy.
  22. Pojawił się na rynku nowy monitor w układzie D'Appolito - Mission ZX-2. Czyżby nowa moda w projektowaniu monitorów? W zeszłym roku mieliśmy premierę Monitor Audio Studio, a teraz kolejny duży wytwórca wypuszcza podobną konstrukcję. Mission zawsze lubiło konstrukcje D'Appolito, ale chyba nigdy nie stosowało ich w monitorach. Przynajmniej nie przypominam sobie tego. Konstrukcja jak na ostatnie produkty Mission nie jest tania. Kosztuje 4000 zł za parę. Zdaje się, że firma powraca w rejony rynku w których od dawna nie miała reprezentanta. Jako wysokotonowiec występuje stosowany od niedawna przez firmę głośnik pierścieniowy z charakterystyczną szpilką. Rewolucja nastąpiła w pozostałych głośnikach. Mission porzuciło membrany czysto papierowe i w serii ZX zastosowało miski z aluminium. Mam nadzieję, że kolumny będą udane, bo darzę firmę sentymentem. Moje pierwsze porządne kolumny pochodziły właśnie od nich. Mam je zresztą do dzisiaj. Można dodać, że podobny głośnik produkuje od lat nasza Sveda z Przasnysza. Model zwie się D'appo. Wygląda, że w Mission trochę spapugowali polską konstrukcję.
  23. No niekoniecznie. Możesz ustawić R3 tak, że jej koncentryk będzie na tej samej wysokości co w pozostałych modelach. To jeden z wariantów przewidzianych w instrukcji. Twoja wola.
  24. Zdjęcie jest poprawne. Na rysunkach technicznych kolumn wysokości na której znajduje się koncentryk są takie same jak na nim.
  25. Bez przesady. KEF zaleca do R3 standy o wysokości z przedziału 45-60 cm. Zresztą na zdjęciu producenta z R3 postawionymi na firmowych standach widać, że koncentryki nie znajdują się dokładnie na tej samej wysokości we wszystkich kolumnach serii. W przypadki R3 raczej ma to mniejsze znaczenie. W typowej kolumnie zgrać się muszą głośnik wysokotonowy ze średniotonowym (lub średnio-niskotonowym). W koncentryku są one zgrane z urzędu. Zmieniając wysokość odsłuchu zmieniamy tylko zgranie z niskotonowcem, ale tu fale są już tak długie, że nie ma o czym mówić.
×
×
  • Utwórz nowe...