Skocz do zawartości

Audio Autonomy

Branża
  • Zawartość

    1 512
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Audio Autonomy

  1. Luxman to bardzo ciekawy wzmacniacz, ale lampy mocy są do niego raczej trudno dostępne, więc trzeba to wziąć pod uwagę. Beam Echo to już prawdziwy dziadek (nie żeby Luxman był młodzieniaszkiem), ale lampy do niego są dostępne bez problemu. Wszystko zależy więc od tego w jakim stanie są te konkretne wzmacniacze, ale na 100% trzeba liczyć się z koniecznym serwisem po zakupie.
  2. Wszystko zależy od tego w jakiej cenie jest sprzedawany dany egzemplarz To proste na maksa gramofony. Nic wybitnego, ale na początek jak najbardziej może się sprawdzić. W Legnicy możesz sprawdzić tutaj: https://allegro.pl/uzytkownik/audioshock/sprzet-audio-dla-domu-gramofony-778?order=p
  3. W tamtym tygodniu trafił do mnie ciekawy preamp gramofonowy Acousticplan PhonoMaster. Wymieniałem w nim podstawki pod lampy (jedna już kiepsko trzymała), więc macie okazję zobaczyć jak wygląda w środku. Można tu znaleźć masę kondensatorów Wima, ale są też i fajne trafa Lundahl. Konstrukcja oparta jest dosyć rzadko spotykanych lampach EC86.
  4. Myślę, że 2 gramy będą w sam raz. Przybędzie Ci też troszkę podstawy basowej
  5. No i super Daj trochę pograć nowej igle. Zawieszenie się rozrusza i troszkę więcej dołu pasma się też pojawi.
  6. Rączki trochę jak ze sztangi, więc w przerwach od słuchania można trochę napompować bicka
  7. No tak, serwis na 100% mu się przyda. Troszkę lat już ma na karku, więc warto o to zadbać Brzmienie tego wzmacniacza może oczarować. Takie typowo "lampowe" granie z innej epoki. Miłego słuchania!
  8. Można śmiało je podpiąć pod odczepy 4 ohm. Przy okazji - pochwal się wrażeniami jak posłuchasz tego wzmacniacza
  9. Jak na moje oko, to wygląda to w porządku. Choć zawsze mam wątpliwości przy takich igłach, które są sprzedawane bez oryginalnego pudełka.
  10. To może być wina kalibracji wkładki, uszkodzonej wkładki lub igły . Ewentualnie styki w ramieniu.
  11. Myślę, że wspomniana przez Ciebie igła z DaCapo będzie w punkt @Gaara Mat wszystko zależy od tego z jaką igłą jest ta wkładka. Jeżeli tani zamiennik, to nie będzie to grać lepiej od AT (raczej tylko inaczej). Trzeba więc wziąć pod uwagę konieczność zakupu nowej igły, a ta raczej nie będzie kosztować mało jeżeli będziemy chcieli założyć coś przyzwoitego.
  12. @Pacman witamy na pokładzie i zapraszamy do dyskusji wszelakich
  13. Roman - jeszcze raz gratuluję zbudowania tych kapitalnych kolosów! Radość ze słuchania musi być nie do opisania
  14. To zależy od tego jaką masz resztę zestawu i od tego jak bardzo zwracasz uwagę na jakość dźwięku
  15. Nie jest to gramofon najwyższych lotów, ale jest w porządku. Na początek będzie całkiem spoko. Myślę, że w tym przypadku zakup w miarę dobrej igły będzie najlepszym i najłatwiejszym wyjściem. Daj znać jak już dojdzie do Ciebie nowa igła
  16. Cześć! To zależy od tego ile chcesz wydać na nową igłę lub wkładkę. Jeżeli niewiele, to lepiej kupić samą igłę. Natomiast jeżeli.masz kilka stówek do wydania, to poszedłbym w inną wkładkę
  17. Dzięki! Lakier udało się położyć nawet całkiem całkiem. Poszło kilka warstw, ale ładnie się to rozlało i teraz została do zrobienia tylko polerka
  18. Nie wiem jak jest w przypadku E3 i E4 bo ich nie porównywałem, ale zwykle różnica między igłami nagimi, a klejonymi jest spora. Ten sam szlif, ten sam generator, ale igła w całości z diamentu => spora różnica na plus w dźwięku
  19. Jeżeli wszystko jest sprawne i dobrze podłączone, to nic nie ma prawa buczeć
  20. Do masy któregoś z wtyków (lewego lub prawego kanału). @Palmos dobrze prawi - winowajcą jest najprawdopodobniej sam kabelek.
  21. Dziwnie to rozwiązali w tym gramofonie - dali gniazda RCA, ale nie zamontowali śrubki do podłączenia przewodu uziemienia. To oznacza, że masy (sygnałowa i tzw. "brudna") są połączone w gramofonie. Czyli masz podłączone widełki we wzmacniaczu do gniazda GND?
  22. Mała zajawka jednego z projektów, nad którym teraz pracuję - solidna plinta do Lenco L75. Powoli już zbliżam się do finału, ale jeszcze zostało troszkę pracy. Jeszcze trochę lakierowania, szlifowania, lakierowania, szlifowania... i będzie dobrze Staram się kręcić jakieś krótkie filmiki z przebiegu prac, więc mam nadzieję, że uda mi się to później zgrabnie skleić i stworzyć filmik pokazujący jak u mnie powstają takie rzeczy
  23. Generalnie ciężko jest wychwycić moment kiedy igła zaczyna się zużywać (bo to bardzo powolny proces). Jednak gdy jest ona już mocno zajechana, to pojawia się denerwująca góra pasma, która już nie jest taka czysta i gładka jak w przypadku nowej igły. Generalnie dźwięk staje się zdecydowanie gorszy. Inaczej wygląda sytuacja gdy igła ulegnie jakiemuś mechanicznemu uszkodzeniu - wtedy zwykle od razu widać/słychać, że coś jest nie tak. Na przykład ukruszony diament igły spowoduje, że igła nie będzie w ogóle odczytywać muzyki i będzie się tylko ślizgać do wnętrza płyty. Delikatnie wykrzywiony wspornik może powodować zwiększenie się zniekształceń, rozjechanie się balansu lewy-prawy kanał. Ostatecznie może skutkować zacinaniem się i przeskakiwaniem wkładki po rowkach płyty. Uszkodzone zawieszenie powoduje zwykle "osiadanie" wkładki na płytę (szura brzuchem po płycie).
×
×
  • Utwórz nowe...