Skocz do zawartości

DiBatonio

Uczestnik
  • Zawartość

    6 743
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez DiBatonio

  1. To Twoje medrkowanie. Moje mędrkowanie=doświadczenie Na własnym systemie i w moich warunkach akustycznych. 😛
  2. @T Z6 A jakie to ma znaczenie, zmienna była jedna-przewód zasilający.
  3. @mateolo2 Brawo, przede wszystkim gratuluję odwagi, że o tym napisałeś. Tak właśnie to się robi, a nie mędrkuje i teoretyzuje po forach. P.S. Czy to Tobie wysyłałem zdjęcia illuminati? Bo nie pamiętam? Mnie z kolei trochę bawią takie opisy, jak tego kogoś, że kabelek, czy zasilacz wynosi sprzęt na wyższy poziom, albo dwa. Owszem poprawiają wiele lub nieznacznie, a nawet powiedziałbym, że można uzyskać niezamierzony efekt, bo i tak bywa. Ale to w innym temacie...
  4. Wszystkich Was, którzy negujexie wpływ okablowania na brzmienie. W którymś z wątków Mariusz.Z zapodał kawałek z wibrafonem i marimbą lub ksylofonem, pisał, że w rozdzielczy systemie można odroz IC oba instrumenty, choć są bardzo zbliżone budową. Kiedy napisałem, że ewidentnie można odróżnić oba instrumenty sztabkowe, choć jeden jest z drewnianymi sztabkami, a nawet odseparowane poszczególne uderzenia w sztabki. To Mariusz napisał, że widocznie mam wybitny sprzęt. Otóż nie, wybitny nie jest, ale dopracowany już tak i to m.in. okablowaniem od samej ściany po kolumny. Tyle. Nie śmiećmy już w tym wątku o krążku.
  5. Zazwyczaj was śmieszą, rzeczy których nie ogarniacie. Podobnie w wątku wasze systemy. Nadal się nie doczekałem, czy ktoś sobie sprawdził aplikacją lub inną cegłą na wzmacniaczu. Mówię, łatwiej stukać po klawiaturce, prawda?
  6. Nie. Raczej w jakimś o zasilających. Tylko, już wiem, że nie ma sensu. Zawsze możesz sobie poczytać w dziale HiEnd na AS, albo na innych forach.
  7. A kiedy zrozumiesz, że pisaniem nie da się udowodnić.? Będziesz w Polsce, to zapraszam, Bogusław, albo audiowit też pewno chętnie zaprosi. Nawet @marcinmarcin Tobie napisał, ale jego nie męczysz, wolisz przypierdolić się do mnie.
  8. Wyświechtane frazesy, znamy na pamięć. Gdybyś nie był taki zabetonowany, to zaprosiłbym Ciebie, nie masz pojęcia o zasilających kablach, więc nie wiedziałbyś ile jaki kosztuje, nawet nie wiedziałbyś jaki producent. Ale tacy jak Ty nawet jakby usłyszeli, to nie przyznaliby się, bo jak to tak. Mam kolegę, który wypowiadał się w podobnym tonie dopóki u siebie się nie przekonał, kiedy zabrałem do niego swój wzmak i kilka kabelków. Musiał u siebie się przekonać, do niczego nie namawialem, poprostu słuchaliśmy na tych, ktore ze sobą przywiozłem. W sumie nawet byłbym zapomniał, ale na koniec spotkania zapytałem, czy ma zwykle komputerowe, no i miał. Po wpięciu i włączeniu naszej ulubionej playlisty, mina kolegi bezcennna, moja zresztą też, bo nigdy nie przypuszczałem, że tak może siąść wszystko w muzyce, masakra. Szkoda, że kolega nie pisze już tutaj, ale najlepiej gdyby sam coś napisał. Mam jeszcze wisienkę na torcie, ale nie ma sensu, bo szkoda wątku, to nie ten temat.
  9. @kukocz To co napisałeś też wyczytałeś z for, bo to wyświechtana śpiewka. Niestety w praktyce wygląda to inaczej, wystarczy same u podejs do tematu, a nie bazgrolić po forach. Pisałem już w wątku wasze systemy, ptprosta rzecz każdy może sprawdzić we własnym zakresie, ciekawe ilu to zrobiło. Bo do pisania są wszyscy... Cały czas gawędzicie, co wyczytaliście. Zatem może powiedz sobie "sprawdzam" i doinwestuj swoje audio to się przekonasz, tylko najtrudniejszym jest ruszyć dupę. Nie, lepiej nie przerzucić ani jednego wzmacniaczyka, czy kolumn, ale co tam, wypowiem się, bo wyczytałem. Łatwiej stukać po klawiaturce, co?
  10. Nie. To znaczyłoby, że marka Marantz leci w kulki. To nie jest temat na takie dyskusje, może we właściwym temacie , co? Wiem, że nie przykładasz się niemal wcale do jakości sprzętu, zatem może najpierw zrób akustykę mało wiele, przerzuć trochę tego z elektroniki, kolumn i kabli, później zabieraj głos. Bo narazie twoja wiedza opiera się na tym co wyczytałeś, a nie na tym co sprawdziłeś we własnych warunkach. Już @marcinmarcin to ładnie wyłuszczył, ale musiał sam do tego dojść, a jego zdanie znam od dawna co do niektórych rzeczy, a jednak coś pyklo i się zmieniło . Pisałem już, że gdybym miał opisać moje ostatnie doświadczenia, to gdybyście mogli to spalili byście mnie na stosie. Tylko, że musielibyście jeszcze kilka osób, bo one też tego doświadczyły.
  11. Ja też nie . Może byc? Zagrałby tak samo jak co? Jak ten za 5 tys?
  12. To zależy ak by zagrał, jak Tobie w główce gra cena i waga sprzętu, to może byś to łyknął. Ale widzę, że nawiązujesz do rzeczy, których nie ogarniasz i których nigdy nie dotknąłeś.
  13. No niekoniecznie. Zresztą kiedyś słyszałem wypowiedź bardzo mądrego naukowca: "nauka tylko opisuje pewne zjawiska fizyczne etc., niczego nie udowadnia"
  14. W sedno. Niektórzy powinni to sobie wyryć na ścianie, albo na Marantzu 😀 Wszystko ma znaczenie w tej jakości od samego gniazda w ścianie, czy to się komuś podoba, czy nie.
  15. Ach te pomiary. 🙂 @mateolo2 Naprawdę chcesz ten krążek porównywać do Linna, Lumina, Auralica, Moona, czy innych tego typu urzadzeń? Bo to co ten cały Amir wypisuje, świadczy, że między tymi urządzeniami, a krążkiem też różnic nie powinno być. Pomijam już fakt, że daki zewnętrzne ze względu na różną aplikację układów potrafią inaczej zagrać po coaxialu, inaczej optyku, a jeszcze inaczej po USB. Bit perfect tu nie ma nic do rzeczy, ale elementy układów obsługujących powyższe wejścia już tak.
  16. Aha...🙂
  17. Pobierzcie sobie aplikacje i pomierzcie wibrometrem, akcelerometrem. Natomiast na słuch wystarczy dociążyć wzmak 5-10kg jak kto ma kawałek granitu, albo krążka od hantli to się nada. https://play.google.com/store/apps/details?id=kr.aboy.sound Na przykładzie tej aplikacji na forum obok pokazywałem na zdjęciach co się zadzieje, gdy urządzenie postawimy na desce stolika, a co gdy podłożymy absorbery pod sprzęt, różnice były całkiem znaczace w zależności od poziomu głośności, co za tym idzie ciśnienia akustycznego. Najbardziej wpływ na pomiar drgań urzadzenia miały nagrania z zaznaczonym basem, obojętnie co było źródłem w sensie instrumentu. Ciekawe jest to, że w pomiary różnicowe kabli i innych pierdół jesteście wpatrzeni jak w obrazek, a wibroakustykę pomijacie. To, że my nie odczuwamy czegoś na własnym ciele, nie oznacza, że urządzenia i elektronika nie jest na te zjawisko wrażliwa. Podaję proste przykłady.
  18. Jaja sobie robisz i tyle. Pompkami i ćwiczeniami bez siłowni można osiągnąć wiele więcej. Ale co to zawykres i co było źródłem. Czytałeś w linku o indykach?
  19. 😆😆😆
  20. Nie o ciężar chodzi... Podałem proste przyklady łatwe do weryfikacji, podejmij się i sprawdź. Zawsze to nowe doświadczenie.
  21. Aha. Czyli sprzęt typu urzadzenia to ciśnienie w cudowny sposób omija? To nie bubel, to fizyka i jej zjawiska na które nie zwracasz uwagi. Pobierz aplikację miernik dźwięku z wibrometrem i połóż smartfona z wlączonym wibrometrem na wzmacniacz podczas słuchania muzyki na poziomie ok 70dB. Proste ćwiczenie. A jak masz czym dociążyć np. 5-10kg to połóż na wzmacniacz, posłuchaj wtedy muzyki. Jak masz rozdzielczy system zobaczysz co się zadzieje. Już na forum obok o tym była mowa, ale co tam...
  22. Wyśmiewasz rzeczy których nie ogarniasz.
×
×
  • Utwórz nowe...