Skocz do zawartości

MariuszZ

Moderator
  • Zawartość

    5 116
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez MariuszZ

  1. I o to chodzi. Nie ma prawd absolutnych. "Na granicy percepcji" dotyczy wrażeń, a nie pomiarów. Same pomiary są w przypadku muzyki i jej odtwarzania "ułomne". Badamy wycinki tego co słyszymy nie do końca "prześwietlając" zagadnienie słyszenia. Przykład. Pomiar zniekształceń harmonicznych. Co słyszymy, a co mierzymy? Słuchając muzyki doświadczamy bodźców dźwiękowych będących "zlepkiem" tysięcy sygnałów o określonej częstotliwości i ich harmonicznych plus permutacje intermodulacyjne tychże. Tego co słyszymy nie mierzymy. Mierzymy jeden sygnał obserwując jak zachowa się na wyjściu układu. Nie ma to nic wspólnego z tym co słyszymy. Pomiar daje ogólny pogląd na pracę układu i pozwala na wyciąganie wniosków ale nie odpowiada na pytanie "jak usłyszymy muzykę z tego układu". Dlatego też pojawiło się wspomaganie pomocnicze polegające na opisywaniu wrażeń. "Na granicy percepcji" jest bezpiecznym określeniem zmian słyszalnych ale niemożliwych do zdefiniowania. Wg mnie znaczy to, że "inaczej" słychać ale trudno zdefiniować w jakim mierzalnym zakresie bo nie ma pomiarów wrażeń, a są te nie do końca odzwierciedlające czego słuchamy. Zaraz ktoś napomknie o pomiarze różnicowym Ethana Winera ale on też nie mierzy tego co słyszymy bo nie słuchamy "przewodu" wyrwanego z systemu audio tylko słuchamy całego systemu. Właściwie ostatecznego produktu jakim jest fala akustyczna będąca drganiem cząstek powietrza. Ethan mierzy różne przewody w tym samym środowisku będącym jakimś układem elektronicznym i nie uwzględnia wielu innych zmiennych oraz wzajemnego oddziaływania poszczególnych elementów systemu. Nie kojarzę żeby badał przewody zmieniając impedancję wyjściową wzmacniacza czy określał wpływ zmiennej jaką jest impedancja zespołu głośnikowego w funkcji częstotliwości. Zrobił jakąś regulowaną protezę impedancji wejściowej ale to nie ma nic wspólnego z rzeczywistm ZG. Wg mnie zmierzył przewody pod katem ich właściwości filtrujących RLC i te jak udowodnił nie wpływają na różnice ale ... Uważam, że powinien przewody badać w interakcji z całym układem i uwzględnić prócz właściwości RLC przewodów parametry wzmacniaczy i ZG, a badać różnicę nie na "wyjściu" przewodów tylko na przykład, na biegunach cewek głośników i porównywać różnice. To raczej pomiar niemożliwy do zrealizowania dlatego pozostają nasze wrażenia i stwierdzenia "na granicy percepcji" bez odnoszenia się do mierzalnych parametrów. Te moje przemyślenia to z nudów Wybaczcie. Pozdrawiam
  2. Przypuszczam, że nie tylko forum. Obroty w handlu audio pewnie spadły drastycznie. Stąd wzmożona aktywność
  3. Salony ze względów na walkę z COVID19 powinny być zamknięte. Niestety recesja w gospodarce jest nieunikniona. Handel i handlowcy ucierpią. Producenci i dystrybutorzy powinni działać. Jedyny sposób na obroty w handlu to znaczne obniżki cen i zachęcanie w ten sposób do zakupów (przez internet). "Banksterzy" już poszli po rozum do głowy. Stopy obniżą. Ludzie licząc na tańsze kredyty wezmą. Nie tylko na leki i żywność.... Później będzie jak zwykle. Stopy wzrosną. Oddamy krocie.
  4. Może lepiej. Wynika z tego, że Łukasz lubi posłuchać muzyki i nie wpadł jeszcze w pogoń za króliczkiem. Będzie szczęśliwy słuchając muzy z tych Cantonów nie zastanawiając się czy balans tonalny i koherencja jest odpowiednia. Budzenie świadomości audiofilslkiej pytaniami o szczegóły czego oczekuje i jakie ma muzyczne preferencje nie zawsze jest pożądane. Do pewnych rzeczy trzeba dojrzeć. Było pytanie i były odpowiedzi. Krytyka sposobu doradzanie wg mnie zupełnie niepotrzebna tym bardziej, że Moby wskazuje co i gdzie taniej, a "branża" popiera niekoniecznie myśląc o własnym interesie. To godne pochwały. Pozdrawiam
  5. Radyjko z budzikiem? O... nie zauważyłem, że ma szufladę. Robi wrażenie 👍
  6. Realnie jest tam napięcie stałe ok.12 VDC. Ja mam tam Nichicony KA 220uF/25V i układ działa Wartość pojemności może być 47uF lub 100uF lub więcej jak u mnie. Tu napięcie stałe utrzymuje się w okolicach 96 VDC więc proponuję szukać kondensatorów o wyższej niż 100 wartości napięć. Na schemacie jest chyba 160.
  7. Wszystko zależy od topologi i przeznaczenia. Są układy lampowe generujące grube kilowaty. Mikrofalówka w domu bazująca na lampie elektronowej z rodziny magnetronów daje ok. 1-2 kW mocy. Co prawda jedzie poza pasmem akustycznym ale to lampa 😉
  8. Jak mało kto Jarku 👍 Cewki taśmowe to pewnie kolejny chwyt marketingowy ale to między innymi on określa granicę hi endu 😉
  9. Hi end byłby gdyby cewka była z taśmy nie z drutu i nie na płytce PCB tylko "na pająka" zaś kondensator i rezystor nie na tej samej płytce w tym wydaniu tylko odseparowany. Mimo wszystko jest w zasięgu pola EM cewki. Same druty mogłyby być pewnie lepszej jakości. Też taśmy miedziane? BMN tak robi 😉 Drobnostki mimo wszystko. Przetworniki najważniejsze są i jak ostatecznie zagrają.
  10. Mówisz o tej za krótkiej i luźnej gąbce? Pierwsze wrażenie odrzuca i wydaje się, że to kpina jakaś ale... Kto wie? Może taki wibroizolator jest wystarczający by przewody od przetworników wysokotonowych nie drgały w rytm muzyki z woofera bo te drgania po kablu do cewek tweeterów krótką mają drogę (drgania w metalu lepiej się propagują jak w powietrzu) i tam już byłoby nie do rytmu 😉
  11. Ważne co widać, a co w środku widocznie mniej. Całkowity brak konsekwencji. To jest okazywanie braku szacunku do klienta wymagającego jakości w każdym detalu. To już nawet nie chodzi o to czy złączki grają czy nie. Chodzi o zasady. Jestem obrażony za to na nich. Strzelam focha normalnie 😉
  12. Długa droga przede mną Piotrze Design to sprawa drugorzędna (gniazda są za obudową niewidoczne), a wyszedł bo Moby chyba wspomniał, że fajnie wyglądają. Zależało mi na jednakowym materiale styku gniazd i wtyków przewodów. Nie mam pojęcia czy i jak to wpływa na przepływ prądu ale wychodzę z założenia, że tam gdzie nie mam pewności, że jakiś upgrade przyniesie oczekiwane skutki to robię go profilaktycznie ufając mojej intuicji i wrażliwości technicznej
  13. Myślę, że tak pod warunkiem, że będą odpowiednio duże. to sześcienne z otworem na gołe przewody ma bok =7mm.
  14. Dziś porównanie przewodów ATAUDIO i CHORD. Zmieniłem na próbę gniazda głośnikowe, pod konkretne przewody (ATAUDIO) będące niskobudżetowym rozwiązaniem ale zawierającym namiastkę HI czyli wielożyłowy przewodnik 6N OCC pokryty czystym srebrem umieszczony w izolacji PE, PVC, w ekranie z alu folii i poskręcany celem minimalizacji zakłóceń. Wtyki wykonane z miedzi tellurowej pokrytej warstwą 5U rodu. Całość solidnie wykonana. Widać, że producent się przyłożył. Jako punkt odniesienia w tym samym systemie (TIDAL na Roonie przez Chromecasta optykiem do DAC Sabaj D5, IC DIY, Wzmacniacz klon ANK PP na 6P14P-EW do BMN S2II) posłużyły nie mniej budżetowe (nowe ok. 400 pln/używane ok.200 pln) Chord Carnival Silverscrean. Długość przewodów identyczna 2 x 2m, Chord ma mniejszy przekrój poprzeczny =1,65mm2. Producent ATAUDIO nie podaje przekroju ale jest „na oko” grubszy. W koszulce termokurczliwej Fi przewodu =4mm. Chord wystąpił na wtykach oryginalnych, chyba mosiężnych? Oba przewody mają foliowy ekran żył wykonany z aluminium. Nie spodziewałem się różnicy w dźwięku, a jednak jest słyszalna. Głęboko zaszyty we mnie sceptycyzm nie dopuszczał myśli, że może być jakaś różnica. Przecież przewody to nie filtry korekcyjne podbijające jakiś zakres pasma częstotliwości. To nie tłumiki powodujące, że jeden zagra ciszej lub głośniej. Faktycznie takich radykalnych i spektakularnych różnic moje ucho nie odnotowało ale ... Nie ma bardziej masywnego basu czy większej dawki sopranów. Jest subtelna różnica, trudna do zdefiniowania i dotyczy ona przejrzystości przekazu audio. Słuchając chińskich przewodów mam wrażenie, że dźwięki są bardziej detaliczne, jest jakaś sterylność w muzyce powodująca, że odbierana przez nasze zmysły holograficzna scena jest bardziej uporządkowana i czytelna. Nie ma to nic wspólnego z podbiciem sopranów czy obniżeniem poziomu basów. Zmiany są na granicy percepcji i tu nie da się odnieść opisu wrażeń do konkretnego dźwięku, czy częstotliwości, a bardziej do całości utworu i tła jakie mu towarzyszy. Inny jest charakter wybrzmień instrumentów perkusyjnych czy drgań strun gitar, kontrabasu, wibracji powietrza wydmuchiwanego z trąbki. Dźwięki te nie są takie „ściśnięte”, bez wyrazu i indywidualnego charakteru. Brzmią jakby spektrum zawartych w tych dźwiękach harmonicznych różniło się od tego z chorda, który przesyła do kolumn te same dźwięki z mniejszą ilością tego czegoś czego nie potrafię przełożyć na techniczny język. Dla audiofili będzie to „detal”, „powietrze”, „lepsza separacja”, „namacalność”. Dla mnie pozostanie wrażeniem opisanym słowem „przejrzystość”. Nie mam pojęcia czy jest to spowodowane innym przekrojem drutu przewodnika, rezystancją zestyku, składem chemicznym czy powłoką wtyków. Może to psychika i autosugestia. Faktem jest, że odbieram muzykę przesyłaną raz jednym, a raz drugim przewodem do tych samych kolumn inaczej. Dlaczego tego nie słyszałem wcześniej? Czyżby ostatnio dokonane zmiany w moim wzmacniaczu spowodowały, że przeszedł do wyższej ligi pozbywając się „chorób” wieku dziecięcego? Możliwe, że przy okazji zmian pozbyłem się jakichś zakłóceń, poprawiłem poziom szumu i dynamiki, które to niejako „przykrywały” oczekiwane zmiany będące z natury subtelnymi i dla niektórych nieuchwytnymi (niesłyszalnymi). Chord idzie do szuflady, w gniazdach zostaje tani chiński AT bo muzyka w takiej konfiguracji dla mnie brzmi lepiej
  15. Ja używam miedzi srebrzonej Jentzen. Jest dość sztywna ta linka i pojedyncze nitki przewodnika są dość łamliwe ale "czuć" jakość w porównaniu do innych linek czy drutów
  16. U Leszka Ogonowskiego polecam. Jest jakość i niewygórowane ceny. Zrobi tak jak sobie zażyczysz, a nawet lepiej 😉 Czas to pewnie zależy od ilości zamówień w danej chwili ale wykonanie, lakierowanie i suszenie to jakieś 2 tygodnie.
  17. Nic nie wiem na ten temat. Okaże się jak przyjdzie przesyłka Trafo zamówię jak będę wiedział do jakiego wzmacniacza ale nie będzie to toroid. Drogo tam mają. Poza tym ja wolę na rdzeniach EI trafa. Do połączeń małosygnałowych we wzmaku polecam ten solid Neotecha. Pozdrawiam.
  18. Ja już je słuchałem ale nie porównywałem bo i tak różnic jakoś nie mogę usłyszeć. Jutro się wsłucham bardziej. Tu gdzie kupiłem wszyscy, którzy nabyli zadowoleni. Może poproszę małżonkę żeby ucho nastawiła to coś się wyjaśni hehe
  19. Moby Ty wiesz i ja wiem ale cieszą jak cholera. Wyglądają jak milion dolarów Wsadziłem je bo mam taki kabelek głośnikowy od chinoli z takiego samego materiału tzn. miedź tellurowa rodowana, a same przewody to srebrzona miedź (o ile nie nakłamali na temat składu) Zobaczę czy cokolwiek usłyszę po zmianie z użytkowanych chordów. Zabawa trwa ...
  20. @Kubakk Powoli. Za dwa trzy lata może coś na 2a3, później jakiś SET na 300b. Nie będę się sprzeczał, że pontody mocy w PP lepsze czy gorsze od triod w SE. Każda topologia ma pewnie swoje zalety i wady. Na razie poznaję takie konstrukcje. Przyjdzie jeszcze czas na inne. Chociaż kto wie? Może skończę zauroczony modułem ICEpower 1200AS2 podpiętym pod jakieś mocne paki 😉 D rozwija się jak burza. Czytając recki użytkowników SMSLa A8 z młodszym bratem na pokładzie to kusi żeby wypróbować.....
  21. Jest nowsza wersja Audio Note L1 ver. 2.2, która ma teoretycznie jeszcze lepiej grać. Nie sprawdzimy to się nie dowiemy. Wątek odpowiedni wydaje się zatem być. Bez techniki nie ma muzyki 😉 Dla mnie spam to spadające koce z kolumn po wymianie gniazd głośnikowych. Na przykład moich hehe. Dźwięk się wreszcie otworzył i jest jak w filharmonii teraz 😉 Gniazda są zrobione z tellurowej miedzi pokrytej rodem. Słabo się to lutuje ale dałem radę i dobrze, że są śruby mocujące przewody. Zawsze to jakieś dodatkowe zabezpieczenie styku. To jedna z ostatnich modyfikacji. Będą jeszcze przewody sygnałowe ze srebra. Czad będzie, że ho ho 😉 Później może upgrade do nowej wersji ANK L1.
  22. To mnie uwzględnij w kosztach. Ile i na jakie konto ci podesłać napisz PM. To trafo będzie pasiło? Jakieś nie takie te napięcia, chyba że trochę zmodyfikujesz schemat. Potrzebne na wtórnym jest 0-6,3V (5A) --- 6,3-0-6,3V(2A) --- 0-230V (300mA) ???
  23. Cześć Trafo to można zamówić u LO chyba ale rozejrzę się za gotowym jeszcze. Zamawiamy płytki?
  24. Nie spotkałem nigdzie takiego schematu więc dałem sygnał i może gdzieś wypłynie. Producenci pilnują rozwiązań by nie kopiowano na dużą skalę narażając ich biznes na straty. Lutuje się na spodniej stronie elementy by można zbudować wzmacniacz z lampami na zewnątrz obudowy. Gdyby elementy były na górze w takim układzie to by przeszkadzały w montażu ale i byłyby gorzej chłodzone. Lampy i tranzystory pełnią podobne funkcje we wzmacniaczu mimo, że zasada działania bazuje na innych zjawiskach fizycznych. Wartości oporu opisywane są również liczbowo np. na Dale`ach. Są dość tanie o dobrej tolerancji. Polecam.
  25. Według mnie nie ma znaczenia kierunek montażu. Rezystory nie mają biegunowości. Ważne by były w kanałach dobrane czyli miały identyczne wartości. Trzeba zadbać o to by miały możliwość oddawać ciepło czyli montaż w pewnej odległości nad PCB w przypadku rezystorów przez które płyną większe prądy. Zwracać uwagę na łagodne gięcie nóżek by ich nie połamać.
×
×
  • Utwórz nowe...