MariuszZ

Cześć Jarek 😁 Fajnie, że "wpadłeś" na to przyjazne forum. Stosowanie rezystora to powszechna praktyka. Te wartości C trochę duże. Podobnej wartości planuje dołożyć bocznikując kondensatory elektrolityczne zasilacza. Raz żeby filtrować lepiej, skutecznie niwelując sporą indukcyjność własną elektrolitów. Dwa, żeby już mnie myśl o tym nie nurtowała 🤣 Konstruktorzy zalecają minimum 3 sztuki 😉 Jak już tu zajrzałeś to pokaż jakieś fotki wzmacniaczyka, który poskładałeś i dodaj jakiś komentarz do tego wydarzenia. Wielu pasjonatów tej topologii na pewno będzie Ci wdzięczna. Pozdrawiam 🍻

Idea jest chyba taka, że diody przewodzą od pewnego napięcia progowego 😉 Z reguły różnica potencjałów między PE i masą będzie mała więc diody będą stanowiły spory opór. Nie będą przewodziły. Jak pojawi się po awarii napięcie to zaczną normalnie przewodzić. Ich amperaż zaś ma dać czas na zadziałanie bezpieczników. Można sam rezystor dać między PE i masę na obudowie ale nie da Ci on gwarancji, że wytrzyma udar i nie spłonie zanim zadziałają bezpieczniki przy awarii sprzętu. Kondensator 1n to na RFI rynienka ściekowa. Nawet małe sygnały, które przez diody się nie przebiją tym kondziołkiem odpłyną 😉, a przynajmniej tak mi się wydaje 🤔

Jeżeli masz laptop można by porównać pracując z sieci i baterii na jakiejś wymagającej aplikacji. Może pojawiły by się jakieś wnioski. Wydaje mi się, że problem leży po stronie samego hardware mimo, że wykluczasz ten kierunek. Chłodzenie? Wydajność zasilacza? Nie znam się zbytnio ale jak miałem jeszcze taki desktopowy komputer to wydajność siadała przez te dwie sprawy. Czasami wystarczyło nową pastę termoprzewodzacą na procka i GPU dać 😉 Sprawdzałeś czy lagi pojawiają się tylko na sieciowych aplikacjach czy przy pracy autonomicznej tzn. poza siecią również? Może coś z transmisją wifi? Po kablu jest tak samo? Jeżeli wszystkie hardwarowe sprawy sprawdziłeś i wykluczyłeś oraz czujesz, że to sieć zasilająca to warto poprosić znajomego elektronika z oscyloskopem żeby napięcia z zasilacza komputera pomierzył i obejrzał. Doraźnie możesz próbować poprawić jakość napięcia zasilającego z sieci podłączając kompa pod listwę z filtrem EMI/RFI. Dodatkowo na przewód zasilający dołóż filtry ferrytowe przy listwie i kompie.

Jeżeli chcesz wyeliminować wpływ pętli PE - masa układowa to zastosuj prosty ground lifter na mostku prostowniczym przekręcony "plecami" do obudowy. Połącz krótkim przewodem dwie odpowiednie "nóżki" mostka. Pozostałe nóżki podłącz odpowiednio do przewodu PE i masy układowej. Między nóżki z PE i masą można dolutować 1nF ceramika i rezystor 10-15R (opcja). Źródło: hifisonix.com

@tomek4446 nie wiem co @elektron6 o tym sądzi ale ja bym nie kombinował z siecią energetyczną. To co chcesz zrobić z tego co wyczytałem może w łańcuchu niefortunnych zdarzeń doprowadzić do sytuacji, że na bolcu PE w gniazdku będzie faza. Na przykład gdy padnie różnicówka, a gdzieś po drodze dojdzie do zwarcia. Tym samym będzie faza na obudowie urządzeń w I kl. ochronności. Skutki łatwo sobie wyobrazić. Może się mylę ale takie komentarze znalazłem w sieci. Próbuj tych innych sztuczek o których pisałeś w PMach 😉 Pozdrawiam.

Jeżeli przy listwie nie masz gniazd schuko żeby obrócić wtyczkę sieciówki o 180 stopni to może zmień przewody (L z N) przy uzwojeniu pierwotnym trafa. Ja bym je jeszcze poskręcał żeby mniej "siały". Trafa toroidalne są bardziej wrażliwe na sposób połączenia do sieci. Jest duże prawdopodobieństwo, że zamiana odniesie skutek. Oby korzystny Ja zaopatruje się w lampy na portalach aukcyjnych zwracając uwagę na komentarze w profilach sprzedających. Dużo pozytywnych to większa szansa na udane zakupy.

Kosztowało mniej niż Malinka, którą od Ciebie dostałem Jeżeli chodzi o przydźwięk to już nie bardzo wiem co doradzić. Myślałem, że ten myk z buforem i spodziewany brak przydźwięku upoważni do grzebania w pre. Będę myślał jeszcze 👍

Gdzieś na forum ktoś mi tłumaczył ale nie do końca kumam Ja tak to rozumiem. Chodzi o to, że w trafie zasilającym pierwotne uzwojenie jest nawinięte tak, że bliżej rdzenia początkowe zwoje tworzą mniejszą pojemność przez którą "wysokie częstotliwości" czyli zakłócające sygnały elektryczne dostarczane z napięciem zasilającym, z sieci trudniej przenikają na wtórną stronę niż te dalej od rdzenia. Zasadniczą sprawą jest sprzężenie EM miedzy uzwojeniami. Zwoje pierwotnego dalej od rdzenia będą bliżej uzwojenia wtórnego Zatem początek uzwojenia pierwotnego i jego koniec powinny być odpowiednio przyłączone do przewodu zasilającego. Gdzie jest początek, a gdzie koniec można dojść przyglądając się konstrukcji trafa lub zmierzyć domowym sposobem przy wykorzystaniu multimetru. Podłączamy trafo do sieci. Raz podając fazę na zacisk A, drugi raz podając fazę na zacisk B. Mierzymy na zakresie DC co mamy miedzy przewodem fazowym, a zaciskami uzwojenia wtórnego. Zapisujemy wyniki, żeby nie pomylić się w analizach. W jednym położeniu będzie to kilkaset miliwoltów, w drugim sporo mniej, rząd wielkości. Większa wartość pomiaru "mówi" nam, że "faza" jest dalej rdzenia więc jest to koniec uzwojenia pierwotnego

Nawet Nam Odpalasz jeszcze Arioso?

Z którego głośnika to bzyczenie jest? Niskotonowego czy tweetera Piotrze?

Chyba się nie rozumiemy. Tłumaczę. Amirm pomierzył i wyszło, że w IC zaindukował się sygnał zakłóceń o amplitudzie ok. -100dB. Dla jego układu odniesienia czyli 2 V te -100dB to amplituda sygnału zakłóceń 20 uV. Pomijając, że wg mnie to mało, bo w domu mierząc od przewodów sieciowych wychodziło mi w przewodzie długości IC ok. 5-10mV. Sprawdźmy co będzie się działo z tymi 20 mikrowoltami. Możemy chyba przyjąć, że takie zakłócenie może zaindukować się od pól elektromagnetycznych w każdym przewodzie IC. Załóżmy, że zaindukowało się w IC do przedwzmacniacza o czułości 150mV dającego na wyjściu 2 V czyli wzmacniającego ok. 14x. Z tych 20 uV na wyjściu pre mamy już 280 uV, które z sygnałem zostanie podane na wejście końcówki mocy. Jeżeli poziomem odniesienia jest 2 V na wejściu to te 280 uV daje nam poziom sygnału zakłóceń - 77dB. Sam Ethan Winner twierdzi, że system przeźroczysty to taki, który ma wartość szumu/zakłóceń na poziomie -100dB. Mniej ortodoksyjni inżynierowie dźwięku, uważają, że przyzwoitym poziomem jest - 80dB. Wynika z tego, że te - 77dB jest ponad tymi granicami i prawdopodobnie wpłynie degradująco na jakość sygnału audio powodując, że system nie będzie "przejrzysty"/"przeźroczysty" Oczywiście w kaskadzie systemu audio jest więcej urządzeń i czasami te zakłócenia będą jeszcze mocniej wstrzykiwane do sygnału poprzez różne pętle i sprzężenia.

Gratki. Piotrze świetny pomysł z tym dławikiem. Jaką ma wartość? Nie mogę doczytać. Ja bym dał jeszcze jakiś rezystor 10R między masę układową i PE lub na mostku prostowniczym ground lifter. Może pomóc na bzyczenie 😉

No właśnie nie do końca rozumiem jak wzmacniacz na wejściu ma sygnał audio plus dodatki od trafa jak w eksperymencie (-100dB) to wzmocni tylko sygnał audio? A przedwzmacniacz inaczej niż końcówka mocy? Wybiórczo? To co z IC wychodzi to chyba wszystko będzie wzmocnione. Czasami kilkukrotnie? Ktoś wytłumaczy? 😉

@Fonomajster Brawo Może jakieś zdjęcia i krótki opis napotkanych problemów, uwagi dotyczące składania, ciekawostki przekaż. Wiem, że zainteresowanie jest. Sam poprzez skrzynkę wiadomości wielokrotnie odpisywałem użytkownikom na różne pytania dotyczące budowy tego wzmacniacza 😉 Na bzyczenie u mnie pomogło odwrócenie wtyczki przewodu zasilającego 😉

Nie napisał, że przytykał chyba. Problem na poziomie - 100dB ale to nie istotne bo tak naprawdę nie wiemy dopóki nie sprawdzimy ile będzie tych decybeli uwzględniając, że dotyczy problem wszystkich urządzeń i IC oraz ile faktycznie będzie na wejściu wzmacniacza 😉

Lubię sobie wyolbrzymiać problemy 😂 Poza tym wprowadzam nutkę niepewności do poglądów w tej materii działając na rzecz utrzymania status quo. To tylko zabawa i hobby i niech trwa. Po co ja psuć? 😉

Pomijając cenę i jakość, jak się okazało marną, to warto zwrócić uwagę na zjawisko. Amirm co prawda te widoczne zakłócenia wywołał zbliżając transformator zasilający DACa do IC ale to samo zjawisko występuje za szafką, gdy mamy nieekranowane przewody sieciowe, które promieniują polem EM tak jak trafo z tym, że zakłócenie będzie miało mniejszą amplitudę prawdopodobnie. Niestety IC to nie tylko wzmacniacz ale cała kaskada urządzeń przed nim. Jeżeli takie zakłócenia dodajemy do sygnału audio w interkonektach pomiędzy CD i przedwzmacniaczem, i dalej w IC do wzmacniacza to chyba będą w ostatnim urządzeniu odpowiednio wzmocnione i amplituda będzie większa. Mógłby to fachowo przebadać Amirm

Prąd je grzeje. Widać po gabarytach, że są na to przygotowane Odbarwiony laminat PCB zaś mówi wyraźnie, że grzeją od dawna. Ogólnie można by je wyżej nad płytką przylutować, oddalić od siebie żeby lepiej się wentylowały lub wymienić na takie o większej mocy ale to nie zmieni faktu, że też będą się grzały.

Jeżeli jesteś w stanie to wyłapać to może pomyśl o wyjeciu elektroniki z kolumn na zewnątrz. Tam w środku obudowy jest od fal akustycznych straszny wibracyjny kocioł. W poważnych konstrukcjach i systemach to "must have" jest 😉

Ja też kibicuję. Piękne, na miarę XXI w. Franci S. By się nie powstydził. Jeżeli grają jak wyglądają to będzie hicior. Może już jest 😉

Masz na myśli, że podłączam wtyczkę przewodu zasilającego odwrotnie? Nie grozi to porażeniem. To, że niektóre wzmacniacze są tak wrażliwe, że reagują na sposób podłączenia to fakt. Nie mit i nie awaria. Luxman w wielu swoich wzmacniaczach ma detektory właściwego podłączenia fazy. Patrz zdjęcie. Wynika to z tego, że w tradycyjnym zasilającym trafie odległość pierwszego i ostatniego zwoju uzwojenia pierwotnego jest w innej odległości od rdzenia, a tym samym tworzy inną pojemność pasożytniczą poprzez którą do uzwojenia wtórnego dostaję się śmieci z sieci zasilającej. Można to oczywiście filtrować ale kosztem rozbudowy zasilacza. Można i wtyczkę odwrócić załatwiając sprawę. Nie ma to nic wspólnego z bezpieczeństwem Kolego

Karol ... to tak jakbyś stwierdził... Panowie! Ja wiem co się popsuło. PREAMPsie popsuł !!! Przydźwięk nie pochodzi tylko z samego urządzenia. Niestety prawdopodobnie kojarzysz go tylko z nieekranowaniem lamp, brumem będącym produktem żarzenia lamp zmiennym napięciem czy tętnieniem wynikajacym ze słabego filtrowania zasilaczy ale ... Winne są głównie przewody. Doczytaj o pętlach masowych, tych lokalnych gdzie pola elektromagnetyczne traf indukują w obwodach prądy wirowe o częstotliwościach pól w samym urządzeniu, doczytaj o różnych potencjałach mas urządzeń i prądach tym wymuszonych między urządzeniami połączonymi interkonektami, doczytaj o pętlach wynikających z połączenia urządzeń poprzez sieciówki i interkonekty, gdy do sygnału audio wykorzystującego przewód PE ze względu na mniejszy opór przewodu PE od przewodu masowego interkonektu i fakt bliskości przewodu fazowego i neutrala. Skojarz to z indukcją i prądami wirowymi powstałymi w PE. To już chyba kiedyś przedyskutowaliśmy. Myślałem, że załapałeś. Twierdzenie, że to nie kable to jak zakładanie, że za śmiertelne wypadki drogowe winna jest tylko prędkość samochodu, a nie brawura i głupota kierowców

To go naprawimy. Nie martw się 😉 Narysuję i opiszę jakie próby poczynić ale faktycznie sprawdź działanie ground liftera bo z opisu wynika, że masz w pre ten hebelek od rozłączania masy i ziemi. Jeżeli nie działa, znaczy nic nie poprawia to może jest uwalony od heblowania. Wtedy na próbę można tymczasowo odłączyć przewód PE podłączony przy gniazdku do obudowy. Tylko pamiętaj, że odłączasz zabezpieczenie przed porażeniem więc zadbaj o bezpieczne sprawdzanie wszystkiego 😉

Zadbaj o niski poziom sygnału na wyjściu bo uwalisz kolumny jak buchną mocą monosy 😉

Dawaj 🤓 Ja od jakiegoś czasu piszę o pre, a ty dalej o monoblokach. Co prawda ma pre zasilanie Dual ale tylko jedno gniazdko. Jak poszło przepięcie to awaria będzie w dwóch liniach zasilacza pre geniuszu.