Skocz do zawartości

MariuszZ

Moderator
  • Zawartość

    4 826
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez MariuszZ

  1. To się już wkrótce wyjaśni Ciekawość mnie zżera. W sumie fajnie by było mieć i jedne i drugie kolumny tylko miejsca w mieszkaniu coraz mniej, została sypialnia w sumie do zagospodarowania. Pokój dzienny (salon) ma ok. 20 m2. W nim też będą próby. Ostatecznie gdzie co postawię będę wiedział jak już będzie wszystko w domu. Płyt mam niewiele i korzystam głównie ze streamingu Tidala poprzez Roona. Tam wszystko chyba jest Zrobi się
  2. Już mi nic nie sugerujcie bo podatny jak każdy na sugestie jestem i mogę mieć później wypaczone odczucia związane z oceną brzmienia. Wygląd pomijam bo na mój gust KEF są kosmiczne i fajnie wyglądają, a dla tych co nie lubią takiego stylu są maskownice, które powodują, że kolumny nabierają klasycznego wyglądu. Przy słuchaniu nie odnotowałem pogorszenia jakości dźwięku z maskownicami. BMNy są duże i trochę obawiam się, że będą się "dusiły" w 14m2. Słucham cicho i tu przewaga tych drugich na starcie jest
  3. Może się zdarzyć, że będę miał obie marki w domu. BMN już w poniedziałek do mnie wyruszą, a KEF jeszcze nie sprzedane Jeżeli będzie możliwość porównania to na pewno podzielę się doświadczeniami. Nie stanowi to problemu. Kupiłem używki po bardzo atrakcyjnej cenie więc nie będzie wielkiej straty przy odsprzedaży, gdyby jednak coś mi nie podeszło.
  4. Nie mam genu handlowca i jestem mało asertywny więc wolę ponosić koszta moich prób bez zbędnych tłumaczeń KEF R300 są super ale z Audiolabem i może nawet bym je zostawił ale nie wiedzieć czemu wolę słuchać DIY lampiaka, bo jest coś niedefiniowalnego w tym jego brzmieniu co sprawia mi ogromną przyjemność słuchania. Może to, że sam go poskładałem, a może faktycznie fajnie brzmi. Nie mam pojęcia jeszcze ale to czuję. Audiolab, mimo że super jest to stoi od dłuższego czasu i się kurzy niestety. Decyzja zapadła, a w przypływie piątkowego luzu bez odsłuchu zamówiłem BMNy S2 II. Używane trochę ale nie mogłem się oprzeć pokusie hehe. Ze standami i w kolorze mebli, więc WAF będzie, a jutro mnie małżonka może nie zabije Tyle dobrego. Resztę opiszę za jakiś czas. Pozdrawiam
  5. Wzmacniacz jest i za jakiś czas będzie czekał go upgrade, a do tego czasu zastanawiam się nad zmianą kolumn pod mojego lampiaka. Moje STX M-140 brzmią z nim całkiem fajnie ale brakuje tego czegoś. Postanowiłem szukać innego, lepszego? brzmienia. Była okazja to kupiłem KEF R300 (uniwersalne, wszyscy chwalą) ... lepiej z R300 jest ale nie tak sobie to wyobrażałem. Wiem, trzeba było posłuchać wcześniej zanim kupiłem hehe. Ostatecznie kolumny KEF planuję odsprzedać i poszukać innych. To fajne paczki ale nie do 13-sto watowej lampy. W sumie to decyzja zapadła na kolumny podstawkowe polskiej, bydgoskiej manufaktury BMN. Może znowu się rozczaruję trochę ale ile zyskam doświadczenia ....
  6. Widać 😉 Pomijając reklamę porządnej marki i asortymentu to klawo Ci te kabelki wyszły 👍
  7. Należałoby się zastanowić z czego wynika ten odgłos i go wyeliminować. Wzmacniacz wzmacnia sygnał elektryczny w torze sygnału. Jedyne wytłumaczenie to indukowanie się w przewodach RCA prądów wirowych powstałych od pól elektromagnetycznych (od transformatora zasilającego) i od ruchu przewodu w polu magnetycznym (kolumn?). Czemu tylko w przypadku szturnięć i uderzeń masz ten efekt ? Może ten luz pomiędzy żyłami teflonu i licą powoduje jakieś zjawiska elektrostatyczne. Niezła zagadka
  8. Nie wiem jak Boguś wykombinował ale u mnie na Roonie działa bez kombinacji tylko jakaś roonowska szata graficzna jest i możliwe, że funkcjonalność też. Zainstalowałem na próbę żeby jakość sprawdzić i jest jakość roonowska czyli taka sama jak tidalowska w tym przypadku
  9. Wygląda ciekawie. Muszę bliżej się przyjrzeć sprawie 👍
  10. To trzeba empirycznie dobrać. Z tym sobie sam poradzę 😉
  11. No próbujemy. Jak "naprawić" brzmienie KEF przewodami ? Temat dla tych co im mało "góry". Niestety żartobliwie się zrobiło ale chociaż przepychanek nie ma Jutro ostatecznie podejmę decyzję jakie kolumny za KEF. Te ostatnie ze względu, że grają wycofaną "górą" do moich klamotów się nie nadają. Za słabe mam wzmaki niestety. Pozdrawiam.
  12. Może drożdży dodali żeby poluzować wiązania międzyatomowe kryształów miedzi i spuchły przewody przy wygrzewaniu, jak bułeczki Szczerze nie mam pojęcia co tam siedzi ale z gabarytu może wszystko być, nawet dodatkowe wzmacniacze czy equalizery Jak rozpoznać oryginał ? Opisze te podrabiane
  13. Piotrze sprawdziłem na lampiaku, końcówce mocy w Audiolabie i tym wzmaku jako integrze rozkręconym na maksa i nic nie brumi i nic się nie odzywają kolumny przy stukaniu, pukaniu w kabel. Przy dotykaniu przewodu sygnałowego jest trzask ale to normalne bo "iskra" przeskakuje. Może za mało wrażliwe moje klocki są Pozdrawiam.
  14. No jasne 👍nawet kable zaczynam gromadzi hehe Dziś właśnie przyszły z CN głosnikowe srebrno miedziane "tellurium rodulium" i interkonekty srebrzone z wtykami WBT. Ciekawe ile w tych kablach prawdziwych, niepodrabianych rzeczy jest. Koszt niewielki ale ile frajdy. Pierwsze wrażenia są OK. Nie wiem na ile omamiła mnie chęć poprawy balansu tonalnego w lampiaku z kefami, na ile wsłuchiwanie się w zmiany przy trochę głośniejszym niż zwykle słuchaniu ale mam wrażenie, że jest inaczej. Subiektywnie odbieram bardzo subtelne różnice, znaczy że "bas" zjechał i przejawia oznaki lepszego konturu, a "góra" się na tle tej zmiany "uwypukliła". Jest jaśniej, co odbieram jako poprawę i nawet już mi takie granie bardziej odpowiada. Muszę dłużej posłuchać bo zaczynam wierzyć w omamy jako sceptycznie do zmian kabelkami nastawiony. Proszę nie odbierać mojego komentarza jako prowokacji i pominąć gdyby komuś przyszło do głowy się o to awanturować hehe
  15. Niewiele słyszałem więc prawdopodobnie 3/4 tego co by mi zagrało by mnie zachwyciło problem jest taki, że zachwyt po jakimś czasie mija i zaczynamy dostrzegać prócz zalet i wady. Z czasem się to nasila, czegoś brakuje lub jest w nadmiarze i szukamy dalej. Czasami jak u Kolegi Mike24 zatoczymy koło i wrócimy do punktu wyjścia więc może warto na spokojnie bez pośpiechu podejmować decyzje. Pozdrawiam
  16. Pan Paweł podobno jest bardzo komunikatywny więc tak zrobię jak będę na 100% zdecydowany. Lampiak będzie albo w "gabinecie" 14m2 albo w sypialni trochę większej. To ewoluuje u mnie i ostatecznie może nawet zrezygnuję z amplitunera kina i w "salonie" zamieszka na stałe Może jakiś przełącznik kolumn wykombinuję i będzie i to i to ... Za krótko jestem w temacie i mętlik mam w głowie. Na razie chcę temat rozwinąć wzmacniacza lampowego. Kolumny do niego i później upgrade do lepszej jakości elementów (nowe trafa, może nowa PCB)
  17. R300 stoją od siebie 2.5m. Słucham z 2m i mogę się przemieszczać na kanapie do pół metra bez utraty możliwości lokalizacji źródła. Powyżej tej odległości dźwięki doklejają się do kolumn. Jeżeli jestem na środku to zbliżając się do linii kolumn nic się nie rozjeżdża. Dziwne uczucie bo stojąc na linii kolumn patrzących za mnie mam wrażenie, że dźwięk (wokal) jest przede mną. Marzenie niespełnione moje 😉 W Kefach tej góry aż tak bardzo mi nie brakuje, szczególnie z Audiolabem ale do lampki z wyjściem tylko 8R nie podpasowały KEF. Do lampki właśnie szukam kolumienek bardziej bo lubię ten dźwięk 😀
  18. O ile klas lepiej zagra BMN Berges 2 z wysokotonowym Scan Speakiem Iluminator 3004 od takiego S2 czy EX2 na zwykłym SS jedwabnym 28mm lub SS tekstylnym 26mm? Cena robi różnicę więc jak będę zdecydowany to podjadę posłuchać ale poczytam chętnie co myślicie 😉 Czy wysokotonowe SS aż tak się różnią jakością? Implementacja będzie praktycznie taka sama.
  19. Możliwe, że techniczne wykształcenie i mniej abstrakcyjne, a bardziej logiczne postrzeganie świata sprzyja podobnym poglądom 👍 Tomku szukasz nowych kolumn? Ja chyba też zacznę się rozglądać. KEF R300 mimo, że tak fajne są to nie spełniły moich oczekiwań. R3 pewnie podobnie grają to nawet nie myślę o nich ale wiem, że będą to kolumny podstawkowe, z dużą czułością i dużym wooferem, z drapieżną "górą" 😉
  20. Problem w tym, że każda ocena będzie subiektywna. Należałoby określić punkt odniesienia, taki zespół głośnikowy reference dla monitorów i wtedy można mówić czy dno czy hajend. Poza tym każda norma jest gdzieś opisana trzeba tylko odszukać. Dla mnie R3 to wysoka klasa co nie znaczy, że nie ma wyższych. Może jest wyższa i najwyższa albo jeszcze wyższa tylko kto daje przepustkę do tych klas? Dopóki nie ma określonego standardu i skali lub jasno postawionych warunków dotyczących np. pasma, balansu tonalnego, mocy, zniekształceń i innych parametrów mniej mierzalnych to każda opinia będzie prawdziwą. Pisanie o kolumnach, że są magiczne, mają namacalne wokale, że brzmią spektakularnie, jedwabiście (sam używam słowa), dźwięki są zwarte, szybkie lub misiowate i okrągłe jest subiektywnym odczuciem słuchającego, który sam sobie ustala standardy i trudno je narzucać innym, którzy mają inny słuch, inną wrażliwość i gust muzyczny. To jak Kolega @Kraft napisał "tańczenie o architekturze". To że Pan Recenzent napisał w jakimś periodyku o jakichś kolumnach, że są "outstanding" nie znaczy, że to prawda kategoryczna i trzeba ją akceptować (ta o której często pisze Kolega @Inferno). Nie ma co wojny toczyć o te określenia bo to bój daremny jest. Pozdrawiam.
  21. Tego nie neguję, tylko wiem, że wszystko się starzeje i zużywa. Luty były kiedyś lepsze i z reguły lakierowane żeby się nie utleniały ale od wibracji raczej nie uchroni ani skład cyny ani lakier. Elektrolit nawet w najlepszych kondensatorach wysycha, a TE zwrotnice w tych kefach nie wyglądają na jakieś reference. Te 107ki pograją jeszcze długo i oby jak najdłużej. Zwróciłem tylko uwagę na proces starzenia. Cudów nie ma w tej kwestii 😉
  22. Z pasmem przenoszenia jest tak, że nie urywa się nagle i go nie ma. Podaje się ten parametr dla konkretnej wartości spadku "mocy" np. -3 dB lub - 6 dB ale nic nie stoi na przeszkodzie by podać dla -10 czy -20 dB. Kolega napisał "realnie 18 Hz" czyli nie doprecyzował o czym myślał lub jaki parametr wyciągnął z opisu kolumny. Wiele kolumn odtworzy sygnał 18 Hz ale warto wiedzieć przy jakich warunkach brzegowych (jaki spadek mocy, jakie zniekształcenia itd)
  23. Te kolumny pewnie wiekowe są i prawdopodobne, że nie tylko ferrofluid albo wysechł albo wyciekł albo zmienił konsystencję i nie spełnia oczekiwanej funkcji ale tez elementy elektroniczne zwrotnic do wymiany są (wyschnięte elektrolity, zaśniedziałe styki połączeń lub zimne luty) nie wspominając o zawieszeniach membran przetworników. Stare kolumny to wiele zagrożeń dla jakości dźwięku. Bałbym sie komukolwiek polecać. Piszesz realnie 18 Hz. Takie stwierdzenie będzie prawdziwe dla KEF R3 również chociaż nie zobaczysz tego na charakterystykach tej kolumny Mimo to fajnie, że żyją i cieszą ucho 👍
  24. Dla jednego wygląd KEF będzie festyniarski dla innego czadowy. W Chinach już potrafią jakość utrzymać. Rozbieranki sprzętowe są OK. Ja lubię taką pornografię. Nie lubię jak cudowne akcesoria nie chcą się obnażać i przez przypadek później się dowiadujemy co tam w środku jest i zastanawiamy dlaczego taki szmelc tyle kosztuje. Odpowiedź jest prosta. Bo są tacy zlotouści co nawijają makaron na uszy zamiast pokazać realne charakterystyki i parametry. Są dwie strony medalu jak wiesz zapewne 😉
×
×
  • Utwórz nowe...