MariuszZ

Intuicja mi podpowiada "zimny lut" no ale bez schematu to wróżenie z fusów, bo może po drodze jakiś przekaźnik jest którego styki nie działają jak trzeba lub z jakiegoś powodu napięcie diody fluktuuje przez jakiś uwalony element ? Najgorsze takie nie do końca popsute ustrojstwo. Najlepiej jak pójdzie dym i nie działa, a nie działa tak trochę

Są jeszcze Sony CDP-710 link z wypasioną elektroniką do dostania za ok. 300 pln

Celowo dolewasz oliwy do ognia? Po co to komu? Będę gasił pożar w zarzewiu mimo wszystko. (GS) napisał: "Ignorancja tychże ludzi (tych twierdzących, że kierunkowość kabli jest sprzeczna z prawami fizyki) doprowadziła do rozpowszechnienia fałszywych teorii." Niech tak zostanie w świadomości (GS) ale niech wie, że JA uważam go za większego ignoranta za ten pseudonaukowy felieton i stek bzdur w nim zawarty, który dla mnie jest niezrozumiałym bełkotem. Dlaczego ? Ostatnie zdanie felietonu " ...Postąpiłem tak celowo, a teraz podkreślam ten fakt na wszelki wypadek, by ktoś a własnej inicjatywy nie przypisał mi poglądów, których nie wyraziłem". To co ? Wyraził te poglądy czy nie ? Do kogo i po co skierowany jest ten felieton ? Czemu naciąga rzeczywistość do własnych potrzeb pisząc "...że skoro przez kable płynie prąd zmienny to według znanych praw fizyki nie może być mowy o kierunkowości". Mam wrażenie, że (GS) nie wie o czym pisze i "bije pianę" na zapotrzebowanie rynku by otumanić jak największą liczbę osób. Po co ? Pewnie nie z przekonania co wynika z ostatniego zdania ale z innych pobudek. Może finansowych ? Rynkowych ? To najbardziej do mnie przemawia. Szykuje pole, na którym zasieją kierunkowe bezpieczniki, kierunkowe kable i inne nie mające prawa istnieć wynalazki poprawiające brzmienie audio. Ktoś uwierzy i potraktuje ten bełkot jak modlitwę, spełniającą nadzieje na lepszy dźwięk poprzez kierunkowe kable, tym bardziej, że nie będzie chciał zostać "ignorantem" i to "niedouczonym" jeszcze bo Maxwell coś tam o polach magnetycznych twierdził nie precyzując do czego ma to odniesienie. Pewnie, że mają. Pewnie wiesz, że strzałki na kablach pojawiły się najpierw w sprzęcie estradowym, gdzie ekran kabla podłączony był tylko z jednej strony by zapobiec pewnym zjawiskom związanym z tzw."pętlą masy" i miało to znaczenie, a przede wszystkim było wytłumaczalne naukowo. Tam kable były dużo dłuższe niż te domowe ,a dzisiejsze strzałki na przewodach to pozostałość tego trendu oznaczania kierunku i ma znaczenie czysto estetyczne (ozdobne), no chyba że ktoś ma z jednej strony "banany" a z drugiej "widełki" to strzałki pomogą w prawidłowym podłączeniu kabli początkującemu audiomaniakowi Możesz wierzyć w co chcesz i wpinać kable w dowolnym kierunku, to samo z bezpiecznikami. Możesz nawet słyszeć różnicę w brzmieniu po takich zabiegach. Tego Ci nikt nie odbierze ale nie wychodź na "czołówkę" z fizyką bo szkoda Twojego czasu. Ona się obroni. Nie dolewaj oliwy do ognia szerząc pseudonaukowe herezje. Posłuchaj muzyki nie myśląc o kierunku w jakim włożyłeś bezpiecznik do wzmaka bo to (ta myśl) popsuje Ci odsłuch, a będzie on idealny tylko wtedy jak wyrzucisz z głowy te kierunkowe bzdety Pozdrawiam.

Porządny kontenerowiec, który przetrwa każdy sztorm i nie ulegnie żadnej fali (modowej?), i który ma w "poważaniu" poglądy synoptyków (recenzentów?), marynarzy (audiofilów), ale inżynierów i projektantów szanuje bo między innymi dzięki nim płynie. Nie ważne dla niego kierunek wiatru i prądów morskich prócz tego jednego wyjątku będącego pokłosiem jego opływowego kształtu, mianowicie kursu na falę (kolumny też z reguły ustawiamy membranami do słuchacza ) ładnie szumi ... THD+N 10% jak nic, a im wyższy volume w skali Beauforta tym bardziej pewnie drżą nóżki załogantów i to wcale nie do tańca

Roździerasz stare rany 😋 a skoro takie łatwe do opisania to bardzo zachęcam. Opisz własnymi słowami jak to jest z tą kierunkowoscią. Najlepiej na przykładzie bezpiecznika w układzie zasilania lub tym na końcówce mocy jak jest i może jeszcze co znaczą te strzałki na kablach głośnikowych bo nie każdy wie po co są, a właściwie jaka jest ich geneza historyczna 👍 pozdrawiam serdecznie 🍻

To mimo wszystko ręczna robota. Miedź pewnie monokrystaliczna przeciągana przez wysoko wyspecjalizowanych speców szkolonych w norweskich hutach. Same tanie bezpieczniki są pewnie z lat siedemdziesiątych kiedy to nie żałowano na jakości, a i wartość historyczną może mają wliczoną w cenę.... A może to prowokacja mająca na celu zwrócenie uwagi na firmę. Celebryci tak robią. Jest skandal i rozgłos to jest i popularność. Tak się teraz robi biznesy. Jeszcze kasa wskoczy za pomówienie i szkody wizerunkowe z odszkodowania lub zadośćuczynienia po sprawie cywilnej jaką wytoczy firma manipulantom. Osobiście wolałbym drugie rozwiązanie bo jak jest tak jak odkrywca skandalu przedstawił to już chyba rynek audio dno osiągnął .... pozdrawiam. A może kolegę nabili w butelkę handlarze, którzy wyczaili, że łatwo można produkt podrobić, a ten kupił po okazyjnej cenie takiego gniota i teraz szuka winnych 🤔

Teraz już wszystko wiem. Dzięki 👍

Dla zasady świętego spokoju warto zrobić to, żeby słuchanie muzyki nie było zakłócane myślami o lepszym brzmieniu z platformy 😉 Rogoz i inne spec firmy robią takie cuda i jeszcze niezłe siano koszą to może coś dają te platformy. Moby napisał, że warto poeksperymentować to kto ma to zrobić jak nie Ty 👍 Ja przetrę szlak chyba z tym 2gim pomysłem. Skleję jakiś prototyp za parę złotych na chińskich sprężynach i zobaczymy 😁

Czy dobrze rozumiem? Jeden przewód na środkowy "bolec", a drugi przewód z licy zlutowany na obudowę wtyku razem z ekranem ? Czy może ekran bez styku z przewodami licy ? Można by z ekranu pociągnąć zaczep do masy (obudowy) wzmaka tylko nie wiem czy miałoby to sens 😁

Zauważyłem już to przy izolowaniu monitorów, gdzie przód jest znacznie cięższy niż tył i przy jednakowym rozłożeniu sprężyn kolumna pochylała się do przodu. Wyjąłem kilka sprężyn z tylnych podstawek i teraz kolumny patrzą do góry jeden stopień 😉 jak pylony diamondy hehe. Myślę, że powiercę w platformie więcej otworów na sprężyny, a ilość dobiorę metodą prób żeby poziom był.

Piotrek pomóż Chcę zrobić przewody RCA z licy ale nie wiem czy będzie to kabel współosiowy z oplotem tzn. lica w rurce teflonowej umieszczonej w otulinie OMY i całość ekranowana miedzianym oplotem, czy dwa przewody z licy w rurkach teflonowych wciśniętych do otuliny ekranowanej miedzianym oplotem. Ma to sens ? Tzn. myślę o tym, żeby konstrukcja kabla była symetryczna, nie współosiowa. Czy ma to znaczenie uwzględniając jakie prądy przemienne będą przesyłane tym kablem ? Taki zwykły współosiowy będzie miał jedną żyłę z licy, a drugą z oplotu. To tak jakby w jednym półokresie sygnału leciał on z górki ale pod wiatr, a w drugim pod górkę ale z wiatrem hehe ? Wiem, że współosiowy jest bardziej odporny na zakłócenia ale taki równoległy kabel z dwóch żył licy potraktowany ekranem też się uodporni na zakłócenia? Czy są takie wtyki RCA do tego drugiego rozwiązania ? Jakie znaczenie ma impedancja falowa w tym przypadku? Jak zrobiłeś swoje RCA ? bo opisałeś tylko XLR Pozdrawiam.

Dzień dobry. Postanowiłem uporządkować na biurku sprzęt audio tak, żeby zajmował mniej miejsca i nie grzał się za mocno, a jednocześnie był zabezpieczony przed pasożytniczymi drganiami. Projekt jest otwarty i do czasu kiedy zacznę go praktycznie wykonywać proszę szanownych forumowiczów o rady i pomysły jak to zrobić niedużym kosztem, z jakich materiałów itd. Czy warto ? Wszelkie sugestie mile widziane. Jak to widzę ? Blaty powycinam z gotowych parapetów drewnianych, sklejkowych? dostępnych w Hipermarketach, gdzie przytną mi pracownicy do milimetra zgodnie z projektem. Nóżki z kątowników drewnianych również dostępnych tamże. Przerabiałem temat standów pod monitory i wychodzi całkiem tanio. Między nóżki, a blaty dam po 4 sprężyny (16 sprężyn na blat), które zostały mi z wibroizolatorów zamówionych na Alli. Sprężyny będą osadzone w nawierconych otworach odpowiedniej średnicy dopasowanej do średnicy sprężyn. Dodatkowo w blatach myślę wywiercić na wylot odpowiednią liczbę otworów do cyrkulacji powietrza. Wymiary, tj. ile miejsca nad sprzętem zostawić itp. może zasugerujecie, bo nie mam pojęcia ? Poniżej zarys pomysłu w formie rzutu pionowego? Pozdrawiam serdecznie Poniżej nowy pomysł ponieważ w poprzednim pomyśle sprężyny będą różnie, w zależności od poziomu obciążone i trzeba by było manipulować ich liczbą wymyśliłem rozwiązanie gdzie sprężyny bez względu na poziom będą jednakowo obciążone. Jakieś sugestie ? Pozdrawiam

Dzięki. Jak już wymyślę co chcę i jak zrobić z rozszyciem tego DACa i wzmaka to zwrócę się o poradę Moje prace stolarskie tu link zaprezentowane obnażyły moje "zdolności" w tej materii. Poza tym, że nóżki standów nie dały się prosto skręcić i kolumienki patrzą gdzie indziej niż podstawki, a lakierobejca odbiega znacznie od zamierzonego planu kolorystycznego to chociaż się kolumny nie bujają hehe. Poziom udało się złapać Pozdrawiam. Pomyślałem, że zrobię porządek na biurku i zainicjowałem pomysł w DIY link. Zachęcam wszystkich do rozwinięcia tematu i podzielenia się pomysłami. Pozdrawiam serdecznie

Podał bardzo istotną zmienną "fundusz" na zakupy. Kiedyś Piotr z S4Home próbował stworzyć taki graf przyrostu jakości od ceny i zwarte były tam cenne wnioski. Resztę zmiennych można przyjąć z założeń ankiety. Wyniki tej ankiety, gdyby wielu wzięło udział, mogłyby stanowić pomocny drogowskaz dla początkujących audiolubów. Pozdrawiam.

Nie śledziłem tamtego wątku. Z Twojego doświadczenia chętnie skorzystam jak już będę wiedział o co konkretnie zapytać bo na razie to pytałbym o wszystko

Pojechałeś... Cokolwiek Kraft zrobił jest ciekawe. Twoje teorie spiskowe też ciekawe. Nikt nikogo nie zmusza do ankiety ale dziwię się, że sam robisz uniki bo zamiast jątrzyć napisałbyś coś mądrego. Wiedzę i doświadczenie masz to porzuć uprzedzenia do Krafta i daj swoje typy 😉 Pozdrawiam. Piszesz o czymś takim Link ? To tak działa i nic nie poradzisz 😋

P1-J P2-E

Szybciej mi się DAC wygrzeje Tak naprawdę to ogólnie się ten set nie grzeje. Myślę o jakiejś półce czy stoliczku ale nie mam pomysłu jak to poustawiać. Pozdrawiam.

Malina to nic innego jak laptop bez wyświetlacza i klawiatury. Małe jest piękne ale czy tak samo użyteczne jak nieco więksi bracia ? Te dodatki do maliny to fajne bo małe ale czy tak samo dobre jakościowo jak pełnowymiarowe DACki niejednokrotnie również malutkie ? Warto się zastanowić bo ceny wcale już tak nie na korzyść maliny jak rok czy dwa temu 😋 Pozdrawiam.

Żałuję, ze mnie tu nie zawiało wcześniej 👍Czego słucham? Dzisiaj Sophie Zelmani "All about you", Anette Askvik "Liberty" i podobne klimaty ale i Massive Attack "Psyche" 😁 tyle tego ....

Dzień dobry. Jako początkujący amator słuchania muzyczki (roczny staż) powoli zbieram doświadczenia i próbuję różnych sprzętów mających poprawić jakość za rozsądne pieniążki. Przyszedł czas na DAC`a. Do tej pory użytkowałem DACoWzmaka Sabaj DA3 i ostatecznie DAC`a Topping D10, który to konwertował sygnał po USB do Audiolaba 6000A. Wymyśliłem, że spróbuję czegoś z wyższego przedziału cenowego przyglądając się Aune X8 i Pro-Ject Pre Box S2 digital, czyli produktom poniżej 2k pln. Ostatecznie w wyniku dystrybucyjnych zawirowań i faktu, że polubiłem mojego małego Sabaja wylądował u mnie DACoWzmak Sabaj D5, zakupiony w sklepie z Shenzen, w GB za 1,8k pln link. Zamówienie zrealizowano w ok. tydzień. Paczka porządnie spakowana dostarczona kurierem. Ponieważ w necie nie ma jeszcze recenzji tego DACa nie mam jak się odnieść do ich treści. Przedstawię krótko moje pierwsze wrażenia dodając, że mogą one ulec weryfikacji ze względu na fakt, iż DAC jest świeżo wyjęty z pudła i zupełnie "nie wygrzany" dosłownie i w przenośni. Podłączyłem DAC`a na początek do lapka i słuchawek Ultrasone pro 750i jako zamiennika Sabaja DA3. Różnice czuć od razu. Wzmacniacz nowego DAC`a jest mocniejszy. Wszystkiego jest więcej. Bas głębszy, rozdzielczość większa, czuć większą przestrzeń. Poprawa dość znaczna. Myślę, że na lepszych słuchawkach byłoby jeszcze lepiej. Po podłączeniu DAC`a do USB lapka i RCA Audiolaba 6000A, w porównaniu do Toppinga D10 czuć subtelną poprawę odtwarzanych dźwięków. Napisałem subtelną, bo nie taką spektakularną, jak to sobie wyobrażałem, że będzie. Widocznie Topping D10 jako DAC nie jest taki zły Porównując nowego partnera Audiolaba bas jest głębszy i to znacznie. Kolumny (klon STX M-140) w tym zakresie odżyły. Jakby wzmacniacz wszedł dzięki DACowi na wyższe obroty. Stereofonia była bardzo dobra ale teraz jest więcej powietrza, lokalizacja źródeł dźwięku bardziej precyzyjna. Dodatkowo poprawiły się wokale, które są bardziej żywe i naturalne. Mniej słychać tych syczących głosek z "ssssss" przez co artykułowane teksty piosenek są bardziej czytelne. Spróbowałem spiąć nowego DAC`a wykorzystując wejście Coax dając sygnał z wyjścia Coax posiadanego USB DAC`a Topping D10, który to jest niezłym konwerterem USB/SPDIF. W tej konfiguracji zmiany odczułem ale tak delikatne, że można teoretycznie napisać "delikatna poprawa brzmienia". Lepszym pomysłem okazało się podłączenie nowego Sabaja do wejścia PRE PWR wzmacniacza czyli na końcówkę mocy. DAC ma pilota więc bez problemu można go wykorzystać jako przedwzmacniacz. Tu miłe zaskoczenie. Jest jeszcze lepiej. Kolejny odsłuch i wiem, że wszystkiego jest więcej i w lepszej jakości. Taka konfiguracja zostaje na kolejne dni. Porównywałem jeszcze D5 (ESS 9038PRO) z DACkiem Audiolaba (ESS 9018K2M) dostarczając sygnał Spdif jednocześnie po Coax i po optyku z D10 ale mimo, że DAC Audiolaba jest bardzo dobry i charakter brzmienia ma podobny to dało się odczuć wyższość tego pierwszego. Filtry (7) kształtujące "charakterystykę przenoszenia" ? Nie będę nic pisał bo nie wiem na czym się skupić słuchając muzyki, a zmian w takim odsłuchiwaniu zwykłym nie wyłapuję. Ogólnie jestem zadowolony z zakupu. Pewnie można dostać coś podobnie przetwarzającego za mniejsze pieniążki ale budżetu nie rozwaliłem, a odczuwalny zysk jakości do tego co miałem daje satysfakcję i zachęca do posłuchania raz jeszcze tych samych kawałków Kolejne zakupy ? Już się rozglądam za kolumnami Pozdrawiam serdecznie.

To uproszczenie wielkie jest link ale obrazuje ideę działania. Tu w forumowym wątku o drganiach link ciekawe spostrzeżenia i doświadczenia dotyczące problemu drgń, a ogólnie to chyba chodzi by tłumić drgania wewnątrz sprzętu audio bo to degraduje jakość dźwięku. W kolumnach wytłumianie drgań pasożytniczych nakładających się na drgania elementów przetwornika głośnika eliminuje zakłócenia, które można usłyszeć jako brak "konturów" dźwięku, pewnego rodzaju "mgiełkę" powodującą, że rozdzielczość wysokich rejestrów jest mniejsza. Wyobraź sobie drgania membrany kopułki, a są to wychylenia rzędu dziesiętnych czy setnych milimetra. Te pasożytnicze drgania będą się dodawały bądź odejmowały powodując zaburzenia pracy przetwornika. Niewielkie dodatkowe wymuszenia, nawet rzędu setnych milimetra, na kopułce wysokotonowca spowodują słyszalne zmiany w jej pracy. Pozdrawiam.

Jeżeli nie, znaczyłoby to, że u Bogusława system (CD) gra w optymalnych warunkach gwarantujących 100% sprawności sprzętu, co jest logiczne patrząc przez pryzmat jakości sprzętu. Myślę, że tego typu wibroizolatory są bardziej efektywne i podatne na opisanie jakości "oddanej" w mniej wypasionych systemach, które nie gwarantują sobie optymalnych warunków pracy. Dołączam do kolegów z petycją o odniesienie się do wpływu platformy na pracę systemu. Pozdrawiam serdecznie

Każde urządzenie ma zalety i wady. Ja ostatnio zaopatrzyłem się w DAP Fiio M6 link i uważam, że to uniwersalne urządzenie do wszystkiego prawie. Nie obsłuży co prawda HDD ale ma slot na karty mikro SD do 512 GB. Funkcje: USB DAC (wyjście Line Out 3,5mm Jack) więc można do wzmaka podłączyć lapka korzystając z DLNA, AirPlay, FiiO Link (można sterować telefonem), jako streamer sieciowy obsługuje po WiFi Spotify, Tidal Master (w tym Off Line) i inne muzyczne apki, które można po dwukierunkowym bluetooth z kodekami Ldac, AptX HD wysyłać do wzmacniacza lub słuchawek bezprzewodowo w jakości "bezstratnej". Brzmienie: dla mnie bardzo dobre (ESS Sabre ES9018Q2C). Mały i poręczny. Bateria pozwala na pracę przez ok. 10 godzin. Czytelny wyświetlacz, a wszystko małe i poręczne nadające się do użycia stacjonarnego ale i mobilnego. Pozdrawiam.