slaw0001

Profeska! Jeszcze jakiś bajeracki napisik, szkatułka z mahoniu wyłożona atłasem i z 8 tys nie schodz!

No na pewno wyda jakiś dźwięk ale co na tej podstawie? Z racji dostępu do dość szerokiego asortymentu pianek (tapicerskie i techniczne), przetestowałem jako podstawy kilka najlepiej rokujących i nalepsza znich to niestety sprężyna. A może na te kolce dobrze byłoby dobrać sprężynę, która tylko trochę (2-3mm) bedzie je trzymać na podstawą. To powinno zabepieczyć od wywrotki.

Mam podobnie jak Kraft. Żeby je wywrocić teraz potrzeba conajmniej tyle samo siły co przy oryginalnych nóżkach. Problem jest z obijaniem sie o meble, ale my? pokolenie Adama Słodowego coś wymyślimy 😁

Słyszeliście kiedyś o granicie żółtym? Ma ponoć strukturę bombelkową i świetnie sprawdza się jako wibroizolaor. A to taki sobie suchar. Wracając do tematu sprężyn. W z wiązku z wymaganiami estetycznymi w związku z WAŻ oraz będą zainspirowany przez kolegę Nowy78 w temacie "dlaczego nie granit" popełniłęm takie coś. Dwa w jednym - maskownica plus pochłaniacz odbić od podłogi. Jest to wersja porototypowa z wykorzystaniem tego co miałem pod reką, czyli kwałaków pianki powtórnie spienianej tzw. rebonda i lakieru w adekwatnym kolerze. Rozwiązanie zostało zaakceptowane i znów mogę cieszyć się pełnią dźwięków, a te pare dni bez sprężyn było naprawdę męczące. Jeszcze raz potwierdzam, że moim zdaniem to rozwiązanie najwięcej dajace do poprawy jakości dźwięków. VID_20190406_124734.mp4

Szacun kolego! 👍

Sorry, że pytałem, 😜

Ja wiem, że to raczej niemożliwe..., ale jednak zapytam. Do którego gniazda USB w CX podłączasz kalebl USB?

Koniecznie! 👍

Możesz zapodać linka jaki kabel kupiłeś?

Mniej więcej tak zachowuje się trenowana przez forumowiczów guma spieniona. Zastanawiam się co to był ten drugi materiał. Dobrze mogliby nic nie dać.

"dobre" zdjęcie 😜

"Elastomer" moża rzec już jest 😜 SBR 10mm plus 2mm butyl Sprżyny chwilowo zostały zdemontowane. Wsp. WAŻ się gwałtownie obniżył po kolizji z kolumną 😁

To gartuluję. Ja kabli póki co jeszcze nie słyszę, choc zacząłem słyszeć sprżżyny

Na cóż... Zależało mi aby były niskie i szerokie jednoczesnie, co by się nie przewracały podczas przesuwania sprzętu. Niestety wybór był ograniczony (w tych cenach), ale liczę na to, że Twój kalkulator uwzględnia stal wyższej jakości Ta większa może być dobrym rozwiązaniem dla ciężkich kolumn. Powinna dać dużą stabilność.

Jaki zamówiłeś?

No to ja spróbuję juz raczej te: https://www.mega-acoustic.pl/sklep/pulapka-basowa-pb-premium/

https://techsupport.cambridgeaudio.com/hc/en-us/articles/207434895-Driver-v4-47-download

A instalowałeś odpowiednie sterowniki ze strony Cambridge?

Z ciekwaości zapytam jakie masz bo tez cos w tym kierunku planuje robic.

ale to było pytanie do kolegi Darka, bo jestem ciekwa na jakiej podstawie rozróżnia standard 1 i 2. Ja osobiście laptopa podłaczam do DAC-a kablem USB 5m zakupionym na aledrogo za jak pamiętam ok 30zł. Nie zauważyłe różnić z innymi połaczeniami na firmowych interkonektach.

Nie ma doświadczeń z tymi kolumnami, ale z tego co czytałem to producent wręcz rekomenduje przymknięcie jednego bassrefleksu, w szczególności w tak małym pomieszczeniu. Dywan generalnie poprawia akustykę pomieszczenia praktycznie w każdym paśmie. Wydaje się zasadne abyś spróbował z basstrapami. Masz w narożnikach troche miejsca i to powinno wyraźnie poprawić kontrolę basu.

a co z czym podłaczasz?

Nie wiem o co konkretnie Ci chodzi, ale powiem tak. Za efekty dzwiękowe związanie z "asfaltowaniem" głowy nie dam. To co pewne to CD praktycznie nie jest słyszalne jak pracuje oraz trafo w streamerze jest też praktycznie nie słyszalne. Ale za efekty związane z zastosowaniem sprężyn do kolumn, jestem w stanie dać sobie obcią prawie wszystko. (prawie robi różnicę ) A na poważnie. Byc może nie potrafię w sposób wystarczający opisać pozytywnych zmian jakie zaszły, ale opowiem na przykładzie płyty "Charlie Watts Meets The Danish Radio Big Band". Znam ja od blisko roku, ale do wczoraj nigdy nie byłe w stanie odsłuchac jej w całości. Sekcje dęte irytowały nie swoją natarczywością, wbudzały niemiłe odczucia zbliżone do pocierania styropianem po szkle. Wczoraj w końcu z wielką przyjemnością odkryłem tą płytę w całości. Skecja dęta nie był już jednym wielkim irytującym dźwiekem tylko sumą kilku różnie grających instrumentów, którą słucha się z satyfakcją. To jest wycinek w zmianach dla lepszego ich zobrazowania. Inwestycja w sprężyny to 30zł i mój czas, czyli nie muszę na siłe uzasadniać przed samym soba i całym światem jakiego absurdalnego zakupu "zawansowanego systemu redukcji drgań" za xxx tys. PLN. sprężyny już jadą: Sprężyna naciskowa 2.8 x 28.3 x 27 oraz Sprężyna naciskowa 2 x 16.8 x13

Czyżbym u kolegi wyczówał "lekki" sceptycyzm? A czego konkretnie dotyczy to się odniosę. W zasadzie to kolegę rozumiem, bo "niewierny Tomasz" to moje drugię imię

"Szaleństwa" ciąg dalszy. Dziś "wyasfaltowałem" klocki. W środku i od spodu CD a reszt tylko od spodu. Wydaje się, że efekt pozytywny, ale nie tak spektakularny jak sprężyny pod kolumnami. Panowie jeżeli chcecie coś usłyszać to tylko sprężyny!