Skocz do zawartości

elektron6

Uczestnik
  • Zawartość

    1 585
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez elektron6

  1. To teoria a praktyka jest taka, iż w n-wzmacniaczy lampowych nie spotkałem się z sytuacją aby odkrycie lamp powodowało wzrost przydźwięków i zakłóceń. No może po za wzmacniaczami gramofonowymi (bardzo duże wzmocnienie). Akurat osłony lamp są wymogiem otrzymania znaku CE i wiążą się z ochroną przed poparzeniem, porażeniem. Przydźwięk powodowany jest z reguły; pętlami mas, nieprawidłowym prowadzeniem mas w wzmacniaczu, nieprawidłowym rozmieszczeniem traf zasilających, głośnikowych, dławików, przydźwięk od żarzenia prądem zmiennym etc. Do tego dochodzi samo brumienie traf zasilających i głośnikowych (kiepskie trafa ale i zależność niestety im większej mocy trafo tym większy brum). Ponadto w lampach bezpośrednio żarzonych brum mniejszy lub większy będzie zawsze - tak zawsze! Kolejny aspekt jak podłączymy kolumny 88db a 98 db to robi różnicę (każde 3db to 2 x głośniej co do muzyki ale i brumu).
  2. Philips AG9014 z dedykowanymi kolumnami 800ohm z końca lat 50 -tych. Tak się słuchało 60 lat temu w Eindhoven a tak się teraz słucha w Szczecinie:)
  3. Tego typu przeróbek nie polecam. W pierwszej kolejności pełne bezpieczeństwo a potem cała reszta nawet kosztem przydźwięku. Życie jest jedno.
  4. Jak na lampę bezpośrednio żarzoną, mnogość okablowania i kolumny o wysokiej skuteczności można przyjąć, iż poziom przydźwięku jest minimalny. Wiadomo nie jest to poziom jak z tranzystora z kolumnami 88dB:) lampa to lampa wiemy jak jest:)
  5. Dzięki:) trochę jest tego sprzętu i ciężko ograniczyć kolekcję bo każdy jeden w pewnym sensie jest ciekawy. Jeszcze kilka klocków jest pochowanych po kątach na lepsze czasy. Przydźwięk , nie mam większych problemów, choć i nie włączam wszystkich segmentów na raz. Wymagało to starannego układania okablowania, skracania kabli, kombinowania z pętlami mas ect. ale się udało:) Co do szpulowca to bardziej cieszy oko i przypomina, iż kiedyś coś takiego było. Od czasu do czasu jest "katowany" - mam kilka dobrze nagranych szpul. Dźwięk - często oceniam, iż jest lepiej niż z cd.
  6. Dokładnie napisałem "przy nie co wyższych poziomach" a to sporo różnica. Generalnie jest to poziom 4-5W względem poziomu 1-2W bo tak z reguły słucham muzyki co przy skuteczności 96dB i tak jest wystarczającym . Tutaj akurat szybkość kolumny przy większej mocy uznaję za zaletę systemu. Wszak to reguły przy kiepskim systemie mamy sieczkę (zlewanie się dźwięku) przy wyższych poziomach słuchania.
  7. Na zachodzie ceni się indywidualizm, rodzinne firmy i unikatowe konstrukcje diy. Ręczna robota jest klasa sama w sobie. U nas to jeszcze różnie wyglada bo musi być logo i cała otoczka marketingowa. Z drugiej strony jest tez sporo sprzętu diy wykonanych poniżej poziomu krytyki...także trzeba uważać aby chaty nie spalić.. Co do Kartogen to sam producent nie kryje, iż konstrukcje są wzorowane na Blumenhoferach np model fs2. Szybkość, odpowiedz impulsowa To mocna strona tych kolumn aczkolwiek szczególne ta zaleta jest widoczna przy nieco większych poziomach słuchania.
  8. Piękny sprzęt. Gratuluje! Kolumny Kartogen. Jest super. Na początku miałem wątpliwości co do hornow i naturalności dźwięku ale to były tylko obawy. Jest bas szybki i dynamiczny ale nie dominujący - jakby nie patrzeć przetwornik jest na sztywnym zawieszeniu. Średnica piękna, wysokie delikatne. Wykonanie bezkompromisowe, waga ciężka. Łatwe do wysterowania 96db choć według mnie maja jakieś 94db. Dosyć uniwersalne pod lampe jak i tranzystor. Są muzykalne. No i te standy:) Firma mało znana bo produkuje pod Klienta jako typowa manufaktura. Podobno większość tych konstrukcji kupuje Niemiec i Holender.
  9. Pcm1704 to fakt jeden z lepszych starych wielobitowcow i kazdy powinien go mieć. Tranzystory mosfet to fakt połączenie mocy tranzystora i muzykalności lampy. Jestem za:)
  10. Kto co lubi zreszta nie powiedziałem ostatniego słowa. Wraz z wiekiem zmienia się podejście do filozofii audio. Przerabiałem już tematy; monster receiver, amplitunery lampowe lat 60 -tych, kabuki, szerokopasmówki, Diora, Unitra:), tranzystory po 300w na kanał a od 10 lat; tylko lampa, źródło; DAC R2R ( PCM63, TDA1541, AD1865), kaseta, vinyl Powrót do tranzystora? Nie przewiduje mimo wielu zalet nad lampa. Przyszłość? Korci mnie temat kolumn open baffle a przeraża pytanie gdzie to postawić. Magia i czar lamp:) D74882AB-62BD-4A06-827C-B90ABB2A43E2.MOV
  11. Gram na grafitowych i te są według mnie lepsze na średnicy od miedzianych. Konstrukcje gm70 aby zagrały musza być wykonane bezkompromisowo - stopień sterujący nie może być zrobiony po taniości, polecam 300b w tej roli. Sporo zależy od preampu. U mnie na pasywce wzmak nie zagrał (brak dynamiki) ale na obecnym preampie jest naprawdę dobrze. Jest wszystko na miejscu jeśli chodzi o równowagę tonalna, spory bas, piękny wokal i delikatna góra. Tak jak lubię. Może by się chciało nieco więcej detaliczności, separacji instrumentów. Tutaj wygrywa lampa 2A3 ( u mnie Arioso 2A3 po upgradzie) - tem wzmacniacz pokazuje wszystko a nawet i jeszcze więcej...minus to oczywiście to, iż nie zagra z każda kolumną. Wysoko oceniam również konstrukcje PP na el84. Te lampy grają bardzo ciepło i dynamicznie. Nie lubię natomiast konstrukcji PP EL34 ( za bardzo misiowato, kluchy- opinia z różnych konstrukcji). KT88 PP również to nie to - to taki dźwięk tranzystorowy. Podsumowując; lampe gm70 oceniam wysoko ale słyszałem też i lepsze konstrukcje. Wygląd ( dla mnie tez ważny aspekt) - gm70 królowa lamp:)
  12. Po odpaleniu maszyn:) robi się przyjemnie.
  13. Tak dokładnie jest. Kiedyś do córki przyszły koleżanki i chciały odpalić winyla - niestety nie dały uruchomić tego wszystkiego:)
  14. Thorens TD318 zdecydowanie polecam w kwocie 1000-1200 zł.
  15. Jakiś czas temu dodawałem fotki mojego systemu ale obecnie sporo się zmieniło... cześć klocków ubyło a doszły inne. To zapewne nie ostatnia zmiana. Obecnie; monobloki „MPW” GM70, preamp Kartogen Audio w układzie SRPP 2x ecc82, 2x ecc88, kolumny Kartogen Audio model LaFatail i trochę innych zabawek.
  16. Ludziska uspokujta się wszak świat audio nie zaczyna się i nie kończy na Sansui
  17. Niebieskawymi oczek jeszcze Chińczycy nie wynaleźli... . W środku preampa jest niebieska dioda stąd mix barw
  18. A wie czym są wytłumiane najlepsze kabiny ciszy? Ano piaskiem panie - 10 cm warstwa piasku robi dobra robota. Wydaje się ze czas wziąć łopatkę i trzeba wybrać się do piaskownicy:)
  19. Dla bajeru wstawiłem sobie dzisiaj do preampu magiczne oczka. Cieszą oko:)?
  20. Drgań które przenosi kolumna_przetwornik basowy na podłoże, podłogę a w konsekwencji na elementy toru audio:) ale napisałem to książkowo:) Tłumaczyć nie ma co, najlepiej proponuje wybrać się do piaskownicy.
  21. Pętla masy? Proponuję celem testu odpiąć w pre przewód uziemienia.
  22. Piękny sprzęt:) Prawdą jest że ten najmuzykalniejszy sprzęt często blado wypada na wszelkich testach, pomiarach, upgradech etc. Sam często słucham muzyki z sprzęto "mocno" vintagowego bo z roczników lat 6- tych i bez żadnej sugestie sporo słuchaczy zwraca uwagę " jak to fajnie, przyjemnie gra". Co ciekawe nie aż tak często słyszę opinię gdy muza leci z nowszych klocków. Nie tak dawno jeden z moich gości chciał nawet na siłę odkupić jeden z lampowych amplitunerów z lat 60 - tych. Ciężko było przekonać kolegę, iż sprzęt nie jest na sprzedaż:) Gra to wszystko na takim okablowaniu (fabrycznym ), iż w obecnych czasach nikt za takie kable nie zapłaciłbym złamanego grosza...Czasami sam się zastanawiam co jest nie tak z obecnym sprzętem i według mnie jest za ostro, za analitycznie, za szeleszcząco - brakuje tej melodyjności. Sprzęty takie często grają powiedzmy do 14-15kHz i nikt tam nie walczył aby pasmo było do 20kHz czy też do 100kHz wedle pomiarów. Dobrze to widać w ślepych testach - włączasz x sprzęt, zapraszasz osoby z zewnątrz i bez autosugestii obserwujesz czy dana osoba zwróci uwagę w stylu "a co to tak fajnie u ciebie pogrywa". To jest najlepsza ocena dla zestawu.
  23. Jak jamerykańskieeee to musi być dobre. Jameryka duża, mocna i najlepsza:)
  24. Po co wyważać otwarte drzwi...nie lepiej prosto tanio i skutecznie. Oto patent. Bierzesz 4 kubki. Idziesz do pobliskiej piaskownicy - napełniasz kubki piaskiem, przynosić do domu i ustawiasz cokoły kolumn na piasku. Nic tak dobrze nie tłumi drgań jak drobny piasek. Aha tylko uwaga na kocie kupy, zatem warto ewentualnie zamówić jakiś extra piasek w cenie 1000zł/kg.
×
×
  • Utwórz nowe...