Skocz do zawartości

elektron6

Uczestnik
  • Zawartość

    1 404
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez elektron6

  1. Zestaw jest naprawdę wolny od brumu i zakłóceń choć były z tym problemy - generalnie wzmacniacze lampowe z lat 60 nie były uziemiane. Dołączenie uziemienia rozwiązało problem. Nie ukrywam, iż stosuję dobrej klasy przewody sygnałowe ale o tej klasie nie świadczy marka czy cena a po prostu ilość ekranu otaczająca żyłę sygnałową. Warto zauważyć, iż wiele obecnych kabli ma bardzo cienki ekran lub zamiast miedzi jest stosowane są mieszanki różnych metali ...to niestety jest podatne za zakłócenia i ściąganie zakłóceń. U mnie dobry kabel to ten gdzie żyła sygnałowa jest cała opleciona przewodem ekranując, koniecznie miedzianym. Co do zestawów to jak widać dwie konstrukcje to kolumny oparte o przetworniki szerokopasmowe. Zalety - piękna detaliczność, realistyczny wokal, przestrzeń , realistyczność dźwięku ale minus to mała rozdzielczość przy szybkich składach oraz to iż bas nigdy nie jest dominujący. Stąd te zestawy są dedykowane do muzyki klasycznej, instrumentalnej, jazzu. Nie ukrywam, iż na tych zestawach nie posłucha się ciężkiego rocka. Zestawy są o bardzo dużej skuteczności ok 96dB zatem z reguły wystarczy iż wysterowanie mocą ok 5 W i jest naprawdę głośno. Kolumny Grundig są bardziej uniwersalne - niskie zejście, duża dynamika, piękna barwa i scena ale na tym zestawie słucham głównie muzyki POP. Słuchanie audycji radiowych daje najwiecęj frajdy z amplitunera Philips Saturn. Fakt trzymam sprzęt też dla kolekcji aby czasami pokazać niedowiarkom jak może zagrać sprzęt który ma prawie 60 lat. Sporo ludzi dziwi się , iż kiedyś coś takiego produkowano. Pomijam aspekty wizualne , choć u mnie ważne - nie znoszę plastiku, niebieskich diod LED i wykonania na jedno kopyto,..a lubię drewno, szkło, aluminium to co królowało w vinatge.
  2. Wszelkie dyskusje powinny być poparte faktami. Także proszę o fakty co jest nie tak ustawieniem poszczególnych elementów? Fakty są takie że powtórzę to co napisałem - nie tylko słuchałem setek bardzo wysokich modeli audio ale i serwisowałem/serwisuję od a do z. Moje fakty są takie ze mam na to dowody także jeśli jesteś ciekawy szczegółów to z chęcią ja przedstawię swoje dowody. Sprzęt audio znam z teorii, praktyki od zewnątrz i wewnetrz takrze Piotrze troszkę pokory bo możesz się zdziwić
  3. Wszelkie dyskusje powinny być poparte faktami. Także proszę o fakty co jest nie tak ustawieniem poszczególnych elementów? Fakty są takie że powtórzę to co napisałem - nie tylko słuchałem setek bardzo wysokich modeli audio ale i serwisowałem/serwisuję od a do z. Moje fakty są takie ze mam na to dowody także jeśli jesteś ciekawy szczegółów to z chęcią ja przedstawię swoje dowody. Sprzęt audio znam z teorii, praktyki od zewnątrz i wewnątrz, także Piotrze troszkę pokory bo możesz się zdziwić.
  4. Witam, Zastosowałem się poruszanych kwestii na tyle na ile to było możliwe w moich warunkach. Nie każdy ma przeznaczony oddzielny pokój na hobby - audio a wielu z nas współdzieli salon z żoną, dziećmi i kotem (tak jak ja:)). Sprzęt ustawiłem najlepiej jak to było możliwe i nie mam zamiaru narażać się rodzinie a szczególnie żonie w postaci stosowania płapek basowych, naklejania tłumienia na ścianach czy też przestawiania mebli. Mieszkanie jest do mieszkania a nie tylko do słuchania muzyki. Jestem świadomy iż nie wszystko jest poprawnie rozmieszczone ale zapewniam iż nawet w obecnej konfiguracji zestawy grają bardzo poprawnie i zaskakują niejedną osobę. I na pewno nie potrzeba im złotych bezpieczników, zaślepek i kabli za grube tysiące. "Ładnemu to i we wszystkim ładnie". A szczegóły ; Rezonanse - a kto ich nie ma w pokoju? kto je mierzy profesjonalnym sprzętem> skąd wiemy iż u mnie jest więcej rezonansów niż u Ciebie? (czyżby pomiar rezonansów odbywał się na podstawie skanowania zdjęcia ?), baza stereo jest zachowana no może kiepsko to wyszło w kolumnach Isophon, wytłumienie pomieszczenia - w normie jak na mieszkanie. Ustawienie kolumn - odległość od ścian - mniej lub bardziej poprawne ale tak jak wspomniałem nie zamierzam robić przemeblowania aby postawić kolumny pół metra dalej od ściany (nie samą muzyką człowiek żyje). Tylko nie zaczynajmy nowej dyskusji w temacie - urządzenia nie mogą stać obok siebie bo się wzajemnie zakłócają etc - na takie tematu już nie dyskutuję.
  5. Takie jest moje zdanie - jeśli dołożenie innego zestawu kabli zmienia znacznie charakter brzmienia zestawu to jest nie dobrze...W tym przypadku wzmacniacz z modelu X, zmienia się na model Y i do czego to prowadzi. ..błędne koło. Czyli idąc tym rozumieniem nie potrzeba nam kilku zestawów - wystarczy jeden wzmacniacz plus 5 różnych kabli i mamy 5 zestawów. A czemu nie mieć jeden wzmacniacz + 1 kabel + 5 zestawów różnych wzmacniaczy operacyjnych w CD - w tym przypadku uzyskamy 5 różnych brzmień. Nie neguję wpływu kabli etc ale jaki jest z tego zysk (znaczny, znikomy,...)
  6. Zapewniam, iż słyszałem setki sprzętu audio i to z górnej półki. Cześć takich modeli gdzie nie jeden z nas nawet na oczy nie widział. Dla niedowiarków mogę przesłać parę ciekawych fotek. Mało tego serwisowałem i serwisuję od a do z akie klocki z najwyżej półki. Dodatkowo na co dzień zawodowa pracuję z elektroakustyką i aparaturą pomiarową - temat szumów i zakłóceń jest mi doskonale znany i mierzalny:) nawet do -120dB. Na zdjęciach naprawa z ostatnich kilku dni,. Technics SE-A3 (to u mnie taka klasa średnia). I jeden z setek serwisowanych i osłuchiwanych np. Kenwood L-07 Proszę bardzo
  7. Bo ładnemu to i we wszytkim ładnie... Co to za sprzęt że aby dobrze zagrał to musi mieć do zestawu dołączone kable za parę tyś plus 10 innych gadżetów. To nie jest sprzęt tylko bubel .. do potęgi n- tej ale jak się producent skupił nie na jakości dźwięku tylko na wyścigu szczurów bo 16 bit to mało i musi być 24 albo 32 a może za n- lat 1234... bo kiedyś przesłuch między kanałami był 85db a teraz musi byc 99db,...bo zastanawiał się rok gdzie i ile niebieskich ledów zainstalować. Kiedyś w fazie projektowania oceniało się reprodukcję dzwięku na podstawie rzeczywistych odsłuchów (siadało 5 gości przy kieliszku i słuchało) a teraz maszyna, automat, tester audio aby więcej bitów, decybeli . Pomijam fakt oszczędności - jak z obliczeń moc rezystora wychodzi 0,45W to teraz da się 0,5W a jakość to będzie (2-3 lata wytrzyma) . Kiedyś dało się rezystor 1W albo i 2 i był spokój na 50 lat.
  8. Na wesoło instrukcja obsługi (wiem iż z reguły jej nie czytamy) ale jednak, dla współczesnego sprzętu audio, projektowanego przez księgowych... 1. Przed słuchaniem systemu przez tydzień uruchom urządzenia w trybie standby (zasilacz musi się wygrzać) 2. Zasięgnij opinii zakładu energetycznego co do odkształceń sinusoidy w sieci 230V (koniecznie zaopatrz się w kondycjoner zasilania). 3. Zamów usługę elektryka w zakresie wymiany okablowania w ścianach na srebrne lub złote. 4. Zamów usługę odizolowania mieszkania od wszelkich drgań. 5. Koniecznie wokół mieszkania, zainstaluj ekrany dzwiękochłonne, to podstawa dobrego odsłuchu. 6. Co tydzień udaj się do laryngologa, celem czyszczenia kanału ucha z woskowiny. 7. Zachęcamy do zakupu wersji zmodyfikowane o upgrade bezpiecznika złotego. 8. Raz do roku sprawdzaj stan okablowania wewnątrz urządzenia ,ponieważ chińska miedz może nie być już miedzią... 9. Poinformuj sąsiadów aby koniecznie założyli kapcie, gdyż drgania ich tupania mogą przenieść się na urządzenia. 10. Zamów usługę mechanika, zainstalowania klatki Faradaya aby odizolować urządzenia od zakłóceń Pytanie otwarte prawda? paranoja? niepotrzebna walka z fizyką? A jak pogodzić higienę ciała z zdrowiem oraz z audio? Usuwanie woskowiny z kanału ucha jest niewskazane, gdyż jest to naturalna ochrona ucha przed czynnikami zewnętrznymi. Zbyt częste usuwanie woskowiny może doprowadzić do chorób ucha. Czyli wynik jest taki iż albo zdrowie albo idealne słyszenia.
  9. Witam W systemach audio umieściłem zdjęcie co u mnie gra. Można podejrzeć zachęcam. Ostatnia rada to wszystkich "zatyczkowców". Panowie przed każdym słuchaniem muzyki sprawdzcie jaki macie poziom woskowiny w kanale ucha - to też tłumi, zatyka, odbija. Tak nie może być. Być może na nic zdają się się zatyczki i złote bezpieczniki - trzeba zacząć od fizjologii to podstawa sukcesu. Warto już dzisiaj kupić zestaw - videotoskop + myjka czyszcząca kto wie może to jest klucz do sukcesu. Pamiętajcie - zero grama woskowiny.
  10. Zakłócenia RFI/EMI - każde urządzenie jest temu poddawane ale czy w praktyce przekłada się to na pasmo słyszalne? Ja tego nie słyszę. Zatyczki, dobry żart - a co ochroną innych elementów wzmacniacza? Na logikę trzeba chyba zaekranować i to najlepiej podwójnie cały wzmacniacz i najlepiej jeszcze wykonać test szczelności... Jeśli nawet wejście łapie zakłócenia to separacja zakłóceń następuje na selektorze wejść. Może w tym przypadku lepiej wymienić selektor na lepszy jakościowo? brak przesłuchów. Owszem jeśli ktoś chce się bawić w zatyczki, złote bezpieczniki, srebne okablowanie to czemu nie, nikt nikomu nie zabrania tylko do czego to zmierza ...zboczenie audiofila? Trzeba chyba nakazać aby podczas słuchania muzyki, bezwzględnie wybić w pomieszczeniu wszystkie muchy bo mogą znacznie pogorszyć nam jakość dźwięku. Wielu zapewne założy wspomniane zatyczki tylko pytanie na ile to poprawi dźwięk 0,001%, 10%, 50%??? Czasami jak słucham takich wywodów to mam wrażenie że przy każdej zmianie wszystko się poprawia i to znacznie (wymiana kabla zasilania - poprawa znaczna, wymiana bezpiecznika - poprawa znaczna, wymiana okablowania - poprawa znaczna..) Praktyka Użytkuję sprzęt z lat 60 -tych, zwykłe kable głośnikowe jak 50 lat temu bez bajerów, stare toporne przewody zasilania, standardowe bezpieczniki i to gra . Osoby które do mnie przychodzą i posiadają sprzęt za grubą kasę z bajerami i pierdołami często zadają pytanie dlaczego to u ciebie tak przyjemnie gra? a u mnie jakoś tak męcząco , natarczywie? Tego nie wiem być może taki teraz się produkuje sprzęt, iż bez zatyczek, kabli za grube tysiące, złotych bezpieczników i tak to nie chce grać...a być może sprzęt jest za sterylny, pozbawiony naturalności... Ja generalnie w takie zabawki się nie bawię, już dawno wyrosłem z zabawek.
  11. Hej, Z obudowami to tak różnie bywało:) I tak na przykład konstrukcje z US były sprzedawane b. często bez obudowy ale obudowa z reguły drewniana była dodatkową opcją za dopłatą. Oczywiście cel zdjęcia obudów jest jasny "jak dla mnie" - czar lamp, elektroniki a że jestem elektronikiem (również mocno praktykującym, serwisującym setki sprzętów audio rocznie) to jak dla mnie taki widok jest ok. Ale fakt iż obudowy też mają swój urok. Od lewej; Unikaty Kolumny Grundig Raumklang-Box 20 z 1963 roku po pełnej renowacji skrzyń, przetworników, etc. Dźwięk bajka no i model pewnie jeden z nielicznych w Europie Powyżej kolumny Philips oparte o kultowe szerokopasmówki AD12100/M8 z otworem stratnym. 96db skuteczności robi swoje:) I jest oryginalna konstrukcja Philipsa - unikat Tuner lampowy HK F50XK, pełne stereo, piękny wygląd i ta czułość Lampowy dekoder MPX Pioneer + amplituner SMQ-300, PP EL84, to dopiero gra Wzmacniacz Fisher X100 w najlepszej wersji z prostownikiem lampowym 5AR4, ten klocek gra najlepiej z prezentowanych unitow Gramofon Thorens TD318, całkiem przyzwoity napęd Amplituner lampowy HK Award seria 3000 na lampach PP 6V6 GTA, gra cudownie Kolumny DIY na owalach Isophon P2031, ta konstrukcja robi wrażenie na znajomych,... Amplituner Philips Saturn z wbudowanymi głośnikami szerokopasmowymi na ELL80 (PP 2 x EL95). Piękny dzwięk Regulator napięcia 220V z 1967 roku:) 2 x odtwarzacz CD (Philips, Onkyo) na TDA1541 i TDA1541A, pod lampę w sam raz Przedwzmacniacz gramofonowy, lampowy DIY zbudowany o projekt Hiraga, polecam każdemu Szpulowiec AKAI GX630D, to taki standard Powyżej zegarek opary o lampy NIXIE Brakuje jeszcze decka to się coś kupi, tylko gdzie go postawić:) N.B. Na pełne doprowadzenie tego sprzętu do 100% sprawności, poświęciłem zapewne z 100h (naprawy, czyszczenie, upgryde,...)
  12. Oto moja kolekcja- tylko vintage i tylko lampa (z tranzystorów wyleczyłem się kilka lat temu). Kolekcja to głównie sprzęt z lat 60 - tych . Mimo wielu swoich niedoskonałości użytkowych to gra i da się tego słuchać godzinami. Wielu moich znajomych po wizycie u mnie stwierdziło; to granie nie męczy, słucha się przyjemnie godzinami, piękne wykończenie i styl. N z tych osób pozbyło się chińskiego, marketowego plastiku, wykonanego na jedno kopyto...na rzecz starszych konstrukcji. Wiele osób dziwiło się dlaczego te 15W na kanał gra lepiej niż ich 100W na kanał ...
  13. Ciekawe rozważania tylko zawsze zadaję sobie pytanie czy wszystko w audio ma być czyste, sterylne, wytłumione etc.. Podstawowy błąd jest taki, iż większość osób skupia się na detalach co może w ograniczonym stopniu poprawia odsłuch a nie skupia się na tematach zasadniczo ważnych z punktu widzenia akustyki. To taki snobizm polegający na wymianie zwykłego bezpiecznika na złoty. Inny przykład kabel zasilania - no dobra 1 metr kabla już dużo zmienia...ale co z kablem 30 metrowym w ścianie...głupota. Skupiamy się na farmazonach, dających efekt na plus może 1-2% ale jednocześnie pomijamy to co najważniejsze; na doborze wzmacniacza do kolumn, wytłumieniu pomieszczenia, eliminacje rezonansów, ustawieniem bazy stereo, właściwym ustawieniem kolumn etc to jest sedno sukcesu. Znam audiofila... który wydał prawie 2 koła na kabel zasilania - gdyż według niego to będzie grało dużo, dużo lepiej a kolumny bas reflex ma ustawione 5 cm od ściany, fotel do odsłuchu ma tak ustawiony, iż do jednej kolumny ma 4 m a do drugiej 2,5 m. No ale cóż, metr kabla zasilającego zmienia postrzeganie rzeczywistości.
  14. Witam, Temat trochę stary ale dodam swoje 5 groszy. 1. Alledrogo itp - ostanie kilka lat to równia pochyła. Ceny z kosmosu - bardzo często jest drożej niż na Ebay. Generalnie nie kupuję na podanym portalu podobnie jak wielu moich znajomych. 2. Wszystko co jest sprzedawane urosło do poziomu nie Hi-Fi a nawet High -End. 3. Sporo przeciętnego sprzętu w wysokich cenach jest wystawionych po rok i dłużej - wydaje się, iż kupujący trochę zweryfikowali rynek dziadostwa. 4. Z moich doświadczeń (a swego czasu kupywałem sporo na alledrogo) 90% sprzętu audio ma wady ukryte. Po dokładnym sprawdzeniu w domu, okazuje się, iż to i tamto nie działa tak jak powinno. Szczególna uwaga na kolumny głośnikowe - spory procent sprzedawanych kolumn ma uszkodzone przetworniki - nie tak 0/1 ale często np. wysokotonowy już dostał ...niskotonowy - charczy przy większej mocy,...standard. Na 6 zestawów kolumn vintage które zakupiłem, tylko jeden zestaw był w pełni sprawny. Oczywiście w ogłoszeniu opis - wszystko gra jak trzeba, sprzęt w idealnym stanie, po przeglądzie. 5. Sporo sprzętu jest po przeróbkach, zmianach/ulepszeniach - bezmyślnych. Standardem jest wymiana kondów gdzie i jak popadnie beż żadnego przemyślenia co do rodzaju konda, marki, parametrów - standard to aby większa pojemność to lepiej,...W swojej historii poprawiałem setki takich wynalazków i bardzo często kupujący musiał dopłacić do zakupionego sprzętu te kilka stówek za naprawę czy też likwidację nieprzemyślanego upgrade. Lepiej jest na Ebay - tutaj mamy większą pewność, iż nasi zachodni koledzy nie dłubali w sprzęcie. Niestety w Polsce wszyscy znają się na wszystkim i każdy kto ma w domu kawałek lutownicy to naprawia,... 6. Jest kilku sprzedawców, gdzie ceny są z kosmosu - to takie trochę żydostwo i liczenie na naiwnych no cóż... 7. Standardem jest, iż sprzedający nie respektują praw konsumenta, ustawy konsumenckiej. 8. Standardem jest, iż sprzedający w opisach aukcji stosują "klauzule niedozwolone" - brak zwrotów, nie odpowiadam za nic ...Oj UOKiK miałby spore pole do popisu. 9. Mimo wymienionych punktów 7 i 8 nie bójcie się korzystać z praw Kupującego a nawet stosujcie wyjaśnienie sporu na drodze cywilnej - maiłem kilka takich sytuacji i wszystkie tematy wygrałem:) to się dopiero Sprzedający "obudzili w ręką w nocniku" gdy dostali pisemko z sądu a jeszcze bardziej byli zaskoczeni kiedy musieli spełnić moje żądania + zapłacili koszty sądowe. 10. Jeśli nie korzystamy z praw Konsumenta to cwaniactwo rośnie w siłę. 11. Smutne ale prawdziwe - jeśli jesteś osobą prywatną, masz sprzęt w bardzo dobrym stanie, poświęciłeś n- godzin na renowację i przed wszystkim chcesz sprzedać sprzęt w cenie normalnej/rynkowej - chętnych jak na lekarstwo. Ludzie nie doceniają twojej pracy ale być może wolą zakup od cwaniaka po cenie x 2. Wydaje się iż jesteśmy bardzo bogatym narodem. 12. Według mnie alledrogo i sprzęt audio już się kończy. Jako tako coś tam się sprzedaje w licytacjach po normalnej cenie. Reszta aukcji "kup teraz" "wisi" miesiącami i końca nie widać. Według mnie jest to wina wywindowanych cen - ceny wysokie a obsługa kiepska i stan techniczny podejrzany. 13. Zapewne wielu z was kupiło sporo sprzętu z ukrytymi wadami i się sparzyliście - także moim zdaniem cwaniaki strzelili sobie w kolano...
×
×
  • Utwórz nowe...