tomek72

To dość leciwy amplituner, nie posiada nawet gniazd HDMI, jedyna możliwość puszczenia do niego sygnału audio z TV to wejście optyczne. Mimo, że to Onkyo na swoje czasy było całkiem niezłym sprzętem to dziś jego możliwości ze względów technicznych są mocno ograniczone.

No to teraz policz (zmierz) ile wat idzie na kanał 😉, odnośnie początkowej "bitwy" o moc w tym wątku 😁.

@mk13 często będziesz odpinał / podpinał głośniki? Bo jak nie to zakręcenie "gołego" przewodu jest wystarczającym połączeniem (w pewnym sensie lepszym, bo bez kolejnego elementu pośredniczącego).

to są głośniki z "niższej" serii Klipsch Reference, Ty masz fronty Reference Premiere, one grają inaczej więc raczej szukałbym centralnego też w RP, jak wspomniany RP500C.

@Saper powinieneś połączyć amplituner z TV kablem HDMI, w amplitunerze kabel wpinasz w MAIN eARC (sekcja HDMI OUT - są dwa gniazda MAIN i SUB), a w TV w gniazdo HDMI (e)ARC (chyba 4 HDMI w Samsungu, ale sprawdź). Wchodzisz w ustawienia dźwięku w telewizorze (nie to co widać na zdjęciu na "belce" szybkiego wyboru tylko w ustawienia >> dźwięk) i tam konfigurujesz odbiornik HDMI, pewnie będzie do wyboru "kino domowe" i producent Onkyo na liście - tym samym zyskasz regulację głośności z pilota TV. Po tej konfiguracji Samsung powinien "zapamiętać" odbiornik HDMI. Dekoder podłączasz do amplitunera pod gniazdo w sekcji HDMI IN, domyślnie w Onkyo 3 gniazdo HDMI jest opisane jako CBL/SAT (to przypisanie możesz oczywiście zmieniać w amplitunerze, ale trzymajmy się tego co jest, żeby nie gmatwać) dzięki temu wybierając na pilocie przycisk źródła CBL/SAT będziesz miał dźwięk bezpośrednio z dekodera, a obraz przez amplituner popłynie gniazdem MAIN OUT do TV. Powinno działać. Dźwięk z TV będzie tylko potrzebny przy aplikacjach smart, gdybyś nie miał Dolby Atmos lub Dolby musisz wejść oglądając np. Netflix w ustawienia dźwięku w TV >> ustawienia eksperckie >> zaznaczyć zgodność z Dolby Atmos, a z listy powyżej tego wybrać Dolby Digital+. Daj znać czy pomogło, czy dalej masz problemy.

no i tutaj jest pytanie, Apple nie na wszystkich urządzeniach wspiera pełną jakość. Ba nawet Apple TV 4K pozwala na przesłanie przez HDMI 24/48, jeżeli chcemy HiRes musimy posiłkować się połączeniem kablowym z IPhone, Ipod itd. oraz zewnętrznym DAC (to akurat załatwia amplituner). Według Apple można też uzyskać lossless na urządzeniach z Androidem (też w zależności od urządzenia albo DAC w urządzeniu, albo zewnętrzny). Reasumując z aplikacji na TV powinieneś uzyskać lossless 24/48, co jest już bardzo dobrą jakością. Nie wiem jak będzie z AirPlay bo nie korzystam, ale możesz to sprawdzić w aplikacji amplitunera na telefonie podczas odtwarzania. Natomiast mało prawdopodobne że będzie odtwarzał muzykę dostępną w Dolby Atmos, na pewno nie przez AirPlay, a liczba urządzeń mających wsparcie od Apple w tej kwestii jest bardzo skromna, Apple nawet nie kwapi się aby je wymienić tylko odsyła do producenta urządzenia z Androidem, LG natomiast ma swój WebOS więc trudno mi jest powiedzieć jak jest ze wsparciem.

@mk13 no to zestaw Raptor 7 w cenie mniejszej niż za sztukę 👍. Grunt, że Tobie się podoba i jesteś zadowolony.

koledzy to jest temat z grudnia 2020 i ostatni "aktywny" w sensie prowadzenia tej dyskusji wpis był 29 grudnia 2020, a w niedzielę kolega @Łukasz Ziętek dodał wpis i temat się odświeżył, przypuszczam, że autor wątku raczej dawno nie jest nim zainteresowany, co nie zmienia faktu słusznych uwag powyżej że widać tutaj tryb Pro Logic co z DD nie ma nic wspólnego, ponadto faktycznie nieaktywne ikony wyjścia sygnału SL/SR.

Tak, tak @Butler zgadza się, nie chciałem już „gmatwać” ilości możliwych do obsłużenia głośników w systemie obiektowym, ograniczyłem to tylko do wskazania podstawowej konfiguracji w domowych warunkach 5.1.2. Generalnie zmierzałem do braku sensu stosowania amplitunera wielokanałowego gdzie docelowo będzie to system stereo. Rozbudowa systemu do wersji 3.x moim zdaniem i tak nie zrobi efektu kina.

Gratuluję, ile dałeś za Raptor 7? jeśli można wiedzieć. Najważniejsze żeby się Tobie podobało, a to chyba osiągnąłeś. Porównywałeś te Raptory z innymi kolumnami, jakie wrażenia względem innych? Ale czegoś tu nie rozumiem, najpierw była mowa o kinie teraz skoro nie planujesz i nie planowałeś kina 5.x.x (systemy 3.1, 4.1 itp. trudno nazywać kinem) to najmniej "przyszłościowy" jest ten Pioneer (w sensie nie wykorzystasz jego możliwości dźwięku przestrzennego, a w stereo jest po prostu słaby), systemy 3.x.x są możliwe, ale to nieporozumienie. Żaden materiał nie jest kodowany w 3.x.x, jest standardowo 2.0, 5.1, 7.1 jeżeli chodzi o DD czy DTS, przy Atmos/DTS-X liczba kanałów wzrasta głównie w górnej warstwie co stanowi kolejną cyferkę np. 5.1.2, środkowa cyfra mówi o ilości subwooferów. Wracając, skoro nie planowałeś "normalnego" kina lepszą opcją byłby wzmacniacz/amplituner stereo z HDMI. Byłby z pewnością wydajniejszy, a i z pewnością lepiej zagrałby w stereo. I tak będziesz robił downmix materiału 5.x.x do 2.0/2.1, tyle że wzmacniacz stereo zagrałby o wiele lepiej.

a gdzie to kolega znalazł taki komentarz? i jaka jest jego wiarygodność?

to tak nie działa, zalecana moc wzmacniacza to sugestia producenta jaką mocą powinien dysponować, to nie znaczy że minimalna moc jaką należy podać na kolumnę wynosi np. 30W. Co do odsłuchu - fakt przy używkach może być z tym problem, ale też do ogarnięcia - uwierz bo sam tak swego czasu kupowałem. Ale trudno doradzić jednoznacznie co dla Ciebie zagra dobrze w połączeniu z Twoim amplitunerem. Jakieś typy już masz, jeżeli w okolicy znajdziesz interesujące Cię używki, zawsze możesz umówić się, podjechać i posłuchać.

Nie kupisz kolumn "na zapas" wspomniane Aurory 700 wymagają wzmacniacza od 30 do 380W, Zensor 7 30-150W przy czym Heco mają zdecydowanie wyższą efektywność. Z tańszych masz jeszcze TAGA np. 807 20-180W czy 606 i jeszcze pewnie coś innego się znajdzie. Jest w czym wybierać. Tylko jest jedna zasada - odsłuch przed zakupem, brzmienie kolumn musi podobać się Tobie. A na forum nikt jednoznacznie Ci nie odpowie że zestaw X brzmi lepiej od Y (no zdarzają się przypadki totalnego niespasowania kolumn i ampli, ale to inna sprawa) bo to co podoba się mnie, czy innym nie koniecznie musi spodobać się Tobie. A jeszcze dochodzą warunki akustyczne pomieszczenia, które mają bardzo duży wpływ na jakość odsłuchu, ale to już inny temat.

Może od początku, masz Marantz-a SR7015, do tego 3 końcówki mocy NuPrime STA-9, jak masz to obecnie skonfigurowane, ile kanałów napędzają te końcówki? Jaki masz system 5.1.2, 5.1.4 czy jeszcze inne kombinacje? Musiałbyś bardziej szczegółowo opisać jak masz obecnie połączone i co napędzają końcówki. Czy do stereo chcesz wykorzystać te same fronty które pracują w kinie? Napisz jak masz to obecnie podłączone i pewnie znajdzie się droga do poprawy, bo poprawiać można zawsze, wszystko zależy ile $$$ chcesz na to wydać i co chcesz uzyskać.

Zgadza się, są różne klasy i różnią się sprawnością, mnie jednak chodziło bardziej o kwestię pokazywania przez producentów oddanej mocy wyższej niż pobrana co jest niemożliwe Oczywiście nie należy tego brać za główne kryterium, wskazałem tylko w odniesieniu do KEF LS50 Wire gdzie z papierów wynika że ich wzmacniacze oddają więcej niż pobierają, coś tu jednak nie gra (podobną sytuację mamy w większości amplitunerów). Nie raz było pisane na forum że podane np. 120W na kanał w rzeczywistości wychodzi na np. 40W.

@mikro123 czy słuchałeś tych LS50 Meta czy tylko czytałeś? Jeżeli nie to gdy umówisz się na odsłuch porównaj je z innymi . Producent podaje nieco inne wymagania link. Wydaje mi się, że mało kto w domowych warunkach dysponuje wzmacniaczem o mocy ~300W na kanał. I chociaż faktycznie KEF dla LS50 Wireless podaje taką moc wzmacniaczy to bardziej porównałbym to do podawanej mocy niektórych amplitunerów np. 150W moc na kanał - co przy 7 kanałach dawałoby ~1050W mocy, w rzeczywistości tak nie jest bo ich maksymalny pobór mocy z sieci wynosi np. 500W co od razu pokazuje że ta moc jest podana co najmniej dziwnie, podobnie jest w przypadku LS50 Wireless, które pobierają 200W (pytanie czy jeden czy para, ale wydaje mi się że para) link. Tak więc jak widać producenci mogą na różne sposoby podawać moc wzmacniaczy, podobnie jak z opornością kolumn często podają 8ohm, a kolumna potrafi zejść do 4ohm. Dla przykładu podam Audiolab 8300A 2x75W/8Ohm lub 2x115W/4Ohm maksymalny pobór mocy 440W link strona 10 - nie wiem dlaczego, ale dla 7000A nie podają wartości maksymalnego poboru - chyba był taki wymóg, że producenci sprzętu mieli podawać maksymalny pobór mocy, ale w instrukcji 7000A nie ma tych danych, podają tylko pobór w czuwaniu, podają za to zabezpieczenie o wartości 3,15A co wskazuje, że przy napięciu 230V wytrzyma pobór mocy ~720W, odpowiednio 8300A ma zabezpieczenie 2,5A (~575W).

Aha, dziękuję za informację, ja zasugerowałem się tym co wyświetla mi ekran INFO z amplitunera, mam na wejściu PCM 5.1 kanałów i na wyjściu 5.1 kanałów. Wygląda na to że pudełko od Apple konwertuje to do PCM.

Z YouTube nie ma Dolby Digital tylko wielokanałowy PCM, raczej nie wyświetli Ci w tej sytuacji DD, powinieneś sprawdzić ile kanałów „wchodzi” do i „wychodzi” z amplitunera, ja przy 4-ro letnim Samsungu się poddałem - brak aktualizacji i kupiłem zewnętrzny box od Apple bo i tak korzystam z Apple Music. Teraz śmiga bez problemu. Wkurzające jest to że producenci szybko zapominają o tych co TV już kupili i nie kwapią się do aktualizacji. Chociaż akurat w Sony działało.

@mikro123 no i sytuacja nabrała kolorów 😀, zarówno propozycji jak i kombinacji sporo, masz w czym wybierać. Patrząc na Twoje potrzeby mnie osobiście wydaje się najrozsądniejszą drogą wzmacniacz zintegrowany z wejściem HDMI, wejściami liniowymi, gramofonowym i cyfrowymi (np. 7000A). Do tego żeby mieć dobrą jakość dźwięku z sieci streamer (np. Wiim Mini), bo jak pisał @Piotr Sonido z aplikacji z TV dźwięk nie będzie powiedzmy najwyższych lotów. Ponadto do słuchania muzyki musiałbyś włączać TV. Ze streamerem połączysz się aplikacją i możesz słuchać muzyki bez włączania TV. Regulacja głośności jednym pilotem przy oglądaniu TV też zadziała, a także załączanie przez HDMI (CEC). Jedynie przy streamerze będziesz musiał "odpalić" wzmacniacz z "palucha". Można by jeszcze poddać rozwadze coś w stylu Audiolab-a 6000A Play - ma wbudowany streamer, ale znowu nie ma HDMI, więc głośności z TV nie poregulujesz - z tego co pamiętam to połączenie TOSLINK (optyczne) nie obsługuje regulacji głośności (chyba że coś się zmieniło, dawno nie używałem tego połączenia), a tak musiałbyś to połączyć z TV. Oczywiście rozwiązanie zbudowane z kilku elementów na pewno podniosłoby jakość całego zestawu, ale biorąc pod uwagę ograniczone u Ciebie miejsce taki w miarę "all in one" jest najwygodniejszy, a dokładać możesz zawsze jeżeli we wzmacniaczu będą wolne wejścia. Pozostaje wybrać z propozycji dobrać kolumny i umówić się na odsłuch, w końcu dźwięk ma podobać się Tobie i trudno jednoznacznie wskazać co będzie Ci najbardziej pasowało.

Trigger odpowiada tylko za załącz/wyłącz - końcówka mocy (w tym wypadku Atoll) nie wymaga regulacji głośności, jest ona regulowana przedwzmacniaczem - który powinien być w streamerze (NuPrime), chociaż tam jest LINE OUT czyli liniowe, @Q21 czy to wyjście jest regulowane - jak PRE OUT? Cyrus np. ma opisane typowe PRE. Przy HDMI powinno działać - w TV konfigurujesz regulację głośności na głośniki zewnętrzne HDMI/ kino domowe czy jak tam zwał w zależności od producenta TV.

zaproponowałem akurat Audiolaba, głównie pod kątem gdybyś kiedyś chciał budować kino 5.1 lub więcej (wspominałeś o ewentualnym 3.1 - które moim zdaniem nie ma sensu), a akurat ten model można spokojnie wykorzystać w takim systemie jako: 1. dodatkową końcówkę mocy np. dla kanałów frontowych odciążając tym samym amplituner o te kanały - układ "hybrydy" 2. do odsłuchu stereo korzystasz z bardzo przyzwoitego wzmacniacza bez używania do tego amplitunera jeżeli wystarczy Ci tylko stereo, to trochę wzmacniaczy jest do wyboru z HDMI, PHONO i AirPlay przykłady tańszych: Marantz 1200, Denon DRA800, Magnat MA 700, - nie wszystkie są "slim" i może być trochę trudno z chłodzeniem, ale wybór jest również w wyższej półce w tym Audiolab ze swoją ewentualną funkcjonalnością końcówki w kinie (trochę patrzę przez swój pryzmat). Dlatego musisz wybrać sobie kierunek (stereo czy ewentualna rozbudowa do kina), głośniki których chcesz posłuchać. Później umówić się w salonie na odsłuch i zdecydować. no tutaj Ci nie podpowiem, skoro będziesz słuchał tak blisko może to wystarczy, ja mam pokój ~26m (ale wysoki miejscami, nietypowy sufit ze skosami z poddasza kubatura to ponad 80m³), od linii głośników mam ~3m (od samych głośników ~3,5 od każdego), napędzam to Audiolabem 8300A w stereo i Marantz-em SR5013 w kinie, a na frontach Klipsch RF82 - szczerze nie wyobrażam sobie stereo na KEF LS 50 Meta w moich warunkach, ale mogę się mylić, nigdy nie słuchałem takich monitorków więc nie mówię stanowczo nie, bo mógłbym się zdziwić, ale raczej nie wypadną lepiej od porządnych (pełnowymiarowych) frontów. @Piotr Sonido całkiem fajne propozycje, ale kolega pisał że chce też wejście PHONO

Jeżeli chcesz stereo podparte subwooferem (2.1) to wystarczy Ci wzmacniacz stereo niekoniecznie amplituner kina. Jeżeli w bliskiej przyszłości chcesz budować kino 5.1 lub więcej (moim zdaniem system 3.1 wiele nie wnosi względem dobrego stereo) rozglądałbym się za amplitunerem kina. Jednak jeżeli wystarczy Ci stereo spojrzałbym np. w stronę Audiolab-a 7000A, posiada HDMI (co prawda jedno), w systemie 2.0/2.1 i tak będziesz robił downmix z 5.1 do 2 kanałów. Konsole, dekoder TV (obojętnie kablówka, satelita) czy inne źródła HDMI podłączysz pod telewizor a z niego wyjdziesz przez ARC do wzmacniacza. Ma wejście (przedwzmacniacz) gramofonowe, gdybyś chciał kiedyś rozbudować system do 5.1 możesz spokojnie wykorzystać taki typ wzmacniacza jako końcówkę mocy dla np. kanałów frontowych (nie wszystkie zintegrowane wzmacniacze mają taką możliwość). No i w związku z brakiem miejsca w szafce ma silny argument: 78mm wysokości (mam 8300A - 80mm wysokości - on się praktycznie nie grzeje w porównaniu do amplitunera Marantz, który posiadam) więc na wentylację miejsca wystarczy, ale dobrze gdybyś z tyłu tę komodę miał otwartą. W amplitunerach kina to podawanie mocy jest troszkę "inne" wiele było o tym na forum, ale z tego co wiem to LS50 Meta mają zalecane 40-100W, fakt mają niezbyt zachwycającą efektywność. Audiolab-a podałem przykładowo bo sam jestem zadowolony z grania innego modelu tej marki, co nie jest wyznacznikiem, ale akurat 7000A spełnia Twoje wymogi odnośnie wejść, streamingu i rozmiaru, a i mocy mu nie zabraknie. Co do brzmienia proponuję najlepiej umówić się w salonie na odsłuchy, bo na forum nikt jednoznacznie nie określi co będzie grało dobrze dla Ciebie. Zastanawia mnie tylko dlaczego do salonu 24 metry chcesz małe monitorki i subwoofer - też trzeba znaleźć dla niego odpowiednie miejsce (nie wiem czy te maleństwa będą w stanie wystarczająco wypełnić to pomieszczenie - chociaż mogę się mylić) - ja bym rozważył podłogówki, albo większe podstawkowe - spokojnie się zmieścisz w budżecie, ale to już Twoja decyzja i pewnie z czegoś wynika.

Jak kolega wyżej pisze, ale miałem TAGA 606F SE w połączeniu z Onkyo TX-NR686 i grało to całkiem nieźle. Po przesiadce na Marantz-a SR-5013 musiałem zmienić głośniki, padło na Klipsch, Marantz ma bardzo "równą" charakterystykę i z TAGA-mi nie grało to dobrze - głównie brakowało dołu pasma. Denon z pewnością gra inaczej chociaż to ta sama stajnia co Marantz więc warto by posłuchać. Ja bym dorzucił do rozważenia tutaj coś od Onkyo - jeśli nowe to w budżecie w zasadzie pozostaje tylko SR-494 (nie ma wejścia PHONO, ale piszesz że masz pre w gramofonie), w używkach starczy na NR686. W kinie u mnie też zdecydowanie "żywiej" wypada Onkyo względem Marantz-a i ja pewnie do Onkyo (wyższe modele) wrócę jak znajdę wolne $$$. No ale jak pisałem najlepiej gdybyś miał możliwość odsłuchania. Obydwie propozycje są jednak amplitunerami kina powiedzmy budżetowymi więc stereo też nie powali, a wskazujesz 65% muzyki.

Tak jeżeli amplituner ustawi odcięcie, a do odsłuchu stereo chcesz pełne pasmo wówczas trzeba to zmienić w ustawieniach odcięcia głośników. Nie działa to z poziomu zmiany trybu na stereo. O wiele prostszym sposobem (ale wtedy pomijasz ewentualną korekcję) jest tryb Direct czyli bezpośredni omijający ustawienia korekcji i odcięcia głośników.

To również zależy jak będziesz chciał słuchać stereo, jeżeli z korekcją akustyczną wówczas albo 2.1 i zostawiasz odcięcie jak do kina, albo ustawiasz jako duże i bez sub-a, albo bez korekcji przełączasz w tryb Direct i amplituner wyłącza korekcję, a głośniki grają pełnym zakresem - podobnie sytuacja będzie wyglądała gdybyś muzykę odtwarzał przez dodatkowy wzmacniacz zintegrowany obsługujący fronty jeżeli pójdziesz w system dzielony.