Skocz do zawartości

Asia

Uczestnik
  • Zawartość

    3 680
  • Dołączył

Wszystko napisane przez Asia

  1. Nie, czemu. Trzeba pisać. Ja przez chwilę się zastanawiałam czy napisać o kablach, które niespodziewanie znalazły się w moich rękach. Bo mam poczucie niewłaściwej kolejności. Ale z drugiej strony dlaczego mam nie napisać? Bo ktoś skrytkuje? Za bardzo się tym wszystko cieszę żeby miało mi to odebrać przyjemność. I tak, mam poczucie, że przeskoczyłam wiele poziomów w bardzo krótkim czasie. I to też mnie jednak bardziej cieszy niż martwi.
  2. Odkrywam światy nieznane. Dziś jeszcze podłączę Fyne dla pewności. Oczywiście zdaję sobie sprawę, chętnie bym zaprosiła na kawę 😉 to byśmy razem posłuchali.
  3. Tak właśnie jest. Nie ma tu konsekwentnie realizowanego planu. Ciekawość i nauka, przede wszystkim żeby odkryć co cieszy moje uszy. Nie podchodzę do tego śmiertelnie poważnie, ani nie są to żadne testy, na których można opierać własne odczucia (czy w ogóle są takie?). Robię błędy i wyciągam (próbuję) wyciągnąć wnioski. Z Fyne zdecydowanie przesadziłem z wielkością, to był błąd podstawowy. Ale czy należy rozdzierać szaty w związku z tym? Myślę że ta zabawa ma sens jako ewolucja.
  4. Ja rozmyślnie sprawdzam też na Spotify. Korzystam z Sonosa - w jego aplikacji to tylko kwestia wyboru. Natomiast z YouTube music nie da się słuchać. I teraz kwestia czy kupić CD (w przyszłości) czy jednak NASa.
  5. Które masz w kręgu zainteresowań? Nie zapominaj, że dla mnie wszystko to kolejne odkrycia.
  6. Każda uwaga cenna 🙂.
  7. Wierzę na słowo. Możliwe, że córka by się nadała. Ona ledwie zauważa, że coś się dzieje. Ewentualnie pyta: czy można ściszyć? 🙂 Nie wiem czy mogę napisać, ale o wiele mniej 😉
  8. Bo tam tylko takie za 6 tys i więcej. To w kwestii CD.
  9. No tak, faktycznie. Ktoś choć minimalnie zaangażowany w proces będzie emanować aurą.
  10. Myślisz, że tak to działa? Szukam (usilnie) wartości dodanej? Możliwe. Wprawdzie z natury jestem niedowiarkiem, ale może tym razem jest inaczej. Napisz proszę jak można zweryfikować? PS. Pilot PIERa bardzo mało precyzyjny. W tej chwili stoi przede mną więc łapie sygnał, ale i tak lepiej nie używać.
  11. Jakoś lubię odczuwać to jako magię 😉.
  12. Dziękuję za wsparcie 🙂. ENERR Inseptra naprawdę dobrze zrobił PIERowi, nie mogę wyjść z podziwu. O wiele mniej budyniu 😉.
  13. Ano właśnie. Choć nowy kabel podłączyłam dopiero po jakimś czasie, na początku słuchałam ze starym. I, mimo wszystko, hybrydy dla mnie brzmią najlepiej. Ale tak, wszystko należałoby powtórzyć (choć Lyngdorf grał z własnego streamera). Przełączam jeszcze między wzmacniaczami, jednak zdecydowanie więcej detali jest przy HAIKU. PIER gra bardzo dobrze tylko cieplej, bas jest bardziej okrągły. Mam jeszcze nie użyty ENERR Inseptra, to chyba dobry moment na sprawdzenie. Oczywiście, mam takie myśli, że cały coraz lepszy sprzęt, to może w moim przypadku perły przed wieprze. Co ja tam wiem i słyszę... Heh, ale jednak, z nowym kablem zasilającym PIER gra ostrzej. Jak to możliwe 🙃.
  14. Wygląda na to, że wszystko za sprawą archaicznego kabla, którym podłączylam streamer.
  15. Chyba jutro obrócimy dywan o 90° to będzie łatwiej jeździć lewą kolumną. Jutro posłuchamy. Dziś tylko Focale, które mają w tej chwili jakieś 30 godzin pracy.
  16. Wstawiałam wcześniej zdjęcia PIERa. Jest dość koszmarny. Choć retrofuturystyczny. Można kupić z czarną obudową.
  17. Pojedynek trwa. Runda pierwsza Focal Aria 926 z PIER Audio MS-680 SE kontra Focal Aria 926 z HAIKU Bright MK5. Wygrywa HAIKU. Gra po prostu dokładniej, precyzyjniej. Ciut szybszy jest w porównaniu z PIERem. Basu nie brakuje mi w obu, PIER gra bardzo wesoło, rozrywkowo (w pozytywnym znaczeniu), ale wygrywa zdecydowanie bardziej precyzyjny bas HAIKU. Dostałam takie coś do odsłuchania (ze ścieżki dźwiękowej do gry FPS DOOM) i doznałam lekkiego zawrotu głowy: https://open.spotify.com/track/19Ww94Uzf6DTXzRkRUQ3XA?si=o5nbpIbbQJG7foJ_K1ZxzQ&utm_source=copy-link
  18. Za ułamek ceny z outletu Biedronki 😉
  19. Może zdążę zanim się mleko rozleje 😉 Wracam dziś z zakupów, a mąż mówi: jakoś długo cię nie było, już myślałem, że zahaczyłaś o jakiś salon audio 😁.
  20. Wierz mi, że wciąż kręcę głową z niedowierzaniem. A to, że dowiedziałam się, że istnieją takie cuda nie oznacza, że natychmiast w to pójdę. Wbrew pozorom jestem rozsądną osobą, ale fajnie jest sprawdzić i się przekonać na własne uszy. To przecież bardzo kosztowna biżuteria.
  21. Mój pięcioletni syn (o którym już wspomniałam) jest bardzo zainteresowany wszystkim co się w tej chwili dzieje. Wczoraj aktywnie uczestniczył w całym zmieszaniu, i, jak się okazuje, słuchał bardzo uważnie. A dziś przychodzi i mówi: wydaje mi się, że słyszałem w radio, że mówią Purist Audio Design! Trzy razy się upewniałam czy dobrze usłyszałam. Zaczynam się bać 😁
  22. Hmmm, no nie wiem jak to napisać, ale będąc już nieco przyzwyczajoną do tempa Fyne słyszę, że Aria robi to szybciej. Nic się nie gubi, przy Fyne było bardziej rozciągnięte.
  23. Bardzo możliwe. Za mało słuchałam żeby usłyszeć, że kolumny mają swoje tempo.
  24. Wiem, że to poziom dla zaawansowanych. Wiem, że trudno oddzielić czynniki od siebie. Ale trudno oprzeć się pokusie skoro ona sama się pojawia. I to dzięki jednej, niezwykłej osobie. Dla mnie szansa sprawdzić czy coś słyszę czy nie. Źle napisałam - czy słyszymy, oboje. I tak, owszem, słyszymy. Brian Ferry "Bête Noir" Bardzo szybkie są te Focale, grają o wiele szybciej niż Fyne. PS. Choć prawda jest dość wstydliwa, po prostu podłączyłam streamer wiekowym kabelkiem, który mąż znalazł na strychu. Jak Tomek (Audio On) to zobaczył to złapał się za głowę. Kable są zatem wypożyczone żeby zapobiec profanacji. Enerr na razie leży w pudełku.
  25. Ta przygoda przybrała tak nieoczekiwany obrót (bo przecież to ciągle nie finał 😉), że chwilami zastanawiam się czy to sen czy jawa. Zobaczcie jakie łupy przywiozłam:
×
×
  • Utwórz nowe...