
michaudio
Uczestnik-
Zawartość
1 058 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez michaudio
-
Kable XLR
topic odpisał michaudio na Kutan w Niezbędne audiofilskie dodatki, czyli kable i inne akcesoria
To zatrzask zabezpieczający wtyk przed wysunięciem, możesz wsuwać kabel bez wciskania zapadki. Musisz go nacisnąć żeby wyjąć wtyk z gniazda. To zwykła mechanika. -
Niezależnie od domniemanej wspaniałości tego wzmacniacza, trzeba pamiętać o tym, że ludzie mają bardzo różne preferencje dotyczące brzmienia sprzętu. To co jednych doprowadza do ekstazy, u innych spowoduje co najwyżej wzruszenie ramion. Więc nie da się ustalić jednego wzorca brzmienia, który podobał by się wszystkim. Dlatego wszelkie opowieści o wspaniałych sprzętach traktuję z rezerwą, niech każdy dobiera sprzęt do swoich potrzeb. Dla mnie moje graty są najlepsze, ale nigdy nie zaryzykowałbym stwierdzenia, że są najlepsze dla wszystkich.
-
Cyrus – dobry dźwięk z Wysp Brytyjskich
topic odpisał michaudio na RoRo w Kluby - Sprzęt znanych marek
Na YouTube macie według mnie bardzo ciekawy film na kanale Reduktora szumu o naprawie piecyka Cyrus 3i https://youtu.be/ro6BE8T00nM?si=RzpNwLNmXUq20Wbz -
Jest szybka, jak na seta. Z szybkimi kolumnami o łatwej impedancji w zakresie basu potrafi kopnąć znienacka w podroby. I jak to single ended, dodaje parzyste harmoniczne, co uwielbiam, ale dla niektórych jest nie do przyjęcia. W wokalach czary, podkręcona chrypka, instrumenty akustyczne brzmią cudownie, buduje sporą, co tu kryć nieco przerośniętą scenę. Taki czaruś, zdecydowanie nie dla miłośników prawdy w audio. Ale nie przestaje mnie bawić, z lekko zdjętą (o 1dB filtr półkowy powyżej 10kHz) górą, mogę tego słuchać godzinami bez zmęczenia. Oczywiście różnicuje nagrania, ale do słabo zrealizowanych płyt mam zdecydowanie mniej rozdzielcze piece vintage.
-
Posłuchaj sam, bo moje upodobania nie muszą Ci się podobać. Źródła: streamer Yamaha NP-S303, Cd Onkyo C-7030, oba po tuningu u Mudy. DAC: Rme Adi 2 pro fs. Piec to A-klasowy single ended Line Magnetic km 518ia z Audiovectorami QR5. Słuchałem też nowszej wersji wzmacniacza z lampami sterującymi 300B. Ale wnioski nie są jednoznaczne, bo nowszej wersji nie słuchałem w domu. Choć testowa lista utworów była taka sama. Jak dla mnie nowszy 845 ze sterującymi 300B był lepszy w wokalistyce jazzowej i pitoleniu ale do rocka wolę mój set, moim zdaniem jest nieco zadziorniejszy, i przez to bardziej uniwersalny.
-
A z polskich filmów mogę polecić film " Nie cudzołóż, nie kradnij" na Netfliksie. Czarny humor + klimaty Tarantinowskie z dużym przymrużeniem oka.
-
@SimonS najwyraźniej słyszałeś tylko tanie lampiaki. Bo gdy ktoś siada przed moim lampowym setem Czaj-fi, to każdorazowo słyszę to samo... O .urwał! Ale to zapier.... Ale dopóki sam nie usłyszałem, to też myślałem, że mając w pełni zbalansowany cały tor audio i wzmocnienie na tranzystorach AB, jestem królem świata. Potem usłyszałem... I zmieniłem zdanie. I tak już czwarty rok leci. Ale oczywiście, to tylko kwestia o posobistych upodobań.
-
Moje lampy mocy 845, rozgrzane są wyczuwalne na skórze twarzy/góry rąk z blisko półtora metra. Nawet mi przez myśl nie przeszło, żeby ich dotykać. Poparzenia przerobiłem już dwa razy, raz wrzątkiem za dzieciaka, raz parą w dorosłości, więc na poparzenia od lampy nie mam ochoty...
-
Zaczęło się niewinnie... Gdy wychodziłem na stojąco spod stołu, moi rodzice nagrywali koncert Abby w Studio 2 (z playbacku) na ZK140 (mono). Ale do dziś ABBA nie daje mi spokoju, "Dancing Queen" urywa mi łeb dwugłosem wokalistek, i całokształtem popowej doskonałości. Ale po blisko 50 latach, jeden kawałek Abby ciągle nie daje mi spokoju, nazywa się "The Day Before You Came". Prosty tekst, opakowany atmosferycznym brzmieniem, nie daje mi o sobie zapomnieć... Ale podobnych "problemów" mam więcej. Z niemieckiego epizodu mojego życia mam kolejną muzyczną pamiątkę: to "Mensch" Herberta Grönemeyera, dowód na to, że niemieccy muzycy potrafią rozbujać, jednak nie mają fantazji. Jak zagrali na singlu, Tak zagrali i na koncercie... Ale, fani potrafią się bawić. Na w/w koncercie niestety mnie nie było. Natomiast byłem na Oktoberfeście pod namiotem, na 2000 gości, który zaczął się niewinnie, od włosko-niemieckich szlagierów, granych przez dziesięcioosobowy band, a skończył się na "Highway to Hell" AC/DC. I wiecie co? Zatańczyliśmy do tego kawałka AC/DC na stole, z kelnerką noszącą po 12 browców naraz, a ochrona mam klaskała... Bez dwóch zdań, Niemcy potrafią się bawić. Tych kawałków, co mnie ciągle nawiedzają jest więcej. Ale mam nadzieję, że inni użytkownicy forum też się pochwalą. Zapraszam do dzielenia się nie oczywistymi zajawkami... Co tam komu w duszy gra...
-
Wycieraczki są fajnym gadżetem który potrafi rozpraszać. Miałem ponad cztery i pół roku Yamahę a-s2100, jednym z wabików do jej zakupu były właśnie wycieraczki. Jednak około miesiąca po zakupie je wyłączyłem, bo mnie cholery hipnotyzowały, odciągając od muzyki. Potem odpaliłem je raptem kilka razy na prośbę gości, i ostatni raz dla przyszłego właściciela wzmaka. Mam nadal niewyłączalne wycieraczki w piecach vintage, ale są na tyle małe, że mi nie przeszkadzają w odbiorze muzyki.
-
Adam Hall Connectors 4 STAR A GROUND LIFTER 43,00 z Na przykład taka przelotka jak wyżej. Albo zapytaj Googla o xlr ground lifter, wyjdzie Ci tego sporo
- 857 odpowiedzi
-
Każdy przypadek jest inny, w dwóch pokojach mam kolumny przy dłuższej ścianie, w sypialni na krótkiej i też jest dobrze. W kwadratowych pokojach zazwyczaj najlepiej wpakować sprzęt do jednego z rogów, a kolumny na dwie sąsiednie ściany. Najlepiej każdorazowo popróbować samemu.
-
Czyli masz podłączone dwa preampy jednocześnie, to powoduje pętlę masy. Możesz użyć przelotek na xlr-ach które odcinają masę, tak zwanych ground lifterów, i po problemie.
- 857 odpowiedzi
-
Pakuj do windy, jak się urwie, to będzie wersja Slim... 😁
-
No fakt, za to rządy PiSu to pasmo samych spektakularnych sukcesów: Elektrownia Ostrołęka - blisko dwa miliardy strat na bezsensownej rozbudowie i jej likwidacji. Przekop Mierzei wiślanej - ponad miliard wydany, żeby kilka łódek miesięcznie mogło przepłynąć na skróty. Bo bez stałego pogłębiania kanału wodnego o średniej głębokości ok.3 metrów do portu w Elblągu nie wpłynie nic większego. Czy wreszcie sprzedaż Lotosu, za równowartość jednorocznego obrotu, czyli za przysłowiową czapkę śliwek. Lotos to była przynosząca zyski firma, nie jakaś upadająca przestarzała fabryka. To w kwestii wyprzedaży majątku narodowego...
-
Może dlatego, że bazowe modele sprzętu niezależnie od producenta zwyczajnie nie urywają tyłka. Ludzie naczytają się o legendzie brzmienia danej marki, a potem kupują najprostszy model i zonk...
-
-
-
-
W gęstych aranżacyjnie nagraniach skoki dynamiki potrafią się "schować" na tle innych dźwięków. Te nagrania, gdzie po ciszy następuje nagłe uderzenie wydają się być bardziej dynamiczne, potrafią nawet wystraszyć. Ale w pomiarach okazuje się, że dynamika jest niższa. Ale to ciekawa i fajna zabawa. Dzięki, że się tym podzieliłeś.
-
@DiBatonio no to dawaj te wnioski! Nie daj się prosić.
-
Najkrótszy tor sygnałowy, to brzmi jak mantra księgowych audio, wyznających jedynie słuszną maksymalizację zysku. Jak widać nawet napchany elektroniką Marantz 8005 może mieć lepsze parametry, niż nie jeden pełen audiofilskiego powietrza "golas". A z drugiej strony te kiepsko mierzące się sprzęty, też mają urok i znajdują swoich zwolenników. Wszystko zależy od preferencji. Tu nie ma sztywnych reguł, zawsze warto posłuchać samemu, nie kierując się wyłączne tabelkami. @kaczadupa Adam nie kusi Cię kupno Maranta 8005? Używki chodzą po 2,5 kilo PLN. To nie majątek, a zyskałbyś swoisty punkt odniesienia - poprawnie skonstruowany wzmacniacz. Piszę to bez cienia złośliwosci. Sam się nad nim chwilę zastanawiałem, ale jako że jestem niepoprawnym fanem klasy A, parzystych harmonicznych, ciepłego grania Vintage, i krzywej Harmana to 8005 raczej nie jest dla mnie. A propos Zimy 81 Ani Dąbrowskiej, to trąbka na tym nagraniu u mnie brzmi grzecznie, jest stonowana, talerze perkusji brzmią znacznie bardziej dźwięcznie i metalicznie, przez co wybijają. się na pierwszy plan miksu. Przez to trąbka jest dość spokojna. Bo na przykład na płytach Tomka Stańki trąbka potrafi dać czasem po uszach.
-
A nie podłączyłeś ich przypadkiem w przeciwfazie? Bo piszą o tych kolumnach że mają częściowo podbity bas, więc raczej nie powinno go brakować. Chyba że akustyka zżera bas, spróbuj je trochę poprzestawiać, może zbliżyć do ściany.