fp74

Genialna płyta. Poruszająca.

Pierwsza z pięciu nagród Grammy za płytę dla Dianne Reeves...

Podaję za stroną KiiveAudio, są to informacje na potrzeby obróbki dźwięku: " Atak: To jest początkowy transjent, „trzask” lub „trzask” werbla. Zazwyczaj znajduje się w wyższym zakresie częstotliwości (około 3 kHz do 5 kHz). Ciało:Gęsty, mięsisty ton werbla. Można go znaleźć w średnich częstotliwościach (około 100Hz do 250Hz). Grzechotka:Dźwięk wytwarzany przez struny werblowe na dole bębna. Można go uwypuklić lub zniwelować w zależności od osobistych preferencji, zwykle występuje w wyższych częstotliwościach (powyżej 5 kHz)." Wyjaśniam tylko, że owe struny werblowe, to nic innego jak sprężyna pod werblem, którą się zapina lub nie. Wydaje ona charakterystyczny pogłos rozpoznawalny np podczas akompaniamemtu werbla w cyrku. Tak obrazowo. Stosuje się to w jazzie, funku i pokrewnych, raczej nie w popie i metalu.

Gram na perkusji ale nie mam pojęcia o co Ci chodzi z tym biczem. Nie wiem czy grasz, czy nie? Brzmienie werbla zależy od wielu elementów jak rodzaj bębna, tzn z czego jest zrobiony, jakąma średnicę, naciąg czyli strojenie, to czy jest zapięta sprężyna, jak również rodzaj palek jakimi się gra. Do tego dochodzi sposób nagrania, mastering i sam nośnik z jakiego odtwarzasz. To tak jakbyś zapytał czy gitara gra w określony sposób. Zależy od strojenia, techniki, wzmacniacza, mikrofonu ... itd itd.

I o to chodzi! A nie - smutna ściana z telewizorem jako ozdobą...?

Się błyszczy jak psu jaja. Nie pasuje. Dałbym wystawkę płyt. Bardziej takie coś mi pasuje Tam mogliby mnie pochować 😄

Mym skromnym zdaniem jeden z najlepiej nagranych koncertów jakie słyszałem.

Gdyby nie ten zbędny tv to super!

Człowiek chce się nacieszyć nową zabawką więc dzisiaj streaming również w domu. No brzmi to wybornie. Szkoda, że tak mało nagrali.

Maciej Bodnar na pytanie dziennikarza po jednym z etapów TdF, jak skomentuje przebieg etapu, który przez 200 km przejechał na czele peletonu odpowiedział: "wiało w ryj" i poszedł do autokaru 🤣. Nie mam dzisiaj nic więcej do dodania. Ale 7 dyszek pękło. Jutro leje.

O to to. Właśnie to miałem na myśli co koledzy napisali tylko nie byłem pewny albo nie umiałem nazwać. To chyba było przyczyną powstania formatu DXD, który jest porównywalny jakością do DSD, ale w istocie jest to format PCM, poddaje się więc łatwej obróbce realizacyjnej np podczas masteringu.

Jeszcze podwójne espresso i też ruszam. Cosik wieje u nas...

Pasuje to na słoneczny, sobotni poranek...

Dzień dobry. Nie widzę nigdzie na forum szerzej omawianej tematyki Roon'a, stąd zakładam nowy temat, jedyny wątek o Roon'ie umarł bowiem śmiercią naturalną lata temu... Do rzeczy. Czasami, po uruchomieniu kompa, który jest Roon Core'm, nie widzi w ogóle transportu (ifi zen stream) i dac'a (dacmagic200) w ustawieniach w ogole nie odnotowuje, ze jest takie audio do dyspozycji, proponuje, że zagra np wbudowanym głośnikiem czy czymś tam, co mam nie skonfigurowane, a tego wyjścia audio w ogóle nie wyświetla na liście. To pierwsza sytuacja. Druga. Widzi (wyświetla się ikonka w prawym dolnym rogu) sciezka utworu rusza, ifi wyswietla jaki plik odczytuje ale po sprawdzeniu konfiguracji okazuje się, że system widzi tylko ifi jako transport, a nie widzi już dac'a, który zresztą sygnalizuje diodą, że co prawda ma sygnał z ifi ale nie podejmuje żadnej akcji. więc w glośnikach/słuchawkach cisza. Ifi i dac połączone usb. Ifi do sieci po kablu Ethernet. Dziwne jest to, że taka sytuacja (jedna z dwóch opisanych) nie zdarza się za każdym razem. Problem doraźnie rozwiązuje restart wszystkich urządzeń oraz roon'a no ale to chyba świadczy, że coś jest nie tak, a poza tym, to strasznie upierdliwe. Jakbyście mieli jakieś rady to bardzo proszę. Dodam, że zainstalowanie Roon'a to praktycznie szczyt moich możliwości technicznych, więc szukam rad na poziomie słabo rozgarniętej gospodyni domowej, a nie inżyniera programisty😉

Np w argonach ale fenris a4 (trzymasz budzet) masz wejscie hdmi arc, optyczne, aux i jeszcze phono. To oznacza, że podłączysz tv, komputer/konsolę, bluraya, dvd, zwykłą wieżę jeśli masz albo cd-ka a nawet gramofon. Z kolei wyjscie pozwala podłączyć subwoofer w przyszłości. Do tego masz bt. Poza kabelkami (choć te mogą być nawet w zestawie, a przynajmniej niektore) nic nie potrzebujesz. Tzn nie jet potrzebny wzmacniacz, bo jest już wbudowany w kolumnę aktywną. Drugą-pasywną łączysz dodanym do zestawu kablem. Brakuje tylko źródła dźwięku czyli właśnie tv, telefon, komp, cd, gramofon. Masz komplet możliwości. No chyba nie ma tu WiFi. Za 200 więcej (fenris a5) już masz full. Na szafce stoją tylko dwie kolumienki, porządek i skandynawski minimalizm😉

Zapisywane są właśnie w formacie DSD (Direct Stream Digital). Do ich odczytu potrzebny jest odpowiedni sprzęt. Co prawda odtwarzacz sacd jest historycznie oparty na dvd-audio to jednak się różni formatem zapisu właśnie. Wspolczesnie plyty sacd mogą być odtworzone tylko w dedykowanych odtwarzaczach sacd ale również niektórych bluray. Na olx znajdziesz przystępne sacd. Widziałem w tym tygodniu jakiegoś denona za chyba 1,6 k. Nówki najtańsze to mój Arcam cds50 i Denon 1700 chyba oraz Pioneer PD coś tam 50.😉 Ale te 3 to już po 5k za nowy. Ale brzmienie plyty sacd jest tego warte... Ps mowimy oczywiscie o czystym sacd, bo hybrydę odtworzysz na zwykłym cd, ale nie zapis dsd tylko pcm. A nie o to chodzi.

Wydawnictwo Channel Classics. Nagranie, które w 2003r otrzymało nagrodę za najlepsze wykonanie muzyki barokowej. Solistka Rachel Podger i polska orkiestra kameralna Arte Dei Suonatori, nagrano w kościele Wyższego Seminarium w Gościkowie-Paradyżu. Poniżej lista wykonawców z nazwami instrumentów ich twórcami i datą produkcji!!!!! Co za dbałość o szczegóły. Pani Rachela gra na skrzypkach z 1739r..... ale są tam instrumenty starsze😲

Polecam odtwarzacz i plyty sacd.

Aktywne to dobry trop. Minimalnie nad budżetem masz Argon Audio Fenris A5 i Elac ConneX. Masz opcje Hdmi ARC do tv i WiFi, więc z kolunami nie musisz się łączyć przez bt tylko w apce Spotify wybierasz je jako źródło dźwięku i już. A włączenie tv uruchamia automatycznie kolumny. Masz komplet. Dodatkowo możesz podłączyć zew źródło np odtwarzacz cd czy starą wieżę, potrzebny jeden kabel.

To po prostu zwykła zawiść...bez podtekstów 😁

Zmienisz tylko format zapisu danych ale od tego ich nie przybędzie, wiec nie podniesiesz jakosci nagrania. Podobnie jak pcm 44/16 możesz konwertować do np 352 ale to nie przysporzy danych. Wyjątek, gdy plik miał 352, ktoś go konwertował w dół np do 44, a Ty chcesz go podbić, no ale to jest raczej odzysk danych i tez nie wiem, czy tak się uzyska ten efekt (bo mozliwe, ze te dane sie po prostu traci). Gdyby miało to dac rezultat jakiego się spodziewasz nie byłoby sensu tworzyć płyt sacd w zapisie dsd, bo każde cd można by podbić do tej jakości. Stąd moje pytanie, bo wiem, że robi się takie zabiegi na cele związane powiedzmy ogólnie z inżynierią dźwięku i potrzebuje to dość wymagającego sprzętu. Ale nie w celu słuchania muzyki. No chyba że dla testów...?

.... i blisko siebie jak na ten gabaryt... fotele niesymetrycznie, jednym uchem będzie lepiej słychać....😜 Ale wystawka płyt fajna

Mam pytanie do nowych posiadaczy Apollona. Czy mieli okazję posłuchać tego układu na Purifi, np w postaci NAD'a C 298. Maskun pisał, że tak i to go zachęciło ale pytam też innych, czy to jest dobry punkt odniesienia. NAD'a można by posłuchać, a Apollona chyba się nie da...?

No zastanawia mnie w jakim celu ma nastąpić takie przekonwertowanie. No bo chyba nie w celu odsłuchu, bo to nie moze nic zmienić na lepsze. Więc w jakim? Zwykla ciekawość.

O!!! I ja taką motywację rozumiem i przyjmuję jako własną. Nieważne czy płyta, kolumny, rower czy jeszcze coś innego. Po prostu chciałem i sobie pozwoliłem. Uczciwie przynajmniej!!! To ja zmieniam klimaty i smaki.