Skocz do zawartości

il Dottore

Uczestnik
  • Zawartość

    893
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez il Dottore

  1. Świetna cena! I to custom!
  2. Ja miałem okazję przez kilka miesięcy porównać modele z Signature i bez. Słuchałem też SE Signature i IA-4 Masterclass we własnym systemie. Wnioski: 1/ IA-4 to absolutny highend. Takiej kontroli i kultury dźwięku połączonej z piękną barwą i nasyceniem w życiu nie słyszałem. Bajka. Absolut. Ale nie wiem, czy bym się zamienił. Pewnie tak, ale po A21 bym płakał. 2/ A21 SE - ni pies ni wydra. Ani nie ma tyle magii i romantyzmu co A-21 ani tyle kontroli i kultury co IA-4. Idealny wybór dla niezdecydowanych. Trochę tego i trochę tego. 2/ A21 vs A21 Signature - parę miesięcy miałem obydwa w systemie. Zanim Signature się rozkręcił to przez okres wygrzewania urządzenia grały identycznie. Po upływie okresu burn-in dała się zauważyć lepsza scena, lepsza rozdzielczość na górze, detal, precyzja, lepsze powietrze. Ale wciąż bez żelaznej kontroli IA-4, lub nawet półżelaznej SE. Dalej taki trochę luzaczek. Na średnicy różnice są zerowe jeśli chodzi o barwę i nasycenie. O basie się nie wypowiem, bo ja mam bas w klasie D. Ale MOŻE na tym odcinku od 70 do 200Hz, za który odpowiada Sugden jest trochę lepsza kontrola. Może. Tak to słyszę. Żadnych tam ewidentnych zmian, żeby natychmiast waliły po uszach. Ale tak - bas WYDAJE SIĘ bardziej zwarty w Signature. To by miało sens, bo zmiany zaszły głównie w sekcji zasilania. Bardzo dużo klonów jest na Ali i ponoć niektóre są bardzo udane. Jest taki polski kanał na YT - gość te wynalazki kupuje i testuje, niektóre bardzo chwali. Brak mi tam niestety porównań łeb w łeb klon/oryginał. Jak oni to robią??? Toż sama taka obudowa wychodzi drożej!
  3. Naprawdę ktoś ma ciepłe wspomnienia związane z Unitrą? Chyba, że rozdziewiczył koleżankę przy akompaniamencie muzyki z tego systemu...
  4. Nawet nic mi nie mów! Chciałem kupić DAC Audio Note i p. Szemis mi odmówił! Ale i tak szanuję!
  5. Tak, spadki impedancji są kluczowe. Ale każdy chyba jest tego świadom i dobiera głośniki do wzmacniacza poprawnie? Ja nie jestem przywiązany do sprzętów, w 2024 wymieniłem CAŁY system (za wyjątkiem kabli). Od źródła po głośniki. Głównie dlatego, że trafiały się okazje a źródło (mini PC) po prostu padło. Stąd zakup Aurendera.
  6. Czy ja pod każdym moim wpisem mam dawać disklejmer że nie jest to prawda objawiona a jedynie moja opinia? Oczywiście - kupa ludzi pozbywa się A21 bo nie potrafi dobrać głośników. Albo nie chce. Bo woli zatrzymać swoje ukochane głośniki niż wzmacniacz. Tak jak ja przez lata się łudziłem, że Concertino mi w końcu zagra, kwestia tylko podłączenia właściwego wzmacniacza... No i zmieniałem te wzmacniacze jak głupi. Bez efektu. W końcu koledzy pomogli swoim sprzętem. Concertino dostało sygnał z prawdziwej bestii. I dalej nie grało. I dopiero skumałem o co biega. Że problem nigdy nie leżał po stronie wzmacniacza. To kolumny po prostu nie są uniwersalne i za Chiny Ludowe nie zagrają nigdy rocka. Z A21 też nie grało. Wszystko zagrało dopiero, gdy kupiłem głośniki PMC. O, kupujesz Fosi?
  7. Niech daje! Ale co jej to pomoże? Moje głośniki są dość łagodne do wzmacniacza - stała mniej więcej impedancja 6 Ohm. Może dlatego Sugden robi z nimi co chce mimo niskiej skuteczności Herbatników. Wiadomo, że gra system.
  8. To wciąż proteza. Po co zmniejszać zniekształcenia przy przejściu przez zero, jeśli można ich po całkowicie uniknąć? Nie może grać lepiej od Sugdena bo jest w klasie AB. Z założenia nie ma prawa. Te opowieści o "pierwszych watach oddawanych w klasie A" to są... opowieści. Ileż miałem takich wzmacniaczy! Ilu słuchałem! Opowieści. Zawsze się zorientujesz, że to nie to. To nie musi być Sugden. Ani kosztowny Pass. Można taniej, Odpal sobie dobrą lampę single ended w klasie A. Cayina np. ... One mają to coś. One grają muzykę. Na Cayina nie musisz 20 tys. wydawać. https://www.hiendchina.com/index.php?route=product/product&path=325&product_id=4509&sort=p.price&order=DESC Bardzo chętnie bym zobaczył porównanie połowę tańszej kilkuwatowej chińskiej lampy single ended w klasie A z tą Unitrą. No ale nikt nie ma Unitry.
  9. Trafione, bo 20 tysi to jest już przedział cenowy tańszych Sugdenów. A to już wgl... Spoko. Patrząc na bebechy to jest dużo lepiej, niż w tym ich DAC.-u.
  10. Mam coś dla Ciebie. Do wydajnego Tannoya to jest wymarzony partner. Nie czekaj, bo zycie jest za krótkie. https://www.cloneyaudio.com/store/p/pass-labs-int-25 Just pull the trigger! 😃🖕 I nawet 50 tysi nie wydasz!
  11. Prawda! MF robiło niegdyś fenomenalne wzmacniacze. Nawet tania Electra miała taką średnicę że klękajcie narody! A wracając do pytania Autora wątku to faktycznie Fosi ZA-3 może być dobrym backupem. U mnie kupiony tylko do wygrzewania DAC-a już został, bo jakość dźwięku z urządzenia za 500 zeta wprawiła mnie w niejaką konfuzję. To nie ma prawa tak grać w tej cenie. A jednak gra. https://rumble.com/v6uxpdb-you-will-be-shocked-folks-chantal-fosi-shock.html?e9s=src_v1_s%2Csrc_v1_s_o&sci=4ba27d6f-2e67-427a-9bf9-25556c14e6a9 Teraz mu dokupiłem zasilacz GaN i robię na nim drugi system do sypialni. Będzie tak: Mini PC (JRMC, Fidelizer, sterowanie z telefonu programem Gizmo)>>>DDC Musical Fidelity V-Link>>> DAC MHDT Lab Havana>>>wzmak Fosi ZA-3>>> głośniki Sonus Faber Concertino.
  12. Jeśli w 2024 ich przychód wyniósł 2,4 miliona to znaczy, że sprzedali na cały świat 140 wzmacniaczy. A przecież nie tylko wzmacniacze produkują. Jak to się ma np. do skali produkcji Rolls-Royce'a? W 2024 RR sprzedał na cały świat 5712 samochodów. Porównajmy to ze sprzedażą Unitry. Znasz kogoś, kto jeździ Rollsem? Wygrałeś!!!
  13. Kupując swój sprzęt NIGDY nie kierowałem się potencjalną wartością przy odsprzedaży. Ale jak się kupuje mądrze, to np. mój Luxman poszedł po niemal 10 latach użytkowania DROŻEJ, niż go kupiłem. Sugdena sprzedałem po 10 latach w cenie zakupu. A np. głośników PMC nie sprzedałem (z tego co patrzyłem po sieci miałem szansę sprzedać je drożej, niż kupiłem) tylko oddałem wujkowi, bo wolałem, żeby tak dobry głośnik został w rodzinie.
  14. No. Do Tannoya się prosi!
  15. No to się dowiedziałeś! Ja szukałem szerzej, niż tylko na forach i nie znalazłem zachwytów. Także nie wiem, czy nie tracisz czasu.
  16. 4500€ z tego, co widzę. Na oko to zagra jak współczesny Chińczyk delta-sigma za ok 1000€. Żeby była jasność: nigdy nie testowałem CEC, ale spójrzmy: konstrukcja ma ok. 10 lat, zasilanie dość skromne, chipy "ESS ES9018K2M compatible with 32-bit 384kHz PCM and 11.2 MHz DSD 256", więc czego się spodziewać? Faktycznie - ilość audiofilskiego powietrza jest imponująca! CEC cieszy się dobrą opinią, jeśli idzie o transporty i przetworniki, ale czego można oczekiwać od leciwych już kości ESS, jeśli zintegrowane w chińskich streamerach przetworniki grają dzisiaj na poziomie high-endu sprzed 10 lat? Aby już pozostać przy deta-sigma: spróbuj porównać swój DAC z SMSL VMV D2R na kościach ROHM MU-SIC (to te same, co w najnowszym DAC-u Luxmana) - możesz go wyjąć za ok. 800€. Rozpuść wici - może ktoś w Twojej okolicy ma ten DAC.
  17. Zapewniam, że trzyma i klimat i emocje. To jest w tym Chińczyku właśnie najlepsze. https://rumble.com/v6uykw9-fosi-za-3-killer-in-bugdet-class..html Nie zamierzam porównywać ze starymi szrotami (bo tu po prostu nie ma porównania), ale jeśli chodzi o sprzęt nowy, to tak do 2000€ nie możesz liczyć na nic konkurencyjnego. Zagra inaczej, ale nie lepiej. Szkoda pieniędzy. Oczywiście jeśli idzie o jakość dźwięku, to koło mojego Sugdena ten Chińczyk nawet nie stał ale A21 pracuje w Pure Class A, więc zero zdziwienia. Teraz zaczynam testować ZA-3 na zasilaczu GaN - powinno być jeszcze lepiej. 🖕
  18. Ja też. Rzecz w tym, że nikt tego nie posiada i się nie dowiemy. Jedyna osoba na forum, która to słyszała, napisała już, co o tym sądzi. Z wpisu tego usera wynika, że niespecjalnie mamy czego żałować.
  19. To lepiej kupić autobus, bo ten dodatkowy rząd to raczej izba tortur niż pełnoprawne miejsca. A poza tym: jak się zapakować w wakacyjną trasę na 6 osób gdy zostaje ze 120 litrów bagażnika po rozłożeniu tych foteli? Każdy na kolanach trzyma swój tobołek?
  20. Jedzenie tego to obowiązkowy wymóg, by dali obywatelstwo? W PL chyba w Lidlu też to jest, ale smak mniej pomidorowy niż Heinz, mniej słodki, bardziej pod polski gust. Od zięcia wiem, który mieszkał w IRL i nawet po powrocie do PL lubi się tym specjałem raczyć. Będziesz chciał się pozbyć to daj znać. Mam patent na import z UK do UE bez opłat celnych. A czy KIEDYKOLWIEK było inaczej? Lata 80-te... byle jaki Technics 150 dolarów. A przeciętny Polak zarabiał wówczas 20 dolarów/miesiąc. To jest 7,5 przeciętnej pensji. Na dzisiejsze - ok. 58 tys. złotych. No i masz. My sobie nie zdajemy sprawy, w jak dobrych czasach żyjemy.
  21. Bardzo słuszna uwaga. Sposób słuchania muzyki bardzo się ostatnimi czasy zmienił. Większości wystarcza telefon i słuchawki BT. Głośnik BT to już luksus. A system muzyczny wysokiej jakości - czysta rozpusta! Czasy, gdy każdy miał "wieżę" w domu - to se ne vrati. Poniżej gość o tym mówi - bardzo ciekawie i bardzo mądrze. I słusznie zauważa, że wcale nie oznacza to spadku jakości odtwarzanej muzyki! Nic z tych rzeczy! Po prostu ten badziew Unitry/Altona, co mieliśmy w domach w latach 80-tych, grał dużo gorzej, niż dzisiejsza tania chińszczyzna. Czyli: tradycyjny sprzęt Hi-Fi zniknął ale samo Hi-Fi ma się doskonale! Ma facet rację.
  22. Bardzo Klipsch szanuję, jeśli chodzi o kino. Moim zdaniem to wymarzone kolumny na zestaw do KD. Do stereo natomiast... też. Jeśli to Klipsch LaScala!
  23. Oczywiście. Miałem na myśli konkretnie Unitrę. Przecież wielu ludzi ma polski sprzęt. Mało to producentów? Ja mam 2 Tomanki.
×
×
  • Utwórz nowe...