Skocz do zawartości

Fono Master

Uczestnik
  • Zawartość

    2 325
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Fono Master

  1. Jestem trochę sceptyczny w tym "temacie" ponieważ pamiętam jak kiedyś chciałem sobie zrobić porządne IC /miałem ok. 1,2mb kabelka AudioQuest bez konfekcji/ kupiłem cztery wtyki RCA "pozłacane" po 12 zł sztuka ! w renomowanym sklepie z tego typu galanterią i po ok. roku zaczęło obłazić to "złoto" a raczej mosiądz.
  2. Coś za bardzo nie chce mi się wierzyć w to "pozłacanie" za 22 zeta /w Chinach wyprodukowanie tego kabelka kosztowało coś z 5 zł i dlatego tym bardziej/. Raczej to jakiś mosiądz udający złoto.
  3. Sprzęt jest Ci potrzebny do słuchania muzy czy "oglądania" filmów ?
  4. Miałem nosa w sprawie tych trzeszczących CD-ków......................ale w moim własnym przypadku. Mam DVD Samsunga podłączone pod KD ale czasem mam ochotę posłuchać SACD-a /2-chanel/w trochę lepszym systemie i podłączam go pod moje stereo i po podłączeniu .........................zaczęło mi trzeszczeć. Samsung do wzmaka podłączony był kabelkami Qed Silver Spiral ,po zmianie na Sterovoxa trzaski pojawiały się sporadycznie tylko w jednym kanale. Po dogłębnej diagnozie okazało się ,że : jeden z kabelków Qed-a ma lekko "obluzowany" lut we wtyczce /prawdopodobnie ekran/ a dodatkowo wyjście na kanał prawy z DVD też lekko się rusza i czasem nie "kontaktuje". Tak ,że jak widać przyczyna prozoiczna ,mechaniczna i nie obejdzie się bez wizyty w "servisie" / u kolegi w domu/ po Świętach.
  5. Najmodniejsze to są wyprawy wędkarskie np. do Norwegii na łososie lub do Australii na bassy.Rex Hunt powie Ci jakie to modne te bassy i jak się je łowi.
  6. Dobry wzmak,dobre kolumny właściwe /odpowiednie/ pomieszczenie i masz basu /niskich częstotliwości/ tyle ile trzeba.
  7. Ja ten problem mam rozwiązany trochę inaczej. Uważam ,że twardy dysk powinien być zainstalowany w urządzeniu do którego doprowadzony jest "sygnał wizyjny" tj. w TV lub tunerze satelitarnym a dopiero potem audycja która zasługuje na to powinna być skopiowana przez niezależną nagrywarkę DVD. Mam tuner satelitarny Humax z HD 250 GB do którego poprzez moduł CI podłączona jest Cyfra+ oraz "n" z HD -oferta programowa pokrywa sie tylko w ok. 10-15% . Po rozszerzeniu oferty zdecyduję którego operatora sobie "zostawię". Jeżeli jakaś nagrana audycja jest interesująca to jest przegrywam ją na płytę DVD poprzez nagrywarkę Samsung DVD-R 130 /przedtem Panasonic DMR-55/. Nagrywanie odbywa się w "czasie realnym " tzn. jeżeli film trwa 2 godziny to przegrywanie również tyle samo co zapewnia bardzo dobrą jakość kopii. Twardy dysk w Humaxie nie kompresuje nagrań i tak np. film 2-2,5 godz. z dobrego kanału telewizyjnego zajmuju ok. 2,5-4,0 GB /stereo lub DD 2.0/. Mam kilka kopii filmów nagranych na innych urządzeniach oraz komputerze i na mojej plażmie Pioneer niestety różnice są wyrażnie widoczne .
  8. Nie wiem jak to jest teraz bo nie jestem na "bieżąco" ....ale jak chcesz słuchać SACD po cyfrówce ? Z tego co się orientuję to potrzeba 6 kabelków analogowych /SACD Multichanel/ przynajmniej tak jest u mnie. Po opticalu czy coaxialu to najwyżej dzwięk 5.1 z płyty DVD.
  9. Też nieśmiało stawiam na kabelki . Może coś z "masą" ?
  10. Mam obydwie: Cassandra bardzo dobra muza, piękny specyficzny wokal ale płyta jest katem dla sprzętu .Nagrana z manierą tzw. "przesteru" jak nie masz wzmaka i kolumn gdzie bas jest pod kontrolą to "ciężko" się słucha. Franek -płyta "przekrojowa" z jego twórczości ,dobra żeby się przekonać do tego typu muzyki ,najlepiej sie słucha na wzmacniaczu lampowym.
  11. A z jakim wzmakiem i kolumnami ten CD-ek u Ciebie "chodzi" ?
  12. Nie wiem co napisać w tzw. "międzyczasie" dostałem zakupione na innym Forum kabelki głośnikowe oraz nowe IC i codziennie musiałbym pisać co innego ale ogólnie ten mój nowy CD-ek to jest maszynka z "klasą".
  13. Tego typu pytania o sprzęt mają jak najbardziej sens i jeżeli któryś z Forumowiczów potrafi udzielić odpowiedzi bo sam niedawno "przerabiał" ten temat to pytający jest przynajmniej jakoś "ukierunkowany". Nie zastąpi to niestety odsłuchów bo trzeba "zdefiniować" swoje preferencje.
  14. U mnie aż takich spektakularnych efektów nie było po założeniu "gumek" ,mam po dwie na każdej z czterech lamp sterujących acz jak wspomniałem powyżej dzwięk wydał mi się zauważalnie "wyrażniejszy". Przypadkowo choć niezamierzenie udało mi się "poprawić" trochę brzmienie mojego wzmacniacza lampowego poprzez położenie na nim granitowego "klocka" o wadze ok. 15 kg. Poprzednio stał na nim preamp gramofonowy ale po wymuszonej zmianie ustawienia sprzętu /za krótkie kabelki/ pozostał "niewykorzystany" więc położyłem go na wzmacniaczu lampowym. Wzmacniacz "sam z siebie" waży coś ponad 20kg , transformatory za rzędem lamp mają płaską prostokątną obudowę ,która umożliwiła położenie granitowego "klocka" oczywiście na filcowych podkładkach.Nie zaburza to chłodzenia bo otwory wentylacyjne są z boku. Suma tych wszystkich drobnych "usprawnień" wpłynęła na charakter brzmienia mojego wzmaka co potwierdził kolega który sceptycznie obserwował te moje poczynania. Kolega /który sam ma niezły zestaw Primare z serii 3xx z nieufnością podchodzi do "archaicznej" wg niego techniki lampowej/ powiedział ,że nie spodziewał się ,że w sumie budżetowy wzmak lampowy może grać tak dobrze jak..............................tranzystor. A ja w końcu no nie wiem czy o to mi ........chodziło.
  15. Pisząc o podzielności uwagi nie miałem na myśli rozbioru słuchanej muzyki na czynniki pierwsze ale chodziło mi o: 1.Czy słuchając muzyki odbieracie tylko przekaz emocjonalny zawarty np. w tekście a muzyka stanowi do niego ilustrację a wręcz tło- czy jesteście jeszcze w stanie podziwiać wirtuozerskie popisy muzyków ,chórki na drugim ,trzecim planie ,dzwoneczki ------czy nie ma to dla Was znaczenia ? 2.Czy w czasie pracy i różnych zajęć słyszycie co i jak gra czy muzyka stanowi tło a skupiacie sie na pracy?
  16. Podświetlana skala miała jednak swój urok ...........nawet taka malutka podświetlana na zielono jak w Radmorze kupionym przeze mnie w 1978 roku. Kupiłem go we Wrocławiu na Oławskiej /3-cie piętro/ i pamiętam ,że musiałem dodatkowo "skusić" Pana Sprzedawcę bo nie chciał sprzedać .
  17. Oświećcie mnie Panowie bo nie jestem na bieżąco ,często są prowadzone dyskusje i pojawia się pojęcie "tuner cyfrowy" i czy chodzi tu o tuner DAB czy o taki ,który zamiast "skali" ma wyświetlane cyferki z wybrana częstotliwością ?
  18. Faktycznie szkoda kasy na kable o których piszesz bo i tak różnicy nie usłyszysz. Rozważ jednak wariant wymiany kabli głośnikowych bo jeżeli na tym sprzęcie słuchasz też muzyki to nieduża inwestycja w głośnikowce może poprawić komfort odsłuchu muzyki.
  19. Mam taką specyfikę pracy /przeważnie w domu/ ,że mogę słuchać muzyki kilka godzin dziennie. W ciągu dnia siedzę na swoim fotelu "odsłuchowym" z laptopem na kolanach a ponieważ mam podzielność uwagi to pracuję i jednocześnie słucham oczywiście z małymi przerwami na dzwonienie ,odbiór faxów oraz na posiłek. Moja wytrzymałość /utrzymanie skupienia na wysokim poziomie/ wynosi ok. 5-6 godzin potem robię przerwę na kilka godzin tzn. idę na spacer albo jadę do klientów. W samochodzie słucham tylko radia /chociaż mam niezły sprzęt audio / a w czasie spacerów czy dłuższych eskapad rowerowych słucham sporadycznie radia z komórki jak jest jakaś ważna transmisja sportowa. W tych dwóch ostatnich przypadkach jest to tzw. "muzyka towarzysząca". Zachodzi jeszcze czwarty przypadek pośredni. Często przy bardziej pracochłonnych zajęciach /projektowanie/ które wymagają ciszy i skupienia pracuję w nocy i wtedy też słucham muzyki. Wykorzystuję wtedy zestaw KD słucham cicho z lekko "podkęconym" subem tylko ........jazzu bo nic innego mi nie "wchodzi" no i nie wiem czy to jest słuchanie sensu stricto czy "muzyka towarzysząca" ?
  20. Dzisiaj wybór padł na Londonbeat "In the Blood" tak długo już tego nie słuchałem, że zapomniałem ,że posiadam, a że przy okazji "testuję" nowego playerka to słyszę różne nowe rzeczy ......cuda panie cuda......
  21. "Zapuściłem" SEAL-a i "wysokie tną" powietrze aż miło ,zniknął efekt "koca" dobrze ,że nad tym panuje IC Stereovox-a.
  22. Joss Stone .... Pani nazywana przez krytykę królową soul i R&B ............zawartość płyty /dostępnej za posty z "Płyt z najwyższej pólki"/ niezła chociaż poprzednie płyty chyba trochę lepsze ,bardziej zróżnicowane i bardziej "świeże" ..........ale ta jakość realizacji. Może jestem już za stary i zmęczony , może nie słucham R&B a tak robi się teraz płyty może zwracam uwagę na coś innego niż łubu dubu ...............ale płyta brzmi jak by mi ktoś położył koc na kolumny. Na początku myślałem ,że mam nieprawidłową polaryzację któregoś z kabli sieciowych i jazda z "probówką" sprawdzać ale wszystko w porządku . W kondycjonerze sieciowym mam takie wichajstry do "odwracania " fazy sprawdziłem wszystko w porządku. W końcu a akcie rozpaczy wrzucam krążek do DVD Samsung HD-945 i ampli Onkyo DX989 ,kolumny Tannoy Revolution i okablowanie Qed-a i ................................. wszystko sie wyjaśniło .....słychać wszystko jak trzeba. Sprzęt jest "rozjaśniony" /Samsung i Qed/ i "przybyło naraz trochę "góry" a sub to jeszcze "doprawił" ...........nie to co w moich wzmakach audiofilskich gdzie nie ma regulacji "wysokich" i "niskich" a nawet balansu. Coś mi się wydaje ,ze ta "współczesna" muza w swojej "masie" w tym R&B nie jest nagrywana dla audiofili tylko dla ludzi którzy słuchają jej na MP3 czy różnego rodzaju wieżach i boomboxach. Sa też wyjątki od reguły taki LE BAR na przykład .
  23. Nie można ograniczać swobody dyskusji na Forum nawet jak się zdarzają głupie i niemerytoryczne wpisy . Przy czytaniu trzeba sie przez to po prostu "przebić" Taki już urok ogólnodostepnego Forum.
  24. To prawie tak jak ja . Urzekła mnie lampa Audio Note a kupiłem Prima Lunę i chociaż na początku wydawało mi się,że dzieli je przepaść to po wymianie lamp i zapięciu dobrego kabla sieciowego nie jest najgorzej.
  25. "Posłucham" trochę tego odtwarzacza i niedługo coś napiszę.
×
×
  • Utwórz nowe...