Fono Master

Dziękuję kah widać na tym przykładzie jak Dystrybutorzy przejmują się przyszłymi klientami a potem narzekają na słabą sprzedaż. Ale nic to ,dla chcącego nic trudnego zadałem sobie trud i odwiedziłem kilku z interesującym mnie sprzętem gdzie potraktowali mnie poważnie dopiero jak zaszeleściłem zwitkiem banknotów. Dzięki temu miałem w domu kilka "poważnych" klocków co mam nadzieję pozwolił mi podjąć włąsciwą decycję . Nie ukrywam,że punktem odniesienia są dla mnie recenzje Redaktora W.P. z jego strony internetowej jak i zamieszczane w Państwa Magazynie /wydanie papierowe/.

Sam kikukrotnie przymierzałem się do kolumn B&W /legenda/ ale jakoś nigdy nie stałem się ich posiadaczem. W tańszych seriach zawsze wydawało mi się,że grają za sucho i mają za mało basu dlatego miałem Missiony,Tannoye,Elac-ki ,Avance a teraz Ushery . Jak zaznaczył kolega luaksz jest początkującym audiofilem a wg mnie początkujący audiofil szuka w dzwięku niezłej rozdzielczości raczej jasnego brzmienia /żeby wszystko było wyrażnie słychać/ a przede wszystkim basu i jeszcze raz basu/wiem bo sam kiedyś tak miałem/. Kolumny budżetowe w założonym przez niego budżecie raczej mu tego nie zapewnią w tym wymienione wyżej B&W monitory z podstawowych serii . Pewnym rozwiązaniem może być zastosowanie dyskutowane w innych wątkach użycie suba i np. monitorów. Jak już kolega luaksz kupił "audiofilski" wzmacniacz bez mozliwości regulacji wysokich i niskich oraz filtra loudness to musi zastosować niestety droższe rozwiązania w postaci suba i kabelków. Sub ma możliwość regulacji "odcięcia" oraz poziomu głośności tak ,że można w jakimś tam zakresie ustawić sobie parametry odsłuchu. Zaznaczam,ze jest to moja subiektywna opinia bez żadnych podtekstów i złośliwości.

Rafal z tymi monitarami to nie ma reguł. Czytełem ostatnio recenzję monitorów Usher 718 Be Dancer II ,testowane były w pomieszczeniu 35m2 i recenzent jakoś nie uskarżał sie na brak basu. Ja mam Ushery X-719 w 20m2 i czego jak czego ale basu to mi nie brakuje , słuchałem tez monitorów Paradigm Studio 40v4 w dużym pomieszczeniu i basik hulał az miło. Wszystko moim zdaniem zależy od wzmacniacza -żeby potrafił napędzić dobre monitory.

Kierunek na B&W całkiem słuszny może trochę "rozjasnią" to lekko zamulone brzmienie /no chyba,że takie lubisz/ .Głownym "zamulaczem" jest tu ten CD Harmana piszę o tym dlatego ,ze w tym miesiącu miałem doczynienia z nim dwa razy. Raz u kolegi ktory w MM kupił w promocyjnej cenie zestaw HK /wzmak,ten CD i tuner/ oraz kolumny E80 oraz u Pana ,któremu sprzedałem mojego Xindaka XA6950 . W tym drugim przypadku nawet po podłączeniu kabla zasilającego Audionova Nuclearus oraz kabli głośnikowych Qed Silver Anniversary bi-wirre /miedz posrebrzana/oraz IC Sonus Oliva nie mogłem poznać dzwięku "mojego" Xindaka tak ten HK go "zamulił".

No "doszło" wreszcie dzisiaj AUDIO w prenumeracie ,"Audiofilskie zajawki 3" w stanie nienaruszonym chociaż widzę ,że ktoś próbował składać na "pół" lub "zrolować" ale płyta na szczęście ocalała. Mam za to inne zastrzeżenie wiem,ze Redakcja nie ma na to wpływu ale może pomoże. W wydaniu papierowym na końcu są zamieszczane takie "pocztówki" z recenzowanym w magazynie sprzętem adresowane do Dystrybutorów sugerujące ,że po ich wysłaniu można dostać więcej informacji na temat sprzetu albo jakieś katalogi. W przeciagu ostaniego roku wysłałem trzykrotnie z prośbą o informacje nt. JMLaba BE1037, Luxman,Accuphase ,gramofonów ............................nie dostałem NIC. Nie jest to sprzęt tani a ja nie chcę TYLKO pooglądać i poczytać .

Widzę ,ze celujesz raczej w budzetowe wzmaki ale pod rozwagę : Luxman L-505 lub 550A, lub 590A a do tego wieloformatowe DVD DU-50.Może nie kupisz ale przynajmnie poogladaj coś na czym można "oglądać" filmy w stereo a jednocześnie słuchać muzyki na bardzo wysokim poziomie.

Mam mały problem z funkcjonowaniem tej strony na moim kompie są to sprawy drobne ale trochę denerwujące. 1.kursor /strzałka na ekranie/ znika mi gdy najeżdzam na temat ,który chcę otworzyć po kilku kliknęciach jednak się otwiera. 2.gdy w końcu otworzę temat i chę odpowiedzieć to nie widzę dwóch ,trzech ostatnich wpisów i po wpisie muszę od razu "poprawiać" jest to szczególnie denerwujace przy wpisach w temacie "pożyteczna akcja" bo nigdy nie moge wpisać "właściwej" kwoty. Laptop nowy,system operacyjny Vista Home ,przeglądarka Wind.Explorer -----dzieje się to tylko na witrynie AUDIO ! P.S. pkt.2 -tylko wtedy gdy temat ma więcej niż jedna stronę wpisów.

U mnie w domu już się przyzwyczaili.

Dlatego tak szczególowo pytam bo używałem kiedyś tego kabelka w wersji bi-wirre w KD /okazjonalnie też muzyka/ .Jako fronty służyły mi wtedy Avance Dana 670AV podłączone tym kabelkiem do Onkyo DX 989 i grało to całkiem przyjemnie. Sprzedałem 2 lata temu te kolumny a nowe mają pojedyncze terminale i dlatego zmieniłem też kabelki na pojedyncze.

"Fronty" w czym w stereo czy KD ? Ja pytałem o sprzęt wzmak /ampli/ i kolumny. Kable głośnikowe nie są wbrew pozorom neutralne i zawsze coś tam od siebie wnoszą dlatego trzeba użyć kablelków ,które wniosą zmiany w pożądanym przez nas kierunku.

Do połączenia jakiego sprzętu mają służyć te kable ?

Z tą mocą tego NAD-a to możesz mieć rację ,pogrzebałem w necie i znalazłem różną moc tego wzmacniacza raz 2x100W a w innym przypadku 2x150W tak,że to pomierzone w labolatorium 2x170W może być w rzeczywistości jego realną mocą. Mając tak dużą moc wzmacniacz może napędzić praktycznie każde kolumny ale czy to przekłada sie na brzmienie to niech się wypowiedzą posiadacze tego wzmacniacza.

Te Waty to ten NAD ma przy 4 ohmach ale moc nic nie "mówi' o tym jak urządzenie gra. Parę lat temu miałem w domu NAD-a 352 bo 372-ka była dopiero "w zapowiedziach", wzmacniacz poprawny ale nie wybitny ,kolega ,który kupił 372 po roku wymienił na Coplanda /hybryda/. Xindaka 6200 słuchałem z kolumnami Paradigm Studio 40v4 był to krótki odsłuch dlatego nie mogę napisać nic konkretnego oprócz przyjemnie "pulsującego" basu w pomieszczeniu ok. 40m2 co było dla mnie zaskoczeniem jak na takie w sumie nieduże monitory.

Gawron ...skąd tyle "waty" w tym NAD-zie przy 8 ohmach to to jakiś "budzetowy potwór" chyba ?

Nie palą tylko popalają .....ale się........ nie zaciągają.

Ostatnio to Jozin z bazin Mladka.

Podłączenie suba do wzmacniacza stereo to nie jest wbrew pozorom taka prosta sprawa. Wzmacniacze stereo przeważnie nie mają wyjścia na suba i trzeba korzystać z terminali głośnikowych .Żeby było w miarę poprawnie to należy sygnał wyprowadzić z obydwu kanałów a wtedy sub z głośnika aktywnego staje się pasywny i stanowi niemałe obciążenie dla wzmacniacza. Nawet jeżeli wzmacniacz ma podwójne terminale głośnikowe to i tak prawdopodobnie ma tylko dwie końcówki mocy i jakiś "rozdzielacz" czy coś w tym rodzaju. Robiłem dużo eksperymentów z bi-wirringiem /generalnie jestem zwolennikiem tego rozwiązania/ i stwierdziłem że lepiej "brzmi" jak sygnał jest wyprowadzony z pojedynczych terminali niż z podwójnych /one służą chyba do nagłośnienia drugiej strefy/. Mój znajomy do "zasilania" suba ma jakiegoś wiekowego Denona który nieżle wywiązuje się z tego zadania.

Rozumię ,że z suba można zrezygnować ale nie wyobrażam sobie KD bez centralnego /dialogowego/ dobrze ustawionego.

Kolumny można podłączyć pod dowolne urządzenie ,które ma terminale głośnikowe może być nawet TV lub amplituner radiowy. Kolumny posiadaja impedancję 8 ohmową więc nie są dużym obciążeniem dla wzmacniacza ale nie należy przesadzać z głośnością.

Jak będa nowe z "pudełka" to najpierw podepni je pod byle co żeby sie wygrzały po mają one na poczatku bardzo ostry nieprzyjemny dzwięk.

Nie ma się czym podniecać mam trzy podobne kabelki tzn. SC-2000 firmy Helon i mam je teraz podłączone pod plazmę oraz KD bo generalnie do tego się nadają . W CD i we wzmaku lekko zamulają dzwięk. Był podobny wątek jak samemu zrobić sobie tanie siecówki napisałem,ze najtaniej kupić na Allegro kabel LAP z "metra" oraz komplet wtyków Szulko o potem poskręcać to wszystko do "kupy" .Jak masz cynę z dodatkiem srebra to możej jeszcze "zabielić" końcówki to wtedy nie będą się utleniać. Koszt ok. 35-40 zł za kabel 1,5mb a" grają "tak samo jak Helion. Żeby nie było mam kondycjoner Heliona XP1750 /po małych modyfikacjach/ i uważam, że jest to bardzo udane urządzenie szczególnie w połączeniu ze żródłami i wzmakami o umiarkowanym poborze energii.

>krisdebowski oTobie wiemy tyle ile nam napiszesz, nie jest to Forum jasnowidzów więc wypadało by sie najpierw przedstawić chodżby w tym wątku: http://audio.com.pl/forum/index.php?showtopic=1582

A ja dzisiaj mam "pracującą sobotę" /klepię cały dzień w klawiaturę/ a w tle pomyka sobie Pat Metheny "Secret Story".

Dobry wybór na początek przygody ze słuchaniem muzyki.

Słuchałem tych Usherów na AS ze wzmakiem lampowym Prima Luna ,który "napędzał" je bez problemu. Kolega ktory ma te kolumny zanim kupił sobie Xindaka 06 miał je podłączone najpierw pod jakiś starszy amplituner Onkyo i też grały bez problemu.