Fono Master

Może coś z klasyki ? Byłem dzisiaj w sklepie "dla idiotów" i nabyłem dwupłytowe wydawnictwo /2CD/ grupy Police pt. "The Police" /po naszemu the best/ za jedyne 39,90. Mam cztery winyle tej grupy /trochę ostatnio zapomnianej, nie piszę o Stingu/ ale w nienajlepszym stanie ,dwie pierwsze płyty b.słabo zrealizowane i nawet na CD po remasterinu to niestety słychać. Polecam posłuchać szanownym audiofilom.

Wyłącz lektora włącz napisy ja w każdym bądż razie nie wyobrażam sobie oglądania filmu z lektorem.

Przy oglądaniu filmów głośnik centralny /dialogowy/ jest najważniejszy pod warunkiem, że jest prawidłowo ustawiony.

Masz albo mało wydajny prądowo wzmak który nie jest w stanie napędzić Twoich kolumn albo kolumny o małej skuteczności o adaptacji akustycznej pomieszczenia nie wspomnę bo to bardzo indywidualna sprawa i nie ma tu prostych rozwiązań.

Ja "przejścowo" gram 3.1 , dwa fronty + central + sub i wcale nie przeszkadza mi brak głośników efektowych.

Mam plazmę Pioneera i oglądam ją z ok. 4,2-4,5 metra.

A jako,że nie byłem na koncercie Stonsów to postanowiłem ich sobie "odświeżyć" to zapodałem płytkę /koncertową/ "Stripped". Może nie jest jak na koncercie bo to live ale takie bardziej klubowe ale przynajmniej wszystko wyrażnie słychać jak powiedział mój kolega, który był na tym koncercie. Miejsce miał chłopak nieciekawe za wiele muzy nie usłyszał ale mówi, że sobie pooglądał Micka i kolegów chociaż nie byli w najlepszej formie.

Byłem niedawno za granicą i przywiozłem sobie ok. 30 CD-ków i pare winyli a jako,że wcześniej miałem ze 20 kilka CD,które nie miesciły sie już na pólkach tak,ze dla mnie temat zrobił się aktualny. Powstała potrzeba rozgladnięcia się za jakąś nowa półką. Luknąłem na Allegro i na stronkę Ikei i znalazłem parę ciekawych rzeczy niekoniecznie pasujących do mojego pokoju ale w najlbliższym czasie trzeba coś zakupić i zainstalować. O wynikach ponformuję niebawem.

Ja ma 43 cale w pokoju 20m2 i wcale nie wydaje mi się za dużo.

Ten Denon ma "dedykowane" wyjście na suba czy "ciagniesz" sygnał z terminali głośnikowych ?

A jaki wzmak to napędza ?

Kilkanaście lat temu nikt by mnie nie namówił na monitory aż usłyszałem Tannoy M2 ,miałem je przez dwa tygodnie w domu i grały wspaniale kupiłem jednak M3 bo dalej nie miałem zaufania do monitorów.Potem miałem jeszcze inne podłogówki Avance Dana,AP aż w końcu "dojrzałem" do monitorów ,kupiłem Usher-y X-719.Na początku trochę żałowałem bo brakowało mi trochę basu i "experymentowałem" z całkiem niezłym subem Usher-a 103 . Okazuje się,ze niepotrzebnie bo jak się kolumny wygrzały i zapewniłem im towarzystwo odpowiedniego wzmaka to basu jest tyle,że koledzy zerkają na suba który stoi z boku pod KD bo myślą,że to jego "robota". Gram na 22m2 i nikt mnie juz teraz nie przekona do podłogówek na metraż do ok. 25m2.

W "takich" warunkach raczej trudno skupić się na słuchaniu muzyki czy wytaczaniu rzeczowych argumentów.Kobiety reagują bardziej emocjionalnie i taka sytuacja ma sprzyjać podjęciu "korzystnej" dla nas decyzji.

Ja moich /sąsiadów/ przyzwyczaiłem ale po 22 oczywiście trochę ściszam. Ogólnie to nie słucham zbyt głośno bo wolę jakieś " zorganizowane", "poukładane" dzwięki niz masaż żołądka.

Miałem okazję posłuchać tych kolumn /683/ u znajomego z amplitunerem KD /co prawda Rotel / ale było krótko i do tego w dużym salonie z antesolą dlatego na razie nie wypowiem się o ich brzmieniu. Sam za bardzo nie wiem co usłyszałem.

Najlepiej w nocy .Własnie teraz słucham /wcale nie tak cicho/ i potwierdzam brzmi lepiej.

Byle nie "za dobry" . Mam kolegę wziętego lekarza, który wychował się na Technicsie w latach osiemdziesiątych ale pojawiła sie kasa i potrzeba podniesienia prestiżu /poprzez sprzęt audio?/. Zakupił Accuphase /wzmak i CD-ek/ oraz kolumny JMLab 1027 i do dzisiaj chłop nie wie czy brzmi to dobrze czy tylko wygląda dobrze. Z rozrzewnieniem wspomina brzmienie swojego Technicsa z korektorem graficznym i kolumnami Tonsil.

Panowie przerabiam to codziennie kilka razy .Mam trzy żródła CD.MD,DVD i jednego DAC-a z dwoma wejściami optical i coaxial i często mieszam tymi kabelkami i mogę jedynie powiedzieć że nie spotkałem jeszcze kabla optycznego który miałby lepsze brzmienie od coaxiala w tej samej cenie. Aktualnie posiadam: coaxiale Qued,Stereovox,Sonus Oliva oraz opticale Monster /dałem 600 zł/, Xindak oraz Kimber V-21. Osobiście nie spotkałem jeszcze opticala za np. 1kzł ,czyżby nikt nie produkował ?

Są niestety jakieś priorytety,dziecko w tym przypadku jest najważniejsze. Ja w zamierzchłych czasach gdy urodziła mi sie pierwsza córka też miałem podobny dylemat ale pomyślałem i wymyśliłem. Mieszkaliśmy wtedy z teściami w domku jednorodzinnym /taki typowy gierkowski klocek/ "wysokie" piwnice ponad poziomem gruntu duże okno....... i zaadaptowałem piwnicę na "studio". W zasadzie szagier odwalił już wcześniej całą robotę i..........poszedł do woja a ja "zaadaptowałem". A że mieszkaliśmy z żoną i dzieckiem na piętrze to mogłem troche pofullować w piwnicy sorry w studio.

Życie to sztuka kompromisów trzeba to wszystko umieć jakoś pogodzić. Oczywiście z akcentem na muzykę.

Kolega miał na myśli coś na "polepszenie" percepcji niech zdradzi co.

Hałas zewnętrzy nie jest jeszcze taki najgorszy ważniejszy jest wewnętrzny.Trzeba się wyciszyć uspokoić żeby w pełni odbierać muzykę niewątpiliwie sprzyja temu póżny wieczór i noc .

>frico wszystko zależy jak jesteś "wyrobiony audiofilsko". Może to być kwota 5kzł i może być już nieżle a i kwota stu krotnie wyższa na sprzęt też może być za mała dla marudnego i niezaspokojonego "audiofila".

Pisząc o 1,5 kzł na kabelki miałem na myśli IC i głośnikowe nie wiziąłem pod uwagę sieciówek /2szt -do CD i do wzmaka/ ,których wpływ na dzwięk jest moim zdaniem najmniejszy ale nie pomijalny. Poprawnie wykonane sieciówki dobrze zaekranowane za jakieś rozsądne pieniądze w systemie za 10.000 zł też warto jednak mieć.

http://nt.interia.pl/audio-wideo/news/blu-...dvd,947027,3610 Ciekawy artykuł na ww. temat.