mejson

A już myślałem, że tylko ja mam nadwrażliwe uszy... Jakość jest faktycznie męcząca i zniechęca dość skutecznie wszystkich, którzy chcą słuchać na czymś lepszym od kuchennego jamnika...

Problem w tym, że rozgłośnia skusiła mnie nie swoją ofertą programową ale pospolitą kasą. A dofinansowanie ulubionej rozgłośni polega na tym, że oczekuję tylko nadal interesującego programu a nie jakiejś ekstra wziątki. Konkursy owszem, urządzają i w "porządnym" radiu, ale nagrody są bardziej wyrafinowane niż gotówka. Dofinansowuję regularnie "Trójkę" i nie oczekuję z tego powodu zysku... Zgadza się - Radio Złote Przeboje wrzucam już tylko okazjonalnie, najczęściej w samochodzie w czasie nadawania w "Trójce" czy "Antyradiu" reklam. Mnie rozwścieczają reklamy Euro-AGD - dla (przy)głuchych/głupich. Ale kupiłem tam ostatnio telewizor, ale wcale nie skuszony reklamą, tylko po analizie oferty... Radia komercyjne mają bardzo krótką playlistę...

Wstyd się przyznać, ale dałem się skorumpować! W innym wątku pisałem, jakich stacji radiowych słucham - Trójki, Antyradia, Dwójki, PIN itp. W pracy nie mogę ich słuchać, bo "młodzież" dostaje wysypki. Jedynym kompromisem okazało się Radio Złote Przeboje - trochę starego, trochę nowego - ot takie radio "towarzyszące". No i okazało się, że "towarzysze" prowadzą konkurs (?!) polegający na dzwonieniu do wysyłających sms-y (za 2.44 zł). Jeśli ktoś odbierze słowami "Radio Złote Przeboje", dostanie 5000 zł. Proste, nie? Pod warunkiem, że nosi się ze sobą cały czas telefon i nie odbierze się innym tekstem - jak "halo", "słucham" itp. Pomyślałem, że to proste - wystarczy wysłać sms z numeru nie używanego na co dzień. Przez dwa tygodnie wysłałem ze dwadzieścia sms-ów, nerwowo sprawdzałem czy telefon był włączony WSZĘDZIE - w pracy, w samochodzie, na spotkaniu, na pogrzebie... Wytrzymałem dwa tygodnie tego głupiego hazardu (?!) i słuchania co kilkanaście minut nawoływania do wysyłania sms-ów i cytowania szczęśliwców, którzy dostali kasę. W efekcie namawiania ... przestałem słuchać Radia Złote Przeboje. Rzygać mi się już chciało, gdy go słuchałem - nawet muzyka nie była w stanie znieczulić po wkurzeniu reklamami i kolejnymi nawoływaniem do wysyłania sms-ów. Byłem głupi ale mi przeszło... Jaki morał z tej historii wynika? Jeśli nie masz pomysłu na dobre radio - ciekawe audycje, reportaże, wywiady, prowadzących na poziomie - to nie zdobędziesz innych słuchaczy niż ogarniętych chęcią łatwego zysku. Możesz ich sobie kupić akcjami "Wszyscy Słuchają Radia Złote Przeboje", "Wielka Kumulacja" (RMF), "Wielka Kumulacja" (Zetka) itp. Nie musisz robić wielkiego radia, zatrudniać stada dobrych dziennikarzy. Sprzęt, paru gadających i masz radio! Słuchaczy sobie kupisz...

W pracy podobnie - kompromis z młodszym pokoleniem - Radio Złote Przeboje, a w samochodzie na dłuższe trasy odtwarzacz, na dojazdy do pracy Trójka albo Antyradio. U mnie w wekendy króluje właśnie radio. Towarzyszy mi przy sobotniej dłubaninie i wieczornym czytaniu książki albo przy komputerze. Telewizor wyłącznie na konkretny film (od kilku dni plazma 42" zamiast CRT 25" ) Jesienne wieczory z książką, herbatą (z wkładką ) ) i mruczeniem radia to jest to! Już wiem co będę robił na emeryturze... Pozdrawiam

No właśnie - jak pisałem wcześniej - to było moje okno, a bardziej ucho na świat muzyki. Stacja niepowtarzalna, jedyna w swoim rodzaju, nie do podrobienia w tym kraju. Mimo czasem nietrafionych eksperymentów, rykoszetów politycznych, nadal pozostała tym, czym była od początku - źródłem wiedzy o muzyce, inspiracją, przewodnikiem. Mimo wszechobecności internetu nadal pozostanie przewodnikiem, na którym można polegać. W pracy jestem zmuszany czasami do słuchania łupaniny RMF MAXXX itp i ciężko to odchorowuję. Dobrze, że teraz inni mają urlop i siedzę sam w pokoju, więc słucham, czego chcę... TVP nie znoszę i pewnie tyko dla radiowej Trójki i Dwójki od zawsze płacę abonament... Dzisiaj usłyszałem o akcji ratunkowej Trójki, więc kto jak nie ja mógł odpowiedzieć na apel? Ktoś jeszcze uznał, że warto? Zajrzyjcie tutaj

Odtwarzacz mp3 i słuchawki DOUSZNE to jedyny sposób na hałas odkurzacza itp. Pisałem już w wątku NIEZNOŚNA CISZA, że nie lubię, gdy wokół panuje cisza (poza snem) i staram się zawsze włączyć jakieś źródło dźwięku. Najczęściej radio ale ostatnio przekonałem się także do odtwarzacza mp3 - kupiłem Creative Zen Stone 2 GB i słuchawki douszne Denon. Teraz da się odizolować nawet cichą muzyczką od dokuczliwych hałasów - pralka/wirówka, mikser, tłuczenie kotletów, głośny telewizor sąsiada, kosiarka itp. No a odkurzanie tylko w słuchawkach... No dobra - koniec tematu OT

Kabel ma ze 20 metrów - może odkurzyć powierzchnię Pi razy 20 m do kwadratu. Każdą. Sukinsyn ma 80 dB, ale mogę go zagłuszyć Denonem 2x130W... Tu akurat na poważnie - tak! Nie znam innego skuteczniejszego ssacza, a że ma szczotkę antyelektrostatyczną... Sprawdzone tricki: 1. Naprawia wgniecione przez potomków kopułki membran. 2. Wyciąga kłaki z obudów RTV i komputera przez otwory wentylacyjne. 3. Wyżera kurz spod ciężkich kolumn opartych na kolcach i nie trzeba ich targać co tydzień jak wozu Drzymały. 4. Czyści ekrany z kurzu bez użycia płynów czyszczących. 5. Z klawiatury komputerowej wyciąga zszywki, grafity ołówka, okruchy a nawet klawisze (ale można je odzyskać ze zbiornika z wodą). 6. Drukarkę porządnie przewietrzy i odessie bez rozkręcania - tylko przez otwory na papier. 7. Regał z płytami odkurza też, pod warunkiem przytrzymywania płyt drugą ręką. 8. Wysysa wodę z obudowy sprzętu ustawionego pod podlewanym kwiatkiem... Trochę się bałem, że wygłupiłem się z tym ogłoszeniem, ale skoro można się pośmiać, to pewnie nikt się nie obraził...

Wreszcie jakaś rozsądna decyzja Ja popełniłem kiedyś ten sam błąd - pozostawiłem stare kolumny kupując nowy wzmacniacz. Różnica "na ucho" była zbyt mała jak na skalę zmiany sprzętu. Na szczęście dużo słucham na słuchawkach i tam wyraźną różnicę wychwyciłem, podobnie jak przy zmianie CD. Zmiana kolumn dała tak duży postęp, że musiałem ... wrócić do słuchawek - rodzina się buntuje, gdy głośniej zagram. Szkoda, że Denon nie przypadł Ci do gustu - dla mnie brzmi dużo sympatyczniej niż Harman Kardon. Może Twój błąd w tym eksperymentowaniu to pozostawienie starych kolumn i źródła podczas testów? Życzę satysfakcji w dalszym eksperymentowaniu!

Dobrze, że tylko tyle...

Trochę OT ale nie do końca. Sprzedaję bowiem ... odkurzacz . Trochę niezwykły odkurzacz, bo Rainbow serii E (nowy ponad 7000 zł). Dlaczego piszę o tym tutaj? Bo jedna z właściwości, jaka przekonała mnie do zakupu tego cholernie-drogiego-drania to CAŁKOWITA eliminacja kurzu. Nie miejscowa, przerzucająca drobiny z jednego miejsca na drugie, tylko połykająca go w 100%. Chętnych zapraszam do obejrzenia wnętrzności moich wieloletnich klocków stereo - w środku NIE MA kurzu od lat! Trzeba tylko ostrożnie odkurzać kolumny - samo zbliżenie ssawki do otworu bass refleksu powoduje poważne łopotanie niskotonowych membran... Sprzedaję, bo dałem się namówić na nowy, a przy okazji zrobili gruntowny przegląd starego i dali gwarancję. Nie wiedziałem nawet co powiedzieć latorośli, gdy inteligentnie zapytała, po co nam nowy, skoro stary teraz jak nowy?... Jakby ktoś był zainteresowany, to tutaj są szczegóły.

Najprostsza metoda przełączania kilku wejść/wyjść to np taki przełącznik.

CARAVAN! Już piąta płyta...

Dobrze mieć taką "izolatkę"... A ja przytoczę link do wątku traktującego akustykę pokoju z drugiej strony - jak jej nie popsuć...

Posłuchaj polskich zespołów - Quidam i Millenium, najnowszej płyty wokalisty Riverside - "Lunatic Soul". Tool to świetna propozycja!

Z wymienionych przez was zespołów, to wstydzić się można właściwie tylko słuchania Dody i Modern Talking - reszta w zasadzie to nie grzech. Nie wiem, jaka jest muzyka do porno, bo soundtracku nigdy nie słuchałem a z TYCH filmów to muzyki w ogóle nie zapamiętałem Ja słucham od lewa do prawa ale z jakiejś wstydliwej muzyki nie potrafię się wyspowiadać - bo słuchanie Karela Gotta w wieku 8 lat chyba się nie liczy?

Za czasów Mozarta i Bethovena nikt nie uważał za profanację wykonywanie na koncertach pojedynczych części z wieloczęściowyh utworów tupu symfonii lub sonaty. Czy mamy padać na kolana przed płytowymi składankami współczesnej muzyki rozrywkowej? Bethoven by się nie pogniewał na takie wyrywkowe odtwarzanie, Led Zeppelin chyba też by się nie obrazili. Pewnie, że nie! Szczególnie, że często na posłuchanie w "godziwych" warunkach całych płyt nie ma czasu. I człowiek wkłada do odtwarzacza boski krążek, włącza ulubiony utwór a po nim ... słuchawki albo ... przeprasza i ścisza

Sprzęt mam za szybą w zamkniętej szafce lekko wentylowanej, którą otwieram, gdy chcę pograć głośniej W utrzymywaniu czystości sprzętu pierwsza sprawa to regularne odkurzanie dobrym odkurzaczem - najlepiej z filtrem wodnym - samego sprzętu, nie tylko po wierzchu, ale także pomiędzy klockami. Druga rzecz to regularne odkurzanie ... całego mieszkania. Dopiero po roku odkurzania super odkurzaczem jeden zbiornik wody wystarcza mi na całe czteropokojowe mieszkanie. Na początku zużywałem ok. 3 zbiorników na jeden ... dywan. Za to wewnątrz obudów - nuda!

Faktycznie, jakość zauważalnie się poprawiła ze wzrostem bitratu niekiedy aż do 320 Kb/s. Aczkolwiek pokrwieństwo kodowania z MP3 niekiedy daje o sobie znać i jeśli tę samą stację mam również w eterze, to wolę nieraz słuchać z tunera mimo zauważalnego szumu. Zazwyczaj taki dylemat dotyczy 2-go programu polskiego radia. Jest to sytuacja podobna do odtwarzania muzyki z płyty winylowej. Unikam słuchania radia internetowego z dwóch powodów - kompresja i przede wszystkim ... szum komputera. W przyszłości po zakupie squeezebox-a ten drugi powód zniknie, to może...

Na Twoim miejscu nie omijałbym do odsłuchu Tonsil Siesta - do Twojej muzyki mogłyby okazać się znakomite, a cena nieduża. Solidne są również Magnaty Quantum 505. Mimo iż zmierzasz raczej wyżej, spróbuj sprawdzić także i te.

W zasadzie nie ma za wiele gatunków muzycznych, których nie trawię. Kiedyś nie znosiłem rapu/hip-hopu, teraz mogę tego w umiarkowanych dawkach trochę przyjąć. Zabija mnie niestety muzyka "klubowa" - sieczka cięta bez przerwy w rozgłośniach typu RMF MAXXX, ESKA itp. Nawet techno i muzyka ludowa mnie wzmacnia...

Nie przesadzałbym z glanowaniem młodszych redaktorów Trójki - to są jednak ludzie na poziomie, szczególnie w porównaniu z wyjcami z ESKi czy RMF MAXX (brrrrr!) Nie zapominajmy, że Trójka to zawsze była rozgłośnia przeznaczona dla ludzi młodych, więc nie zawłaszczajmy jej dla siebie i nie dziwmy się, że zmienia się, tak jak zmieniają się młodzi ludzie. Nie może to być skansen dla geriatyków tylko okno/ucho na świat dla spragnionych wiedzy o muzyce niekoniecznie przez duże "M". Trójka ma niezłych przewodników i także po czterdziestce można się czegoś nowego nauczyć... Mimo iż kwitnę najbardziej przy audycjach Kaczkowskiego, Manna, Chojnackiego to lubię też posłuchać Kaczkowskiej, Szczygłowskiej, Stelmacha czy Barona. Polecam zdecydowanie słuchanie Trójki - to prawdziwe radio, nie odtwarzacz plików!

Wczoraj Mozart, dziś na poważnie ... Led Zeppelin...

Może się okazać, że nawet niedrogi zestaw będzie grał wyraźnie lepiej od obecnego. Najtańsze z przyzwoitych to Tonsil Feniks 2, Premium, Maestro, Siesta (300-1500 zł/ szt.). Całkiem dobre są Magnaty Quantum 605 (ok. 1000 zł/szt.) jeśli nie przeszkadza Ci otwór bass refleksu z tyłu obudowy. To wszystko ceny podłogówek, monitory Feniks 2 i Premium są sporo tańsze). Najlepiej posłuchaj, popróbuj i nie kupuj w ciemno. Może się okazać, że wystarczą tańsze kolumny a nawet potrafią dla Ciebie zabrzmieć lepiej od kilkukrotnie droższych.

Raczej potencjometr. Czyszczenie nie wystarcza na długo, coraz częściej trzeba będzie je ponawiać. Najskuteczniejsza będzie wymiana potencjometru...

Spróbuj sklep Solfa Korzysta z płytoteki Rock Serwisu. Serwis sie dopiero rozwija, więc jeszcze za duzo nagrań nie ma. Jest jeszcze iPlay Tam znajdziesz więcej jazzu.