AudioTube Napisano 8 godzin temu Napisano 8 godzin temu (edytowany) Cześć Rafał, koledzy. 1 godzinę temu, Rafał S napisał: werbel - jak to kiedyś napisał @AudioTube - jak strzał z bicza. Strzał z bicza/dynamika i jego bardzo przyjemny trzask. A w swej najwyższej warstwie brzmienia mnóstwo „powietrza”. W brzmieniu instrumentów strunowych dojdzie jeszcze kilka atrybutów. To żadna alchemia. Wielokrotnie o tym pisałem, a raczej się chwaliłem/najcześciej. Od pewnego czasu zachęcałem do składania zapytań w kierunku inżyniera, konstruktora moich zestawów głośnikowych. Przy zamówieniu moich zestawów głośnikowych wymieniłem oczekiwania. Niech werbel, gitara akustyczna, kontrabas, no i wiolonczela zabrzmią jak najbardziej autentycznie. No niech dadzą namiastkę tego co na Live. Tuba i zastosowane drivery kompresyjne w moich jednych ZG mają tytanowe kopuły. Do tego odpowiednie strojenie zwrotnicy. O adaptacji akustycznej nie wspomnę. Gdy zastosujemy kopuły poliamidowe ten atak będzie mniej jak z bicza. Edytowano 8 godzin temu przez AudioTube 1 Odpisz, cytując
kaczadupa Napisano 7 godzin temu Napisano 7 godzin temu (edytowany) I z takimi paczkami jak ma Adam (zrobione pod zamówienie, gdzie mamy sprecyzowane oczekiwania) trzeba posłuchać MF 6si. To może odmienić nasze dotychczasowe wnioski. Edytowano 7 godzin temu przez kaczadupa Odpisz, cytując
AudioTube Napisano 7 godzin temu Napisano 7 godzin temu Lata temu rozmawiałem z Marcinem Wielgus; kto wchodzi na to drugie forum, to na pewno przeczytał to nazwisko. On miał dojścia po nieprzyzwoicie niższych cenach do marki MF. Właśnie ten tytułowy model u siebie miałem. Zdawało mi się, że potrzebuję usłyszeć w domu jak brzmi fortepian. Obok na podłodze stał jakiś model Gato, Accu i MF6. Wybrałem Gato. Z uwagi na design i streamera wbudowanego. Brzmienie z tej trójki było prawie identyczne, z akcentem na identyczne. A jakby miało być inne skoro paczki były te same😁. Namawiam Was Chłopaki do skoncentrowania się na wyborze paczek. No nie ma bata, żebyście lubili każde brzmienie/nie mylić z muzyką. Albo „Diana Krall”, albo elektronika, czy tam tzw ściana dźwięku i innych cała masa. Chyba, że kasa leży, to dwa, trzy oddzielne zestawy ZG. 2 1 Odpisz, cytując
kaczadupa Napisano 7 godzin temu Napisano 7 godzin temu 1 minutę temu, AudioTube napisał: Brzmienie z tej trójki było prawie identyczne, z akcentem na identyczne. A jakby miało być inne skoro paczki były te same😁. Jarek będzie musiał dać dzisiaj trzeciego lajka w życiu. 2 Odpisz, cytując
AudioTube Napisano 7 godzin temu Napisano 7 godzin temu A ja zmykam. Ale jak Szwejk do lejtnanta Duba. Na szczęście dla Szwejka ten go nie usłyszał. „maluczko a nie ujrzycie mnie i znowuż maluczko i ujrzycie” Lejtnant był głupcem, Wy Koledzy macie głowy na karku. A już na pewno nawet tam bardzo głęboko „czujecie” gdzie te rzeczywiste różnice w brzmieniu się znajdują. 1 1 Odpisz, cytując
majkel74 Napisano 4 godziny temu Napisano 4 godziny temu 2 godziny temu, kaczadupa napisał: I z takimi paczkami jak ma Adam (zrobione pod zamówienie, gdzie mamy sprecyzowane oczekiwania) trzeba posłuchać MF 6si. To może odmienić nasze dotychczasowe wnioski. No właśnie, wnioski w dużej mierze zależą od głośników. Słuchałem w salonie MF z PMC a następnie z AP Step. Z tymi drugimi bas był zmiękczony i nieśmiały. Słabe uderzenie. Średnie i wysokie bardzo ładne, spójna całość, też dość miękko wciąż. Zmiana głośników i inny dźwięk. Bas prężny, twardszy, kopiący, reszta na zero, ale bardzo przejrzyście i wciąż naturalnie, czysto. I pytanie jak gra Musical Fidelity? Jaki ma bas? Co istotne, głośność była średnia plus, czyli taka, gdzie już MF grał pełną piersią. Nie sprawdzałem jak gra po cichu, bo skupiałem się na brzmieniu PMC. A z relacji Wojtka wynika, że to jego pięta achillesowa. Wg mnie to akurat ważne kryterium, bo jednak często słucham z umiarkowaną głośnością i oczekuję że już wtedy mogę cieszyć się pełnym i dynamicznym dźwiękiem. I teraz taka ciekawostka, fragment testu MF z portalu Soundstage, przetłumaczony od razu przez Google: „Inną ogólną obserwacją, która nie jest specyficzna dla żadnego konkretnego odsłuchu, jest to, że M6si zachował swoją dynamikę, szczegółowość, przestrzenność, precyzję i absolutną muzykalność nawet przy bardzo niskim poziomie głośności. Jest coś nieco nieintuicyjnego w używaniu takiego giganta jako urządzenia do słuchania w tle, ale okazało się to idealne. Zdarzało mi się zostawiać go włączonego na niższym poziomie głośności podczas pracy, ponieważ nawet przy dyskretnym poziomie głośności brzmiał fantastycznie” Głośniki użyte w teście to Sonus Faber Lumina V i Paradigm Studio 100. 1 Odpisz, cytując
Webster.brd Napisano 3 godziny temu Napisano 3 godziny temu Ja głównie słucham dość cicho, i ja tego nie zauważyłem, ale lpomis na pewno ma dużo większe doświadczenie w odsluchach. Moze na takie wrażenie złożyło sie parę rzeczy. Widzę, że odsłuch odbywał sie w małym pomieszczeniu. Może to też miało jakis wpływ, ja słuchałem w dużym pokoju na AP midex, wiec kolumny też wieksze. Druga rzecz, że ja słucham cicho, a może jakbym słuchał głośno, to też podobałoby mi sie bardziej. Kiedyś ktoś na forum pisał, że do cichych odsłuchów najlepszy jest mocny wzmacniacz i kolumny o niskiej skuteczności, tak żeby nawet do cichego sluchania, trzeba mocniej "odkręcić" wzmacniacz. Czegoś nie pomyliłem? Odpisz, cytując
pairtick Napisano 3 godziny temu Napisano 3 godziny temu 7 minut temu, Webster.brd napisał: Kiedyś ktoś na forum pisał, że do cichych odsłuchów najlepszy jest mocny wzmacniacz i kolumny o niskiej skuteczności, tak żeby nawet do cichego sluchania, trzeba mocniej "odkręcić" wzmacniacz. Czegoś nie pomyliłem? Do cichego słuchania, to loudness. Praw fizyki Pan nie zmienisz 😁 Odpisz, cytując
AudioTube Napisano 3 godziny temu Napisano 3 godziny temu 12 minut temu, pairtick napisał: Do cichego słuchania, to loudness Jak masz na imię? Mnie Adam. U siebie obniżyłem hałas, w tym i pogłos. A pogłos to hałas. No i na zadupiu mieszkam, to pomaga. Na wzmacniaczu do suba preset do bardzo cichego słuchania. Czy zechciałbyś od siebie, co takiego w tym presecie się znajduje? Odpisz, cytując
młodymeloman Napisano 3 godziny temu Napisano 3 godziny temu 37 minut temu, Webster.brd napisał: Kiedyś ktoś na forum pisał, że do cichych odsłuchów najlepszy jest mocny wzmacniacz i kolumny o niskiej skuteczności, tak żeby nawet do cichego sluchania, trzeba mocniej "odkręcić" wzmacniacz. Czegoś nie pomyliłem? Temat bardzo mnie interesujący. Na pewno im mocniejszy wzmak tym lepiej oraz EQ osobne do cichych odsłuchów. Z tą skutecznością kolumn opinie chyba podzielone. Sklepy audio polecały mi zawsze kolumny z większa skutecznością. Być może zależy też od konkretnego modelu. Jedne lepiej sobie radzą przy niższych poziomach od innych niezależnie od skuteczności. Odpisz, cytując
pairtick Napisano 2 godziny temu Napisano 2 godziny temu 51 minut temu, AudioTube napisał: Na wzmacniaczu do suba preset do bardzo cichego słuchania. Czy zechciałbyś od siebie, co takiego w tym presecie się znajduje? Powoli, bo nie wiem o co chodzi. Jaki preset? Jaki sub? 52 minuty temu, AudioTube napisał: U siebie obniżyłem hałas, w tym i pogłos. A pogłos to hałas. No i na zadupiu mieszkam, to pomaga. Ja też się na stare lata wyprowadziłem na przedmieścia - cisza przez cały dzień 😇 52 minuty temu, AudioTube napisał: Jak masz na imię? Mnie Adam. Mnie Nikołaj Stiepanowicz, a was? 😉 Świetny skecz mi przypomniałeś 😁 Patrick Odpisz, cytując
pairtick Napisano 1 godzinę temu Napisano 1 godzinę temu 1 godzinę temu, młodymeloman napisał: Na pewno im mocniejszy wzmak tym lepiej Tzn. ile tej mocy na być? Bo ja akurat niespecjalnie popieram podejście MF, żeby nawalić setki watów na Darlingtonach. Odpisz, cytując
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.