Skocz do zawartości

Sprzęt VINTAGE oraz CLASSIC ...


RoRo

Recommended Posts

Kamil masz wiadomosć na prv.

Marantz z lat 70, 80 to dobry pomysł. W tamtych latach była to wiodaca firma. Ale wiesz, za bardzo nie wiem co dokladnie Ci polecić, bo narazie straszny rozrzut i haos w watku. Zastanawiaj sie głosno, i staraj sprecyzować czy lampa czy koncowka, a moze tranzystor i amplituner.

Zeby nie bylo jakichś wielkich tajemnic to zaproponowalem na prv Kamilowi amplituner ale wolę zeby zarowno marka i model nie staly się zbyt popularne. Spodoba sie Kamilowi lub nie.

Myslę, ze JVC to bardzo dobry pomysl, a ekspertem od JVC jest RoRo. Karol widzę tez obcykany. Ja niewiele wiem o tej marce.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, audiowit napisał:

Marantz z lat 70, 80 to dobry pomysł. W tamtych latach była to wiodaca firma.  

Jak pamiętam modele Marantz-a nie maja bezpośredniego wejścia na końcówkę. Nie znam wszystkich modeli, jak jakieś mają to popraw mnie audiowit.  

Edytowano przez Karol64208
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, audiowit napisał:

Karol, piszę o wzmacniaczach marantza. Nie bardzo wiem o jakim wyjściu na koncowkę mowisz. Preout?

Chodzi o to czy ma wejście dla innego pre-ampa, poza wewnętrznym pre-ampem Marantza/ po prostu pomija cały układ wzmocnienia , potencjometr siły głosu, korekcję barwy dźwięku/. Mówiąc prosto sterowanie końcówką mocy zajmuje sie zewnętrzny pre-amp i do niego są podłączane urządzenia zewnętrzne CD gramofon , magnetofn DVD itd. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kamill00 audiowit daje Ci pewnie receptę na coś co da efekt , bez wieloletnich zabaw z wymianami sprzętu. Chwała mu za to ,że dzieli się wiedzą a nie czai by tylko samemu mieć fajne granie :D  Wiadomo budżet niekiedy jest blokadą ,ale droga wskazana.

Mnie podesłał namiar na interesujące kable , na które nigdy bym nie zwrócił uwagi i się zastanowię , tak poczytałem o nich i powinny się zgrywać z lampą + konstrukcyjnie wzorowane na bodajże latach 1940s , także ciekawie

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, takie fora czytają rownież handlarze. Biorą te sprzęty z wystawek na zachodzie i naprawiają przewaznie najtanszymi srodkami. Ceny rosną, a w vintagu trzeba umieć się poruszać. Bo teraz wszystko jest hiendem co stare.

Nie chcę jednym slowem podnosić cen.

Karol, wiem o co chodzi. Wiesz co? Ja w tych takich rozbudowanych wzmacniaczach typu marantz, sansui, sony nigdy nie zwracalem na to uwagi. Zawsze na pierwszym miejscu byl dźwięk.

Roro jest takim kolesiem co wie wszystko co z tyłu, z czym co się laczy, funkcje pilota. Zawsze mnie tym zabijał. Jakbyście widzieli jak ma to w domu wszystko popodlaczane. Ja to nawet nie wiem, ze tak sie da :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy tych rozmowach o starych klockach dorzucę trzy grosze. Warto dopłacić by kupić coś zadbanego, niż kupować po taniości i męczyć się za chwilę z serwisowaniem. Liczy się egzemplarz. Zapomnij o pochopnych zakupach tego co jest aktualnie na a i o i e. Weź kilka typów na celownik i chwilę poszukaj. Kup jakiś najlepiej egzemplarz najlepiej z Dani, Skandynawii, Holandii, tam poszukaj. Pytaj o stan gabinetowy, on nie traci na wartości.

Kupiłem kiedyś sprzęg Vintige z północnej Norwegi, gość pozbywał się kilkunastu klocków: piecyków, tunerów, reciverów, kaseciaków. Na pytanie czy jest pierwszym właścicielem, odpadł że drugim, bo pierwszym był jego ojciec... W Dani Kolega @Rega podrzuca czasami linki do fajnych aukcji.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co prawda nie JA-S 71, ale inny ,,jaś,,. https://www.dba.dk/forstaerker-jvc-ja-s22-2x40/id-1056694019/ Zobacz w jakiej cenie jest dostępny. To ok 260 zł. Albo tu wzmacniacz z tunerem za 800dkk (420 zł)https://www.guloggratis.dk/elektronik/radio-tv/forstaerker/annonce/44110948-jvc-forstaerker-og-tuner  Marantzow też zatrzęsienie. Mówisz, że nigdy nie kupisz za granicą. A swoją drogą to ja właśnie bałbym się kupować w Polsce na A....... . Tu (mówię o Danii) przynajmniej masz pewność, że jeśli ktoś wystawia na portalu aukcyjnym to sprzęt nie pochodzi z tzw ,,wystawki,, jak wspominał Audiowit. Nie slyszałem o sytuacji aby kogoś tu oszukano w sprawie sprzedawanej rzeczy. Kupilem już kilka rzeczy na tym portalu. Wystarczy zadzwonić i porozmawiać o danej rzeczy. Najlepiej po angielsku, 99% Duńczyków mówi w tym języku i zapytać czy istnieje możliwość wysylki do Polski. Często wysyłają. Warunkiem jest wcześniejszy przelew należności na konto. Jeśli sprzętowi coś dolega to na 100% sprzedający o tym poinformuje. No i te ceny sprzętu używanego. Czasem niższe niż w Polsce o .... 70 -80%. Koszt wysyłki do Polski to od ok 150 koron do 500. (80-250 zł) W zależności od firmy. Nikogo, oczywiście nie namawiam do zakupów za granicą, jednak czasem bywa to bardzo oplacalne. Np sprawnegoTandberga TR 2055 udało mi się kupić (nie na portalu aukcyjnym) za równowartość ok 70-100 zł. Prawie za darmo. W Polsce żądają ok 2 tys. A kolumny Chario Syntar 300 ze standami, za równowartość 600zł. No, ale to gdzie kto kupi to indywidualna sprawa kupującego. Ja tylko podaję jeden z kierunków zdobycia sprzętu vintage. Pozdrawiam.

20180920_084945.jpg

20180114_180502.jpg

IMG_4672.jpg

Edytowano przez Rega
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Rega

Za tak niewielkie $$ to faktycznie bym coś kupił zza granicy, bo nawet gdyby coś było nie tak by nie było płaczu.

Ten model z linka u nas kupisz za 500-550zł

Niestety nie ma na tym portalu żadnego modelu jaki mnie interesuje..... musiałbym cierpliwie czekać I co jakiś czas tam zaglądać - Ty masz super bo jesteś na miejscu 😊

Ja bardziej twierdzę, że u nas nie jest drogo tylko zrobiło się tak jak na targu u hindusów czy w Izraelu (zawyżone ceny)...... z kim bym nie rozmawiał w tym tygodniu w sprawie zakupu wzmacniacza lub amplituner to przez telefon zależnie od ceny wyjściowej sprzętu zerwałem od symbolicznych 200zł za sprzet wystawiony za 1400zł do 1400 zł za sprzęt wystawiony w okolicy 5000zł. Yamahę 1020 wystawioną za 2200zł czlowiek mi moze oddać za 1700zł (myślę że i za 1600 by oddał).

Do czego dążę...... że wchodzę na eBay przeglądam ceny u Niemca, Holendra, Anglika i Francuza i szczerze mówiąc to dla mnie jakiegoś szału nie ma bo sprzęt który u nas kosztuje 3000 zł tam wychodzi z wysyłką tyle samo a niekiedy więcej. Może jedynie na zachodzie jest mniej handlarzy i ludzie sprzedają sprzęt z własnych kolekcji czyli tak zwany "pewniejszy".

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie patrz na ceny na e-bay bo to portal międzynarodowy i takie też ceny. Aby było tanio i dobrze to trzeba przeglądać portale lokalne. Na e-bay to w większości sprzedają handlarze lub tacy którzy liczą na większą cenę, natomiast na portalach lokalnych wystawiają ci którzy chcą szybko pozbyć się sprzętu i dlatego ceny wstawiają niższe. Ale, moim zdaniem, kupując jakiś model, nie posłuchawszy go wcześniej, to i tak loteria. To, że ktoś poleca to nie znaczy, że dla kupującego będzie odpowiednie. Ile ludzi tyle gustów. Na Twoim miejscu wyrałbym się najpierw do jakiegoś większego komisu (np do Pumpurka lub takiego który masz najbliżej) i spróbował posluchac jak brzmią poszczególne modele różnych marek i dopiero wtedy szukać. Może się okazać że to na co wcześniej nie zwracaleś uwagi bedzie dla Ciebie najbardziej odpowiednie. A nikomu nic do tego co Ci sie podoba. To Ty będziesz sluchal, a nie ktoś u Ciebie. Ja, np bardzo lubię brzmienie Tandberga TR 2055 (tranzystor z lampowym brzmieniem), którego tu nikt nie poleca. Moim zdanie brzmi lepiej od Sansui (nawet niektórych modeli Alphy). Wiem, bo mam. No, ale to moje zdanie.

Edytowano przez Rega
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i znow masz rację Rega. Kupować trzeba z głową, nie wolno się napalać. Sprzętu jest mnóstwo i jest kwestią czasu kiedy znajdzie sie cos fajnego.

No i moja dewiza to nie kupować nic w zawyzonej cenie. Nawet jesli masz na to pieniądze. Poźniej to zostaje w historii portalu.Wazny jest stan, bo poźniej ciężko odsprzedać.

No i sluchać bardziej doświadczonych znajomych :). W internecie mozna wyczytać różne bzdury, wlasciciel naopowiada przy sprzedazy kolejne i po kupnie, po efekcie wow ,otrząsasz się nachodzi refleksja.

Wlaśnie u Ciebie wyczulem, ze najpierw coś tanszego, a poźniej docelowy... niedobrze. Warto poczekać. TO KOMUŚ ZALEZY ZEBY SPRZEDAC, A NIE TOBIE ŻEBY KUPIĆ :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Rega napisał:

 Ja, np bardzo lubię brzmienie Tandberga TR 2055 (tranzystor z lampowym brzmieniem), którego tu nikt nie poleca. Moim zdanie brzmi lepiej od Sansui (nawet niektórych modeli Alphy). Wiem, bo mam. No, ale to moje zdanie.

Niech no tylko klub Sansui to zobaczy , trafisz na czarną listę ;) 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Na czarną listę w klubie Sansui już trafiłem z powodu ... . Nie będę wspominal ani się żalił.  A jeśli chodzi o Tandberga to nie jest to taki typowo cieply osobnik. To brzmienie tranzystorowe zbliżone do lampowego, jednak niezbyt cieple. Myślę, ze mogłoby się spodobać niejednemu gdyby ten sprzęt był bardziej znany w Polsce. Kiedyś na forum HDTV Polska (tym od Gmeru) jeden z fachowców od audio stwierdził, że brzmienie Tandbergów z serii 2000  (a feeee! to przecież tak nielubiane amplitunery stereo, a nie wzmacniacze)  jest jednym z lepszych jakie słyszał. Oczywiście z odpowiednimi kolumnami. Porównał je z brzmieniem wzmacniaczy w cenie do kilkunastu tys zł. Ja , natomiast nie zamieniłbym mojego na żaden wzmacniacz w cenie do przynajmniej 5-6 tys zł. Natomiast jeśli chodzi o Sansui to również uważam, ze to baaardzo dobre wzmacniacze, czego dowodem jest to, że mam jeden z nich. A nawet dwa, jeśli można w to wliczać skromny amplituner tej firmy. Ale jeśli chodzi o ścislość to pod względem jakości ani Tandberg ani Sansui nie są konkurencją dla mojej lampy, która jest autorskim projektem naszego forumowego kolegi. Fakt - mocą nie może sie równać, ale to brzmienie!!!! Na zdjęciu wszystkie trzy razem.

20180917_175957.jpg

Edytowano przez Rega
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobno powoli, powoli.......tak.

Thorens już wypuścił swój nowy produkt 

-----> Thorens TM 1600  <-------

"Thorens wyprodukuje w tym roku 100 egzemplarzy magnetofonu, będzie to edycja specjalna – indywidualnie numerowana. Tę odsłonę Thorensa TM 1600 wyceniono na 11 999 €, w dalszym ciągu będzie to więc zabawka dla dużych chłopców. Seryjna produkcja planowana jest na lato 2020 roku"

Dobrze, że nie drogo będzie 😂😂😂😂

Edytowano przez Kamill00
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 months later...

Hej.

Z powodu nudy i ciekawości wygrzebałem stare fanty z lat 80-90. Od długiego czasu leżały sobie tak po prostu w kącie.

Radmor 5412 - sprawny z jednym ale nie działa lewy kanał przy terminalu A, w terminalu B oba sprawne oraz nie działa wyświetlacz kanału lewego. Gdzie mógłby mi ktoś to ogarnąć na terenie Warszawy i czy w ogóle opłaca się w tym grzebać ?

Radmor 5421 - w dzisiejszych czasach chyba tylko jako eksponat.

Para kolumn Unitry Tonsil stan sprawne z lekkim odejściem okleiny na rogu i tu mam pytanie czy są one coś warte ? Czy tylko sentyment ?

Ogólnie z Radmora 5412 i powyższych kolumn chciałbym zrobić sobie zestaw do sypialni ( bardziej chodzi o sentyment niż o jakość dźwięku ). Do tego chciałbym dokupić gramofon z tamtych lat, w co mogę celować do powyższego Radka aby to jako tako współgrało.

 

IMG_20200506_140634.jpg

IMG_20200506_141925.jpg

IMG_20200506_142005.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...