muzyczny_gość Napisano 1 listopada 2013 Udostępnij Napisano 1 listopada 2013 Cytat Roberto Cacciapaglia (mógłby ktoś mi podać zapis fonetyczny nazwiska? https://translate.google.com/?hl=pl&tab...%20Cacciapagliakliknij proszę głośnik - ikona "słuchaj" translator podpowie wymowe Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Argue Napisano 1 listopada 2013 Udostępnij Napisano 1 listopada 2013 No popatrz, nie sądziłem, że translate google czyta nazwiska! Jak słychać "G" jest nieme Dzięki wielkie A jak muzyka się podoba? Znana nieznana? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kostku Napisano 1 listopada 2013 Udostępnij Napisano 1 listopada 2013 Ja z Włoch uwielbiam prog-rocka (często pobrzmiewa w nim echo muzyki klasycznej).np. http://www.progarchives.com/mp3.asp?id=134 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bandzior85 Napisano 2 listopada 2013 Udostępnij Napisano 2 listopada 2013 a ja w tej chwili ZZ TOP Afterburner Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adamc Napisano 3 listopada 2013 Udostępnij Napisano 3 listopada 2013 Mnie w ostatnim czasie zafascynowała Beth Hart - dzika kobieta pięknie śpiewająca blues, rock a i nieco pophttp://www.youtube.com/watch?v=SrZw8RToN2Yhttp://www.youtube.com/watch?v=UgrBn072lMU Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
loco50 Napisano 4 listopada 2013 Udostępnij Napisano 4 listopada 2013 Dobry stary The Clash, New Order, The The.To z mojej młodości.Z polskich Kult.A ostatnio odkryłem Dreadzone "Second Light". Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Argue Napisano 11 listopada 2013 Udostępnij Napisano 11 listopada 2013 W poszukiwaniu albumów dobrze wydanych nieobjętych szeroko zakrojoną loudness War natrafiłem na wcześniej mi znane postacie, ale przeze mnie zapomniane tj Sade i Morcheeba. Albumy, które przesłuchałem to: Sade - Diamond Life i Morcheeba - Blood Like Lemonade. O ile pierwsza jest pewnie większości melomanów bardzo dobrze znana, o tyle druga pozycja to coś, co szczególnie przypadło mi do gustu i chciałbym Wam gorąco polecić. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
loco50 Napisano 11 listopada 2013 Udostępnij Napisano 11 listopada 2013 Partia,Komety,Brygada Kryzys,Wolfgang Press, X-mal Deutschland,Echo and the Bunnymen. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacek75 Napisano 12 listopada 2013 Udostępnij Napisano 12 listopada 2013 Cytat W poszukiwaniu albumów dobrze wydanych nieobjętych szeroko zakrojoną loudness War natrafiłem na wcześniej mi znane postacie, ale przeze mnie zapomniane tj Sade i Morcheeba. . To prawda pierwsze albumy Sade są ładnie nagrane w odróżnieniu od np.ostatniego. Jednaknie należy mylić loudnes war z dobrym remasterem ( w moich nowych dalekowschodnich Floydach : the wall i echos dodał nieco przestrzeni . Generalnie starszych płyty słucha się przyjemniej bo są właśnie ciszej nagrane i ta prawdziwa dynamika i sposób realizacji jest lepsza niż nowa łatwo postrzegana, nastawiona na efekciarską głośność. Kiedyś widziałem program o Celin Dion i tytułowej piosence z Tytanica, która została nagrana tak by grała efektownie i chwytliwie dla szerokiej publiczności tzn. na turystycznym radyjku, buboksie i mini wieży KD, a niekoniecznie na czymś lepszym . Na szczęście nie mam wielu muzycznych odkryć w XXI wieku . Poza Katie Melua : "Call on search" ze świetnie zaaranżowanymi standardami Johna Mayalla i Mike Batta" zreszta album "Piece by Piece " też przyjemnie się słucha . Z krajowych dokonań grupa "Riverside " jest nie do pobicia. Więc męczę moich Floydów, Sprengsteena, Knopflera, Curów, Queenów i Christopher'a Cross w Best That You Can Do Pozdrawiam . Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Argue Napisano 12 listopada 2013 Udostępnij Napisano 12 listopada 2013 Cytat jednak nie należy mylić loudness war z dobrym remasterem jacek75 przecież napisałem, że omijam loudness War. To zjawisko to najgorsze co dla tej branży się mogło stać.Obecny remaster polega praktycznie wyłącznie na podniesieniu głośności. Mam płytkę Greatest Hits z 2011 Queen'ów i Dynamic range w poszczególnych utworach na poziomie 7-9. Płytka The Cure 4:13, którą posiadam także dynamiką nie grzeszy ledwie 5. Najlepiej testować za pomocą foobara i wtyczka Dynamic Range Meter. Różnica diametralna, przy utworze Sade - Smooth Operator, sprawdzałem wersję z wydania z 1985 roku, która miała dynamic Range równy 13 i wersję z The best of Sade z 1994, która miała dynamic range wynoszący 9, różnica kolosalna. Poruszyłem ten temat w oddzielnym wątku, ale nikt nie był skłonny tam odpisać.Ja nadal upajam się w dźwiękach Morcheeby - Blood Like Lemonade Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacek75 Napisano 12 listopada 2013 Udostępnij Napisano 12 listopada 2013 Wiem, wiem co napisałeś, jednak wolałem uściślić nawet tak dla młodych czy nowych czytelników którzy nie znali zupełnie tego tematu. Objegowo loudnes też kojarzy się niekoniecznie z tym dokładnie co definiuje " lounes war" . Widzę Argue że podszedłeś bardzo matematycznie do swoich na nowo odkrywanych płyt Jestem posiadaczem sporej ilości płyt ( choć dla posiadaczy plików pewnie małej ) i mam kilka sztandarowch przykładów tego zagadnienia z wikipedi na półce . Niestety o ile spośród wielu wznowień starych albumów możesz wybierać, o tyle jeśli Twój ulubieniec wyda nową płytę, taką "skiepszczoną " to przecież nie strzelisz focha, tylko będziesz chciał kupić i zwyczajnie posłuchać muzyki . Pozdrawiam Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Argue Napisano 12 listopada 2013 Udostępnij Napisano 12 listopada 2013 Może i podszedłem matematycznie, ale tę matematykę po prostu słychać!Czasami da się uratować od Loudness War. Mam w swojej kolekcji Muse Black Holes And Revelations, totalnie skiepszczony album, na szczęście udało mi się znaleźć RIP z Vinyla, dzięki któremu mogą delektować się utworem Map of problemathique chociażby, który do tej pory brzmiał okropnie. W przypadku Death Magnetic Metalliki znalazłem Rip z Guitar Hero, która ma czterokrotnie wyższą dynamikę i odsłuch jest teraz przyjemny, czuć energię, dynamikę nic się ze sobą nie zlewa. Znalazłem nawet lepsze wydanie ścieżki dźwiękowej z Incepcji, tylko wymaga to oczywiście czasu, który należy poświęcić na przeszukiwanie dobrodziejstw internetu.Ja nadal jestem zniesmaczony tym, jak się wydaje teraz płyty, nie dziwię się, że gramofon powraca do łask, bo w tamtych nagraniach po prostu jest dynamika, której teraz tak bardzo brakuje, a człowiek nie wiedzieć czemu (teraz już to wiem), męczy się słuchając nowych utworów. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Profi Napisano 19 listopada 2013 Udostępnij Napisano 19 listopada 2013 Moje ostatnie odkrycie: Senri Kawaguchi. Bardzo sprawna perkusistka, w swojej kategorii wiekowej ponoć najlepsza na świecie, ba, pojawiają się głosy, że zdetronizuje Buddy Richa. Pomyśleć, że dziewczę ma tylko 16 lat... Jej album "A La Mode" zawiera szerokie spektrum muzyki, od jazzu przez rock po pop. W większości dość energetyczne kawałki.Poniżej kilka klipówLINKLINKLINK Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Redakcja AUDIO Napisano 21 stycznia 2014 Udostępnij Napisano 21 stycznia 2014 A tego nie znacie ASGEIRProsto z Islandii. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
loco50 Napisano 21 stycznia 2014 Udostępnij Napisano 21 stycznia 2014 Muza fajna,ale ten ciotowaty "śpiewik"... Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zieluwid Napisano 21 stycznia 2014 Udostępnij Napisano 21 stycznia 2014 Cytat A tego nie znacie ASGEIRProsto z Islandii. Bardzo specyficzny utwór. Nie za bardzo moje klimaty, ale muszę przyznać, że ciekawy. Leci już 3 raz. Fajna propozycja Olu .Pozdrawiam. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lawidaloka12 Napisano 26 stycznia 2014 Udostępnij Napisano 26 stycznia 2014 Ostatnio coraz częściej sięgam do muzyki poważnej. Jest to muzyka relaksacyjna - świetnie odpręża i pozwala zrzucić napięcie spowodowane rytmem dnia codziennego. Chopin, Moniuszko i lampka dobrego wina - ambrozja dla zwykłego śmiertelnika. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Profi Napisano 26 stycznia 2014 Udostępnij Napisano 26 stycznia 2014 Ja ostatnio też siedzę w klasyce. Dominuje Gershwin oraz soundtrack z Avatara. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Argue Napisano 28 stycznia 2014 Udostępnij Napisano 28 stycznia 2014 http://www.youtube.com/watch?v=wlTvWvfEMxE Mi się ostatnio to wkręciło, stary hicior. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Profi Napisano 28 stycznia 2014 Udostępnij Napisano 28 stycznia 2014 Czy ktoś zna może taką płytę?DIANA DEUTSCH Musical Illusions and ParadoxesPrzypuszczam, że zawiera nagrania jak na TYM klipie Miłej zabawy! Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Redakcja AUDIO Napisano 30 stycznia 2014 Udostępnij Napisano 30 stycznia 2014 Cytat Ej, no to super ! I gdzie jej słuchasz ? Na składzie budowlanym ? Już nie na składzie;-) Ja też ze trzy razy z rzędu przesłuchałam:) Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sam hydraulik Napisano 31 stycznia 2014 Udostępnij Napisano 31 stycznia 2014 Słcham T Nalepę ,Dżem, lubię blusa i ballady. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bandzior85 Napisano 1 lutego 2014 Udostępnij Napisano 1 lutego 2014 Cytat Moje ostatnie odkrycie: Senri Kawaguchi. Bardzo sprawna perkusistka, w swojej kategorii wiekowej ponoć najlepsza na świecie, ba, pojawiają się głosy, że zdetronizuje Buddy Richa. Pomyśleć, że dziewczę ma tylko 16 lat... Jej album "A La Mode" zawiera szerokie spektrum muzyki, od jazzu przez rock po pop. W większości dość energetyczne kawałki.Poniżej kilka klipówLINKLINKLINK czad!!! w Polsce był kiedyś taki chłopiec który również tak napierniczał na perkusji ale nie pamiętam jak się nazywał Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Master1098 Napisano 2 lutego 2014 Udostępnij Napisano 2 lutego 2014 Ten chłopiec perkusista to:http://www.youtube.com/watch?v=XrQxXIiuO6kOstatnio testowałem wokal i gitarę:https://www.youtube.com/watch?v=ckDT0hGyofEhttp://www.youtube.com/watch?v=W1pYGgLA_Wo Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Redakcja AUDIO Napisano 3 lutego 2014 Udostępnij Napisano 3 lutego 2014 A BOKKA? Dobre, nie tylko bo Polskie Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.